Spalanie w FF-I TDCI 115KM cd...
Już kiedyś było o spalaniu ale mam trzy pytanka...
... Mam wersję Ghia (z Francji) i tam niestety nie ma komputera pokładowego i nie moge kontrolować spalania, po "spalaniu chwilowym"... TRUDNO ale na mój gust, to ta maszyneria pali troche za dużo, bo ok 9l w mieście (przy jeździe róznej, w zależności od potrzeb) 1- Może ktoś wie czego to przyczyna (tankuję V-power Diesel), nie prosze o "naukę stylu jazdy" tylko podpowiedź, czy coś w silniku jest za to odpowiedzialne. Jestem od niedawna użytkownikiem FF i zastanawiam się czy poprzednik nie spowodował takiego stanu. 2- Przy ilu litrach w zbiorniku zapala się u was rezerwa, bo mnie chyba przy dziesięciu albo i więcej... ??? 3- Czy w całym przedziale wskaźnika ubywa paliwa równo, czy druga połowa zbiornika szybciej - co w innych markach się zdaża. |
Re: Spalanie w FF-I TDCI 115KM cd...
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
bardzo podobne spalanie 8-9 l/100 w miescie (Krakow) mam w FII 1.8 TDCi i Megane II 1.9 dCi 120KM - zaznaczam ze tylko w miescie (!), jezeli na trasie poza miestem zuzycie paliwa spada ci do 5-6 l/100 (z klima) to mysle ze z silnikiem wszystko w porzadku. W koncu jak na odcinku 1 km mozna zalapac ze trzy czerwone swiatla na skrzyzowaniu i jakis korek to nie ma sie co dziwic ze spalanie rosnie i ... rosnie ... :)
poprzednio jedzilem benzyniakami 1.6 i 1.8 i na tych samych trasach w miescie mialem od 10-12 l/100 |
Hmmm... ok.
Zobaczę co będzie. Poprostu dizlem nie jeździłem i niby oszczędnie miało być. Oczywiście nie będę rozwijał wątku, bo już o tym napisano dużo. Dzięki. Poza tym - to mój pierwszy bak - i chyba nie potrzebnie się stresuję PZDR |
łooo - no to pewno ze luzik. Trochę styl jazdy przestawisz na dieslowy, zmierzysz jeszcze ze dwa razy i powinno być mniej.
|
Tak jak koledzy pisza, musisz przestawic sie na 'dieslowy' styl jazdy :wink:
Mi pierwsze pare bakow to nawet wiecej foka brala [tuning] Potem spadal i spadalo :) A po jakis 25 tkm to juz moge jezdzic na odpowiednie spalanie :mrgreen: Tzn. moge i spalic ponad 8/100, moge (na autobahnach!!!) zejsc ponizej 4.5 [hmm] ale moge tez (jak mi zazwyczaj wychodzi) spalac troche ponizej 6/100, jezdzac 'dosc dynamicznie' [hehe] - grunt to nie 'probowac' niskich obrotow (ponizej 2000 rpm) i nie przebywac za dlugo kolo tych czerwonych kresek [palacz] A co do 'zuzywania' baku, to raczej chodzi o wyskalowanie wskaznika, bo spalanie zalezy tylko od kierowcy i warunkow jazdy a nie ilosci zupy w baku [bigok] |
a ja tam mam wrazenie ze druga połowa baku zawsze schodzi szybciej, prawie że "w oczach" znika...
|
Cytat:
Ale to nie ma wiele wspolnego z dokladna iloscia paliwa w baku [zaklopotanie] |
no niby nie, ale jak stresuje! :roll:
|
Spoko - dzięki
Widzę, że trzeba dać czas czasowi. Jak problem nie będzie "łagodniał" to pewnie jeszcze sie odezwę... :D Pozdrawiam [ Dodano: Wto 20 Wrz, 2005 ] No i pierwszy zbiornik SPALONY !! 49 litrów na 608 km = 8,12 /100 Jestem zadowolony, zwłaszcza, że często jednak nie mogłem sie oprzeć "depnięciu" i ciągle miasto Warszawka (Pruszków - krótkie przebiegi) W takich warunkach Fiesta 1.25 pali szwagierce 8.5 benzyny/100 |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:42. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.