SWAP n7a (Escort Rs2000) do Focus 2.0
 

Witam!

Chciałbym się zapytać jakie są techniczne możliwości/ograniczenia/przeszkody dokonaniu modu z tematu. tj. swap silnika z escorta rs2000 do focusa.
Co jest potrzebne, jakie elementy, czy sie zmieści, i co trzeba by było rzeźbić :)
Ogólnie wszystkie małe rzeczy, jak np mocowanie silnika-czy pasuje? skrzyni biegów (mimo iż ta sama) czy ma takie same mocowania
etc.
Po prostu zastanawiam sie nad kupnem focus 2.0 i w planach miałbym mieć ten silnik w nim :)
także prosiłbym o pomoc

Pozdrawiam

Zapaleńcow na swapy to było wielu......kończyło się za każdym razem na postach. :mrgreen: Zakup 2.0 to trafny wybór. Ale zamiast swapowac to zaszczep turbo. spokojnie bez zakuwania 200KM lub po kuciu 300 jak ma w foce kolega Rasta to tylko kwestja budżetu. poczytaj http://forum.focusklubpolska.pl/viewtopic.php?t=29752

hmmm i pewnie zapal tez mi sie skonczy, ale mnie nie interesuje turbo.
to jest prosta zabawa kupujesz kit i jest jazda :)
ale mi chodzi O KONRETY co do mozliwosci n7a w budzie focusa.
a to nie byla odpowiedz na moje pytanie, nie sadzisz ;)

eliano55, a zapytam w ogole - dlaczego akurat n7a z essiego? nie prosciej wrzucic 2.0 i od razu ostrzejsze walki i wystrojenie... 150KM wyszlo Greg'owi na lajtowych walkach a na ostrym setupie amerykance wykrecaja okolice 180KM nawet - w NA to juz jest niezly kiler

eliano55,

niestety i tutaj nie otrzymasz odpowiedzi na to czy graty z essiego upchniesz do większej budy ... jak Ci dałem linka na innym kąciku - poczytaj u źródeł ... pozdro AK

dzięki, a tamten link jest niezly-ale jak z kazda wielka strona-ciezko cos znalesc od razu :)

a czemu n7a ?
bo amerykance robia 180 kuca na kutych gratach.
a 175 to robisz na ostrych walkach w n7a... i moment jest jeszcze fajniejszy, dlatego.
A POZATYM, to pytanie Techniczne ;)

to odpowiadam ci technicznie ze moze nie warto

n7a to silnik raczej rzadki - w sensie znalezeie go w dobrym stanie nie jest tak proste i tanie jak standardowy Zetec 2.0 z foki

a co ma zakuwanie do mocy :?:

IMO przerobka nie warta zachodu, bo roznic w tych silnikach bedzie sporo... jak juz chcesz koniecznie fajne NA to polecialbym z jakims Hondowym silniczkiem - rzezba bedzie i tak i tak

eliano55, zapomnij o tym silniku ja nie widzę sensu pakowania go do Foki. Masz 2,0 Zeteca dużo nowocześniejszy silnik, który serynie w Foce siedział. Zakuwać nic nie trzeba.

wsadzanie silnika z RS2k do Focusa jest tak samo sensownym pomysłem jak wsadzenie CVH-t z Fiesty Turbo. Chcesz RS2k to kup RS2k a nie bedziesz robił swapa za 4-5tyś do auta w którym nie ma sensu tego robić. zapewne bedzie szybciej niz wiekszosc Focusow 2,0 16v w PL i po problemie. A jak chcesz Focusa to 2,0 jest bardzo dobrą bazą do przeróbek n/a czy też Turbo. znacznie lepszą niz RS2k.

o to mi chodzilo.
a co do zakuwania etc - TO SA KOSZTA.
Mowica ze zetec 2.0 to dobra baza do przerobek, i nie mam powodow wam nie wierzyc :)
Czyli jedyne co mi pozostało to kupic 2litry i sie pochwalic na forum, coz trzeba zaczac zbierac pieniadze :)
A i tak juz poza ta zabawa z n7a- mowicie ze turbo jest taniej zrobic niz n/a ? nie zgodze sie.
Koszty wałków, doloty, wydechu, strojenie- wg mnie wyjda mniej niz porzadnie zrobic turbo i wystroic na tym silnik. ale to tylko moja opinia, choc wiadomo duzo roboty jest przy atmosferze.

Wszystko zależy w jakie moce celujesz. Prawda jest taka, że porównują koszty zrobienia 200 kucy w N/A vs Turbo to turbo wychodzi taniej.

Tak naprawdę i tu i tu trzeba zmieniać dolot, wydech, stroić, a w turbo wcale nie trzeba ruszać głowicy ani wałków przynajmniej do 300 kucy nie jest to konieczne :wink:

200 kuca- to za duzo jak na mojego skilla i polskie drogi.
auto jest do 2 rzeczy-sprawiania przyjemnosic i praktycznosci.
Praktyka leci za okno jak z bazy n/a o ok 130 kuca robimy 200 ;P bo wtedy mamy małą a-grupę a to raczej nie jest dobre dla dnia codziennego.
A i ze 130 koni mozna miec przyjemność, zwłaszcza z zawiasem foczki ( a to juz rasta mi kiedys omowiles :) ) wiec wracajac do tego co trzeba i co sie chce.
Silnik do jazdy zyciowej, oraz czasem rallysprintu/superoesu (a takie mam cele dla swojego hothatcha) powinien miec moment a nie wysoką moc.
Tak wiec jednym slowem-do 170/180 kuca.
Totez n7a-jest pod tym wzgledem lepsza baza, tak mi sie wydaje, bo zaczynami ze 150, bo blok jest z zelaza, bo głowica ma spore kanały etc, cecha tego silnika jest moment w całym zakresie obrotów.
No ale-to wy macie 2.0 zeteca (ja obecnie 1.8 w escorcie i naprawde nie ma co narzekac na niego, ciagnie ładnie z dołu, prawie jak automat :razz: ) i tez znacie ten silnik lepiej, wiec po raz kolejny-moje ograniczenie wiedzy praktycznej raczej zabija moja bezstronnosc i obiektywność.
no ale po to tu jestem :)

eliano55, sam sobie przeczysz:
- albo praktycznosc albo grube modowanie NA (+30KM w NA to juz jest grube modowanie)
- albo bierzesz hothatch'a do zabawy albo do jazdy
- a skoro masz kase na zakup i modowanie Foki 2.0 to rownie dobrze mozesz kupic foke albo zostawic essiego, a za reszte wzial jakas tania zabawke i z nia leciec na grubo za mniejsze pieniadze - i nie bedziesz sie bal ze na pojezdzawce przytrzesz blotnik

poza tym auto jedzie moca I momentem, a nie samym momentem - a w przypadku pojezdzawek w zasadzie liczy sie tylko gora obrotomierza, bo na 3tys sie nie jezdzi przeciez

policz sobie dobrze ile bedzie kosztowalo przygotowanie foki :wink:

no własnie ta 3 opcja jest najbardziej prawdopodobna, ale jednak zabawa z 2 autami jest upierdliwa....
nie istotne.
uwazasz ze 30 koni to duzo w n/a ??
no wlasnie w silniku rs2k to nie taki gruby mod, wałki, kolektor z st + wydech (no ok to juz coś kosztuje za nie wielka moc, ale potrzebne zeby wykorzystac lepsze wałki), kit 57i (tak w tym silniku działa), przepustnica (rownież z st, albo powiekszona własnoręcznie :) ) to nie jest duży budżet, no na pewno nie tyle co turbo, a silnik ma swoje 180/225 (jesli jest zdrowy).
Jednakze to zawsze jest escort, a nie Focus.... mimo wszystko, belka skrętna lubi uciekać, a przód nie klei jak w foczce...
Mialem 323f BA, i była wyraznie szybsza od essiego (choc bardzo narowista i niebezpieczna) a taki Focus mk1 to napompowana, dopieszczona, lepsza wersja mazdy (wiem ze teraz na mnie polecą pioruny od Was, ale tak to widze - zawias i linia i konotacje mazdy i forda) a i jest tez autem jakie chciałem miec od dawna...

ehhhh, ciezkie jest zycie polaczka :P

eliano55, a czy te "niewielkie" mody w n7a nie wplywaja na pogorszenie kultury pracy silnika i spory wzrost spalania? IMO tak i bedzie to auto znacznie mniej wygodne i ekonomiczne - wiec na co dzien nie bedzie tak fajnie postac sobie powiedzmy w korku...

hmm no wlasnie z tego co wyczytalem u angolii mozne spalac tyle samo (no wiecej o litra...czyli nic) a dzieki temu ze jest blok z zelaza silnik nie traci na kulturze.
wiec kwestie powyzsze sa nie istotne.
totez moje pytanie powstało-czy jest mozliwosc polaczenia tego ciekawego silnika (dosc ciezkiego, ale ciekawego) z genialnoscia focusa

eliano55, o ile mnie pamiec nie myli blok Zetec'a 1.8 i 2.0 w fokach tez jest zeliwny...
poza tym nie za bardzo wiem, co ma material z ktorego jest blok silnika do jego kultury pracy

PS. moze zrob tak ze kupisz foke 2.0 - bo i tak chcesz Focus'a i wtedy zaczniesz myslec konkretniej... IMO pomysl wrzucenia tego silnika z essiego sie kupy nie trzyma, ale ogolnie modowanie auta to nie jest najrozsadniejsza droga w zyciu :mrgreen:

a moze skoro juz jestes gotowy na swap'a, to wrzuc jakis naprawde ciekawy silnik :mrgreen:

hmmm
no wlasnie dla scislosci-im twardzszy grubszy blok- tym wieksza kultura, dlatego nadal auta z zapłonem samoczynnym maja blok z zelaza a nie z aluminium jak to ma miejsce w otto :)
hmmm mowisz ze pomysl sie kupy nie trzyma. no coz myslalem ze jak skrzynia ta sama, a komo silnika prawie ta sama to daloby rade bez wiekszej rzezby.
nadal nie wiem jak tam wygladaja lapy, jak mocowania etc.
a wg mnie sam pomysl jest ciekawy.
zrobic focusa rs2000 :>
chociaz... w sumie robic sztuke dla sztuki do glupota.
eh
dobra na razie musze szukac ludzi ktorzy by wzieli w roliczeniu escorta i mieli w miare nie ogołoconego 2.0 trend :) a z tym ciezko.

badz co badz mozemy skonczyc na poczekaniu jeszcze roku z zakupem foki a teraz kupmnem ccs i zrobic na zawke wydmuszke :)

Z tego co się dowiedziałem to zawias w foce przy cięzszym silniku niż seryjny nie wytrzmuje. miałem kiedyś pomysła na 2,5 V6 do foki od cugara :wink:

Sam pomysł to jedna wielka pomyłka, pakować archaiczny silnik, którego kupienie w dobrym stanie graniczy z cudem, nie mówię już o przebiegu min. 200 tyś. km. A 150 koni to on miał jak z faryki wyjeżdżał 15-20 lat temu...

Widziałęś chociaż wykres Zeteca 2.0 z Focusa oraz jego przebieg? Podpowiem, że Nm mu nie brakuje.

zasadniczo, nawet w tedy nie miał, nominalan moc to 143KM zaokrąglona przez fabryke do 150KM.

PumaRST, zmień podpis :lol:

bardziej sie zjechac mnie nie dalo :) hehe
dzięki za uwagi

No chyba nie myślałeś, że popadniemy w zachwyt [rotfl]

Tak się składa, że Puma samodzielnie uturbił kilka samochodów w tym, też Fordy więc słuchaj się ludzi, którzy mają konkretne doświadczenie w temacie i uwierz mi, że będziesz jeszcze nam dziękował za wybicie z głowy tak kretyńskiego pomysłu [readmore]

eliano55, silnik z RS2000 jest znacznie cięższy od Zeteca i większy, ktoś go wkładał do Fiesty i musiał przerabiać komorę silnika (ciąć), bo się nie mieścił, a Zetec 2,0 wchodzi do Fiesty na lajcie, nawet jeśli zmieściłbyś N7A do Foki to strasznie dociążysz przód i auto zrobi Ci się podsterowne...

druga sprawa kultura pracy - może i pozostaje a tym samym poziomie, ale charakterystyka tego silnika z ostrymi wałkami to nie jest 7-my cud świata, dla przykładu wykres z wałkami Świątka:
http://www.swiatek.com.pl/walkisportowe/wykres9.gif
jak widzisz taki silnik nie oddaje mocy specjalnie płynnie, bo zaczyna jechać dopiero od 4tys. RPM, coprawda wartość ładna bo 180KM, ale trzeba go wysoko kręcić żeby tyle z niego wydobyć...

o spalaniu to możesz popytać na forum escorta, wejdź też na racingforum i zagadaj berkuta, on ma taki silnik trochę grzebnięty w Sierrze, ok. 15l/100km po mieście to byłaby norma, a spalanie rzędu 18l/100km też byś nie raz zobaczył...

Zetec jest bardzo przyjemnym silnikiem do modów tylko strojenie pozostawia troche do życzenia, jak pokazały przygody z SMT trzeba się troche nagimnastykować, ale da się, też nie koniecznie na SMT...

najpierw włóż kompletne 2.0, a potem Ci wiele mądrych głów, które już conieco grzebały, podpowie co dalej [bigok]

Jako dawce poszukaj foce svt lub st170.

dlaczego? po co? jaki sens?

jak nie chce uturbiać i dłubać, to ma większą moc
dodatkowo heble
i wnętrze :-)
taki wash'n'go - trzy w jednym

z kupieniem STeka ok, ale artekt napisal "jako dawce" - czyli chodziloby o swap 2.0 130KM na 2.0 170KM a to jest akurat czysty bezsens...

ech, z rozpędu mi się pojechało po tych kilku planach zrobienia cuda wyścigowego z 1.6
zapomniałem, że eliano jeszcze nie ma fury