NAKłADKA NA RECZNY - POMOCY !!!
 

Witam.
Prosze o pomoc kolegow z regionu kto zdejmowal nakladke na reczny. [boshe] [boshe] [boshe]
Dzi probowalem go zdemontowac szarpalem na boki w przod w tyl i nic. :evil:
Nakladka ma luz na boki w przod w tyl slychac takie delikatne tykanie jak sie szarpie tak jakby byla jakas zapadka do podwazenia.
Wkladalem w bok pod nakladke srubokrety :roll: wchodzily do samego konca a nakladka jak siedziala tak siedzi. :evil: :evil: :evil:
Prosze o rade badz pomoc. [notworthy] [notworthy] [notworthy]
Jutro bede mial juz obszyta galke biegow i gore podlokietnikia i brakuje do kompletu tego nieszczesnego recznego.

musi zejsc na wyrwe innego sposobu nie ma

probowalismy we 2 z kolega i nie daje rady ona chodzi luzno ale tak jak pisze tam jest chyba jakas zapadka od dolu ale nie ma jak do niej podejsc.
slychac jak cos klika

nie martw się ja do dziś nie zdemontowałem [ass] ... i chyba obszyję skórą na aucie jak się da... a swoją drogą to czort trzyma się niemiłosiernie...

A naprawde tam nie ma jakiejs zapadki? sa jakies rysunki jak jest to montowane.
Nie wydaje mi sie by bylo to na wcisk bo juz by dawno puscilo

Trzeba wyrwać :!: widać chłopaki za mało pary mają :P

jak wyrwac nie ma o cosie zaprzec.
Juz myslalem by od strony tylnych siedzen na rant nakladki polozyc jakis owalny kolek i napier... mlotkiem ale nie wiem czy nie rozwale nakladki.
ONA POWTARZAM MA LUZY NA BOKI I W PRZOD I W TYL A NIE CHE ZEJSC. MUSI BYC JAKIS POWOD :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

niech przyjadą do warszawy to im pokazemy jak to sie robi :D

w TIS jest info jak wykręcić całą dźwignię... może w ten sposób będzie prościej :mrgreen:

Zapraszamy, na Powiślu nie ma, że się nie da [nunu]

na bielanach tez :mrgreen: w ffII w serwisie mówili ze sie nie da, a jednak sie dało :D

bez jaj Panowie :cry: moze jakies rady jak to sciagaliscie, jakos podwazaliscie czy cuś :|
Nie bede przeciez do Wa-wy pedzil by zdjac reczny :P

i jak, udalo sie wymienic nakladke?

No niestety nie mam pomyslu na jej zdjecie :evil: :evil: :evil:

Uniwersalny klucz ściągający - "boszka" :P

BoYan,

[panna] ja nie wiem jak ty to robisz ale czy póbowałeś tak:

wykonaj ruch taki jak byś chciał odkręcić nakładkę jednoczesnie zsuwając ją

nie obawiaj się użyć siły to musi zejsc na wyrwę

:?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :|

moze byc tez tzw ruski klucz

no probowalem juz wszystkiego co mam sie zaprzec stopami za fotele i jak zejdzie to wypadne przez przednia szybe :P
Naprawde nie mowie ze nie mam sily ale probowalismy z kolesiem w sumie wazymy 200kg :lol: i nie che chujna zejsc :evil: :evil: :evil:

o to może masz na jakimś patencie ?
Przyklejoną, czy cuś...

Jak chodzi na boki :?: Moze chlopaki za mocno sciskaja [chytry] i dlatego nie chce sie wysunac .

Pzdr.

Na boki i w przod i w tyl chodzi a nie che zejsc

BoYan,

no nic ci nie pozostaje innego jak zrobic sobie wycieczkę do Warszawy :D - pomożemy :mrgreen:

Jutro zejde do foki I i sprawdze dokladnie co moze trzymac :mrgreen:

Pzdr.

Ja u swojej to sciagałem...Tak jak mówisz,troche niby luz na boki,ale po sciagnieciu zauwazyłem ze wewnątrz tej nakładki są poprzeczne rowki (w plastiku)na stronie grzbietowej...
A teraz o sciaganiu:-sciagałes kiedys za młodu rączke od kierownicy rowerowej? :) To tak samo potraktuj ta nakładke tylko nie obracaj wkoło tylko wahadłowo.
Najpierw dwoma rekami "pomasuj :)" nakładke i jak sie rozgrzeje to na pewno dasz rade.

to chyba nie na to forum [rotfl] [rotfl]

....wiedziałem ze kogos to ruszy-dałem w cudzysłowiu...ale jak sie skacze po róznych forach to sie pozniej kojarzy :)

dobra dobra tak sobie to tłumacz :D /OT

przyłączam się do Boyana, też dziś poniosłem porażkę przy demontażu nakładki :D
w akcie desperacji chyba ją rozpierniczę i przez kilka dni będę jeździł bez....

No nareszcie ktos mnie poparl.
Do tej pory nie znalazlem sposobu.