Ti-VCT i stukanie (chyba zaworów)
 

Przejechałem 3000 km. Od około 500km słyszę coś w rodzaju stukania zaworów. Stukanie pojawia się przy przyspieszaniu, np. jadę 70km/h i próbuję przyspieszyć do 80km/h. Co to może być?
Jutro jadę do serwisu. Aż strach pomyśleć jak magicy będzą się uczyli na moim motorku.

Praca silnika Ti-VCT to jedno wielkie "stukanie zaworkow" wiec tak bardzo bym sie tym nie przejmowal, po prostu ten typ tak ma, co tak przy okazji jest bardzo wkurzajaca i powoduje, ze odglosy (w kabinie) pracy tego silnika sa bardziej denerwujace niz w wielu dieslach.

Stukaniem bym sie nie przejmowal za bardzo, bo np. moj focus z Ti-VCT stoi teraz w serwisie chorwackim, gdyz podczas urlopu popsul sie silnik (po 6000 km) i nie umozliwial dalszej jazdy. I co sie dowiedzialem - ze ten typ tak ma i jest to typowa usterka dla tego silnika - okres wieku dzieciecego.

pozdro
tomek

Współczuje Ci bardzo. Mnie mój poprzedni samochód zepsuł się dwa razy. Na szczęście raz 300 metrów od domu, a drugi raz 5km.
Wracając do tematu. Magicy z ASO co prawda nie mówili, że ten typ tak ma, ale powiedzieli, że jeździł nim i mechanik i szef serwisu i orzekli, że nic nie stuka.
No, cóż będę jeździł dalej. Oby nie rozleciało się gdzieś w Chorwacji.

Co do spalania przez ten silnik to opiszę je w innym wątku.

Cholera - jak tak czytam to widzę że ten ti-vct to niezbyt udany jest. Życzę wszystkim właścicielom żeby pierwsze problemy okazały sie ostatnimi.

A tylko mnie to utwierdziło w przekoaniu żeby się specjalnie na nowinki nie rzucać.

Współczuję.