Problem z odpalaniem
 

Szukałem, szukałem i nic nie poszukałem na temat mojego problemu, może ktoś miał podobny problem lub jest ktoś kto pomoże mi zdiagnozować usterkę.
Dzieje się coś takiego: dwa dni jest dobrze a na trzeci wsiadam do auta i autko nie odpala na benzynie diody na przełączniku G/B nie świecą, ostatnio wyjąłem bezpiecznik od gazu i wtedy odpalił (ale chodził jakby na trzy gary). Jak autko postoi z 2h to wraca wszystko do normy i znowu z dwa dni odpala.
Na dzień dzisiejszy jak mi nie odpala rozłączam wtyczkę ze sterownika gazu mostkuje i na paliwie odpala, i tak sobie śmigam aż "coś" tam dojdzie do siebie i tak w kółko. Tylko że coraz częściej mi się to dzieje.
No i pytanko: czy może to być padnięta centralka gazu, trochę kosztuje i nie chciałbym wydać kasy i nie rozwiązać problemu. Lecz obawiam się że tak będę musiał zaryzykować. Centralka esgi2.

No widzę, że nikt nie jest mi wstanie pomóc.
Rozmawiałem z znajomym gazownikiem i uświadomił mnie, że jednak to będzie uszkodzony sterownik gazu (znalazłem taki za 290 nowy) i nie jest to mały pieniądz zważywszy na to że nie jestem pewien czy na bank to jest to przyczyną. Ale co mam zrobić musze go kupić i wymienić bo już 3 razy dziennie mi się tak dzieje jak ww. Dzisiaj zauważyłem, że podczas przekręcania stacyjki na II kontrolki od przełącznika G/B czasem się świecą czasem nie a jeszcze czasem podczas przekręcenia na II zapalą się na sekundę i gasną (dzisiaj nawet odpalił mi raz na benzynie i przełączył na gaz pomimo nie świecących się kontrolek).
No cóż jestem zmuszony zakupić ten sterownik.