2.0B Problem z odpalaniem
 

Witam wszystkich,

Mój Focus od dłuższego czasu i coraz częściej daje mi do zrozumienia że jest tylko Fordem, mam nadzieje że są to drobne usterki nie wymagające sporych inwestycji.
Mianowicie podczas odpalania (bez znaczenia czy auto jest kręcone po nocy czy jeszcze nie ostygnięte po dłuższej jeździe również bez znaczenia jest pora roku) nie ma ochoty zapalić. Udaje się to za drugim a czasem dopiero za piątym razem. Kręci żwawo,kontrolki przygasają, paliwa jest dużo a efekt taki jak by go nie było albo jak bym nie wcisnął przycisku od odciny którego nie posiadam:). Auto ma 3 lata (2.0 benzyna) ale jak na swój wiek bardzo mały przebieg (38000km) jestem pierwszym właścicielem od nowości. Na gwarancji był wymieniony korpus przepustnicy, mechanik powiedział że to mogło być przyczyną, może była chwilowa poprawa ale wtedy działo się to bardzo rzadko. Mam ELMa 327 sprawdzałem pcmscanem ale żaden błąd nie wyskakuje a może taki ze mnie kiepski diagnosta...
Kolejną kwestią jest głuchy, tępy dźwięk dochodzący z układu kierowniczego lub skrzyni, podczas parkowania na biegu wstecznym (jak parkuje przodem nic takiego nie ma miejsca). Dla przykładu jak by potrzeć gumą o rurę.
Będę wdzięczny jeżeli ktoś podsunie ciekawe sugestie gdzie szukać przyczyn tych dolegliwości.

"nie ma ochoty zapalić" czy przy wyłączonych światłach "mrugają" ci światła mijania? Jeśli tak akumulator do wymiany. Miałem podobny problem, dodam, że gdy nie odpalisz auta za 1 razem to kolejne odpalenie będzie trudniejsze i tak jest we wszystkich focusach którymi jeździłem, musisz również zwrócić uwagę czy rozrusznik załącza pod obroty silnik, u mnie nie zawsze, po regeneracji rozrusznika i wymianie akumulatora odpala na dotyk jak diesel.
Co do dźwięku przy parkowaniu musisz wjechać na kanał poruszać kierownicą i niech ktoś posłucha co to trze, na pewno da się to bez problemu zdiagnozować.

I nie mów więcej że "to tylko ford" bo te auta robią naprawdę duże przebiegi, Twój to jakiś nieszczęśliwy wyjątek.

KOlego co do tego zapalania to sprawdź czy przy zdjęciu korka nie słychać zaciągu powietrza do zbiornika. Jeżeli takie coś występuje to masz odpowiedź. Miałem to samo czasami kręciłem 2 razy potem zlikwidowałem to i jeszcze mi się nie powtórzyło (odpowietrzenie się nie odpowietrzało ;d) Także proponował bym zaczać od tego bo prosty powód a czasami dużo problemów robi . POzdrawiam

U mnie przy odkręceniu korka słychać głośne syczenie jednak problemów z odpalaniem już nie ma.

Przeciez zawsze zasysa powietrze przy tankowaniu. Było już o tym nie raz :-)

Mam ten sam silnik w Mondeo i miał od nowości problemy z odpalaniem i wolnymi obrotami.
UrsynCar długo szukał powodu i pomogła dopiero aktualizacja softu i wymiana świec (te były już zasyfione po 10 tys. km przez problemy z odpalaniem).

Dziwnie (nie)zapala
 

Witam kolegów.
Przejechałem dzisiaj trasę 250km, zostawiłem auto na 5 godz.
Przyszedł czas powrotu, więc wchodzę do auta zapalam i...... "łapnłął" od strzała, ale momentalnie zgasł. Drugi raz to samo, za trzecim razem odpalił bez problemu więc wylot na A4 i kierunek dom. Zgłodniałem, a tu po drodze KFC, Zatrzymałem się, posiliłem :D no i dalej w drogę. Wsiadam, zapalam i.... powtórka z rozrywki.
Po przekręceniu kluczyka na "rozruch" rozrusznik kręci, silnik słychać i czuć że łapie natchmiast, ale po puszczeniu kluczyka silnik zatrzymuje się. Co ciekawe, co 4-5 raz silnik nie gaśnie, a kręci się z prędkością 350-400(słownie: czterysta) obr/min :shock: . Kręci się równiuteńko, bez szarpań, ale ujawnia się CAŁKOWITY brak reakcji na pedał gazu. Kontrolki odpowiednio gasną i niby jest wsio w porządku. Nie wyświetla ŻADNYCH błędów.
Po 20-25 próbie rozruchu silnik zapalił jak gdyby nigdy nic, bez żadnych problemów. Nie gasiłem już i dojechałem do domu. Wyłączyłem i próbowałem odpalić, sytuacja się powtórzyła:
- gaśnie, gaśnie, gaśnie, gaśnie, pracuje 400obr/min, gaśnie.......
Z pomocą ELM327 sprawdziłem co tam piszczy. GEM, HEC, i PCM mówią, że całkowity u nich brak błędów.
Po ok 20 minutach próbuję znowu i...... zapala dziesiąty raz bez najmniejszych problemów :roll:

Silnik 2.0 TDCI. Do tej pory nie miałem ŻADNYCH, ale to absolutnie żadnych z nim problemów. Teraz również, jak odpalił pod KFC, nie objawił się jakikolwiek z nim problem w trakcie jazdy.

Konkluzje:
- Problem z odpaleniem zaraz po wyłączeniu eliminuje (moim zdaniem) problem z paliwem (ew. cofanie);
- Problem z odpaleniem po 5 godz. postoju eliminuje "jakieśtam" usterki związane z temp. silnika.
- Brak jakichkolwiek błędów mówi, że wszystko jest OK:roll:
- Jutro miałem go zawieźć na obserwację, ale on tego nie chce i się naprawa, odpalił 10 razy pod rząd bez zająknięcia.

I teraz sakramentalne (lubiane przez wszystkich :D)pytanie: "co to może być???" :D:D
(moja szklana kula jest w naprawie, może Wasze działają? :smt023)

Pozdrawiam

to ja może strzele propozycją na temat czujnika położenia wałka rozrządu, który lubi płatać takie figle po nagrzaniu.

Też mi to przyszło do głowy, ale czy nie powinien pozostawić jakiegoś błędu w PCM po swojej nieuczciwej zagrywce ???

---------- Post dodany o 23:10 ---------- Poprzedni post był z 22:57 ----------

Dlaczego ktoś przeniósł mój wątek tutaj ??????
Przecież wątki powyżej dotyczą innego silnika!

MODERATOR - zobacz co zrobiłeś !

Znajoma miala podobny problem jak wtryski umarly.

filtry wymienione? Może zatankowałeś jakiś syf? Ewentualnie wtryski, ale wtedy to by chyba kopcił przy dodawaniu gazu...

Ponawiam pytanie:

Dlaczego ktoś przeniósł mój wątek tutaj ??????
Przecież temat powyżej mojego dotyczy innego silnika!

MODERATOR - zobacz co zrobiłeś !

Panie moderator, kultura osobista powinna podpowiedzieć, że powinno się odpowiedzieć na zadane pytanie.
W niespełna godzinę po napisaniu przeniesiono mój wątek do innego, dotyczącego zupełnie innego silnika.
Od trzech dni czekam na odpowiedź dlaczego to zrobiono.

PS
Coraz mniej tu ludzi...... przestaję się dziwić.
Przykre

większość na zlocie więc na odpowiedź musisz poczekać

Zlot chyba się już skończył, a lekceważące podejście moderatorów nie :-(
Kończę z tematem i czekaniem.
Szkoda czasu.

Pozdrawiam