Czujniki parkowania
 

Założyłem sobie czujniki parkowania do foki kombi.
Zainwestowałem w czujniki Valeo Beep & Park - tak by być pewnym co do jakości. No i się zawiodłem . O ile w czasie ładnej pogody w dzień spisują się znakomicie, to podczas deszczu, bądź rano gdy samochód jest mokry świrują - pokazują z jednej strony odległość 0,5m mimo że z tyłu nic nie ma.
Zauważyłem, że efekt ten pojawia się gdy, w rowek czujnika dostanie się woda.

Czy ktoś z kolegów spotkał się z czymś podobnym, czy to tylko ja tak mam :(
Może są sposoby by temu zaradzić??

Szwagier w swoim Subaru ma podobnie więc może to norma?

Ja tego nie mam ( kupione najtańsze z allegro ) ale mam coś innego :)
Powinny pokazywać od 2,5m a czasem dopiero od 1,5 m a niekiedy od 2m. - mimo że bardzo wolno cofam.

Normalny objaw też mam Valeo i jak mokro to trochę wariują ale jak sucho działają co do centymetra. Zaradzisz temu chyba tylko przed cofaniem wycierając je, co jest bez sensu. Trzeba się przyzwyczaić.
Pozdrawiam

Spodziewałem się czegoś lepszego.
Trochę jeździłem Skodą z dokładanymi czujnikami i nigdy nie szfankowały :(

Niestety w instrukcji nie znalazłem informacji, że opady atmosferyczne mogą całkowicie zafałszować pomiar odległości, na forum też nikt o tym nie wspominał. A tu taka niespodzianka.

Mam tylko nadzieję, że zbierająca się woda i mróz nie zakończą ich żywota.

Pozdrawiam

Prawidłowośc montażu
 

A czy przy montazu zwróciłeś uwagę na znacznik "góry" w czujkach. Zwykle jest naklejka strzałki.Może to ma znaczenie ?

Dokładnie. Tak jak zostało zaznaczone na czujnikach, to tak zamontowałem (strzałką do góry :))
Jednak wydaje mi się, że znacznik ten jest po to by czujnik patrzył w odpowiednim kierunku, gdyż czujniki mają skośne krawędzie.