1.6 TDCi - brak mocy
 

Witam. Mam moja autko robi się coraz słabsze traci moc. Oleju nie bierze Turbo luzów praktycznie niema...nie kopci pali 5l .A na pedal gazu reaguje tylko jak lekko go wcisne...bo jak bardziej to tylko gorzej się zbiera...albo tak samo...a najlepsze jest że jak zdjolem rurę z filtra do Turbo żeby Turbo lżej miało ciągnąć to gorzej się wkrecal na obroty...pomóżcie o co mu chodzi..

Egr sprawny jest. Odepnij wtyczke i sprawdz tylko ze wyskoczy Ci Check.

Ale jak to sprawdzic

Odepnij wtyczke i sprawdz tylko ze wyskoczy Ci Check.

A przepływomierz po odpięciu jak powinien sie zachowywac? jak powinien silnik pracować. Ogolnie tak mulowato sie silnik zachowuje. Jak na jedynce ruszam i dam na maksa gaz to nie rwie sie tylko rozpedza...a gdy jade i dam gazu troszke to sie rozpedza a jak do oporu to nic muli sie... jutro kabel elm mi przyjdzie to bd testował. Powiedzcie co jeszcze moge sprawdzic?

---------- Post dodany o 19:52 ---------- Poprzedni post był z 19:29 ----------

A i dodam że gdy jest gorąco na dworze to już w ogóle mocy niema

Przepływomierz po odpięciu zachowuje się tak samo - tkwi w miejscu gdzie go zamocowano. Po odpięciu wtyczki powinno się odczuć spadek mocy.

Oczekujesz, że ktoś ma szklaną kulę albo z fusów poda rozwiązanie?
Mogę z rękawa sypnąć pomysłami co należy sprawdzić:
- zapchany dpf (o ile jest),
- uszkodzony egr (o ile jeszcze nie wyłączony),
- przepustnice za turbo (o ile ten rocznik je ma),
- przepływomierz i inne czujniki,
- sparciałe lub nieszczelne przewody albo ich mocowania,
- nieszczelne wtryski,
- sterowanie turbiną (Pierburg),
itp, itd.

Jak będziesz miał odczyt błędów można wtedy podyskutować od czego zacząć.

Ok dzięki bd dzialal

Zeby mocy nie mial przez nieszczelne wtryski musialoby mu zalewac cala komore silnika przez ON, do tego smrod w kabinie niesamowity.
Obstawiam albo EGR lub DPF

Autor jest bardzo oszczędny w konkretach, więc pogdybać sobie można....
Myślisz, że EGR i DPF "przeżyły" prawie 11 lat? Ciężko mi w to uwierzyć, ale wszystko jest możliwe. U mnie już 2-3 lata temu padły.
Czytając nie tylko to forum, widzę że to przypadłość utraty mocy jest charakterystyczna dla tego modelu. Sam z tym walczę i brak już pomysłów.

Dpf niema a tylko komp mi pokaże coś egr odrazu go zaślepienie... Nie bd się z nim bawił..wtryski szczelne... Dziś go podepne pod kompa i bd jasne. A mam kilka programów scan tool net scan master skan xxl pcmskan który najpewniejszym?

Sprawdzalem programem scan master niema żadnych błędów ale w teście różnych czujników wykrzyknik jest przy egr i pokazuje temperaturę zasysanego powietrza około 40 stopni jak na dworze jest 24? Czujnik temp. Ale który? Czy może nieszczelny dolot

---------- Post dodany o 19:52 ---------- Poprzedni post był z 19:41 ----------

Olej siedzi Millera 5w30 i nie ubywa go

Ale zauważyłem że turo śmiga ale na wysokich obrotach światu niema ...kręci się ale jaj nie urywa...a sztanga dobrze pracuje...ruszy się tylko jak gazu dodam..

Czujnik temperatury powietrze zasysanego jest w przeplywce . A sztanga w jakiej pozycji jest, do dolu czy do gory ? I brak mocy u cie to znaczy ,wogole nie jedzie czy nie ma dołu ?

O dołu powinien lepiej iść...a jak dokładnie nie pamiętam zobaczę dziś..wiem że jak dodam gazu zmienia polozenie

---------- Post dodany o 04:24 ---------- Poprzedni post był z 04:22 ----------

Na dole nie idzie prawie wcale...na górze lepiej ale do prawidłowego działania daleko

A odczyt błędów dokonałeś kablem z przełącznikiem?
Polecam "konkurencyjne" forum (to niebieskie). W wątkach o problemach z utratą mocy są filmy prawidłowo pracującej sztangi.
Odpinałeś EGR? Lepiej, gorzej, bez zmian?

jak nie ma dolu to teoretycznie przeplywka ale powiedz mi czy sztanga podczas odpalanie schodzi na dol !!!! to najwazniejsza informacja.

Tak jak odpale idzie na dół a przy dodaniu gazu do góry...i w gorący dzień w ogóle mocy nie ma...jutro pruje wszystkie przewody powietrza i egr zaślepienie..a przepływie czym wyczyscic

---------- Post dodany o 22:55 ---------- Poprzedni post był z 22:54 ----------

Bledy na kablu bez przelacznika

Przeplywomierz najrozsadniej jest wymienic na nowy, EGR po zaslepieniu zeby Ci bledu nie wywalolo i tak musisz z softu odlaczyc.

Masz Zbycha na miejscu wiec chyba najprosciej i najtaniej bedzie do niego podjechac niz sprawdzac na chybil trafil co dolega autu. Ewentualnie mozna podjechac na jakas hamownie aby sprawdzic na wykresie o jakich spadkach mocy tutaj mowa.

Gdzie ten zbych

---------- Post dodany o 13:44 ---------- Poprzedni post był z 13:43 ----------

Kierownice Turbo stoją w miejscu ale na przewodzie lekkie podciśnienie jest

Wpisz sobie w google Zbicar

To tak.. Gruszka sprawna zmienna geometria tez ...na przewodzie lekkie podciśnienie jest (ale ciekawe czy nie za małę?)przewód zmieniałem na gomowy ale stwierdziłem ze moze sie kurczyć i zostawiłem stary tylko koncowki dałęm nowe bo juz luzy miały.. wszystko wskazuje na zawór podciśnienia? a co oprocz niego moze by jeszcze dalej... na przewodzie do tego zaworu jes podciśnienie i to wieksze jak na tym do turbo...kierownice stoją w miejscu. tak jak na wyłączonym silniku. A z tym zaworem ma cos wspólnego egr? bo jego nie ruszałem. odpiołem z niego wtyczke i zadnych zmian nie było. Poradzcie panowie

Co do przeplywki to nalepiej podlaczyc pod kompa i zobaczy w jakich parametrach pracuje przeplywka . Co do zaworu to nie wiem o jaki ci chodzi precyzuj sie , jezeli chodzi o zawor sterowania turbina to nie ma on nic do egr . I nie wiem o jaka kierownice ci chodzi ,pisales ze sztanga od turbo pracuje wiec jak kierownice od turbo ktorych nie widzisz moga stac w miejscu . Dolu mozesz nie miec przez przepustnice bo ona spelnia role takze klapy wirowej bo to jest 16 zarowy silnik. Fabrycznie u ciebie byl dpf ?

A mógłbyś bardziej łopatologicznie napisać jak te parametry przepływki sprawdzić - najchętniej w oparciu o forscana. Kupiłem używaną przepływkę ale większej zmiany nie ma. Ale ona też może być wadliwa przecież.
Pisząc przepustnice masz na myśli te zaworki za turbiną? U mnie żadnego błędu nie ma, a mocy przy ruszaniu brakuje, więc kombinuje jak się da.

Nie powiem ci jakie parametry powinna miec przeplywka bo nie pamietam. Napewno musza to byc wartosci zmienne proporcjonalnie do wzrostu obrotow silnika. Przepustnica jest przed kolekorem dolotowym . I wstaw zdjecie twojego silnika. Silnika nie calej komory , tak zeby w kadrze znajdowala sie turbina dolot itd na dolnej granicy z pasem przednim .

http://www.nanodatex.pl/przewod-inte...i-o597990.html
Zdjęcie na dole strony. Ucięto po prawej przepływomierz, ale łatwo go znaleźć.

hmm wychodzi na to ze przepustnice masz elektryczna , wiec by bledem walnela. A nie probowales sprawdzic czy ciegno od turbo nie zejdzie nizej , moga byc troche zatarte lopatki nie beda domknięte i turbo nie walnie pelna sprawnoscia.

http://paweld.stawki.sm.pl/FOCUS/20160511_222358.mp4
Tak działa Pierburg - podobno dobrze. Korci mnie aby go podmienić ale w wakacje będąc u znajomego z kanałem walczyłem z innymi sprawami i dałem sobie z nim spokój. Teraz w W-wie nie mam dostępu do kanału.
Pouszczelnianie przewodów, wymiana jednego z bałwanków zlikwidowały uczucie przyrostu mocy po minięciu 2000 obr/min. ale kopa mu ciągle brakuje.

Nic nie kombinuj z dzwignia, to nie od tego ,szukac trzeba przyczyny a nie na sile leczyc skutek.

Wiem, tylko pomysły co może być nie tak się skończyły.

U mnie podciśnienie zawór sterowania Turbo wytwarza...trochę małe mi się wydaje ale wytwarza...ale sztangi to nie porusza...a jak śrubokrętem sztangę docisne to bez oporu idzie...a gruszkę jak sprawdzić? Próbowałem zassac ustami ale ani drgnęła.. a ten zaworek jak się popsuje to nie bd wcale dawał podciśnienia czy bd lekkie dawał?