Forum Focus Klub Polska

Forum Focus Klub Polska (https://forum.focusklubpolska.pl/forum.php)
-   Szkody, Naprawy, Porównania (https://forum.focusklubpolska.pl/forumdisplay.php?f=43)
-   -   Jak to robia handlarze? Mała przestroga z dowodami:) (https://forum.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=27520)

forder 25-05-09 23:59

Jak to robia handlarze? Mała przestroga z dowodami:)
 
Chciałem Wam zobrazować jak handlarze picują auta i koloryzują ich historie. Byłem niedawno tego można powiedzieć "przykładem" Oto historia:

Niedawno sprzedaliśmy wysłużone auto żony - Ford Ka r.1997 jeździła nim 7 lat. Auto kupił teść mojej żone (wtedy jeszcze jej nie znałem;)) od prywatnej osoby (dziewczyna 20 letnia z pl), a Ci z kolei kupili od 1 właściciela z niemiec - tak pokazywała niby org. książka Forda niemiecka. Kilka usterek auta: z podwozia z przodu płatami leciała rdza, auto było walone z przodu+tył (widać na fotkach -zderzak), nie miało obu poduszek z przodu, licznik był zepsuty-wskazywał +20km/h do realnej prędkości, liczne ogniska rdzy w różnych miejscach (miejscami spore i łatwo widoczne), uszkodzona antena, silnik przygasał - zapalały się kontrolki od aku i t. silnika (niby naprawiali to nam kilkukrotnie ale w końcu i tak nei doszedł żaden mechanik do przyczyny żeby to w 100% rozwiązać). Żona jest bardzo uczciwą osobą także chciała go wystawić jak najniżej - powiedziała daj za 3500, mówię spróbujmy 4200 wyjściowo coś sie obniży. Od momentu wystawienia - telefon za 10 min i goście byli u nas po 30 min, kupili auto za 3800.

Kojarząc kilka faktów domyslałem się, że to handlarze dlatego śledziłem ogłoszenia na otomoto i po 3 dniach od sprzedaży Ka się pojawił dość mocno odmieniony... Facet stworzył mu nową historie wraz z dowodem zakupu oryginalnych części forda+faktur z ASO Forda (a auto nigdy tam nie zawitało oprocz akcji zima ciekawe jak je zdobył;)...) Odpicowali go blacharsko (z opisy wygląda, że 0 rdzy a było jej naprawdę sporo+kilka bombli i ubytków lakieru), błotniki widzę , że czymś posmarowali może po to żeby nie było tak widać tej różnicy z tyłu chociaż ja i tak widzę, dołożyli centralny+autoalarm (nie było tego-kupujący miał dojechać po drugi kluczyk oryginalny do mnie ale nie oddzwonił już - na zdjęciu widzę inne kluczyki i jest ich wiecej...) No i ta bzdura o amorkach na 95% jak nowe mają często 90% a dwa, że przed zimą byłem w aso na kontroli darmowej (akcja ford) i z tyłu są na 25-35%... Nowy aku z gwarancją 8 miechów? (zmienialiśmy 4 lata temu...) Nawet ostatnie zdjęcie wykorzystali z mojego ogłoszenia (moja noga+but :D)

Nasze ogłoszenie:
http://members.lycos.co.uk/lnaglik/ogl1.JPG

Odnowiony KA:
http://members.lycos.co.uk/lnaglik/ogl2.JPG
http://members.lycos.co.uk/lnaglik/ogl3.JPG

Generalnie ładnie to ukoloryzowali , dodali 2 tysie do ceny i jazda... Jestem troszkę tym zniesmaczony-wiadomo ale przy okazji dostałem dobry obraz jak to się odbywa z autami sprowadzanymi (tam na pewno robią z autami dużo więcej łącznie ze spawaniem 2 połówek pewnie) i przemyślę wiele spraw kupując następne autko bo teraz jakaś uczciwa osoba kupi autko w dość rozpadającym się stanie za 6000:(

PS. Jak zobaczycie na giełdzie blondyna w okularkach to unikajcie;)

brizer 26-05-09 00:48

Pięknie. Ładna bajeczka :). Można parę groszy więcej urwać, gdy ma się zdolności do fantazjowania... I weź tu kup używane auto z ogłoszenia bez sprawdzenia go na 100 sposobów...

PePe 26-05-09 08:20

no Twój opis na aukcji też się różni od tego co piszesz wyżej... :mrgreen: [chytry] [readmore] [nono] [nono]

a to że handlarze podpicowali i chcą zarobić to co dziwnego??? ponadto oni piszą to dokładnie co im naopowiadałeś sprzedając, wcielają się jakby w Twoją rolę i robią to słusznie gdyż auto jest nieprzerejstrowane więc to Ty dalej (znaczy narzeczona) jesteś właścicelem..

a co ma z tym wspólnego twierdzenie że jak sprowadzony to spawany z dwóch to nie wiem...

Muggsy 26-05-09 08:24

Cytat:

Napisał PePe
no Twój opis na aukcji też się różni od tego co piszesz wyżej...


[rotfl] [papuga]

thermalfake 26-05-09 08:28

Nie jesteś pierwszym i ostatnim. Jakiś czas temu służył nam jeszcze w domku golf cwaj '91 td do zadań bojowych. Jako, że jego dni już były policzone z powodu licznych usterek mechanicznych i blacharskich oraz braku opłacalności remontu postanowiliśmy pozbyć się go. Przyjechali handlarze, kupili - 1200zł do ręki. Po czasie na otomoto widnieje ogłoszenie. Tablice rej. te same, odmłodzony jak po liftingu z ceną wyższą 4 krotnie!. Nie mam nic przeciwko, niech sprzedaje za ile chce ale to już było draństwo wciskać kit. Jeden koleś odnalazł nas [z_wtyczki_w_WK] i mu na wstępie uszy powiędły jak się o wszystkim dowiedział.

Rasta 26-05-09 08:54

Dowód z pełną historią przeglądów do ASO kupuje się za 150 pln :lol:

forder 26-05-09 09:23

Mój opis odzwierciedlał stan auta. Wiadomo nie pisałem, że jest dużo rdzy itd ale nie ukrywałem niczego przy zakupie. Gdy ktoś pytał przez tel lub na żywo czy ma korozje mówiłem, że oczywiście ma - tego nie sposób było nie zobaczyć. O poduszkach też informowałem (tez nie do niezauważenia - wgnieciona kiera w miejscu braku poduszki). O liczniku wiedzieli przed zakupem. Tarcze+klocki i nabijanie klimy to też była prawda - miałem na to fakturki. Także grałem w otwarte karty i wystawiłem za moim zdaniem uczciwą cene auto w dośc mizernym stanie.

Nie napisałem tego dlatego, że mnie to dziwi bo wiadome było co handlarze robią. ALe chciałem zobrazować to na własnym przykładzie żeby ludzie widzieli jak dokładniej to robią. a A dwa to nie sądziłem, że ktoś robi takie rzeczy z autami z pl , myślałem, że fv z aso nie podrabiają bo co jak ktoś zadzwoni do tego aso ford i sprawdzi , że to auto nigdy tam nie zawitało? Pewnie sprzedadzą autko osobie, która nie sprawdzi tego auta i tych faktur w aso , w którym "niby" było serwisowane a tylko naocznie.

FCmillwall 26-05-09 09:27

Widać, że "pan handlarz" bardzo się starał ale nad poprawną pisownią mógłby trochę popracować :lol: . Tak na marginesie, mam starą Fiestę (Mk3'92r), którą chcę wyrejestrować (oddać na złom) i właśnie zastanawiam się czy aby jej nie wystawić. Może i mnie odwiedzi jakiś "pan handlarz" :lol: A tak na poważnie, właśnie z powodu takich historyjek odrzuciłem zakup sprowadzonego autka. Wybrałem krajowy i na szczęście nie od handlarza.

forder 26-05-09 09:35

Cytat:

Napisał Rasta
Dowód z pełną historią przeglądów do ASO kupuje się za 150 pln :lol:

heh... ale czy jak ktos sprawdzi dzwoniac do forda ze te papiery sa falszywe mozna sprzedawce jakos ukarac? No bo nie moze powiedziec, ze nie wiedzial bo auto ma niby sprowadzone z niemiec od 2004 serwisowane w pl :D

PePe 26-05-09 09:47

Cytat:

Napisał forder
auto w dośc mizernym stanie

cytat z ogłoszenia "auto zadbane w dobrym stanie"

kurna to jakie w końcu?? to po co zmuszasz kogoś do telefonu do siebie żeby mu powiedzieć ze z korozją i bez poduszek??

taki sam jesteś jak te handlarzyny... i to mnie wkurza niemiłosiernie...

Cytat:

Napisał FCmillwall
A tak na poważnie, właśnie z powodu takich historyjek odrzuciłem zakup sprowadzonego autka. Wybrałem krajowy i na szczęście nie od handlarza.

taaakkkkk krajowe są najlepsze :P [pepe] [rotfl]

[ Dodano: Wto 26 Maj, 2009 09:50 ]
Cytat:

Napisał forder
dy ktoś pytał przez tel lub na żywo czy ma korozje mówiłem, że oczywiście ma - tego nie sposób było nie zobaczyć. O poduszkach też informowałem (tez nie do niezauważenia - wgnieciona kiera w miejscu braku poduszki).

no comment jeszcze raz [boshe]

jag66 26-05-09 10:01

czego wy się czepiacie fordera zamiast handlarza? Forder chciał pokazać przykład oszustwa i OK, ja jakieś wnioski z tej historii wyciągnę, i chyba o to chodziło.

PePe 26-05-09 10:09

Cytat:

Napisał jag66
czego wy się czepiacie fordera zamiast handlarza? Forder chciał pokazać przykład oszustwa i OK, ja jakieś wnioski z tej historii wyciągnę, i chyba o to chodziło.

zastosował dokładnie ten sam trik co oni... i to próbuję też pokazać tutaj bo co z tego że cena jest "stosunkowo" niska jak opis auta nie zgadza się z rzeczywistością...

zmusza to mnie jako potencjalnego nabywcę to przynajmniej rozmowy telefonicznej za która muszę zapłacić żeby dowiedzieć się że jednak jest inaczej...

a co by było jakbym w ciemno pojechał np. 500 km??? niska cena ma mi zrekompenssować podróż?? i co?? nie chciałem z kroozją i chciałem z poduszkami i kupię bo już przyjechałem??

to podstawowy trick handlarzy - jak już frajer przyjedzie to kupi...

przechodziłem ostatnio akcję kupna auta z ogłoszenia i stąd moje lekkie rozdrażnienie tym tematem...

i tak samo jak pouczający jest trick zastosowany przez handlarzy tak samo powinnien być dla wszystkich ten z opisem auta kolegi sprzedającego "niehandlarza"

Muggsy 26-05-09 10:13

Cytat:

Napisał PePe
przechodziłem ostatnio akcję kupna auta z ogłoszenia

nie gadaj, Ty :?:

PePe 26-05-09 10:15

Cytat:

Napisał Muggsy
nie gadaj, Ty :?:

karwa tak je w życiu nieraz że rewolucja zjada swoje dzieci [rotfl] [pepe]

forder 26-05-09 10:15

Cytat:

Napisał jag66
czego wy się czepiacie fordera zamiast handlarza? Forder chciał pokazać przykład oszustwa i OK, ja jakieś wnioski z tej historii wyciągnę, i chyba o to chodziło.

Dokładnie o to mi chodziło żeby co nieco z tego wyciągnąć. Ja w przeciwieństwie do nich nieczego nie "tuszowałem" i nie ukrywałem niczego, nie picowałem tego auta. Ja sam mówiłem przed oględzinami co wiem i co autku dolega a mogłem nic nie mówić i tuszować co się da prawda? Pepe - auto jest w dobrym stanie moim zdaniem ALE jak na swoje lata ! Niepotrzebnie się czepiasz bo dzwoniący sami pytali ile jest np. tej rdzy - więc każdy kto kupuje auto 12 letnie jest przygotowany, że nie będzie wyglądało jak 3 letnie :)

Co do telefonow pepe - to właśnie po to są i szukając auta musisz wliczyć koszt dzwonienia w zakup. Przejrzyj ogłoszenia nikt nie wymienia w punktach zalet i wad auta bo nawet pisanie tego w ogłoszeniu jest bez sensu - wyszłoby z 2 ekrany. A czy ktoś ukrywa/nie ukrywa w rozmowie/oględzinach co nieco to też inna sprawa.

jag66 26-05-09 10:22

Cytat:

Napisał PePe
a co by było jakbym w ciemno pojechał np. 500 km??? niska cena ma mi zrekompenssować podróż??

jakbys pojechał w ciemno, to wiesz co by było ... no okazałbyś się tym, no, jak mu tam... (tu wstaw odpowiednie słowo) :)

[ Dodano: Wto 26 Maj, 2009 10:28 ]
i przestańcie mi pierdzielić że każdy z was jak sprzedaje auto to wymienia w ogłoszeniu dokładnie wszystkie jego usterki, niedomagania itd itp. Forder napisał co napisał a jak mówi że informował (jestem w stanie uwierzyć że tak było naprawdę) o istotnych sprawach przez telefon, to postąpił uczciwie. Poza tym sama cena sugerowała że coś musi być, skoro jest dość niska.

PePe 26-05-09 10:40

Cytat:

Napisał jag66
i przestańcie mi pierdzielić że każdy z was jak sprzedaje auto to wymienia w ogłoszeniu dokładnie wszystkie jego usterki, niedomagania itd itp

dobra to skupta sę [plask] [pepe]...

prawidłowy opis tego auta winien brzmieć:

"auto jak na swoje lata i biorąc pod uwagę że to Ford oceniam na stan dobry z małym minusem - ten mały minus rekompensuje cena - szczegóły dla zainteresowanych podam telefonicznie"...

lepiej???

a nie pierdzielenie że stan dobry i że auto zadbane jak na 13-letnie... a jakby było 15 -letnie to skorodowane całkowicie mam oceniać jako stan bardzo dobry bo to jednak już 15 lat?? [screwy] [pepe] [gamon] -ie

[ Dodano: Wto 26 Maj, 2009 10:42 ]
Cytat:

Napisał jag66
Poza tym sama cena sugerowała że coś musi być, skoro jest dość niska.

taaaaaaaaaaa

a jakby np. potrzebował szybko sprzedać?? to ma dać wysoką ale pisać w treści że sprzeda za połowę bo prawdziwy powód to że musi mieć szybko kasę??

paranoja

Gimnastikball 26-05-09 10:44

Ja tam swoje sprzedawałem 3 miesiace, pomimo bardzo uszanowanego stanu, gieldy-jajca i nic.

Musiałem zainwestowac 100 PLN i poszedł w dwa dni.

Oczwiście na giełdzie koniki dwawały mie 2/3 ceny, z opcja sprzedaży na białą kartę z podpisem..

PePe 26-05-09 10:49

Cytat:

Napisał Gimnastikball
Oczwiście na giełdzie koniki dwawały mie 2/3 ceny, z opcja sprzedaży na białą kartę z podpisem..

no ludzie też muszą z czegoś żyć [hehe] [pepe]

Gimnastikball 26-05-09 10:51

no ale zarobic 6 tysionc w dwie godziny [poebao] ?

keicam 26-05-09 10:53

Jakies czas temu moj przyszly tesc :P sprzedawal toyote avensis konca 1998, krajowa, byl pierwszym wlascicielem. Jako ze kupowal nowego passata i w rozliczeniu chcieli mu dac 10000zl to stwierdzilem ze moze uda sie sprzedac drozej i wystawilem ogloszenie za 13500zl. Na drugi dzien zadzwonil facet ze jest zainteresowany i tego samego dnia byl juz obejrzec auto. Od razu sie zdecydowal ale za 13000zl. Mysle sobie zawsze to te 3 tys. zl wiecej niz w VW dawali. Obserwowalem otomoto i po paru dniach avensis juz byla wystawiona za cene 17800zl!!! Niezla przebitka. Facet byl handlarzem i mial komis ale samochod oczywiscie wystawiony na osobe prywatna. Jedyne co zrobil to to ze umyl samochod, nawoskowal i posprzatal wnetrze. Napisal tez ze niby lakier bez skazy i wgniecen ale jako ze znalem ten samochod i wiedzialem gdzie patrzec to na zdjeciach slabej jakosci bylo widac ze nic nie zrobil.

Swoją drogą 4.800zł za samo wysprzątanie samochodu to troche dużo.

PePe 26-05-09 10:57

o jesuuu....

też mi się nie chciało bujać i sprzedałem Viki za 10 koła handlarzowi który po umyciu i "dopieszczeniu" sprzedał po miesiącu za 12-cie...

mamy gospodarkę RYNKOWĄ jakby ktoś zapomniał!!!!!!!

jak jest towar i jest kupiec to można wszystko i nic nam DO TEGO!!!!!

Gimnastikball 26-05-09 11:00

e no biadomo, ino ja kciałem byc uczciwym sprzedafcom, a nie takim bandziorem jak wszyscy piszom, że kolo zataił małom ryskę na progu, a pisze, ze ałto bezwypadkowe.

No to mom ksionzke opsługi sprzedanego ałta w mechu leżec..

a mało tego wszyscy som zadowoleni [boshe]

forder 26-05-09 11:00

Cytat:

Napisał PePe
Cytat:

Napisał jag66
i przestańcie mi pierdzielić że każdy z was jak sprzedaje auto to wymienia w ogłoszeniu dokładnie wszystkie jego usterki, niedomagania itd itp

dobra to skupta sę [plask] [pepe]...

prawidłowy opis tego auta winien brzmieć:

"auto jak na swoje lata i biorąc pod uwagę że to Ford oceniam na stan dobry z małym minusem - ten mały minus rekompensuje cena - szczegóły dla zainteresowanych podam telefonicznie"...

lepiej???

a nie pierdzielenie że stan dobry i że auto zadbane jak na 13-letnie... a jakby było 15 -letnie to skorodowane całkowicie mam oceniać jako stan bardzo dobry bo to jednak już 15 lat?? [screwy] [pepe] [gamon] -ie

[ Dodano: Wto 26 Maj, 2009 10:42 ]
Cytat:

Napisał jag66
Poza tym sama cena sugerowała że coś musi być, skoro jest dość niska.

taaaaaaaaaaa

a jakby np. potrzebował szybko sprzedać?? to ma dać wysoką ale pisać w treści że sprzeda za połowę bo prawdziwy powód to że musi mieć szybko kasę??

paranoja

Mnie nie przekonujesz:) Moim zdaniem opis jest ok. Auto jest w dobrym stanie dodam - MOIM ZDANIEM jezeli Twoim nie jest to nie kupujesz - po to są oględziny. Może Ty liczysz, że auto 12 letnie nie ma rdzy, niedociągnięć i bedzie wyglądać jak nówka z salonu ? I sorry ale tylko wariat jedzie 500km bez telefonu do sprzedawcy i bazuje 100% na opisie :D W ogloszeniu podałem tylko kilka ostatnich faktów co było wymieniane. Mogłem jedynie dodać , że możliwa jest wizyta w dowolnym warsztacie diagnostycznym bo to nie byłby żaden problem ale przeoczyłem to (1 raz sprzedawałem auto nie wiedziałem co jak się robi).

Ja wolałem poinformować ew. kupujących na starcie "na tacy" co autku dolega/co trzeba będzie zrobić niż potem gdy ktoś przyjedzie tłumaczyć się dopiero gdy ktoś coś zauważy albo podszykować auto i napisać jak oni, że bezwypadkowe + załatwione papiery z ASO ;)

Ja pretensji to tych handlarzy żadnych oczywiście nie mam ale dzięki tej sytuacji widziałem "naocznie" jak to się odbywa.

PONOWIE PYTANIE:
"Ale czy jak ktos sprawdzi dzwoniac do forda ze te papiery sa falszywe mozna sprzedawce jakos ukarac? No bo nie moze powiedziec, ze nie wiedzial bo auto ma niby sprowadzone z niemiec od 2004 serwisowane w pl ?"

kleofas 26-05-09 11:03

PePe mądrze gada - taki rynek
ale jak widzę to chyba wszystkich boli, że mogli opchnąć auto +15% gdyby tylko "lekko zretuszowali" jego historię
to trzeba było retuszować, a nie jęczeć teraz [bigok]
albo rybki albo akwarium, tak to tylko w erze, ze sie sprzeda strucla za cenę taką jaką wziąłby handlarz po odpicowaniu bryki

Oskar 26-05-09 11:08

Cytat:

Napisał forder

Mnie nie przekonujesz:) Moim zdaniem opis jest ok. Auto jest w dobrym stanie dodam - MOIM ZDANIEM jezeli Twoim nie jest to nie kupujesz - po to są oględziny.

No i handlarz który teraz wystawił uważa że jak piszesz "jego zdaniem jest w stanie idealnym" i wszystko w temacie.

p.s. a co do sprawdzania w aso prawdziwosci faktur w 12-letnim samochodzie i przy tej cenie - nie wygłupiajcie sie że ktos to będzie robił a tym bardziej że aso mu na to odpowie .
Zleją go sikiem prostym.

[ Dodano: Wto 26 Maj, 2009 11:12 ]
Kto komus z Was broni zainwestowac parę $
kupic cos odpicowac i sprzedać drożej ???

Tylko jeszcze trzeba wiedzieć jak to zrobic zeby nie wtopic [hehe]

PePe 26-05-09 11:15

Cytat:

Napisał forder
Może Ty liczysz, że auto 12 letnie nie ma rdzy, niedociągnięć i bedzie wyglądać jak nówka z salonu

nie liczę... natomiast na to że powinno mieć 2-ie poduszki których nie ma już mógłbym liczyć... a nie napisałeś że "miało ale teraz są tylko brzydkie atrapy"

Cytat:

Napisał forder
I sorry ale tylko wariat jedzie 500km bez telefonu do sprzedawcy i bazuje 100% na opisie

no właśnie takie opisy nie mające nic wspólnego z rzeczywistością robią z ludzi wariatów...
kwadratura koła - to po co pisac cokolwiek?? od razu trzeba pisać "kupno możliwe tylko po naocznym obejrzeniu auta" [screwy]

Cytat:

Napisał forder
Ja wolałem poinformować ew. kupujących na starcie "na tacy" co autku dolega/co trzeba będzie zrobić niż potem gdy ktoś przyjedzie tłumaczyć się dopiero gdy ktoś coś zauważy albo podszykować auto i napisać jak oni, że bezwypadkowe + załatwione papiery z ASO ;)

skoro zbędny telefon jest dla Ciebie "startem" to nie mam pytań - MOIM ZDANIEM startem jest OGŁOSZENIE!!!!!! jakbym chciał dzownić do wszystkich ogłaszających to bym dopiero oszalał....

ale wykonują kilka telefonów do takich właśnie ogloszeniodawców jak Ty też się dostaje białej gorączki uwierz...

Cytat:

Napisał forder
a pretensji to tych handlarzy żadnych oczywiście nie mam ale dzięki tej sytuacji widziałem "naocznie" jak to się odbywa.

no i wszystko w temacie [papug] - są ludzie co tak zarabiają na życie i trudno - trzeba nauczyć się z tym żyć - nie chcesz nie kupuj

Cytat:

Napisał forder
PONOWIE PYTANIE:
"Ale czy jak ktos sprawdzi dzwoniac do forda ze te papiery sa falszywe mozna sprzedawce jakos ukarac? No bo nie moze powiedziec, ze nie wiedzial bo auto ma niby sprowadzone z niemiec od 2004 serwisowane w pl ?"

można - ale to podlega pod sprawę cywilną i myślę że jest ciezkie do ugrania cokolwiek...

Muggsy 26-05-09 11:22

Cytat:

Napisał PePe
są ludzie co tak zarabiają na życie i trudno

dlaczego przed tym stwierdzeniem wrzuciłeś ikonkę [papug] :?:

[helm]

PePe 26-05-09 11:28

Cytat:

Napisał Muggsy
dlaczego przed tym stwierdzeniem wrzuciłeś ikonkę [papug] :?:

no etyka zawodów bardzo podobna ...






[pepe] [rotfl]

Gimnastikball 26-05-09 11:30

Cytat:

Napisał PePe
no etyka zawodów bardzo podobna ...

etyka, czy etykieta ? [ninja]


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:31.

Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.

Garage vBulletin Plugins by Drive Thru Online, Inc.

Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Navbar with Avatar by Kolbi