Nierówne obroty w 1.8 TDDI oraz piszczenie spod maski
 

Witam. Niedawno zakupiłem Focusa 1.8 TDDI z 2000 r. Przebieg 161000 km. Autko jest bardzo zadbane, środek niezniszczony. Naprawdę robi wrażenie. Prowadzi się znakomicie i nic nie stuka.
Mam tylko pytanie odnośnie nierównych obrotów na wolnym biegu po przejechaniu kilku kilometrów. Silnik jakby się delikatnie zadławiał, a następnie wraca na obroty. Są to dosłownie sekundowe skoki. Szczególnie gdy zacznę włączać/wyłańczać: światła, wentylator lub radio. Co może być przyczyną. Jeśli zgaszę silnik i odpalę ponownie to problem znika, aż do czasu przejechania ponownie kilku kilometrów.
Poza tym przy bardziej energicznym przyspieszaniu pomiędzy 2500 do 3000 obrotów spod maski słyczać metaliczne piszczenie. Nie jest to raczej żaden pasek. Nie jest to też jakoś specjalnie uciążliwe.
Proszę o sugestie.

Witaj tael. Niedawno miałem podobny problem z pływającymi obrotami, większe na zimnym mniejsze na rozgrzanym silniku. Podejrzenia skierowane były w stronę pedału gazu. Umówiony byłem już u mechanika ale musiałem odłożyć wizytę na później ze względu na wyjazd dzieciaków do sanatorium. W ciągu trzech tygodni zrobiłem 3 tysiące kilometrów, trzy wyjazdy prawie po tysiąc na raz. Tempo różne w zależności od ilości fotoradarów, miejscami udało mi się utrzymać 160-180. Ogólnie na wybrzeże kiepskie drogi i dużo fotoradarów stacjonarnych i przenośnych, bez CB nie ma co się wypuszczać. Ale dosyć wrażeń z wyjazdów, najważniejsze co zyskałem z tych wojaży to poprawa pracy silnika. Przestał falować na zimnym i ciepłym, chętniej wkręca się na obroty, ogólnie kultura pracy BARDZO ZYSKAŁA. WNIOSKI, diesel potrzebuje trasy, czasem trzeba go przegonić, rozgrzać, przedmuchać. Te samochody marnują się w mieście. Czytałem dużo podobnych opinij na tym forum i forum Forda. A więc tankujemy do pełna i na wycieczkę taką dłuższą w góry lub nad morze.

Witam. Dzięki za sugestię. Najbliższa dłuższa trasa szykuje się w długi weekend czerwcowy :) Odnośnie falowania to u mnie prędzej można to zauważyć na ciepłym silniku. Jestem umówiony z mechanikiem na przyszły tydzień. Będzie też między innymi sprawdzał alternator, bo tak jak wspominałem duży wpływ na falowanie mają zabawy z sprzętem elektronicznym obciążającym alternator. Jeśli chodzi o piszczenie to okazało się, że gwiżdże z układu wylotowego, albo może dolotowego. Nie pamiętam który. Do wymiany jest uszczelka. Ogólnie to szykuje mi się trochę wydatków, bo wymiana oleju i filtrów, wymiana rozrządu, naprawa uszczelki. Ile taki serwis będzie mnie kosztował?

To tylko zależy co kupisz (firma) i jak drogi mechanik. Rozrząd 150-200, olej z filtrami 200-250 no i robocizna. Olej to naprawdę polecam i zalecam oryginał Forda, dużo użytkowników Focusów ma złe doświadczenia po kombinacjach z olejami. Zresztą poczytaj na forum. Jeśli gwizd pochodzi z układu wydechowego to faktycznie jakaś uszczelkę mogło wydmuchać. Pozdrawiam i miłego użytkowania Foczki, ja zrobiłem już 45000 w niespełna 1,5 roku i naprawdę jestem zadowolony. Moja żona jest zakochana w tym aucie i niestety żeby dostać się do pracy musiałem kupić drugie auto.