Forum Focus Klub Polska

Forum Focus Klub Polska (https://forum.focusklubpolska.pl/forum.php)
-   Opony, felgi, hamulce i zawieszenie (https://forum.focusklubpolska.pl/forumdisplay.php?f=33)
-   -   [MK1] Łożysko podpory półosi - info (https://forum.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=35477)

XymoX 05-02-10 14:25

Łożysko podpory półosi - info
 
Jestem właśnie po wymianie łożyska podpory półosi i dwa zdania info dla tych, których to kiedyś nie ominie 8)

Usterka pojawiła się z dnia na dzień - wieczorem było ok a rano już kiszka. Stało się to pierwszego dnia gdy na dworzu po -20 zrobiło się -1.

Objaw - wycie. Nie mylić z łożyskiem koła. Łożysko koła huczy i przeważnie huczenie to reaguje na zmianę prędkości i skręcanie.
Wycie to pojawia się przy 60 km/h. Narasta do 80 km/h i staje się nieznośne - radio tego nie zagłusza :)
Od 80 km/h wycie jest już jednostajne - nie zmienia się wraz ze wzrostem prędkości i nie reaguje na skręcanie. Z pozycji kierowcy słyszalne jest z przodu na środku jednak wychylając się w czasie jazdy odrobinę w stronę pasażera wyraźnie słychać to z prawej strony.
Podkreślam, że jest to typowe wycie a nie huczenie. Łożysko huczy dużo niższym tonem .........
Poza odgłosami nie występowały żadne drgania czy bicie ........

Jeśli ktoś miał już do czynienia z huczącymi łożyskami to odgłosy z padniętej podpory odróżni bez problemu.

Po zdjęciu osłony podpory i zakręceniu łożyskiem od razu słychać, że chodzi na sucho jak grzechotka. Sprawdzenie trwało 10 minut a wymiana drugie 10 - dosłownie.

Swoją drogą to konstrukcja skrajnie narażona na wszelki syf, wilgoć, sól itp

Przy okazji podziękowania i pozdrowienia dla Wuja Zbycha [ziom]

arti32 09-02-10 13:19

Cytat:

Napisał XymoX (Post 411811)

Sprawdzenie trwało 10 minut a wymiana drugie 10 - dosłownie.

Z tego co ja sie orietuję takie łozysko jest zamontowane na połosi, a demontarz wiąże się z odkręceniem śróby w piaście koła i rozkręcenem częsci przedniego zawieszenia.

Czy napewno to było łożysko podpory półosi jak zotało to wymienione w 10 minut?

XymoX 09-02-10 14:04

Cytat:

Napisał arti32 (Post 413167)
Z tego co ja sie orietuję takie łozysko jest zamontowane na połosi, a demontarz wiąże się z odkręceniem śróby w piaście koła i rozkręcenem częsci przedniego zawieszenia.

Czy napewno to było łożysko podpory półosi jak zotało to wymienione w 10 minut?

dokładnie tak - dwóch chłopa, wyjęcie półosi, które jak piszesz wiąże się z rozpięciem wahacza zajęło kilka minut. Złożenie do kupy również. Gdyby nie czekanie na dwózkę łożyska cała operacja czyli wymiana z wcześniejszym sprawdzeniem trwała niespełna 20 min - jak napisałem poprzednio.

Poza tym robił to Wuj Zbych & friends a nie mechanik, który dopiero Amerykę odkrywa. Zbychu robi takie drobiazgi z zamkniętymi oczami :) a przy tym bardzo ceni czas klienta .........

arti32 09-02-10 14:56

No właśnie, jak wiedzą co robią, to robią szybko i bez ściemy. Żeby było wiecej takich fachowców.

Mawis 10-02-10 09:58

No właśnie ... jak powiedziałem swojemu mechesowi, że to 10 minutowa operacja to powiedział, że to niemożliwe że to jest to łożysko po jak się je wymienia to jest kuuuuuuupę roboty z przewagą kupy i się tyle trzeba u...........ć, że tragedia.

Chyba przygotowuje sobie grunt przed wystawieniem rachunku :)

arti32 11-02-10 22:03

Ja kiedyś sam wymieniłem prawą półoś z przegubem, robiłem to pierwszy raz i zajęło mi to około 3 godziny.
Dlatego się zdziwiłem że tak szybko można, teraz bym to zrobił znacznie szybciej. A jak oni we 2 i robią to kilka razy na tydzień to mają wprawę jak w formule1.

XymoX 12-02-10 06:43

Cytat:

Napisał arti32 (Post 414030)
A jak oni we 2 i robią to kilka razy na tydzień to mają wprawę jak w formule1.

nooo :) dokładnie tak to mniej więcej wygląda ......

---------- Post dodany o 06:43 ---------- Poprzedni post był z 06:40 ----------

Cytat:

Napisał Mawis (Post 413419)
No właśnie ... jak powiedziałem swojemu mechesowi, że to 10 minutowa operacja to powiedział, że to niemożliwe że to jest to łożysko po jak się je wymienia to jest kuuuuuuupę roboty z przewagą kupy i się tyle trzeba u...........ć, że tragedia.

Jak Ci mechanik wyjeżdża z takim tekstem na dzień dobry, że kupa roboty to go olej. Jak nigdy tego nie robił i robi to sam a jeszcze ruchy ma skurwiałe to zgoda - kuuuupa. Zabawa to jest jak masz przegub do skrzyni przykręcany a tu go po prostu wyciągasz i po herbacie. Najdłużej z tej całej operacji zajęło zbicie starego łożyska z półosi. Swoją drogą to sam przyznam, że są chłopaki sprawni - rozpięcie zawiechy zajęło kolesiowi tyle co Zbychowi zdjęcie osłony silnika :)

Ziele1985 12-02-10 09:45

Łożysko podpory półosi wymienili mi przy okazji rozrządu [screwy]
Czy to łożysko jest pośrodku ośki prawej czy już w skrzyni?

XymoX 12-02-10 09:49

Cytat:

Napisał Ziele1985 (Post 414152)
Łożysko podpory półosi wymienili mi przy okazji rozrządu [screwy]
Czy to łożysko jest pośrodku ośki prawej czy już w skrzyni?


jest w połowie prawej półosi

wymienili Ci czy tylko "zapłaciłeś za łożysko z wymianą" [ass] ?

W ASO lub tym podobnych bardzo często "wymieniane są" elementy ...... wymieniane oczywiście tylko na fakturze

arti32 13-02-10 00:46

Prawa półoś jest dłuższa od lewej i jest podzielona przegubem. Łożysko ma na celu podtrzymanie i usztywnienie tej części półośki (kielicha) co wychodzi ze skrzyni.

wilczek03 15-02-10 17:55

U mnie jest problem z wymianą łożyska podpory półosi, gdyż przegub nie chce wyjść z piasty i nie mogę wyciągnąć półosi. Uderzałem już 5-cio kilowym młotkiem i nic z tego, nie wychodzi. Jest jakiś sposób na to???

XymoX 16-02-10 08:05

Cytat:

Napisał wilczek03 (Post 415070)
przegub nie chce wyjść z piasty

zawieszenie rozumiem, że wypiąłeś ? Jeśli tak to dziwne bo nie powinno być z tym problemu. Są takie ściągacze a właściwie "wypychacze", które mocujesz na szpilkach od koła i centralną śrubą wypychasz półoś. Mam nadzieję, że nie waliłeś młotem bez wcześniejszego rozbrojenia wahacza :???:

wilczek03 16-02-10 18:21

Nie no, najpierw wypiąłem sworzeń ze zwrotnicy, a potem przez mosiężny bolec uderzałem młotkiem. Lewy przegub wyszedł, a prawy jest oporny

XymoX 16-02-10 20:06

Cytat:

Napisał wilczek03 (Post 415464)
najpierw wypiąłem sworzeń ze zwrotnicy, a potem przez mosiężny bolec uderzałem młotkiem

u mnie wypinał sworzeń wahacza i końcówkę drążka a przegub wypadł praktycznie sam

wilczek03 16-02-10 20:22

Cytat:

Napisał XymoX (Post 415498)
u mnie wypinał sworzeń wahacza i końcówkę drążka a przegub wypadł praktycznie sam

U mnie widocznie od nowości nie było ruszane i się "zaspawało". Śruba od sworznia też nie chciała wyjść, ale w końcu się poddała

Ranid 16-02-10 20:29

Fabrycznie używają pasty do frezów,zapobiega tzw. klikaniem półosi,niestety trzeba uderzyć mocno żeby wyszło,ewentualnie sciągacz.

klapek 01-06-10 19:39

Witam :)
Jako że czeka mnie wymiana owego łożyska... chciałbym uzyskać od Was parę cennych rad.
Bardziej chodzi mi o wyjęcie przegubu ze skrzyni - wyleje się olej ? jeżeli tak, to jak go tam ponownie wlać ? Wymienić lepiej odrazu cały na nowy, czy tylko dolewka ? (skrzynia mtx75)
Interesuje mnie jeszcze samo łożysko, dostałem nowe (INA) i chodzi dość specyficznie... mianowicie, nie rzęzi, nie chrupocze itp... ale tak jakby ciężko chodziło. To normalne w przypadku tego łożyska ??

Czy wymiana uchwytu podpory to konieczność ? ( tak coś piszą w Tis'ie)

Pozdrawiam !

XymoX 01-06-10 19:48

wymienasz samo łożysko to raz a dwa u mnie nic ze skrzyni nie wyleciało a oleju mam odpowiedni poziom

klapek 01-06-10 19:58

A to nie jest tak, że żeby zbić stare łożysko z półosi trzeba wyjąć półoś wraz z przegubem ze skrzyni ?

XymoX 01-06-10 20:00

Cytat:

Napisał klapek (Post 452545)
A to nie jest tak, że żeby zbić stare łożysko z półosi trzeba wyjąć półoś wraz z przegubem ze skrzyni ?

wyjmujesz całą półoś na stół ale nic zeskrzyni nie wylewa się. Co prawda u mnie Zbychu askurował się wiaderkiem ale stwierdił, że to na wszelki wypadek

klapek 01-06-10 20:17

aha
Czyli mam przez to rozumieć że olej w skrzyni jest delikatnie poniżej poziomu otworu półosi.
A coś na temat łożyska ? "Macałeś" swoje przed wymianą ? Miało jakieś opory toczenia ?

XymoX 01-06-10 20:23

Cytat:

Napisał klapek (Post 452554)
A coś na temat łożyska ? "Macałeś" swoje przed wymianą ? Miało jakieś opory toczenia ?

trzeba zdjąć osłonę łożyka i zakręcić

klapek 01-06-10 20:43

ok... przyznaje odrazu że źle sprecyzowałem to pytanie :)

Chodziło mi oczywiście o nowe łożysko... dokładnie zapytałem o to w pierwszym moim poście: "Interesuje mnie jeszcze samo łożysko, dostałem nowe (INA) i chodzi dość specyficznie... mianowicie, nie rzęzi, nie chrupocze itp... ale tak jakby ciężko chodziło. To normalne w przypadku tego łożyska ?? "
Mimo wszystko wielkie dzięki za dotychczasowe odpowiedzi :)

XymoX 01-06-10 20:58

Cytat:

Napisał klapek (Post 452578)
chodzi dość specyficznie... mianowicie, nie rzęzi, nie chrupocze itp... ale tak jakby ciężko chodziło

fabrycznie nowe łożysko zawsze chodzi ciężko bo jest nowe i "ciasne"

arti32 01-06-10 23:17

U mnie jak wyjąłem stary przegub ze skrzyni to trochę pociekło oleju, miałem naszykowany drugi i szybko wsadziłem więc wyciek nie był duży.
Radzę przygotować się jednak na ewentualny wyciek. Nalanie ponownie oleju jest dość kłopotliwe bo trzeba do tego mieć sprzęt lub jechać do warsztatu.
Jak będziesz wyciągał półoś ze skrzyni to staraj się zrobić to delikatnie i pod jak najmniejszym kątem od normalnego położenia zamontowanej osi aby nie uszkodzić uszczelniaczy w skrzyni bo wtedy będzie kłopot.

bartlee 16-06-10 05:47

Cytat:

Napisał XymoX (Post 411811)
Jestem właśnie po wymianie łożyska podpory półosi i dwa zdania info dla tych, których to kiedyś nie ominie 8)

Usterka pojawiła się z dnia na dzień - wieczorem było ok a rano już kiszka. Stało się to pierwszego dnia gdy na dworzu po -20 zrobiło się -1.

Objaw - wycie. Nie mylić z łożyskiem koła. Łożysko koła huczy i przeważnie huczenie to reaguje na zmianę prędkości i skręcanie.
Wycie to pojawia się przy 60 km/h. Narasta do 80 km/h i staje się nieznośne - radio tego nie zagłusza :)
Od 80 km/h wycie jest już jednostajne - nie zmienia się wraz ze wzrostem prędkości i nie reaguje na skręcanie. Z pozycji kierowcy słyszalne jest z przodu na środku jednak wychylając się w czasie jazdy odrobinę w stronę pasażera wyraźnie słychać to z prawej strony.
Podkreślam, że jest to typowe wycie a nie huczenie. Łożysko huczy dużo niższym tonem .........
Poza odgłosami nie występowały żadne drgania czy bicie ........

Jeśli ktoś miał już do czynienia z huczącymi łożyskami to odgłosy z padniętej podpory odróżni bez problemu.

Po zdjęciu osłony podpory i zakręceniu łożyskiem od razu słychać, że chodzi na sucho jak grzechotka. Sprawdzenie trwało 10 minut a wymiana drugie 10 - dosłownie.

Swoją drogą to konstrukcja skrajnie narażona na wszelki syf, wilgoć, sól itp

Przy okazji podziękowania i pozdrowienia dla Wuja Zbycha [ziom]

czy przy wcisnięciu sprzegla przy tych predkosciach wycie ustaje ?

XymoX 16-06-10 06:40

Cytat:

Napisał bartlee (Post 456469)
czy przy wcisnięciu sprzegla przy tych predkosciach wycie ustaje ?

nie i nie ma to nic wspólnego - łożysko z półosią dalej się kręcą .....

Kacper85 16-06-10 16:37

czyli jeżeli podczas jazdy słyszę huczenie i już samo puszczenie gazu powoduje cisze w kabinie, to to nie będzie łożysko podporu półosi?
cholera, to w takim razie co... łożysko koła, przegub a może coś w skrzyni biegów... tak jakoś idealnie przy 60km/h zaczynam to słyszeć.

XymoX 16-06-10 17:30

Cytat:

Napisał Kacper85 (Post 456646)
czyli jeżeli podczas jazdy słyszę huczenie i już samo puszczenie gazu powoduje cisze w kabinie, to to nie będzie łożysko podporu półosi?

może u Ciebe tak to się zaczyna. Jedź na podnosnik bo diagnoza dla FACHOWCA jest szybka i prosta

Kacper85 16-06-10 19:08

poczekam i pojadę za miesiąc :) może się trochę 'rozklekocze' i łatwiej będzie poznać, bo póki co to mnie jako kierowce denerwuje, ale pasażerowi muszę parę minut pokazywać i tłumaczyć, żeby też to usłyszał


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:23.

Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.

Garage vBulletin Plugins by Drive Thru Online, Inc.

Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Navbar with Avatar by Kolbi