moja rocznik 2000 jezdzic od lutego/marca 2001 obecnie ma na liczniki ponad 210kkm
u mnie w marcu minely dwa lata i z powazniejszych naprawa, to wymiana sprzegla i peknietego kolektora wydechowego, nigdy mnie nie zwiodla a spalanie ma ksiazkowe, po miescie bez korkow, w lecie nawet ponizej 8 lirow schodzi, oleju nie bierze wogole, od wymiany do wymiany bez dolewek

Dzisiaj po południu moja Foczka (1.8 tddi 75KM, IV.2001) przekroczy mogiczną granicę 100.000 km. Jak wysiadałem rano pod pracą na liczniiku było 99.986. Z tej okazji dziś wieczorem porządnie ją wymyję odkurzę a w weekend wymienię filtry i oleje :-)

U mnie foczka od nowa wrzesień 2004 do dziś - ponad 34tys.

Moja miała rok temu 135 tys. przejechanych po autostradach Dojczlandu [bylo] . Dzisiaj jest 160 tys. Silnik dyzelek gra jak muzyczka. Nie lubi wciągać oleju. Chcę pojeździć drugie tyle, chyba, że firma da mi służbową fokę, czyli nigdy.

No to ja się pochwale przebiegiem mojej foczki 2001r. 78.000

U mnie nawet nie wiem kiedy (ostatnio mało Foką jeździłem) stuknęło 160 tysięcy. Już jest ponad 160500 :)

Kupiona 3 lata temu - 118 kkm
dziś - 187 kkm

a łu mnie jest 165 tys a bylo 147 jak ja kupilem w sierpniu 2006. nic narazie sie powaznego nie dzieje (puk puk), ale cos ze sprzeglem jest chyba nie tak, bo cyka jak sie jedzie na luzie, jakby bieg mial sie wlaczyc i lekko szarpie podczas zmiany, pewnie docisk

Kupiona jako 3,5 roczny samochod przy 74000 (serwisowana) a teraz 153000 z tym, ze cala roznica kilometrow zrobiona na GAZIE (79000) i nic. Wszystko gra i spiewa. Przeglady instalacji (co 6 miesiecy) i auta co 15-20 tys. Tyle juz jestem do przodu ze spokojnie bede nia jezdzil ile tylko sie da. Dala mi tyle oszczednosci ze bez problemow moge w nia co chwile wlozyc przy jakiejs drobnej sprawie. Na razie odpukac. Sprawuje sie znakomicie.

a u mienia kombifoka z października 2000, kupiona w lutym 2005 - 83 kkm. - teraz 122 kkm. Olej pożera w łącznej ilości 2,5 litra między przeglądami :/ poza tym żadnych awarii :)
guma

Moja foczka (taki sam silnik) miała ponad 200kkm i od zmiany do zmiany przez cały okres nie dolałem ani kropelki.

Edit: Jeśli można to jaki olej używasz. :?:

ZENO: Fordowski Formula E 5W-30. Mechanik twierdzi, że silniki 1.6 w Focusach tak już mają, że lubią olej :)
guma

Jak się je gniecie to prawda

Powiedz temu mechanikowi żeby się popukał [hammer].

Mój ma teraz 157 000 km ale są u mnie w firmie 2 sztuki TDDi z przebiegami odpowiednio 250 i 450 000 km. Szczególnie ten drugi zasługuje na uznanie zwłaszcza że jeździ nadal bardzo żwawo i bez korozji!

moja ma teraz 107 tyś jak ją kupywałem jakoś w 2002 r. to miała 16 tyś :)

[ Dodano: Sob 04 Sie, 2007 10:06 ]
moja ma 107 tyś a jak ją kupywałęm jakoś w 2002 r. to miała 16 tyś :) (rocznik foczki oczywiśćie 2001)

[ Dodano: Sob 04 Sie, 2007 10:07 ]
sorka bo mi sie coś poje... :)

Mój ma 181 tyś i nie było wymieniane jeszcze koło 2-masowe :P

Moja foczka ma 57 tysiaków, a jest z grudnia 2004 roku.

55 kkm kwiecień 2004

181 tys. maj 2000

Moja bryczka jest z 1999r. Kupilem z przebiegiem 142 kkm. Teraz juz dostukalem do 151. Z malymi na poczatku, ale teraz smiga swietnie. Powiem wiecej duzo lepiej niz na poczatku - moze sie przyzwyczaila ;) Bede jezdzil ile sie da - do momentu gdy naprawy nie przerosna wartosci furki ;)

podobny temat gdzieś tu widziałem, ale też się wpiszę...

rok 2000 produkcja - przebieg 307 000 km

właśnie zrobiłem mini remont silnika (brał olej), więc drugie tyle pośmiga

Mój focusik jest z 1998r. Kupiłem go 2 miesiące temu jak miał prawie 145tyś., teraz ma już 150tys. Jak narazie większych problemów brak.

:) Bardzo ładnie .... chciałbym też mieć tyle bez problemów ... teraz 60 tys po dwóch latach.

A co wymieniłeś podczas tego remontu?

Bo u mojego ojca też coś bierze olej, tez foczka z 2000r ale prezbieg 230 000 km

moja jest z lutego 2000r.
Miała przy kupnie 143000km (05.2007r.)
Teraz po jezdzie w miescie i malych wakacjach 146100km.

Koszty:
Wiadomo paliwo :(
Wymiana oleju BP 100pln.
Czeka mnie wymiana zacisku do koncowki tlumika 10pln

na wyjeździe urlopowym stuknęło 240 000. Więc uaktualniam wpis ;)

Wymiana pierścieni, gumek uszczelniaczy, uszczelki pod głowicą oraz świece przy okazji i rozrząd... to wszystko.

Hehe, a ktoś pisał, że silnik 1,6 to niby niezbyt trwały, bo niby nastawiony na ekonomie.
Buhaha, chyba, że to jest wyjątek.
Mój dopiero 21000,ale ma roczek.

W naszej firmówce FF2 z 100 konnym 1.6PB zrobili w rok 35 kkm i jeździ dalej [zlosnik]