2.0B 145KM zużycie oleju
 

Hey
Kumpla auto ma taki problem, 2.0 bena 145 koni bez gazu.
Silniczek chodzi ładnie, równo, nie klepie na zimnym, ciągnie też bardzo ładnie.
Silnik suchy jak pieprz. Żadnych wycieków z miski, pokryw, filtra, totalna susza od dołu.
Nie dymi nawet na zimnym , przy butowaniu konkretnym też za autem nawet smrodka nie czuć najmniejszego.
Płyn chłodniczy idealnie czysty ładny zero syfów tłustych plam nic.

Jedyny problem to znikający olej.

Do dolotu nie zaglądałem. Czy focus ma jakiś patent typu separator oleju który wali wszystko w dolot?? lub jakieś inne pomysły gdzie oliwa leci ??

Jak pod autem czysto i silnik suchy to "zdupcza" wydechem jak u mnie tylko tego nie widać. "Uszczelniłem silnik" i problem odpukać zniknął.

Mi czasem zjada przy dużych prędkościach powyżej 150km/h, może kolega nadużywa takiej jazdy?

a możesz rozwinąć swoje rozważąnia w jaki sposób olej wpada do wydechu jak nie jest spalany?? bo nie rozumiem zabardzo

To nie moje rozważania. Ci co to rozważali ,rozwiązali mi temat ze znikającym olejem w niewyjaśnionych okolicznościach a też miałem suchy silnik i zero wycieków a jednak mimo to olej dalej uciekał.

Bardzo konkretne odpowiedzi :) uszczelniłem silnik chciałbym poznać co się pod tym kryje. Coś Ci zrobili ale nie wiesz co, może remont za 5 tyś a może napakowali trocin z wiórkami kokosowymi :)

A może wymienili zaworek od separatora i wykasowali 1500 zł za " uszczelnienie silnika"

Jak dużo bierze tego oleju na 1000km? Norma producenta to chyba 1 litr. :)

Przecież nie pytałeś o to co zrobili tylko chciałeś żebym ci rozważania rozwijał?

U mnie jest właśnie taki pobór oleju, 1l/1000km. Norma producenta jest imho dziwna...
Na 15kkm daje to 15l oleju !

Pobór oleju w tych silnikach, to wynik zapiekających się pierścieni olejowych, tych które składają się z trzech części.
Na rowkach tłoka odkłada się nagar, który blokuje pierścień na amen.

Mam zagwozdkę, czy jest sens zabierać się za ich wymianę ? Nie wiadomo co będzie jeszcze po drodze do wymiany. Możliwe że będzie trzeba wymienić tłoki. 1 tłok kosztuje 250zł.

Spróbuję najpierw płukanki silnika, środkami które są używane w rajdach. Środek nazywa się Forte, jest ciężki do kupienia, ponieważ u nas w kraju mało znany.
Jeżeli to nic nie da, chyba będę wyciągał tłoki, ponieważ takie łykanie oleju to dla mnie rzecz nienormalna :-x

Pobór oleju w tych silnikach spowodowany jest kiepską skrzynią biegów. Jest szczególnie bolesne w trasie.

Lepszej teorii to jeszcze nie słyszałem [zlosnik]

Teoria jest całkiem słuszna, bo z powodu wysokich obrotów ten silnik jest upierdliwy na autostradzie, do jazdy po której, moim zdaniem, się nie nadaje. A do tego jazdę podraża spalanie oleju.

Nie wiem co ma wspólnego skrzynia biegów, z nagarem który odkłada się na tłokach ?

Nagar powstaje najczęściej na krótkich dystansach, kiedy olej nie złapie swojej nominalnej temperatury.
Jeźdżąc po autostradach, gdzie silnik dostaje w palnik, takie zjawisko występuję dużo rzadziej bądź wcale.

Ja nie twierdzę że ta skrzynia jest dobra, bo faktycznie motor wyje przy 130km/h jak kombajn, ale nie powoduje to zablokowania pierścieni zgarniających.
Panowie, nie siejmy popeliny :smt080

u mnie w 1.6 mk1 przy 200 tys zostaly wymienione pierścienie tłokowe. Zabite na amen. Wciągał litr na 1000. Wymiana kosztowala z rozrzadem ponad 2,5k. Wiec sie zastanów czy nie lepiej wlewać 1l bo ja nie zrobilbym naprawy jeszcze raz. Wolałbym dolewać 40 zł co miesiąc.

Masz rację, poważnie przemyślę ten temat, jeżeli płukanie silnika nic nie zmieni.

Jeżli zdecyduję się że auto zostanie ze mną dłużej, to raczej będę rozbierał silnik, bo ten pobór na pewno nie zmaleje, a wręcz przeciwnie.

a czy ten wydatek i naprawa pomogły i auto przestało brać?

U mnie służbowe Mondeo z tym silnikiem wciągało na autostradzie 1L oleju na 300KM....bo silnik przy 160km/h miał 5000obr/min. Zjawisko odkładania nagaru nie występowało, bo ten silnik nie ma wtrysku bezposredniego, ale olej zjadać lubił od nowości...do śmierci przy przebiegu 75000km...z powodu źle zaprojektowanej miski olejowej, która lubi podcierać powoli ten silnik.

Rozumiem że ktoś rozebrał ten silnik ? Jak wyglądały pierścienie zgarniające/olejowe ?

One zostały źle zaprojektowane, dlatego zaklejają się nagarem.

Tutaj jest oskarowy filmik opisujący problem ;-) https://www.youtube.com/watch?v=csBd4ydQL08

Miska może to powodować, tylko po części. Niski stan oleju robi całą robotę.
Jak trzeba przechylić auto, żeby smok nie zassał oleju, jeżeli jest go max ? Takie rzeczy to chyba tylko na SS w WRC :o

Tak, silnik był rezebrany na części pierwsze i był w idealnym stanie oprócz panewek. Pierścienie jak nowe. Była robiona ekspertyza, aby Ford uznał gwarancję.

Ktoś ci płaci za pisanie głupot, czy piszesz to za darmo?

A przy jakim przebiegu wystepują u was opisane powyżej problemy ?

Przepraszam, a co jest głupotą w tym co napisałem ?
Piszę z własnego doświadczenia, wynikającego z wielu lat dłubaniny przy samochodach.

---------- Post dodany o 11:22 ---------- Poprzedni post był z 11:20 ----------

Panewki główne wału (jeżeli o tych mówimy), przycierają się wtedy jak w silniku zostaje mało oleju.

---------- Post dodany o 11:23 ---------- Poprzedni post był z 11:22 ----------

I co powiedzieli 'eksperci', jaka był odpowiedź forda ?

Tak, jak pisałem. Ten silnik ma dwie główne wady - skrzynię, z którą się go łączy (dlatego niektórzy wsadzają tam skrzynie 6-biegową z silnika 1.8 SCi i znika problem poboru oleju) oraz drugi problem to źle zaprojektowana miska olejowa, która przy dynamicznym pokonywaniu zakrętów powoduje powolne podcieranie się silnika, bo olej odpływa od smoka. Dzieje się to nawet jak masz oleju na maxa.
Zatarcie tego silnika od jazdy po zakrętach, to nie jest tylko mój odosobniony przypadek.

---------- Post dodany o 11:25 ---------- Poprzedni post był z 11:25 ----------

Nic, uznali wymianę silnika na gwarancji.

Rozumiem, ale odbiegliśmy od tematu, ponieważ Ty piszesz o zatarciu silnika, a ja o spalaniu oleju.
Dziwna sprawa z tą miską, z ciekawości muszę znaleźć taka michę I sobie ją obejrzę ;-) W hondach jest stosowana specjalna blacha z przegrodą, która właśnie zapobiega przelewaniu się oleju.

Wracając do meritum, co bezpośrednio powoduje ubytek oleju w tym silniku ? Nie oczekuję odpowiedzi, ponieważ ją znam lub poznam w najbliższym czasie :)

Pisałem też o spalaniu oleju przez ten silnik, wynikającego z krótkeigo zestopniowania skrzyni biegów i długotrwałej pracy silnika na wysokich obrotach. W takich przypadkach silniki celowo zużywają olej (założenia konstrukcyjne), aby uniknąć przegrzewania się pierścieni.

Na tę chwile ubytków nie ma ale nie przejechałem dużo km ani nie pędziłem go na autostradzie. To moje 2 auto i stało całą zime. Teraz mam z nim inny problem natury falowania obrotów.

12 letni zgniłek biorący olej - ile dłużej chcesz z nim zostać?

Nie przesadzajmy :P
NIe każdego stać na auto z Będę go reanimował, jestem pasjonatem motoryzacji I łatwo się nie poddaję :smt023

Cześć,
przerabiałem taką naprawę.
Zdecydowałem się , ponieważ auto jest w fajnym stanie i z dobrym wyposażeniem Ghia.

Pozdrawiam

michalek600, mamy bardzo podobne auta, z tym że ja nie mam tempomatu, I trzoszkę inne wykończenie wnętrza. W papierach jest wpisane że to Titanium, ale nie jestem do końca przekonany;-)

Super że naprawa się udała. Ja na razie ostro przepłukałem silnik, zalałem olej na max I czekam.

Powiedz jak wyglądały tłoki I pierścienie olejowe u Ciebie ? Masz jakiegoś fotosa ?

Tłoków nie widziałem, ale widocznie były znośne.