Forum Focus Klub Polska

Forum Focus Klub Polska (https://forum.focusklubpolska.pl/forum.php)
-   Opony, felgi, hamulce i zawieszenie (https://forum.focusklubpolska.pl/forumdisplay.php?f=33)
-   -   Bujanie karoserii na zakretach (https://forum.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=25891)

Jacek145_JJ 02-03-09 11:56

Bujanie karoserii na zakretach
 
Witam wszystkich!

Nie znalazlem na forum odpowiedzi na moje pytanie, wiec zakladam nowy watek.

Problem wyglada tak:
wlasnie zmienilem zimowe opony 175/70R14 na letnie 195/60R15 na alumach. Podpompowalem do 2,2 przod i 2,1 tyl i wybralem sie na przejazdzke. I szok! :shock: Samochod na lukach na ktorych sa wyboje buja tylem na lewo i prawo! Nie schodzi z toru jazdy, ma tylko takie krotkie wahniecia lewo-prawo tylem. Po 2,3 na kazda strone, zaleznie od predkosci i wielkosci wybojow.
Podpompowalem przod do 2,3 a tyl do 2,4 i wrazenie jest ze troche to bujanie ustalo, ale nadal sie pojawia. Na zimowkach tez tak bylo, ale w mniejszym stopniu. W zimowkach cisnienie 2,2 przod i 2,3 tyl.

Samochod to Foczka Kombi 1.6 z '99, przebieg 162 tysiace. Geometria, zbieznosc sa git, zawieszenie bez luzow i stukania. Czy mozliwe zeby winne bylo zbyt male cisnienie w oponach? Same opony tez sa ok - z przodu nowki Dunlopa SP01, z tylu dwuletnie Micheliny Primacy z 7mm bieznika. Zimowki to samo - 4 nowiutkie Uniroyale.

Ktos ma jakis pomysl? Cos doradzi?

Z gory dzieki za wszystkie odpowiedzi! :lol:

emde 02-03-09 12:09

Jacek145_JJ, przy jakich prędkościach tak masz?

założ 17", kapcie min. 205 i przestanie :mrgreen:

Pabloos 02-03-09 12:14

a to jest i dla mnie ciekawe , bo u mnie takie bujnięcie występuje na letnich oponkach , a na zimówkach nie , i muszę to jeszcze po testować , co prawda dwie już wymieniłem , może się uda w tym roku na wiosnę wymienić dwie pozostałe ale jak na razie z coraz większą podejrzliwością zerkam na felgi

[ Dodano: Pon 02 Mar, 2009 12:14 ]
P.S.
zimówki mam na stalówkach a letniaki na oryginałach fordowskich alu

Jacek145_JJ 02-03-09 12:15

Heh, z checia bym zalozyl, ale wtedy bym pewnie ledwo dawal rade z Tico pod gorke... :lol:

Lekki zakret, tak przy 60km/h juz czuc, przy 80-90 to juz czuc wyraznie.

Na gladkich zakretach wszystko ok (a takich u nas jak na lekarstwo...), amortyzatory tez w porzo - tyl po 82% sprawnosci.

jag66 02-03-09 13:28

Cytat:

Napisał Jacek145_JJ
Samochod na lukach na ktorych sa wyboje buja tylem na lewo i prawo! Nie schodzi z toru jazdy, ma tylko takie krotkie wahniecia lewo-prawo tylem. Po 2,3 na kazda strone, zaleznie od predkosci i wielkosci wybojow

kolega w swoim 1,6 zetecu miał dokładnie taki sam objaw.
Cytat:

Napisał Jacek145_JJ
zawieszenie bez luzow i stukania

a jednak to były luzy w tylnym zawieszeniu, stukania też żadnego nie miał. I co ciekawe, to to, że zaczęło mu sie to objawiać po zmianie opon.
Po naprawie zawieszenia jak ręką odjął.

Ranid 02-03-09 13:34

Cytat:

Napisał Jacek145_JJ
- z przodu nowki Dunlopa SP01, z tylu dwuletnie Micheliny Primacy z 7mm bieznika.

Widocznie te z tyłu są z innego auta albo z przodu twjego,są inaczej ułożone i wytarte i musisz trochę pojeżdzić to się ułożą.

Jacek145_JJ 02-03-09 14:06

Cytat:

Napisał jag66
Cytat:

Napisał Jacek145_JJ
Samochod na lukach na ktorych sa wyboje buja tylem na lewo i prawo! Nie schodzi z toru jazdy, ma tylko takie krotkie wahniecia lewo-prawo tylem. Po 2,3 na kazda strone, zaleznie od predkosci i wielkosci wybojow

kolega w swoim 1,6 zetecu miał dokładnie taki sam objaw.
Cytat:

Napisał Jacek145_JJ
zawieszenie bez luzow i stukania

a jednak to były luzy w tylnym zawieszeniu, stukania też żadnego nie miał. I co ciekawe, to to, że zaczęło mu sie to objawiać po zmianie opon.
Po naprawie zawieszenia jak ręką odjął.

A cos dokladniej? Luzy na czym? Bo ja sie tak srednio znam... :)

[ Dodano: Pon 02 Mar, 2009 14:08 ]
Cytat:

Napisał Ranid
Cytat:

Napisał Jacek145_JJ
- z przodu nowki Dunlopa SP01, z tylu dwuletnie Micheliny Primacy z 7mm bieznika.

Widocznie te z tyłu są z innego auta albo z przodu twjego,są inaczej ułożone i wytarte i musisz trochę pojeżdzić to się ułożą.

No wlasnie te Michaly co teraz sa z tylu jezdzily z przodu, a Dunlopy z przodu sa nowki, kupione tydzien temu.

Orion_pl 02-03-09 15:34

Mi latala buda jak mialem wahaczye i tulejki z tylu do wymiany. Nic nie skrzypialo ani nie bilo tylko auto bylo rozchwiane (amorki na 70%). Wymiana 2 "cukierkow" i 4 tulei znacznie usztywnila samochod. Mechanik jak zerknie na stan zawieszenia to na pewno powie czy to robic czy nie.

slider 02-03-09 16:54

Cytat:

Napisał Orion_pl
Mi latala buda jak mialem wahaczye i tulejki z tylu do wymiany.

Potwierdzam u mnie już były takie luzy, że nawet na prostej drodze powyżej 80km/h zaczynało bujać... Nie pamiętam nazwy wahacza, który za to odpowiadał, musiał bym na jakieś zdjęcie zerknąć, żeby pokazać o jaki chodzi.

Tak czy inaczej po wymianie czy to zakręt czy prosta nie ma problemu z żadnym bujaniem.

jag66 02-03-09 21:28

luzy na tulejach metalowo gumowych, gołym okiem tego nie stwierdzisz. Jedź do mechanika który się specjalizuje w zawieszeniach, jak masz luzy na pewno sie pozna i zrobi co trzeba.
Cytat:

Napisał Ranid
Widocznie te z tyłu są z innego auta albo z przodu twjego,są inaczej ułożone i wytarte i musisz trochę pojeżdzić to się ułożą.

z pewnościa to nie ma nic do rzeczy.

Ranid 02-03-09 21:45

Cytat:

Napisał jag66
luzy na tulejach metalowo gumowych, gołym okiem tego nie stwierdzisz. Jedź do mechanika który się specjalizuje w zawieszeniach, jak masz luzy na pewno sie pozna i zrobi co trzeba.
Cytat:

Napisał Ranid
Widocznie te z tyłu są z innego auta albo z przodu twjego,są inaczej ułożone i wytarte i musisz trochę pojeżdzić to się ułożą.

z pewnościa to nie ma nic do rzeczy.

Poczytaj dokładnie co kolega napisał-twierdzisz że po zamianie opon na letnie [20min]powypadały tulejki z wahaczy i buja autem.

MisiekT 02-03-09 21:49

zimowki - waskie i miekkie
letnie - szersze i na pewno mocno twardsze

jakikolwiek problem z zawiasem bedzie czuc znacznie szybciej na zestawie letnim, wiec problem z tulejami jest wysoce prawdopodobny
na wszelki wypadek zamien przod z tylem, chociaz z opisu raczej obstawialbym zawieszenie

jag66 03-03-09 07:37

Ranid:
chodzi mi o to, że IMHO bujanie autem jest spowodowane tylko i wyłącznie luzami w tylnym zawieszeniu a nie założonymi oponami.
Cytat:

Napisał Ranid
twierdzisz że po zamianie opon na letnie [20min]powypadały tulejki z wahaczy i buja autem

nic takiego nie napisałem.
Napisałem że kolega problem zaczął zauważać jak zmienił opony a nie że "tulejki powypadały" z powodu zmiany opon.

Jacek145_JJ 04-03-09 09:27

Hej, dzieki wszystkim za podpowiedzi.

No coz, dzisiaj krotka wizyta u mechanika i... sz kurna zaspiewali 1600zl za wymiane kompletu wahaczy tylnych! :x Zadzwonilem na wszelki wypadek do innego i jade w sobote sprawdzic dokladniej, bo przez telefon koles powiedzial, ze przy przebiegu 160 tysi to moze wystarczyc wymiana tylko jednego z wahaczy (okreslil go mianem "kosc") i bedzie git. :lol: Zobaczymy.

BTW, ktos moze zna jakiegos "magika" w Krakowie, ktory takie rzeczy robi solidnie i w miare tanio. Ja na razie bylem w S&S, a w sobote jade do ABC Focus.

Pozdrowka!

jag66 04-03-09 09:39

no niestety, nie jest tanio, ten wspomniany kumpel zapłacił coś ok 1000 zł za naprawę a było to ok. 2 lata temu.

Foka1223 04-03-09 09:42

Wszystkie wahacze chcą wymieniać ???? Cos mi się wydaje że na łatwiznę panowie idą i nie chce im się wymieniać tulei i silentblocków .

Jacek145_JJ 04-03-09 10:17

Cytat:

Napisał Foka1223
Wszystkie wahacze chcą wymieniać ???? Cos mi się wydaje że na łatwiznę panowie idą i nie chce im się wymieniać tulei i silentblocków .

No wlasnie, cos mi sie wierzyc nie chce, tym bardziej ze autko bylo na podnosniku 2 minuty i pan podszedl do kazdej strony z osobna, wlozyl kawalek metalu miedzy podwozie a ten wahacz ktory biegnie ukosnie do gory w kierunku przodu, poruszal po 2-3 razy i stwierdzil koniecznosc wymiany kompletu zawieszenia. Wiec dlatego jade na konsultacje do inkszych dochturuf od Foczek. :razz: Nie dam sie latwo naciagnac. [nono]

slider 04-03-09 10:32

Cytat:

Napisał Jacek145_JJ
ten wahacz ktory biegnie ukosnie do gory w kierunku przodu

U mnie właśnie była konieczność wymiany tylko tego wahacza + tuleje, mało prawdopodobne, żeby wszystkie wahacze były w słabej kondycji i nadawały się tylko do wymiany. No chyba, że zawieszenie jest już w tak słabej formie :roll:

marekj 04-03-09 11:02

Dawno się nie udzielałem to coś napiszę.
1. Potwierdzam ze po zmianie opon mogą się objawy zużytej zawiechy nasilić. W moim wypadku jest tak: lato 195/55/15 , zima 185/65/15 różnica w średnicy koła 26mm (zimowe większe) i na zimówkach zdecydowanie bardziej czuć bujania tyłem - potęguje to fakt że opona jest bardziej "giętka". W Twoim przypadku jest odwrotnie bo letnie mają większą średnicę czyli moment siły (przepraszam fizyków jak coś pokręciłem z terminologią) oddziałującej na zawieszenie jest większy.
2. Wymieniałem te "kości" czyli wahacze poprzeczne krótkie kilkukrotnie i poprawa jest krótkotrwała. Jeżeli w pozostałych wahaczach tuleje są wyrobione to te które wymienimy przejmą większość obciążeń i za chwilę padną. Najgorzej jest jak auto jest załadowane czyli pakujemy się na wakacje, ruszamy i okazuje się ze przez np. 1000km walczymy z kierunkiem jazdy na każdej nierówności, koleinie itd :( , a przecież wcześniej jeździliśmy pustym po mieście i praktycznie nic się nie działo....
Sam rozważam zrobienie całości bo już mi na nerwy to idzie. Jak planujesz tym autem jeszcze jeździć jakiś czas to chyba lepiej się szarpnąć i mieć problem z głowy na dłużej, zwłaszcza że trochę to ostatnio potaniało - pojawiają się już zamienniki większości elementów zawiechy.

kleofas 04-03-09 11:06

no potaniało sporo z c.a. 4kPLN na 1,6kPLN - jak darmo [bigok]

Jacek145_JJ 04-03-09 11:06

Cytat:

Napisał slider
Cytat:

Napisał Jacek145_JJ
ten wahacz ktory biegnie ukosnie do gory w kierunku przodu

U mnie właśnie była konieczność wymiany tylko tego wahacza + tuleje, mało prawdopodobne, żeby wszystkie wahacze były w słabej kondycji i nadawały się tylko do wymiany. No chyba, że zawieszenie jest już w tak słabej formie :roll:

Na moje amatorskie oko to moze byc to, dlatego ze jak koles przylozyl ten metalowy pret do tego wahacza i nim poruszal, to uginal sie minimalnie w lewo i prawo, reszty elementow nawet nie dotknal tylko rzucil okiem. Wiec moj chlopski rozum mi podpowiada, ze tak wlasnie powstaja te wahniecia karoserii - rusza sie delikatnie w lewo i prawo podczas pracy zawieszenia powodujac te dziwne wrazenie latania [ass] . Nie chce mi sie wierzyc ze wszystkie wahacze i tuleje maja luzy.

Moze po prostu wygladam jak [los] ??? :P

Dogmar 04-03-09 11:13

A amortyzatorki zostały sprawdzone? :)

Jacek145_JJ 04-03-09 11:16

Cytat:

Napisał marekj
Jak planujesz tym autem jeszcze jeździć jakiś czas to chyba lepiej się szarpnąć i mieć problem z głowy na dłużej, zwłaszcza że trochę to ostatnio potaniało - pojawiają się już zamienniki większości elementów zawiechy.


Hej, dzieki za podpowiedzi. Generalnie ja sam nic nie woze (oprocz psa - jakies 30 kilo :D Acha, i zona - jakies dodatkowe 50 kilo... :P ), ale autkiem zamierzam posmigac tyle ile sie da - przebieg jeszcze znosny, robie jakies 20 tysi rocznie, wiec ze 3-4 lata mam nadzieje posluzy (tym bardziej ze rdza za bardzo jeszcze nie wylazi, duperele typu rozrzad, pompa, swiece itp. juz zrobilem plus mam nowiutki alternator bo stary se pekl, wiec troche wlozylem juz kasy w gadzine).

Chyba zrobie tak, ze jak w tym drugim warsztacie powiedza to samo, to wyszperam zamienniki na necie (co sadzicie o zamiennikach MEYLE?), podreperuje budzet i za jakies 2 miechy zafunduje Foczce lifting tylnich lap. :razz:

[ Dodano: Sro 04 Mar, 2009 11:17 ]
Cytat:

Napisał Dogmar
A amortyzatorki zostały sprawdzone? :)

Sprawdzone przy zakupie (grudzien 2008) - 82%, wyciekow nie ma, wszystko suchutkie.

marekj 04-03-09 11:39

Teraz jeszcze doczytałem rocznik i przebieg - podobnie jak u mnie (2000/165kkm) - IMHO tuleje już nie trzymają. Luzy i stukania w foce się nie pojawiają bo całość po postawieniu na koła się lekko skręca i niby jest na sztywno. Problem polega na tym że guma się "odkleja" od tulei zewnętrznej i się w niej ślizga, a powinna pracować. Efekt jest taki że działa to wszystko za miękko, a całe obciążenie spada na najlepszy element czyli wymieniony właśnie wahacz krótki ("kość") - długo on tego nie znosi, guma się odkleja i mamy bujanie od nowa. Tak to u mnie wygląda, a ćwiczyłem już różne opcje: wymiana samych tulei, wymiana na wahacze oryginalne, na zamienniki - zawsze starcza na niecały rok... czyli jakieś 10-15kkm
Sam będę badał temat kosztów wymiany, podzielę się informacjami na forum.

[ Dodano: Sro 04 Mar, 2009 13:21 ]
O np. tu:
http://moto.allegro.pl/item556622969...owy_mayle.html
910 z wysyłką
+ ewentualnie:
http://moto.allegro.pl/item569420266...ord_focus.html
100 z wysyłką
Razem: ~1000 zeta plus robocizna.

Alternatywnie:
http://moto.allegro.pl/item568567160...cus_sruby.html
460 z wysyłką
czyli 540 zostaje w kieszeni ale.......

.... robocizna przy wymianie samych tulei może wyjść wyższa bo:
- oprócz odkręcenia wahaczy trzeba jeszcze te tuleje wymienić
- czasami trzeba je pyknąć zgrzewarką bo po wymianie wypadają z wahaczy (autopsja)
- czasami jest duży problem z rozkręceniem tego wszystkiego jak jest dobrze zapieczone a upalenie wahacza nie wchodzi w tym wypadku w grę

W kieszeni może więc zostać mniej. Nie każdy zresztą mechanik, który już to poznał ma ochotę się bawić z tymi tulejkami.

W sytuacji gdy komplet wahaczy kosztował ok 2500 zeta bo były tylko "Ford" to zabawa z tulejkami była jedynym akceptowalnym rozwiązaniem - teraz to IMHO nie ma sensu.

Jacek145_JJ 04-03-09 14:18

Cytat:

Napisał marekj
W sytuacji gdy komplet wahaczy kosztował ok 2500 zeta bo były tylko "Ford" to zabawa z tulejkami była jedynym akceptowalnym rozwiązaniem - teraz to IMHO nie ma sensu.

Hej,

ja znalazlem to samo w sklepie wysylkowym:
http://ewcar.pl/pl,product,365461,ze...50,0039,s.html

Koszt dostawy UPS-em max 18 zeta. W sumie wychodzi ponizej 850zl - zawsze cos zostaje na [pub2] :lol:

Moze Ci sie przyda :D

marekj 04-03-09 16:50

teraz się kapnąłem ze te zestawy co znaleźliśmy nie są do kombi. Różnią się tym jednym wahaczem który wygląda jak banan a w kombi jest prosty. Przeglądnąłem katalog MEYLE i nie mają zestawu dla kombi :( - trzeba zatem składać z kawałków.

Jacek145_JJ 04-03-09 16:53

Cytat:

Napisał marekj
teraz się kapnąłem ze te zestawy co znaleźliśmy nie są do kombi. Różnią się tym jednym wahaczem który wygląda jak banan a w kombi jest prosty. Przeglądnąłem katalog MEYLE i nie mają zestawu dla kombi :( - trzeba zatem składać z kawałków.

Sz qrna... No to [ass] blada... Zobacze ile zaspiewaja w warsztacie. Dzieki za informacje! Pozdro!

[ Dodano: Sro 04 Mar, 2009 17:02 ]
Cytat:

Napisał marekj
teraz się kapnąłem ze te zestawy co znaleźliśmy nie są do kombi. Różnią się tym jednym wahaczem który wygląda jak banan a w kombi jest prosty. Przeglądnąłem katalog MEYLE i nie mają zestawu dla kombi :( - trzeba zatem składać z kawałków.

No rzeczywiscie, sprawdzilem tez, czesc sie nazywa "wahacz poprzeczny gorny" i dla HB i SD wyglada tak:

http://ford.sklep.pl/pl,product,3215...ord,hb,sd.html

A do kombi tak:

http://ford.sklep.pl/pl,product,3215...ord,kombi.html

Hmm, wysle zapytanie do tego sklepu, czy dla kombi sa w stanie w takiej cenie skompletowac zestawik i dam znac. :o

[ Dodano: Pią 06 Mar, 2009 12:19 ]
Cytat:

Napisał marekj
teraz się kapnąłem ze te zestawy co znaleźliśmy nie są do kombi. Różnią się tym jednym wahaczem który wygląda jak banan a w kombi jest prosty. Przeglądnąłem katalog MEYLE i nie mają zestawu dla kombi :( - trzeba zatem składać z kawałków.

Hej, mam jeszcze jedno pytanko - jade jutro do mechanika zeby zerknal na to zawieszenie, i chcialbym wiedziec czy da sie na oko stwierdzic czy gniazda tulei (tak sie to nazywa?) sa juz za bardzo wyrobione czy nie? Chodzi o to, zebym nie kupowal zestawu tulei, a po zalozeniu mi powiedza ze gniazda wyrobione i trzeba cale wahacze wymienic. Wolalbym nie placic dwa razy za to samo. Bo jesli to niemozliwe, to sie chyba szarpne na komplet wahaczy plus laczniki (warto je tez wymienic?).

[ Dodano: Pią 13 Mar, 2009 08:21 ]
No i po naprawie. Dwa dolne poprzeczne wahacze wymienione, i Foka jezdzi jak przyklejona. Zobaczymy ile wytrzyma. Wybralem na razie wariant "ekonomiczny" :mrgreen: jak zawiecha znowu siadzie po kilku tysiacach kilometrow to sie wtedy szarpne na kompleksowa wymiane wszystkich wahaczy.

Dzieki wszystkim za podpowiedzi, pomoglista bardzo! [bigok]

slawekm 04-04-09 23:55

Hej możesz powiedzieć jak wyszło cenowo
i gdzie to robiłeś?

Bo moja foka też zaczyna się domagać remontu :roll:

Ranid 05-04-09 09:21

Cytat:

Napisał Jacek145_JJ
o i po naprawie. Dwa dolne poprzeczne wahacze wymienione, i Foka jezdzi jak przyklejona. Zobaczymy ile wytrzyma. Wybralem na razie wariant "ekonomiczny"

Bardzo dobrze bo nie ma potrzeby wymieniać tych które są dobre bo np.ten ''banan'' jest wieczny mało pracuje i może po 20latach padnie ze starośći.

ciaptak 05-04-09 09:41

Moje autko stoi u mechanika, tuleje kupiłem za 450zł+400 wymiana z geometrią. Stwierdziłem, że nie ma sensu wymieniać na raty, bo geometrie trzeba zawsze ustawiać, a to dodatkowy koszt. W poniedziałek odbieram :) Uporam się jeszcze z kilkoma małymi problemami i będę śmigać z bananem na twarzy :P


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:34.

Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.

Garage vBulletin Plugins by Drive Thru Online, Inc.

Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Navbar with Avatar by Kolbi