1.8 TDCi - ładowanie 13,5
 

Foka 1,8 TDCI 2003. Problem jak w temacie. Cały czas mam ładowanie 13,5, wszystko włączę (światła, fotele, ogrzewanie szyby) ładowanie 13,5 - wszystko wyłączone i też 13,5. Kontrolka po załączeniu silnika gaśnie. Niby wszystko ok a jednak tylko 13,5. Akumulator wiecznie niedoładowany (ma tylko rok). Wymieniłem regulator napięcia i pierścienie komutatora, nic się nie zmieniło. Założyłem nowy alternator, to samo. Cały czas 13,5. Kable od aku. sprawdzone - są ok, masa na alternatorze też jest dobra (rezystancja pomiędzy blokiem silnika a klemą minusową 0,7 ohma). Napięcie ładowania na altku i na aku takie samo. Gdzie szukać i czego , komputer ? Może ktoś tak miał?

A miernik ?

U mnie jest 14,4-14,7 - zależy gdzie przyłożyć ;)

Dzieje Ci się coś konkretnego ?

Miernik jest ok mierzone cyfrowym z górnej półki i analogowym, wskazania takie same. Ładowanie 13,5 nic się nie dziele tylko aku wiecznie naładowany w połowie a codziennie jeżdżę trasę 80 km.

A podmieniałeś akumulator?

nie nie podmieniałem, akumulator jest raczej ok 12,5 Volta (jak postoi z nocki), sprawdzę podmienię, ładuje się ok z prostownika,

ja tyle podpowiem ze sterowaniem napieciem zajmuje sie pcm.... i on podnosci napiecie i opuszcza.. jakie ma dawac alternator...

Spróbuj inny aku

Po odpieciu wtyczki od alternatora-tej z 3 pinami alternator bedzie dawal 13,5V napiecie. tak to wyglada jalbys niemial wtyczki podpietej lub nie łączy kabelek pomiedzy PCM a altkiem.

PCM w minimalny sposob w zaleznosci od temp. zewnetrznej wplywa na ladowanie akumulatora. Chodzi o przypadek lato-zima i gestosc elektrolitu i takie tam bzdury ;)
Acha i chyba moze odcinac-zmniejszac ladowanie w przypadku usterki-przegrzania silnika.

Dalej nic się nie zmieniło, ładowanie nawet spadło do 13,3V. Kable od wtyczki do PCMa sprawdzone ok, wtyczka sprawdzona. Aku podmieniany nic nie dało. 3 regulatory napięcia testowane na alternatorze i nic (2 oryginały i jeden zamienik). Po zdjęciu wtyczki na alternatorze jest 14.0V ale jak podłączę tylko czerwony - wzbudzenia to 13.3V, odcięcie sterujących nic nie da. No to już chyba tylko PCM do wymiany.

A co z kontrolka od ladowania?
nic o niej nie piszesz...w przypadku jakichkolwiek problemow z laczeniem z ECU-powinna sie swiecic.
Polaczenie z ecu i regulatorem jest na zasadzie wypelnienia impulsow -jeden kabelek w kazda strone-do pcm i od pcm do regulatora. zaklucenie ktoregokolwiek obwodu powinno wplywac na drugi obwod.
Sprawdz czy niemasz zwarcia pomiedzy dwoma kabelkami.

Jesli sie kontrolka nie swieci to znaczy ze ecu widzi poprawny sygnal z regulatora. Wiec czy aby napewno przewody sa OK? po odlaczeniu wtyczki z regulatora kontrolka powinna sie po chwili zaswiecic..czy u ciebie sie zaswieca?

Tak, po zdjęciu wtyczki w trakcie pracy silnika kontrolka się zaświeca. Kontrolka pracuje jak gdyby nic. Przy rozruchu zapala się i zaraz gaśnie. Przewody posprawdzałem na rezystancję i mają 0, czyli ok. Ja osobiście podejżewam jednak kompa, ale pytanie czy jak zdejmę wtyczkę z altka to powinno być 14V czy więcej, ja mam równe 14.

zaczynam sie gubic..pisales o ladowaniu 13,5V a nie 14V..wiec troszke zamieszanie sie robi..masz dobry miernik? taki chinski za 10zl mozesz za psem rzucic ;)

Pocieszę Cię. Też tak mam.
Mam na stałe podpięte urządzenie wskazujące ładowanie, takie jakie widzi PCM.
I tak.
Jeśli jadę gdzieś w trasę i akumulator jest w pełni naładowany, ładowanie wynosi 13,5 V.
Po dłuższym postoju na działce, kiedy to robiąc coś przy autku słucham radyjka, ładowanie zaraz po starcie wynosi 12,5 i powoli w ciągu ok. 20-30 s dochodzi do 14,2 V i jakiś czas takie wskazuje, dopóki akumulator nie zostanie doładowany.
Latem, jeżdżąc nawet tylko po mieście, wskazania wahały się w okolicach 13,5 V. Teraz kiedy temp. na zewnątrz spadła, wskazania mam 14,2 V.

Pamiętam, podczas ładowania aku przy pomocy automatycznej ładowarki, napięcie zaraz po podłączeniu do urządzenia wynosiło 14,5 V i tak trwało prawie do końca ładowania. Pod koniec zaczęło spadać i przed wyłączeniem się ładowania wynosiło właśnie 13,5V.

Wsadź do auta jakiś stary akumulator i sprawdź co będzie.

jednak teraz jest zima i napiecie powinno byc wyzsze...

http://www.focusklubpolska.pl/showth...t=44212&page=5
"akumulator" tam opisalem od czego zalezy napiecie ladowania w fordach.

Ładowanie mam 13,4V już nawet nie 13,5V ale jak ściągnę wtyczkę z alternatora to wtedy jest 14.0 V. Miernik jest ok za 300zł (sprawny). Wsadziłem stary akumulator ale to nic nie dało, też ładował 13,4V.

nic nie pisales o bledach..czy pojawiaja sie bledy jak jest wtyczka podlaczona?
po odlaczeniu wtyczki napiecie powinno sie obnizyc ....czy we wtyczce jeden kabelek ma caly czas napiecie 12V z akumulatora? sprawdz czy ten kabelek niema jakiejs roznicy pomiedzy napieciem na akumulatorze a na kabelku. Opisz dokladniej czy pojawiaja sie jakies bledy ladowania podczas gdy masz wlaczona wtyczke. Jesli sie pojawiaja to zaobserwuj co sie dzieje w chwili pojawiania sie bledow..czy wtedy napiecie sie podnosi czy opada.

Mierzyles rezystancje pomiedzy masa silnika i akumulatora itp... nie mierz w ten sposob..zmierz lepiej roznice napiecia-na koncach przewodow-zlączek.. pomiar rezystancji niejest kompetentny w przypadku duzych pradow..to samo sprawdz na pozostalych przewodach od ladowania..czyli plus od akumulatora oraz dodatkowy plus do regulatora.

Zauważasz negatywne skutki tego poziomu ładowania, czy martwisz sie na poczet mrozów, które jeszcze nie nadeszły? Jak kręci bez problemu i nie zauważasz jakichkolwiek sygnałów ostrzegawczych (kontrolki etc.), to w czym jest problem???

Teraz mam, przy temp. na zewnątrz 5*C, na poziomie 13,6-13,7V.

Problem jest taki, że akumulator ledwo zipie. Muszę go doładowywać prostownikiem. A jeżdze tylko trasę do pracy i z powrotem i nie jest się wstanie doładować (80km). To chyba jest coś nie tak :). Pytanie: czy sciąganie wtyczki z alternatora na działającym silniku nie uszkodzi kompa albo regulatora? W weekend planuje jeszcze troche powalczyć ale już nie mam pomysłow. Może zdobędę oscyloskop to sprawdzę sygnał z kompa na tej wtyczce. po ostatnim zciąganiu wtyczki i zakładaniu napięcie ładowania spadło z 13,5 do 13,3V. Przemo co Ty na to?

Nic nie uszkodzisz ...wiele razy tak robilem...ale nie odpisales co z tymi bledami a pytam sie po to by wywnioskowac czy sterownik silnika widzi jakies bledy...za duzo zadajesz pytan a za moalo odpowiedzi ;) a ja nadal nic niewiem o twoich bledach..ladowania w waszych przypadkach sa stanowczo za niskie.

Oscyloskop zapewne duzo by pomogl...pech chce ze sam niemam a chcialem sobie kupic cos troszke przyzwoitszego to niestety kosztuje a teraz to mam kryzys i pieniazki zamrozone wiec nawet mnie niestac na najtanszy...

jeśli chodzi o błedy dtc, te wyświetlane na desce to nie ma żadnych (dtc none), natomiast na kompa podjadę w sobotę

ja jedynie będę obserwować temat bo mam identyczne objawy po 2 dniach postoju ledwo zipie nap ładowania 13,6 ,akumulator wymieniałem dziś na prawie nowy i to samo ,,a oprucz tego po wymianie tego aku pytanie o kod a auto z niemiec i nie mam tego kodu pewnie nowy wydatek ((( ta technika nas zeżre z butami)))

To aby ugotowac was obydwoch na jednym ogniu powiem tak....

FF1 i FF2 z tego co widze maja te same kolory kabelkow przy alternatorze.
mozliwe ze oba systemy dzialaja w ten sam sposob...
RD (AS)-zasilanie od akumulatora
GY (RC)-transmisja danych w jedna strone
BU (IG) - w druga strone..tylko niewiem jeszcze ktore w ktora strone...tutaj troche mam watpliwosci...bo

(IG) -powinno oznaczac zaplon..tak jest opisane w FF2..ale na 100% w FF1 sa dwa kabelki na sterowanie...wiec troszke sie mieszam.

ALTMON=GY
ALTCOM=BU

Najbardziej mi pasuje taki uklad...
http://osinskiartur.pl/shop/index.ph...=wyregulatorow
i wtyczki nr 98 oraz 57 i chyba bedziemy sie tego trzymac ze BU-sluzy do sterowania z komputera silnika
a ze
GY sluzy do kontroli np. przeciazenia alternatora oraz do ewentualnych bleduw w ukladzie ladowania-czyli alternator informuje sterownik ze ma jakies bledy.

dzisiaj pofatygowalem sie specjalnie do tego tematu..i

na obu kabelkach w u mnie jest czestotoliwosc okolo 125Hz
wypelnienie jednego to okolo 27% a drugiego to 63%
niepamietam ktory mial ile...pomiar wzgledem masy ...bo wzgledem plusa jeden kabelek nie reagowal.

niepamietam napiec i co na ktorym bylo w kazdym badz razie...
zasada jest taka

czestotliwosc moze byc od 100-200Hz oraz wypelnienie od 10~90%...skad to wiem ..niepamietam ale tak powinno byc.

Wiec nie sugerujcie sie moimi wynikami...pozatym ja mam tez problem z ladowaniem ;) po wymianie regulatora bo mi utrzymuje okolo 14,5V srednio czyli ciut za wysoko, ale juz sie poddalem a nowy oryginalny regulator jest za drogi ;)
Jak mialem oryginalny regulator to bylo ok..teraz mam zamiennik...ale ....niewazne.


berthold61
u ciebie koloru kabelkow do czujnika temp. to WH oraz BN.
sprawdz wszystko to co opisalem wyzej ...i moze u ciebie to bedzie wina tylko regulatora wiec najwyzej przygotuj sie na nowy regulator. musisz miec zamienny regulator do sprawdzenia.

---------- Post dodany o 22:30 ---------- Poprzedni post był z 22:27 ----------

mi chodzi tylko o kontrolke ladowania..czy ci sie zaswieca...czy jest zawsze zgaszona jak jezdzisz...?

---------- Post dodany o 22:59 ---------- Poprzedni post był z 22:30 ----------

zauwaz jeszcze ze kolega marcin mial tez nowy alternator..czyli u niego alternator zakladamy ze jest w 100% sprawny a u ciebie moze byc np. tez spalona dioda...wiec aby rozwiazac swoj problem musisz pewne zaleglosci posprawdzac ;)

PS. niech ktos poprosi moderatora o zmiane tematu na regulator napiecia FF1 i FF2..bedzie pozniej latwiej a mam nadzieje ze w temacie wszystko nam sie uda wyjasnic ;)

Kontrolka ładowania gaśnie zawsze po uruchomieniu silnika i nigdy nie zaświeciła się podczas jazdy. Teoretycznie wszystko OK - ale ładowanie niskie. Nie wpadłbym na ten problem gdyby nie słaby rozruch w chłodniejsze poranki. Auto mam 3 lata 80 tyś. przejechałem. W zimie zawsze paliło gorzej i nie przejmowałem sie. Tylko, że teraz jeszcze nie ma zimy :)

Jeszcze zastanawiam sięnad jednym, Przem wspomniałeś o przegrzewaniu silnika, że jak jest przegrzewany to altek zmniejsza ładowanie. Zauważyłem, że czesto załączał się wentylator chłodnicy w trasie, bądz jak stałem na postoju, słyszałem go a jeżdzę spokojnie i głównie trasa. Może czujnik sterujący wentylatorem podaje sygnał do kompa i wprowadza go w błąd. Dodam, że żadnych problemów z silnikiem nie miałem, wskazówka płynu zawsze trzyma się pionu nigdy go nie przekroczyła. Wręcz miałem problemy z dogrzaniem wnętrza jak padło "pseudo webasto" ale to już naprawione.

Tak w zaleznosci od np. przegrzania-przemeczenia silnika oraz np. w przypadku gdy silnik jest mocno obciazony(gaz do spodu) sterownik silnika zmniejsza ladowanie alumulatora aby pozyskac dodatkowa moc.

w dzisiejsze dni jesli niemasz klimatyzacji zalaczonej ani przedniej szyby-gdzie klima wlacza sie automatycznie to wentylator raczej niepowinien sie uruchamiac.

Dzis sie zapaliła kontrolka od ładowania wiec sprawdziłem jakie jest ładowanie i przy uruchomionynm silniku mam 15,4V załączyłem swiatła radyjko klime i tez 15,4 :( natomiast przed uruchomieniem aku mial 12,4 ;) czy to wina regulatora napiecia ??

najprawdopodobniej tak.

Jestem po badaniu oscyloskopem i sprawdzeniu wtyczki altka. Nic się nie zmieniło w ładowaniu 13,3V. Porobiłem obejścia, żeby wykluczyć wtyczkę i wyszło, że ta jest ok. Sprawdziłem jeszcze raz masę altka, tzn. rezystancję pomiędzy obudową a biegunem masy akumulatora i wyszło O ohm przy wyłączonym silniku i 20-60 ohm przy pracującym silniku, co nie powiem mnie zdziwiło ale jeden elektryk twierdzi, że wszystko ok - tak może być ????
Jeśli chodzi o oscyloskop: to częstotliwość 117 - 120 Hz ale dwa różne przebiegi jeden ma amplitudę 5 V i wypełnienie do 30% a drugi 10 V i wypełnienie do 40 % (na pracującym silniku) – dwa różne napięcia? To też mnie zastanawia. Natomiast przy wyłączonym - sygnał wyjściowy z regulatora miał bardzo małe wypełnienie 10 % (co może świadczyć o rozładowanym aku) a komputer na poziomie 40%. Był przy mnie gościu, który coś się zna na kompach i stwierdził, że teoretycznie jest ok ale komputer daje za małe wypełnienie, co może sugerować, że złapał jakieś błędy (na desce DTC -none) i źle steruje. Mówił mi, że jego ojciec też miał problem z ładowaniem w foce i też było podobnie więc pojechał na kompa usunęli błąd i wróciło do normy. Wniosek jadę na kompa po niedzieli i napiszę co to dało, ciekawi mnie ta masa łapiąca rezystancję i dwa różne napięcia sterujące i pomiarowe na przewodach do kompa? Co Wy na to?

A wiec ..wypelnienia zdaje sie ze bedziesz mial ok... nie wyglada to zle...
napiecia takze u siebie mialem rozne na kabelkach wiec tym sie nie sugeruj.
wielkosc napecia to tylko przejscie przez "bramke" a wypelnienie wogole niezalezy od napiecia(amplitudy).
Komputer steruje wzgledem wypelnienia a nie wzgledem napiecia.

Jesli chodzi o pomiary to zauwaz w drugiej czesci mojego "16"-ego postu co ci napisalem.
Nie wazny jest opor a roznica napiec w trakcie pracy
po drugie przeczytaj instrukcje miernika-"Nie wolno mierzyc rezystancji -jesli moze byc napiecie w obwodach mierzonych"!!!!

Dlatego masz niepoprawne odczyty-dlatego mozesz tylko miernik uszkodzic.

Szkoda ze nie sprawdziles tego co dokladnie miales na ktorym kabelku to moglbym ci potwierdzic dokladniej. Ale ja tez cos takiego mialem z pomiarow.

Wyglada na wewnetrzny problem z alternatorem lub regulatorem.
Pozostaje jeszcze sprawdzic roznice napiec na przewodach masowych w taki sposob jak ci opisalem.