Tzn zrysowałem lakier maksymalnie jak tylko się dało. [zal.pl]

Auto po umyciu wyciera się do sucha, więc nie powinno być zacieków. Jeśli takowe jedna się pojawią pozbywamy się ich za pomocą QD i fibry do polerowania.

Zwłaszcza po 2 dniach ;)

wieczorkiem wczoraj, umylem foczke Verry Cherry osuszona janem niezbednym, wszystko tak jak Pan Bog przykazal (ni do konca) czytaj na dwa wiadra z tym ze jedno bez grid guarda bo musze je zrobic najpierw ;)

Mariost - policja Cię nie zatrzymuje za tę pornografię? :) efekt po prostu miazga, ciekaw jestem na żywo, w takim słońcu.

dziś po południu mały detailing z zewnątrz, juz z kompletem potrzebnych środków.

pomocnicy:
- Monster Shine Very Cherry + rękawica
- ValetPro Large Blue Fluffer
- Na lakier Dodo Juice Hard Candy + aplikator piankowy MS + Eurow Shag
- Na koła Nielsen Cyclone APC 1:30 + mikrofibra oraz Nielsen Brillance + pędzelek
- Na szyby Meguairs Glass Cleaner + JAn Niezbędny ściereczka z mikrofibry do mycia okien.
- Na plastiki Nielsen S-A-S + gąbka kuchenna
Foto:

http://desmond.imageshack.us/Himg24/...pg&res=landing

http://desmond.imageshack.us/Himg513...pg&res=landing

http://desmond.imageshack.us/Himg36/...pg&res=landing

http://desmond.imageshack.us/Himg826...pg&res=landing

http://desmond.imageshack.us/Himg706...pg&res=landing

http://desmond.imageshack.us/Himg560...pg&res=landing

niestety nie mam za bardzo czym zrobic fajnych jakosciowo zdjec, i jest jak jest. pozdro!

Mateusz widzę, że Cię już wciągnęła ta zabawa. Ja na sobotę mam zarezerwowanego czarnego Saaba do zrobienia.

wciągnęła, wciągnęła :smt023 oczywiście wrzuczisz foty Sabiny po robocie? ;)

Coś tam pewnie wrzucę. Ale to raczej nic spektakularnego nie będzie.

magnum, możesz wrzucić fotę swojego Focusa tak centralnie z przodu? Chciałem zobaczyć jak lampy się prezentują :-) a wszystkie fotki masz pod kątem.

po południu jade do pracy to cykne ;)

twarda woda - kup sobie ręcznik fluffy typowy do osuszania auta zaraz po umyciu. Nie pozostawia smug po wodzie
Przy używaniu ręczników papierowych życzę powodzenia z lakierem. Kilka takich zabaw i spodziewaj się pięknych rys w słońcu. Papier jest twardym materiałem i bardzo szybko rysuje powierzchnie.

tylko dwie na szybko cyknalem po wyjezdzie z garazu, mam nadzieje ze stykna.

http://desmond.imageshack.us/Himg23/...pg&res=landing

http://desmond.imageshack.us/Himg43/...pg&res=landing

Skromne picowanka i przystrojenie na wesele kumpla :)
http://img255.imageshack.us/img255/6...0825121359.jpg

http://img267.imageshack.us/img267/6...0825125457.jpg

Za tydzien potworka z rozrywki na moje wesele :)

Na kiedy przewidujesz szkolenia z jazdy dieslem? ;)

Magnum - super wygląda, samochód odżył i wydaje się młodszy :-)

dziekuje bradzo. dzieki takim opiniom chce sie robic te mody i grzebac przy aucie [jupi]

Dzisiejszy dzień upłynął pod znakiem doprowadzenia do w miarę zadowalającego wyglądu samochodu mojego kumpla. Kilka słów o aucie. Pacjent to Saab 93 drugiej generacji. Oczywiście kolor czarny, bo nie mogło być łatwo i przyjemnie. ;) Auto ogólnie użytkowane bez przywiązywania zbytniej uwagi o jego stronę estetyczną. Raz na jakiś czas umyte marketowym szamponem i gąbką. Woskowane chyba nigdy nie było, ale lakier jest w całkiem przyzwoitej kondycji. Pracę zaczęliśmy parę minut po 10, a skończyliśmy po 17. :) Z góry przepraszam ze jakość zdjęć, nie było za bardzo czasu ani miejsca na placu aby zrobić lepsze. :(

Tak wyglądało auto "umyte" na bezdotykówce:
http://i1171.photobucket.com/albums/...zedmyciem1.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/...zedmyciem2.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/...zedmyciem3.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/...zedmyciem4.jpg

Tak wyglądały felgi:
http://i1171.photobucket.com/albums/...lgibrudne1.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/...lgibrudne2.jpg

Tak przedstawiały się zakamarki:
http://i1171.photobucket.com/albums/...zakamarki1.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/...zakamarki2.jpg

Zakamarki zostały potraktowane APC i później spłukane wodą. W dalszej kolejności cały dół auta i felgi spryskane tar removerem Prickbort MAC 124. Tutaj widać jak pięknie zaczyna płynąć smoła:
http://i1171.photobucket.com/albums/.../felgitar3.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/.../felgitar1.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/.../felgitar2.jpg

Po spłukaniu auta przyszedł czas na mycie właściwe szamponem DURAGLOSS 901 Car Wash Concentrate. Szampon zapachowo podobny do Monster Shine Very Cherry. Bardzo dobrze się pieni, domywa bród bez większych problemów. Po wytarciu nadwozia do sucha auto widocznie odżyło, a właściciel najchętniej ogłosiłby zakończenie prac. ;)

Kolejny etap to domycie felg. ValetPRO Blue Gel Wheel Cleaner 1:3 plus pędzelek i mamy czyste felgi:
http://i1171.photobucket.com/albums/...ystefalgi1.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/...ystefalgi2.jpg

Wiem, że kolejną rzeczą powinno być glinkowanie, ale nie miałem na to ani czasu, ani ochoty. Tym razem postanowiłem, za namową Czaptana wypróbować POORBOYS WORLD Nattys Paste Wax Blue. W ramach prezentacji nawoskowałem pół maski, a z resztą dałem szansę wykazania się koledze:
http://i1171.photobucket.com/albums/...bgrzesiek1.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/...bgrzesiek2.jpg

Zanim się obejrzałem "wyżłopał" 1/4 opakowania wosku, ma resztę maski, jeden bok i dach. ;) Po skorygowaniu ilości poszło mu już o wiele sprawniej. Wosk ma bardzo fajny zapach (guma balonowa), łatwo się aplikuję i poleruje. Lakier po nim nabiera głębi i jest lekko przyciemniony:
http://i1171.photobucket.com/albums/...b/saabwos1.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/...b/saabwos2.jpg

Na koniec na plastiki zewnętrze poszedł niezastąpiony Nilsen SAS, szyby z zewnątrz wymyte Meguiars Glass Cleaner Concentrate, a na opony nałożony dressing ValetPRO Dionysus Tyre Gloss. Kilka słów o Meguiars Glass Cleaner Concentrate jak dla mnie numer jedne jeśli chodzi o płyny do mycia szyb. Ładny zapach, świetnie domywa, nie pozostawia smug. Jest po prostu idealny. :)
http://i1171.photobucket.com/albums/...abczystyi1.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/...abczystyi2.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/...abczystyi3.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/...abczystyi4.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/...abczystyi5.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/...abczystyi6.jpg

Niestety na środek nie starczyło czasu. A wierzcie mi jest co robić:
http://i1171.photobucket.com/albums/...ab/srodek1.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/...ab/srodek2.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/...ab/srodek3.jpg

Ogólnie z efektu jestem średnio zadowolony. Pośpiech i ciągłe uwagi właściciela, że już jest super nie są dobre przy takiej pracy. Pozostało kilka niedociągnięć, które mam nadzieję wyeliminować przy kolejnym myciu.

Oczywiście nie mogłem zaniedbać swojego pojazdu. :) Tym razem załapał się na:
- mycie na dwa wiadra DURAGLOSS 901 Car Wash Concentrate
- lakier wosk Dodo Juice Hard Candy
- wnęki drzwiowe JEFFS Werkstatt Carnauba Glos QD Spray
- plastiki zewnętrzne Nielsen Super a Sheen
- szyby wymyte Meguiars Glass Cleaner Concentrate (jest mega)
- felgi ValetPRO Blue Gel Wheel Cleaner 1:3
- opony dressing ValetPRO Dionysus Tyre Gloss

Foto:
http://i1171.photobucket.com/albums/...aab/focus1.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/...aab/focus2.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/...aab/focus3.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/...aab/focus4.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/...aab/focus5.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/...aab/focus6.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/...aab/focus7.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/...aab/focus8.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/...aab/focus9.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/...ab/focus10.jpg

Odświeżyłem także komorę silnika:
http://i1171.photobucket.com/albums/...uspodmaska.jpg

Jutro chciałem zrobić jakieś ładniejsze fotki do konkursu, więc mam nadzieję, że nie będzie dziś w nocy padać. :)

Na koniec postanowiliśmy, w ramach podziękowania za udostępnienie miejsca do mycia, podarować odrobinę luksus Seicento teścia mojego kolegi. Teść był zachwycony z działaniem dwóch produktów: Nilsen SAS i Meguiars Glass Cleaner Concentrate.

Seicento potraktowane:
- mycie na dwa wiadra DURAGLOSS 901 Car Wash Concentrate
- plastiki zewnętrzne Nielsen Super a Sheen
- szyby wymyte Meguiars Glass Cleaner Concentrate (jest mega)
- opony zmyte APC 1:10 + dressing ValetPRO Dionysus Tyre Gloss
- plastiki w środku Poorboy's World Natural Look

Foto:
http://i1171.photobucket.com/albums/.../seicento1.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/.../seicento2.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/.../seicento3.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/.../seicento4.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/.../seicento5.jpg
http://i1171.photobucket.com/albums/.../seicento6.jpg

To wszystko, dziękuje za poświęcony czas i pozdrawiam wszystkich pozytywnie zakręconych AD. :)

Ja sie tam nie znam jeszcze na tych wszystkich kosmetykach ale i ja tak sądze. bardzo ładny Saab, zawsze mi sie one podobały.

A Ford nie ładny? :p

aj, no wiadomo ze przy fordzie to sie kazdy skryje :D

Fajna praca Prezesie :). Bardzo podoba mi się efekt Dionisusa na oponach, możesz kiedyś go na spota zabrać? Chętnie z Brillancem porównam.

Podoba mi się, że niektóre środki zaczynają mieć status "sprawdzonych", a wcale nie oznacza to, że kosztują krocie.

Szkoda tylko tej 1/4 opakowania Nattysa, trzeba było go pilnować bardziej :P. Jak Twoje wrażenia z tego wosku, Marcin? Bo dla mnie to budżetówka wiosenno-letnia numer 1. Tani, wydajny, zajebiście pachnie, banalny w pracy, dość trwały i daje przyjemny look :)

Pzdr :)

Marcinie ;) - poogarniałeś te "syfy" jak trza ;) ... jedno ale tylko mam ( ...jak moge ??? ;) ) z tym błękitnym nattysem to jest tak :
-aplikacja - git,
-ścieranie (polerowanie - ogólnie - PRACA) - git
- ale jak chodzi o "show" i trwałość - to cały net bębni, że - też GIT ...
...gówno prawda - "prawidłowo' nałożony , przy nie sprzyjających warunkach wytrzyma max. 14 dni. To tak, jak z 476S - wszyscy mówią że kozak na zabezpieczenie - a właśnie duupa - znam lepiej i taniej :p

Zdefiniuj "prawidłowo" :). U mnie widać ślady obecności nattysa nakładanego po korekcie, bez cleanera, 17.07. Auto zrobiło przez ten czas 1500 km i było w różnych warunkach. Warunki nie sprzyjają, a jest nieźle.

Colli z moich doświadczeń też daje radę zgodnie z opiniami - 3 miesiące w sezonie jesienno-zimowym przeleżał, dopóki sam go nie zabiłem z braku wiedzy. Niestety czynników jest tak wiele, że czasem niby podobnie wszystko się zrobi a wosk wytrzymuje zupełnie różny czas. Tak czy siak - da się, więc nie wiem skąd u Ciebie takie słabe wyniki :)

Btw. co to to lepsze i tańsze?

czaptan - krótka piłka - albo selekcjonujesz LSP po tym, co żeś sam wypatrzył - jak i ile Ci wytrzymało w garażu w sprzyjających warunkach ? Albo "walisz" colliego czy nawet Nattysa na cleaner (jaki chcesz ;) ) albo i na IPĘ i wystawiasz auto pod deszcze na porządny mięsiac, tudzież mrozy, tudzież grady, nowy asfalt, błoto i tam inne dupesroły - i wtedy chopie gadaj co ile Ci wytrzymało, jak łapało lub nie łapało kurz jak sie po miesiącu (nie mycia auta) zmywa "gruby syf" i z colliego i z nattysa. To co Ty se tam na KA wyczytasz to wiesz - Lotto mi to :p - i powiem Ci, ze sie staram tutaj dużo nie pierniczyć w tym temacie bo tu sie "miszczów" ostatnimi czasy pokazało dużo - ale nie grzej mi styków pierniczeniem że colli czy tam Nattys - "to, to i tamto- miszcze, kozaki i w ogóle kosmosy" - bo jak głupią Inste Butter Wet Wax za 30 zł (...nie całe [rotfl]... ) dobrze położe - to przetrzyma ich obu razem wziętych (w sprzyjających dla niej warunkach)...:smt097

PS...a za 70 zetków (cena puchy Colli 476S- która starczy na milion lat - tylko nie wiem po kiego buca jak to margaryna jest co żadnego show nie robi :p ) - to zrobie cleaner+wosk ...i wcale nie potrzebuje Ci sie tłumaczyć skąd i z jakiej firmy - przypominam kuwa, przy okazji - że wszyscy chcieliście założenia tego działu (AD) - warunkiem było nie kopiowanie i nad używanie wiedzy z forów typowo detailingowych - TAK NIE JEST - co wyczytacie tam, to kopiujecie tu ("kopiuj-wklej" - na każdym kroku) - TAKA PRAWDA - koniec wypowiedzi.
Ciao
...zanim każesz mi zdefiniować "prawidłowo" itd. to Ty zdefiniuj "nieżle" itd ;) - i pokaż mi choć jedną wypowiedz w której ja opieram sie na wiedzy innej niż własna i na własnym doświadczeniu - bo w Twoim przypadku chopaku to jest zupełnie na odwrót - i nie bede Ci tego udowadniał ... pomimo, że to proste.

mariost, zluzuj troszkę. Wjechałeś na mnie, jakbym tu co najmniej kopiował cudze wypowiedzi z innych for. Wszystko co piszę wynika z mojego doświadczenia. Nie mam garażu, auto stoi pod chmurką, przy błotnym placu i na prawdę ma ciężko. Opinie mam tylko i wyłącznie własną. Napisałem wyraźnie, że te woski oceniam po tym, jak u mnie leżały. Jak nakładałem Colliego przy 0 stopni w zimie na dworze, to po miesiącu nie było śladu. I jasne, że jak położysz wosk w teorii mało trwały na doskonale przygotowaną powierzchnię to wytrzyma dłużej, niż Colli nakładany na dworze w zimie.

Definiując "nieźle" - jak zrobiłem moją pierwszą, pseudokorektę i auto było tylko po IPA to nałożyłem 2 warstwy Colliego w odstępach ok 18 godzin. Temperatura przy nakładaniu była w granicach 13-16 stopni, ale w nocy auto się wychłodziło do kilku stopni, bo to był zimny październik. Po drugiej warstwie niemal od razu pojechałem do domu. Efekt? O wyglądzie nie piszmy, bo Colli nie od tego jest, ale wytrzymał spokojnie do stycznia, kiedy to zrobiło się cieplej i go zarżnąłem. Z braku wiedzy, dopiero się uczę. Ale kurz łapie mocno, co przy moim błotnym placu jest uciążliwe w suche dni.

Nattys - po tegorocznej korekcie, auto było czyszczone z past za pomocą IPA. Potem je umyłem i od razu poszedł wosk, jedna warstwa dość szybko. Minęło 5 tygodni i on nadal jest widoczny, co pokazuje, że dużo roboty robi sama korekta - lakier jest gładki i wosk się dobrze związał. To moja teoria, ile w niej prawdy to nie wiem, za krótko w tym siedzę.

Poprzednio nakładałem go przed korektą, po myciu, glinkowaniu i IPA. Posiedział ponad miesiąc, choć osłabł dość szybko w newralgicznych punktach. Choć wpływ mógł mieć serwis, gdzie auto stało przez kilka dni i prawdopodobnie było "myte".

A na koniec weź mi wytłumacz, skąd ta para Ci poszła? Zapytałem co jest lepsze i tańsze, bo skoro masz to sprawdzone to może się podzielisz wiedzą. Odpowiedzi
są poniżej poziomu. Grzecznie Ci odpowiadam i pytam, a Ty taki wyjazd.

P.S. jedyne, co mogłem skopiować z forum KA to moje własne wypowiedzi, coby klawiatury nie zużywać za bardzo.
P.S.2 wosków z wyższej półki jeszcze nie używałem. Przyjdzie na nie pora, ale to co miałem w łapach potrafię ocenić. O DJ Hard Candy nie piszę, bo mimo super zapachu aplikacja mi się nie podobała, a efekty były zbliżone do Nattysa. Trwałość trudno ocenić, raz nakładałem pod blokiem. Wytrzymał ok. miesiąca

Zabiorę, nie ma problemu.
Oczywiście, że możesz. Mariusz o Nattys Blue napisałem tylko to co zaobserwowałem przy aplikacji. O trwałości tego wosku się nie wypowiadam. Mogę jedynie napisać o trwałości Dodo, że jest bardzo marna.
Ja się za takowego nie uważam. Ale nie mogę też powiedzieć, że nic w temacie nie wiem. I myślę, że pozwala mi to komentować wypowiedzi innych w stylu: "dzisiaj za pomocą płynu od spryskiwaczy i papierowych ręczników wyczyściłem blache aż do połysku".
Co jak kopiuję z forum KA? Wszystkie kosmetyki i akcesoria opisane przeze mnie na forum, używałem osobiście. I w miarę poznawania nowych produktów weryfikuje moją oponie o poprzednich, np znając Meguiars Glass Cleaner nie kupię już nigdy Nielsen Blue Window Clean. Wosków do tej pory miałem okazję używać trzech, przy czym tylko przy dwóch mogę wypowiedzieć się o trwałości. Wiem, że Ty "przerobiłeś" już tego o wiele, wiele więcej co pozwala Ci na komentowanie naszych produktowych wyborów. Jeśli znajdziesz chwilę wyślij mi na PW spis swojego arsenału. Umieszczę go w temacie: "Kosmetyki i akcesoria - krótki przegląd".

Prawda jest taka, że z poziomem moich "prac" zostałbym wyśmiany na forum KA. Dobrze o tym wiem. Dotychczas jedyną rzeczą jaką zrobiłem przy aucie z zakresu AD, z której byłem w 100% zadowolony, to wyczyszczenie felg.

PS
Oczywiście dzisiaj już pada. :(

czaptan - ciśnienia nie mam na Twoje wypowiedzi - popróbujesz lepszego stafu to mam nadzieje, że zrozumiesz, że w AD (zresztą już popróbowałeś, ;) i ja tu na nikim nie wyjeżdżam - bo za krótki jestem ;) ) - jak w życiu - co tanie...to drogie ;)
Marcin - odnośnie kopiowania z KA - sie post nie Ciebie tyczył. Temat ogarniasz. Nie rozumiem dlaczego? Ale jeśli wziąłęś to do Siebie - to przepraszam ...
...tyle... ;) przyjade wreście na ten spot do tego "ślaska" - co by wam pokazać zaświrlowano fokie i flaszke na przeprosiny postawić.
amen :p

PS. ...sie ostatnio nie udzielam , ale temata obserwuje i widze, że sie ogarnia - ludzie AD polubieli (Santiago i historia z lodowym żółwiem tartle waxem [rotfl] ) - i nie mam zamiaru mentorem ani h...j wie kim tu być - życzyłbym sobie tylko aby posty, wypowiedzi itd. w tym dziale selekcjonowac według zasady : "byłem, widziałem, wiem..." bo z forami detailing.... moim zdaniem jest tak, że wszyscy kraczą jak ta wrona co na czele leci ;) - nie o to w tym chodzi i Wy wiecie, że tak jest.

Nie wziąłem do siebie.
Moja ma najwięcej świrli w Grupie Śląsk. :(
Przepraszać nie musisz, ale flaszkę możesz postawić. A my postawimy drugą. :)

PS
Korci mnie Lusso Oro - Sample 59ml. Jest sens?

Jak najbardziej jest sens !!! Lusso to super wosk, zapach = jeden z najlepszych w detailingu = pralinki kokosowe ;) Zrób se z tym, co zaraz napisze, Marcin, co chcesz ;) Ale miałem w rękach już różne cuda co to tam opisują ;) - i Lusso Oro na Imperialu zrobiło taki szał, że żaden Onyx, shield, i inne tam zymki nie zrobiły nigdy na mnie takiego wrażenia ;) a jeszcze jak se zakupisz komplecik z cleanerem - to myśle, że zadowolenie dostaniesz w pakiecie - nie wyobrażalne lustro i wet ;)... a jeszcze jak lusso - zrobisz łapkami - po prostu ;) - to już w ogóle "prawie, że orgazm" ;) - robiłem raz i wiem (relacja na DC sie gdzieś szlaja - jeszcze z czasów amatorki - która trwa do dziś :p:D - czaptan mnie zjeb...ie, że sie innymi forami podpieram) heh - luz ;)

...a co by nie być goło słownym to porównanie filmów
Lusso Oro vs. Zymek Glasur





---------- Post dodany o 09:50 ---------- Poprzedni post był z 09:47 ----------

PS. ...i powiem szczerze, że glasur tu nawet nie pierdnie (pomimo, że stopień korekty był nie porównywalny - bo w przypadku 1ego filmu byłem żółtodziub - a w przypadku 2giego to już w ogóle :p )
Oba woski były najsmarowane na dedykowane cleanery ;)

Mariost weź te filmy bo ja się kompleksów nabawię :p mój imperial to się świeci ale jak stanę pod latarnią [rotfl2]