Zwiekszenie mocy w 1.6 16V
 

Witam obecnie posiadam Foczkę 1.6 16v mam do was pytanie czy warto i czy wogole jest szansa na zwiększenie w niej mocy jeśli tak to jakie mogą być tego koszta. Poza tym czy zwiększenie mocy będzie odczuwalne? czy jest sens to robić?
z góry wszystkim dziękuje za pomoc i każde rady.

Z tego co się dowiadywałem to raczej nici z tuningu silnika - nie będzie widocznego efektu. Chyba że cię kilka koni extra urządza...

na forum byly juz watki na ten temat :) niezle sie dymilo w miedzy czasie ;)

Jak masz z 30tys zl zeby to mialo rece i nogi to startuj, ale wykup cala dostaw srodkow ospokajajacych w aptece bo z tego co sie dowiedzialem to latwo nie bedzie.. :?

swap silnika

Taniej wyjdzie sprzedać 1.6 i kupić 2.0 :P

Potem można już uturbiać :wink:

widar, generalnie przyrosty kształtują się w granicach 10-20KM, co po 2-3 miesiącach staje się mało odczuwalne, a silnik nadal jest dość obciążony. Żeby uzyskać 30KM to już trzeba się sporo napocić i wydać kupe szmalu.
IMO jesli masz totalnie gołą fokę jeśli chodzi o wyposażenie (Ambiente), to sprzedaj ją i kup sobie 2.0 Trend, natomiast jeśli masz fokę na wypasie (może Ghia?) to rozsądny w tym momencie jest swap na 2.0, bo silniki nie są znowu takie drogie tylko musiałbyś znaleść warsztat, który nic nie spartoli. Wtedy musisz jeszcze zrobić hamulce i zawias, i można chulać :!:

gRuHa, daj spokuj z takimi radami prawda jest taka, że 1.6 do niczego sie nie nadaje to jets budżetowy silnik do turlania się po mieście, a zwiekszenie mocy w nim o tylko 20 koni to wydatek kilku tyś. Swap też nie wchodzi w rachubę bo do zmiany potrzeba - silnik z całym osprzętem, skrzynia, przeguby, wiazka, komp itp. itd. Poprostu nic nie pasuje. Kolega musiał by zakupić rozbitą 2.0 i wszystko przekładać. Pytanie czy to ma jakikolwiek sens :?: Nie :!: Bo 2.0 na wypasie kupujesz teraz za 20 tyś. Może gdyby ten silnik miał >=150 koni to i byłoby warto ale w takiej sytuacji nie.

Dabra rada sprzedać i kupić dobrze wyposarzoną 2.0, problem w tym, że jest ich bardzo mało, same amerykańce no chyba, że celujesz w sam. sprzed 2001 roku. Sam silnik 2.0 jest bardzo wytrzymały i jest dobrą bazą do zwiekrzania mocy niech przykładem będzie klubowicz Ciacho

no ok masz racje...
jeszcze sie nie ogarnąłem po imprezie więc dlatego tak piszę co popadnie...

jak juz robic SWAP to na 2.0 170KM i koszty ksztaltowalyby sie pewnie w granicach 10tys za silnik z osprzętem+przelozenie, a do tego:
- wydech 2,5tys
- hamulce tyl 800-1000zl (jak nie masz tarczowych)
i pewnie jeszcze pare drobiazgow...

no bardzo dziękuję za rady już jestem teraz na ziemi szybko zszedłem na nią wiec muszę coś myśleć o nowej foce a ja mam wersje GHIA

Nie poddawaj sie , zobacz linka http://www.youtube.com/watch?v=QFxcZRWBvTI i przeczytaj opis
Napewno 1.6 sie nadaje na lekki tuning o wiekszym nie ma co marzyc

obawiam sie ze montaz Kompressora z Mesia CLK i innych drobnych gadzetow to wcale nie jest taka latwa ani tania modyfickacja...

a co Widarowi z lekkiego tuningu - 5KM mu dojdzie a wlozy 2tys.? to jest autko do jazdy nie do zabawy niestety...
trzeba bylo niechcacy/przypadkiem kupic 2.0, jak ja :P

andro998, Wiesz ile kosztuje kompresor :?: Parę tysi :!: rzeźba conajmniej taka jak z uturbianiem silnika jak nie bardzie kosztowna. W stanach oczywiści możesz sobie zakupić kit oparty na kompresor (oczywiście do foki 2.0) ale to koszt min. 3 tyś. zielonych :!:

[ Dodano: Sro 09 Maj, 2007 16:35 ]
Proszę bardzo sprężara do Foki - http://www.fordracingparts.com/parts...tKeyField=8902 przyrost 45 kucy hehe

Końpresor z montażem to jakieś 17-20 kilo plnów [zimny] dzisiaj dowiadywałem się w Tomsonie bo mnie tak jakoś naszło ...... ale już mi przeszło [boshe]

Ti by sie zgadzało koło 10 tyś. zestaw + cło/trnsport/vat + montaż = ok. 20 koła.

fazer72, ty tu nie kombinuj tylko wkładaj turbo - da się sporo taniej :wink:

Nie da się, jak skończysz to pogadamy!!

[hammer] [hammer] [hammer]

[ Dodano: Sro 09 Maj, 2007 18:06 ]
weś se NOS-a załóż wydasz 4k i nie pali ci 14 po mieście, a jak trzeba to masz odejście. [bigok]

z opisu wynika, że ta foka ma ok. 170KM z 1.6, więc MUSI mieć zakuty dół :!:

To może już ktoś to zamknie, bo ta dyskuja toczy się po raz kolejny a i tak wiadomo że nic z 1.6 za sensowne pieniądze nie da się zrobić.

Do modyfikacji nadaje się tylko od 2.0 wzwyż i tyle :P

LOCK IT!! :mrgreen:

J amialem Corolle 1.6 ... dlubalem w niej i dlubalem ... skonczylo sie na NX'ie, Unichipe i innych rzeczach ... ogolnie glupota tuning takiego silnika, wyrzucone pieniadze.

Najlepiej to proponuje jakis dobry zawias, felgi 16-stki, jakis koncowy tlumik renomowanej firmy i ewentualnie filtr powietrza ... na tym bym zakonczyl ... A jak chcesz tuningowac, to lepiej zmienic auto ...

też doszedłem do takiego wniosku. Właśnie sprzedałem moje cięzkie 7,5x16"(ok13kg/szt) na oponach 205tkach i zamówiłem ozy ultralegeera(6,7kg/szt) również w 16" ale mają 7" więc wrzucam 195/50 conti sportcontacty2 które leciutko się toczą.potem foka na glebę. A potem zobaczę.

Z tego co wiem to każdy sie nadaje do tuningu czy to 1.6 czy 2.0 :wink:

Nie podzielam twojego zdania ... Kasa, ktora waldowalem w 1.6 dala mi niewspolmierne przyrosty w porowananiu z moim Focusem ...

Picia78, wież nie wypisuj głupot, no cgyba, że tuningiem nazywasz nalepke na bak i mieszek Jacky :wink:

Rasta ma racje :mrgreen: ale i tak mysle ze jezeli ktos nie moze sobie kupic 2.0 to jak chce miec 110 KM to moze probowac , Wiadomo ze ciezko ale sie da , szkoda ze to nie silnik taki jak ma honda 1.6 . W 2.0 tez trzeba sporo wpakowac zeby mial duza moc . Ja mysle ze kazdy powinien pomyslec co chce osiagnac jak chce sie bawic z 1.6 to moze . Ja tam po tym wydechu zrobionym czuje mala poprawe ale zrobilismy go glownie dlatego ze ten sie sypal a nowy wytrzyma dluzej niz caly samochod :P a tak naprawde to to co da sie zrobic z 1.6 trudno nazwac tuningiem :wink: tuning to jest jak jest turbo :mrgreen:

tak, ale te 110 koni to będzie tylko na papierze, a kasę, jaką się właduje w ten nieszczęsny 1.6 będzie niewspółmierna do (nędznego) efektu.

Powiedzmy raz, a porządnie: 1.6 nie nadaje się do jakichkolwiek sensownych przeróbek!

P.S. Andro ta definicja jest taka trochę naciągana [los]

jak nie - poczytaj forum :mrgreen:
-brewki
-kierunki
-chlapacze (ci co nie mieli)
-piszczki w lusterkach
- itd. itd. :mrgreen:

Poprawiam: jakichkolwiek sensownych przeróbek technicznych

[plask]

Jak się nie nadaje? W tą sobotę przesiadłem się z moich 16" 205/50 i założyłem zimówki UG7 185/65/14 i od razu mi z 10KM przybyło :mrgreen: spalanie zmalało z 9 na 7,5l/100km :D Już się doczekać nie moge mojego nowego letniego zestawu http://forum.focusklubpolska.pl/view...=18969&start=0.
Ciekawe jaka będzie róznica na takich lekkich i lekkotoczących się kółkach? do tego jak by zalożył 5kg maskę karbonową? :P

No nie porównój 2.5 z 1.6 ale dobrą turbinę i masz 170kucy spokojnie :wink: To się mylisz wiem że lepszą bazą jest silnik 2.0 lub 2.5 ale z 1.6 polecisz spokojnie w górę z mocą :wink: