1.8 TDCi - Znika płyn chłodniczy
witam wszystkich,
przejrzałem forum, ale wszystkie problemy dotyczą silników benzynowych 1.6, w związku z tym zakładam nowy temat. Przygotowując samochód do wymiany oleju, zauważyłem że w zbiorniczku na płyn chłodniczy, jego stan jest znacznie poniżej minimum. Podczas wymiany oleju zaleciłem aby dolali płynu chłodniczego. Samochód odebrałem, płyn dolany do max. Otwieram maskę po ok 2tyg. a w zbiorniku płyn jest po środku między kreskami min i max. Oddałem samochód do serwisu na sprawdzenie. Obejrzeli samochód, stwierdzili że silnik jest suchy, nagrzewnica sucha, termostat suchy, nie zauważyli żadnych wycieków, zacieków. Silnik nie kopci, poziom oleju nie wzrasta, samochód nie zostawia mokrych plam a płyn nadal ubywa. Silnik się nie przegrzewa. Samochód ma przebieg 148kkm. Macie jakieś pomysły na rozwiązanie problemu. |
pompa wodna moze byc nieszczelna
|
a nie zostawiałby wtedy plam?
przez okres tych ok 2tyg, trzeba było dolać 300ml płynu, powinien zostać gdzieś ślad po takiej ilości? a może się mylę? w tym czasie przejechałem ok 700-800km w trybie mieszanym. (30% autostrada z prędkością powyżej 130km/h) |
Uszczelka pod głowicą. Rano jak jest chłodno i zimny silnik powinieneś zaobserwować lekki biały dym z rury wydechowej,po rozgrzaniu nie widać.Miałem tak samo w poprzednim aucie.Po wymianie uszczelki i planowaniu głowicy było Ok.
|
wszystko pięknie ładnie ale co bym zrobił na początku to:
- zdjęcie osłony pod silnikiem jeśli jest, kapiący płyn może szybko odparować na wygłuszenie i niczego nie zobaczysz pod autem - pomacać węże którymi biegnie płyn na gorącym silniku, a nóż widelec są twarde jak skała - musiałoby jednak ciśnienie gdzieś uciekać, wtedy na bank uszczelka plus test szczelności szlif głowicy - spróbować zabarwić jakimś dodatkowym specyfikiem fluoroscencyjnym i po kolei badać przepływ płynu - przyjrzeć się bliżej chłodnicy - małe uszkodzenia mogą powodować powolny ubytek, na pierwszy rzut oka tego nie wybadasz, jedynie ściągać i test szczelności - skoro nagrzewnica cała to i pod nogami sucho - generalnie przy czarnym scenariuszu dłubania w silniku nie musi występować dymienie czy wzrost de facto temp. cieczy |
Cytat:
|
Najczestsze powody to:
- termostat - obudowa/walek termostatu - rdza na kroccach na ktore zalozone sa weze - chlodnica oleju - glowica - W dieslu bedzie nabijalo cisnienie do ukladu chlodzenia i beda pekaly weze i zbiornik (w benzyniakach zsreszta tez). Wystarczy policzyc roznice cisnien miedzy cylindrem a ukladem chlodzacym. Mechanik nie jest glupi i przy okazji proponuje zmiane rozrzadu i pompy (albo przynajmniej uszczelni pompe i termostat), wiec nawet jezeli cieknie pompa to pojdzie na glowice. Najczesciej cieknie z termostatu lub pompy i to dosc slabo a wiatr w czasie jazdy porywa plyn i "rozsmarowuje" go po silniku gdize szybko schnie. Ja mam proszek fluorescencyjny ktory dosypuje do plynu i po kilku dniach oswietlam silnik swiatlem UV (ja mam male diodowe, zeby dobrze dojsc). No i ladnie bylo np ostatnio widac jak lecialo z termostatu - zacieki doszly do kolektorow wydechowych. WIelu mechanikow ma to i potrafia dojsc gdzie cieknie. |
Na ile prawdopodobne jest zapowietrzenie układu?
Zasugerowano mi że podczas pierwszego ubytku jeżeli poziom był poniżej minimum, mogło się zassać powietrze do przewodów. Pierwsza dolewka spowodowała że wraz z uruchomieniem obiegu, układ się odpowietrzył i stąd spadek. Czy takie wyjaśnienie trzyma się 'kupy'? Czy szukać dalej? |
Cytat:
|
Niestety płyn nadal znika, mam awarię chłodnicy klimy, czy może to mieć związek z ubywaniem płynu chłodniczego, czy chwytam się już brzytwy ?
|
Nie ma zwiazku.
Najszybciej zdiagnozujesz dolewajac plunu barwiacego i sprawdzajac gdzie wyciek lampka UV. Stawiam na termostat lub pompe. |
Potwierdzam,że częstą przyczyną jest króciec od termostatu - liczne wżery nie pozwalają na dobre uszczelnienie. Jeszcze jedna przyczyna to uszczelka termostatu - potrafi ze starości popuszczać płyn chłodzący.
|
Mam pytanie w zwiazku z tym: dawniej obudowy termostatu byly metalowe, potem zaczeli robic plastikowe. Niedawno taka wymienilem - bolalo (ponad 400 zl).
Czy te starsze metalowe pasuja? Bo mozna dostac za ok. 100 zl uzywki a to kawalek metalu i nie ma gdzie sie rozwarstwic, jesli znowu cos pojdzie to bym tak zrobil. |
Problem nie ustąpił. Byłem u kolejnego mechanika, wyczyścił cały układ chłodzenia (stwierdził że był kisiel, bo zły płyn był lany wcześniej), wycieków żadnych nie znalazł, stwierdził że może przy zwiększonym ciśnieniu (przez ten kisiel) wyciskało płyn na łączeniach, a że płyn ciepły to odparowuje i nie widać.
Kolejne 2tygodnie jeżdżenia i powrót do warsztatu. Mechanik założył jakieś urządzenie na zbiornik wyrównawczy płynu i stwierdził że widać zawartość gazów wydechowych, w związku z czym konieczna jest wymiana uszczelki pod głowicą wraz z wymianą rozrządu (mimo że na nowym przejechałem ok 30tyś km). Cena 1500pln z robocizną. Jest to wiarygodne? Szczególnie ta cena mnie męczy. |
Ciekawe ile w tym robocizna...
|
Robocizna wg wyceny 610pln.
Godny nadmienienia jest fakt że to cena z 5% rabatem. |
Cytat:
|
Czyli za rozrząd i uszczelkę 900zł? no chyba go do reszty powaliło, rozrząd to koszt 150zł, uszczelka między 100 a 150zł...
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
Niestety, szczelność należy sprawdzać na "gorącej" chłodnicy - czasami, gdy jest nierozgrzana to wycieku nie ma. |
tunfish napisz jak zakonczyłeś zmagania z foczką, bo ja ze zbliżonym problemem się teraz zmagam
|
ja mialem podobny problem w tddi , i mialem nieszczelną chlodnicę egr .
|
Problem na dzień dzisiejszy nie został rozwiązany.
Sprawdzam płyn, dolewam gdy są ubytki. Jeżdżę już tak ponad rok i nic więcej się nie dzieje. Sprawdzę jeszcze pod intercoolerem zgodnie z tym co pisał XymoX. Zastanawia mnie tylko, że w zbiorniczku wyrównawczym są gazy wydechowe. Silnik nie był przegrzany, nie należę do 'agresywnych' kierowców, jeżdżę raczej spokojnie, raz na jakiś czas tylko 'wietrzę' turbinę, żeby tam nic nie zalegało. |
Sprawdź termostat i obudowę termostatu. Mi również ubywał płyn i nie mogłem namierzyć gdzie ucieka. Mi ubywał dość sporo, więc jak auto było zimne i przyłożyłem rękę na łączeniu obudowy termostatu z blokiem silnika to było mokro. Wymieniłem uszczelki i problem ustał.
|
ok, ale mieliście taki przypadek że były gazy wydechowe w zbiorniku, bo to chyba ewidentnie wskazuje uszczelkę? czy może się mylę i są jeszcze inne przyczyny?
|
Witam
Podepnę się pod temat. Ostatnio jadąc swoim focusem z tego co widzę z tym samym silnikiem co autor wątku (1.8 TDCI 115KM), zapaliła mi się kontrolka ładowania. Jako iż wcześniej mi się zapalała, jechałem dalej. Nagle samochód stracił moc tak jak by nie miał paliwa i zatrzymał się (temperatura wody była w normie). Jako iż dwa tygodnie temu zastał mi się zamek w masce od razu nie wybadałem tematu. By nie zepsuć nic więcej zadzwoniłem po kolegę i ściągnęliśmy foczkę do mnie. Przedwczoraj musiałem pokonać zamek wiertarką. Po dostaniu się pod maskę, zauważyłem, że nie ma płynu chłodniczego. Po dolaniu ok 2-3l. Spróbowałem odpalić silnik i odpalił jak by nigdy nic. Lecz zaczęło kapać mi spod osłony silnika. Wjechałem nim wczoraj na podnośnik. Zauważyłem że silnik od dołu był mokry, na sprężarce klimatyzacji, silniku. Płyn był zielonkawo-niebieski. Płyn który wlewałem do chłodnicy był niebieski. Podejrzewam, że po wymieszaniu się z olejami i brudami na silniku wrobił się właśnie takiego koloru. Wszystkie inne płyny w normie. Po odpaleniu silnika tym razem żadnych wycieków nie było. Ale zauważyłem że rolka pompy wody strasznie się "telepie" przy kręceniu i dochodzą popiskiwania tak jak by właśnie z tej rolki. O ile pompa wody jest tuż przy łapie silnika. Ale patrząc po pompach na allegro to ta rolka jest właśnie pompy. I tak myślę czy zamiast ciągnięcia auta do mechanika od razu nie kupić pompy wody? Bo nie wiem jaka jeszcze może być przyczyna tego wycieku? |
Może też być pęknieta głowica
|
Oj, lepiej nie, tego byśmy nie chcieli.
Jest jakaś możliwość sprawdzenia czy to pęknięta głowica w domowo-garażowym zaciszu? Praca silnika teraz jest taka jak i wcześniej, odpala, chodzi tak samo jak wcześniej. |
Witam.Po pierwsze jest stara szkoła która daje odpowiedź czy uszczelka pod głowicą jest padnięta.Po rozgrzaniu silnika ,na pracującym silniku otwieramy zbiorniczek i obserwujemy czy płyn nie bulgoce w zbiorniczku.Po drugie jeżeli płyn dostaje się do komory spalania zanieczyszcza nam olej silnikowy widać to bo olej będzie wyglądał tak jakby ktoś do niego śmietany dolał widać to dobrze pod korkiem wlewu oleju i na bagnecie.
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:48. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.