Forum Focus Klub Polska

Forum Focus Klub Polska (https://forum.focusklubpolska.pl/forum.php)
-   Silnik i skrzynia (https://forum.focusklubpolska.pl/forumdisplay.php?f=34)
-   -   Szarpanie TDCi (https://forum.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=9983)

Czarnuch 19-04-06 14:58

Szarpanie TDCi
 
Witam

Wstawiam pytanie kolegi Rafala, ktory mial problem z zalogowaniem sie i napisaniem wiadomosci. Prosi o pomoc, jego nr GG to 4759986

OD 1,5 MIESIĄCA JESTEM UŻYTKOWNIKIEM FOCUSA 2002 1,8 TDCI 115KM (81TYS/KM)
KILKA RAZY ZDARZYŁO MI SIE ŻE PRZY ~2000OBR/MIN ZACZYNA SZARPAĆ AUTEM,
DOŚĆ MOCNO-PRZÓD/TYŁ !(JAK TO WYSTĄPI TO CIĘŻKO JEST PRZEJŚĆ PRZEZ TE 2000OBR, SZARPIE JAK CHOLERA,
CIEKAWE JAK SIE BEDZIE WTEDY ZACHOWYWAŁ NA ŚLISKIEJ NAWIERZCHNI?).
BYŁEM W SERWISIE FORDA PODŁĄCZYLI GO POD KOMPUTER
I POWIEDZIELI ŻE WSZYSTKO OK (ZROBILI TYLKO UPGRADE OPROGRAMOWANIA).
WYMIENIŁEM W NIM FILTR PALIWA, PASEK ROZRZĄDU I NAPINACZ.
DO ZJAWISKA DOCHODZIŁO TYLKO NA CIEPŁYM SILNIKU, AUTKIEM ROBIE DZIENNIE 70KM
A ZDARZYŁO MI SIE TO JUŻ 4 RAZY. WRZUCAM MU WTEDY LUZ I JAK WCISNE GAZ TO BEZ PROBLEMU
PRZECHODZI PRZEZ TE 2000 OBROTÓW. AUTO NIE TRACI NA MOCY TANKUJE NA SCHELLU. WLAŁEM OSTATNIO
DO PALIWA JAKIŚ DODATEK DO CZYSZCZENIA WTRYSKÓW I MIMO WSZYSTKO NIE USTĄPIŁO.
TERAZ JADĄC CZEKAM KIEDY ZNOWU - MAKABRA.(mam nadzieje że nie pompa wtryskowa)
CZY KTOŚ JEST MI W STANIE POMÓC, czytałem na forum że może to przewody?

JAckson 19-04-06 15:26

Mam kombi TDCi 115KM 2002 U mnie zaczynało sie podobnie. Wysoki bieg, rozgrzany silnik, niskie obroty i to szarpanie.
Obecnie zdarza sie także zaraz po uruchomieniu silnika (zimny silnik) i na wszystkich biegach. Z tym, że raz jest wszystko ok, a są momenty, że szarpie. Przy wyłączaniu silnika niekiedy też szarpnie. Jest coraz gorzej więc nastawiam się psychicznie na wymianę koła zamachowego i pozbycie się tego dziadostwa.

Malongi 19-04-06 21:17

Cytat:

Napisał JAckson
Mam kombi TDCi 115KM 2002 U mnie zaczynało sie podobnie. Wysoki bieg, rozgrzany silnik, niskie obroty i to szarpanie.
Obecnie zdarza sie także zaraz po uruchomieniu silnika (zimny silnik) i na wszystkich biegach. Z tym, że raz jest wszystko ok, a są momenty, że szarpie. Przy wyłączaniu silnika niekiedy też szarpnie. Jest coraz gorzej więc nastawiam się psychicznie na wymianę koła zamachowego i pozbycie się tego dziadostwa.

Tak się zastanawiam czy to faktycznie koło zamachowe ? Swoje wymianiałem dosyć niedawno, bo w grudniu a w zasadzie zrobił to Adam, klubowicz FKP - wielkie pozdro dla niego [bigok] , w sumie dużo km nie przejechałem - max 2 tys. i robi mi się dokładnie tak jak opisuje to kolega Czarnuch, tylko przy gorącym silniku (wskazówka temp. stoi pionowo) i też w okolicach 2000 obr/min. Co ciekawe, moja foka to też rocznik 2002 i 115KM ...

delmariusz 20-04-06 08:02

Witam, ja też mam tdci 115km 2002 rok :) I też mi czasem szarpie, ale z kolei tylko na zimnym silniku zaraz po odpaleniu. Komputer w serwisie oczywiście nic nie wykazał tak jak moglem się spodziewać, samochód po gwarancji. Z tym że ja u siebie mam zdiagnozowane uszkodzenie jednego wtryskiwacza (ma zdecydowanie większy powrót paliwa niż pozostałe) i szykuje mi się jego wymiana lub regeneracja. Swoją drogą czy regenerował ktoś kiedyś wtryskiwacze w tym samochodzie?

Malongi 20-04-06 08:52

Cytat:

Napisał delmariusz
Witam, ja też mam tdci 115km 2002 rok :) I też mi czasem szarpie, ale z kolei tylko na zimnym silniku zaraz po odpaleniu. Komputer w serwisie oczywiście nic nie wykazał tak jak moglem się spodziewać, samochód po gwarancji. Z tym że ja u siebie mam zdiagnozowane uszkodzenie jednego wtryskiwacza (ma zdecydowanie większy powrót paliwa niż pozostałe) i szykuje mi się jego wymiana lub regeneracja. Swoją drogą czy regenerował ktoś kiedyś wtryskiwacze w tym samochodzie?

właśnie, po pewnych konsultacjach z paroma mechanikami dowiedziałem się, że np. zapieczony wtryskiwacz może też powodować taki efekt, dodatkowo sprawdzają się u mnie pozostałe objawy takiego przypadku, tj. głośniejsza praca silnika i mniejsza moc. Tak czy inaczej najpierw wezmę się za sprawdzenie wtryskiwaczy.

maxlodz 20-04-06 08:53

Witam, też TDCI 115PS, 2002, czasem szarpie w okolicach 2000 obr/s ale wg. mnie to pada elektroniczny pedał gazu( powycierały się "blaszki").Trzeba rozejrzeć się za nowym pedałem lub na początek podmienić od "sprawnego" autka i zobaczyć co się dzieje.
Koło zamachowe wymieniałem rok temu, po tym jak przy gaszeniu autka było słychać charakterystyczny "zgrzyt".

pinio_tdci 20-04-06 10:04

Ja bym stawial po pierwsze na pedal gazu - poeksperymentuj sobie: zapnij 'czworke' przy 1500 rpm i raz przyspieszaj delikatnie naciskajac pedal, potem srednio i trzymajac, albo wciskajac go stale (u mnie w pewnym miejscu wystepowal objaw jak bym odpuszczal gazu :? ) a na koniec pedal w podloge

Jak nie pedal to wtryski do kontroli.

Kolo zamachowe raczej nie ma zadnych powodow (nawet gdyby wszystkie sprezyny byly pozrywane) zeby akurat w okolicy jakichs obrotow szarpac, no chyba ze szarpie uklad wtrsykowy a padniete kolo poteguje efekt :(

[ Dodano: Pią 21 Kwi, 2006 10:45 ]
Dostalem poczta odpowiedz/dalszy ciag watku, wiec go wklejam na prosbe kolegi Rafala:

WITAJ TO JA MAM TEN PROBLEM NA KTÓRY DAŁEŚ ODPOWIEDŹ NA FORUM
> (http://forum.focusklubpolska.com/viewtopic.php?t=10016)
> NIE MOGE PISAĆ NA FORUM, JAKIES PROBLEMY Z LOGOWANIEM. ALE DO RZECZY.
> DZIŚ WRACAJĄC DO DOMU PO WYPRZEDZENIU SILNIKIEM SZARPŁO I ZGASŁ (ZAŚWIECIŁA
> SIE ŚWIECA ŻAROWA), ZJECHAŁEM NA POBOCZE.
> I PRÓBA ODPALENIA 1, 2.. 5 I NIC. ZADZWONIŁEM PO TEŚCIA I MNIE SHOLOWAŁ DO
> GARAŻU. CAŁY W ZŁOSCI CHCIAŁEM MU POKAZAĆ ŻE NIE ODPALA I PONOWNIE
> PRZEKRĘCIŁEM KLUCZYK..... A TU WSZYSTKO W PORZADKU?????. CO JEST GRANE??,
> PROSZE CIE KOLEGO O POMOC!!
> SILNIK BYŁ CIEPŁY BO PRZEJECHAŁEM JAKIEŚ ~15-20KM
> JESTEM RAFAŁ, DZIĘKI ZA SUGESTIE, JEŚLI JEST MOŻLIWOŚĆ W PRZYPADKU GDYBYŚ NIE
> ZNAŁ PRZYCZYNY PROSIŁBYM CIE O DOŻUCENIE TEGO TEKSTU DO TEMATU, Z GÓRY
> DZIEKI!

Jak juz mu odpisalem mail'em, wyglada mi to na problemy z immobilizerem, ale trzeba by zaczac od sczytania bledu ktory mu wyskoczyl, zeby nie gdybac bezspodstawnie :?

danielr 02-05-06 12:22

mialem dokladnie to samo - wlasciwie mam do dzisiaj w 1.8 100km tdci. Przeszedlem cala sciezke zdrowia: sprawdzenie cisnienia na wtryskiwaczach, przeplywomierz przy filtrze powietrza, filtry, pedal gazu itd. ... no praktycznie chyba wszystko co sie moglo kojarzyc z tym objawem. Pozwolili mi zagladac przez ramie wczasie diagnostyki i wyniki na wlasne oczy widzialem ze byly WZOROWE. Jedyne czego sie dopatrzyl mechanik (swoja droga pierwszy i jedyny raz spotkalem w ASO goscia, ktory naprawde chcial zdiagnozowac problem i doprowadzic do rozwiazania !) to bylo zle zaprogramowane przelozenie na 5 biegu. Po przeprogramowaniu niby sie troche poprawilo ale nie na dlugo :-) W koncu sie wyluzowalem i nie zwracam na to uwagi. Przepis na wywolanie tego efektu szarpani: jedziemy po plaskim ok 2000obr/ min. na 5-ce i nie puszczajac gazu szybko wciskamy sprzeglo i natychmiast je puszczamy. Szarpanie murowane :-) Moim zdaniem to po prostu spadek mocy bo w tym zakresie obrotow konczy sie slynna "dziura" tdci. Moze nie do konca ktos wystopniowal skrzynie biegow i tyle...

kleofas 02-05-06 20:25

testwoałem dzisiaj ten "przepis" i nie mam dobrych wieści dla was...
u mnie nic takiego się nie dzieje, fakt, że mam na razie 35kkm przejechane, więc może trochę mało.. czytając to forum jestem strasznie wyczulony na szarpanie w tdci (wiadomo o co chodzi :-( )

danielr 02-05-06 21:10

spoko. kupilem samochod jak mial 58kkm. objaw zauwazylem ok. 60kkm a dzis mam po roku ponad 130kkm bo dosc intensywnie go uzywam. tankuje, zmieniam olej, ostatnio robilem rozrzad... poza tym nic sie nie dzieje. Tak a marginesie (poniewaz to moj kolejny samochod) zauwazylem, ze przy ok. 90kkm przechodzi przeczulenie w kwestii szarpania, nierownej pracy silika itp bzdurach :-).

oskar7 02-05-06 21:40

miałem też to samo co wy :-D , miałem te objawy tylko na początku posiadania mojej foki, {przesiadłem sie z fiata-benzyna na foke tdci} i nauczyłem sie własciwie operowac sprzęgłem - właściwy bieg-obroty-wysprzeglanie, panowie kierowcy nauczcie sie jeżdzić na własciwych biegach i dobrze wysprzęglać to sie wam auto naprawi HAA HAA, a moja żona też tak miała ale również sie nauczyła jeżdzić foczką i tego nie ma, :-D hahahahahahaha

Malongi 04-05-06 18:04

No dobra chłopaki, może coś pomogę niektórym, byłem dziś sprawdzić wtryskiwacze i okazało się że to nie one. Mechanik męczył się prawie przez godzinę z moją foką aż w końcu udało się dojść co było przyczyną ...

przypomnę tylko, że u mnie na gorącym silniku w okolicach 2000 obr/min na wysokich biegach występowało szarpanie, dodatkowo silnik był głośniejszy, wyraźnie słabszy no i palił o wiele więcej (nie wiem o ile, nie mam kompa pokładowego, ale wskaźnik paliwa o wiele szybciej dążył do zera)

... a przyczyną było odłączenie się przewodu/rurki/węża gumowego od turbiny za pomocą którego komp odczytuje ciśnienie w układzie dolotowym - mam nadzieję że nie przekręciłem czegoś, jestem informatykiem a nie mechanikiem :lol: . Wg wskazań czujnika ciśnienie ciągle było w okolicach 100kPa, nieważne czy pedał gazu był w podłodze czy nie. Ponowne podłączenie zmieniło auto nie do poznania, nareszcie zbiera się od 2000 obr/min jak należy, ustało szarpanie i jestem pewny że spadnie zużycie paliwa [bigok]

Także sprawdzcie, czy czasem u was też ten kawałek węża/rurki/przewodu nie przegnił po zimie, bądź właśnie jest w stanie rozkładu i stąd te wahania odczytu ciśnienia powodujące szarpanie.

A pomyśleć, że chciałem zaślepiać EGR ...

kleofas 04-05-06 19:05

czyli jednak diesel jest niezły :-) naprawia się go jednym śrubokrętem :-)
czarnowidztwo w kont i sprawdzać najprostsze rzeczy a nie kombinować "skąd wytrzasnąć tanią szynę CR..."

grzehoo 04-05-06 19:27

Cytat:

Napisał Malongi
a przyczyną było odłączenie się przewodu/rurki/węża gumowego od turbiny

no u mnie na ostatnim przeglądzie (80.000 km) też zauważyliśmy wspólnie z ASO, że ta gumowa rura parcieje i zaczyna się przecierać w miejscu trzymania klamer.
powiedzieli mi, że jak zacznie świszczeć za głośno i tracić moc, to znak, że rura dziurawa...

czy to to samo co u ciebie Malongi?

Malongi 04-05-06 20:51

Cytat:

Napisał grzehoo
Cytat:

Napisał Malongi
a przyczyną było odłączenie się przewodu/rurki/węża gumowego od turbiny

no u mnie na ostatnim przeglądzie (80.000 km) też zauważyliśmy wspólnie z ASO, że ta gumowa rura parcieje i zaczyna się przecierać w miejscu trzymania klamer.
powiedzieli mi, że jak zacznie świszczeć za głośno i tracić moc, to znak, że rura dziurawa...

czy to to samo co u ciebie Malongi?

u mnie jakimś cudem się odłączyła zupełnie, na szczęście rura jest cała i całkiem w niezłej kondycji. W każdym bądź razie, jeśli znowu zacznie brakować mocy, albo zacznie szarpać, najpierw sprawdzę ten kawałek gumy, potem będę szukał przyczyny gdzie indziej ...

Jackiller 04-05-06 21:02

Co do gumy, to mnie spadł po wizycie w warsztacie, bądź nie został założony wężyk podcićnienia na rurze dolotowej do interkulera (jak się zdejmie osłone silnika, to po lewo) i fura chodziła jak żółffff... jelczem z wapnem by mnie wziął.. :mrgreen:
Teraz jest oki.

[ Dodano: Czw 04 Maj, 2006 21:03 ]
Cytat:

Napisał Malongi
odłączenie się przewodu/rurki/węża gumowego od turbiny za pomocą którego komp odczytuje ciśnienie w układzie dolotowym

Daj może fotkę, który to wąż :wink:

Malongi 04-05-06 21:10

Cytat:

Napisał Jackiller
Co do gumy, to mnie spadł po wizycie w warsztacie, bądź nie został założony wężyk podcićnienia na rurze dolotowej do interkulera (jak się zdejmie osłone silnika, to po lewo) i fura chodziła jak żółffff... jelczem z wapnem by mnie wziął.. :mrgreen:
Teraz jest oki.

[ Dodano: Czw 04 Maj, 2006 21:03 ]
Cytat:

Napisał Malongi
odłączenie się przewodu/rurki/węża gumowego od turbiny za pomocą którego komp odczytuje ciśnienie w układzie dolotowym

Daj może fotkę, który to wąż :wink:

co prawda stałem z boku i gapiłem się w ekran komputera gdzie była wizualizacja wskazań czujników, ale mniej więcej wiem gdzie szukać, jak tylko uda mi się jutro namierzyć ten kawałek węża gumowego to postaram się strzelić jakąś fotę.

Jackiller 05-05-06 07:39

No właśnie sobie przypomniałem że też kangurka miałem jakiś czas temu.

Zaczęło się od próby odpalenia furki przy -30st. Cóś chrumchnęło, cóś puknęło... kontrolka świec i HALT [bigok]
Po czym, u mechanika wyjęto mi 4cm skały z baku... ale to [bylo]

Po tych zabiegach miałem zalane świerze paliwko SHELL-V... i kilka razy miałem kangurka w Wawie (jak gazu dawałem przy ok 2000 obr). Po czym spadki mocy. Kontrolka się nie zapalała.

Siakoś samo się naprawiło, bo po tych kilku razach już powtórki z rozrywki nie było.
Ustało po przebutowaniu fury, człego baku... spalił 8.5 w mieście... ale 3500obr non stop.
Wiem że to zadna rada... ale moze w niektórych przypadkach przydała by się jakas trasa i odcinek z 20-30 km na wysokich obrotach [screwy]

zis 05-05-06 09:15

Cytat:

Napisał Jackiller
]
Siakoś samo się naprawiło, bo po tych kilku razach już powtórki z rozrywki nie było.
Ustało po przebutowaniu fury, człego baku... spalił 8.5 w mieście... ale 3500obr non stop.
Wiem że to zadna rada... ale moze w niektórych przypadkach przydała by się jakas trasa i odcinek z 20-30 km na wysokich obrotach [screwy]

W tym przebutowaniu cos w tym jest. Ja mialem problem taki ze kilka razy zdarzylo mi sie brak mocy i czarna chmura .... po czym zalalem sie ultimatem i przewiozlem foke po polsce. Juz od 2k km jest cisza i spokoj .... no i na stale sie chyba zwiazalem z ultimatem.

Tak mi sie wydaje ze moje problemy wiazaly sie z kiepskim paliwem. Z wrodzonego lenistwa nie chcialo mi sie podjechac na stacje tylko zatankowalem na przydroznym neste ... po czym wyjechaelm na tydzien z Polski. Auto w tym czasie marzlo na mrozie (-15, -20) i tak mi sie wydaje ze jakbym jezdzil toby sie nic nie stalo ale ze auto stalo to paliwo sie porozwarstwialo i stad takie problemy.

cisza 14-05-06 23:17

wstawiam co dostałem na PW:
Cytat:

cześć to ja Rafał (karat13). Ciągle nie moge odpowiadać na forum. Byłem z moją foką po tych objawach (szarpanie na ciepłym silniku przy 2000obr, aż w końcu mi zgasła) w sewisie boscha. Upierali sie że to wtryski, ale znaleźli i skasowali mi też błąd położenia paska rozrządu. Od tego czasu miesiąc spokoju. Jeździłem na początku dość ostro testując go czy problem wróci, i nic, jeździł wyśmienicie. Aż do wczoraj, poszarpał i stanoł. Do gowy dostana... Ale skoro miesiąc było dobrze to co jest grane, jakby to były wtryski to jakim cudem przejechałbym od tego czasu 2.500 km???. W serwisie tym powiedzieli mi że bład nie wraca, a co jeśli tak?. A może to pasek jest nie tak ustawiony, ale znowu pytanie więc dlaczego działo się to wtedy tylko sporadycznie?. A wczoraj tylko pare szarpnięć (ciepły silnik i 2000obr) i silnik zgasł. może to jak pisał tu jeden kolega problem z dziurawym weżem od turbiny za pomocą którego komp odczytuje ciśnienie w układzie dolotowym?
A moze to jakiś cholerny czujnik ciepła, choć wskazówka temp trzyma wtedy pion.
jo już nic nie wiem zdałem sie na kolejnego mechanika, a budżet coroz mniejszy ino nerwy rosną.

pinio_tdci 15-05-06 10:20

Cytat:

Napisał cisza
wstawiam co dostałem na PW:
Cytat:

cześć to ja Rafał (karat13). Ciągle nie moge odpowiadać na forum. Byłem z moją foką po tych objawach (szarpanie na ciepłym silniku przy 2000obr, aż w końcu mi zgasła) w sewisie boscha. Upierali sie że to wtryski, ale znaleźli i skasowali mi też błąd położenia paska rozrządu. Od tego czasu miesiąc spokoju. Jeździłem na początku dość ostro testując go czy problem wróci, i nic, jeździł wyśmienicie. Aż do wczoraj, poszarpał i stanoł. Do gowy dostana... Ale skoro miesiąc było dobrze to co jest grane, jakby to były wtryski to jakim cudem przejechałbym od tego czasu 2.500 km???. W serwisie tym powiedzieli mi że bład nie wraca, a co jeśli tak?. A może to pasek jest nie tak ustawiony, ale znowu pytanie więc dlaczego działo się to wtedy tylko sporadycznie?. A wczoraj tylko pare szarpnięć (ciepły silnik i 2000obr) i silnik zgasł. może to jak pisał tu jeden kolega problem z dziurawym weżem od turbiny za pomocą którego komp odczytuje ciśnienie w układzie dolotowym?
A moze to jakiś cholerny czujnik ciepła, choć wskazówka temp trzyma wtedy pion.
jo już nic nie wiem zdałem sie na kolejnego mechanika, a budżet coroz mniejszy ino nerwy rosną.

No to skoro skasowanie bledu polozenia 'paska' (chyba chodzi raczej o walek rozrzadu?) usunelo objawy, to chyba, trzeba by zaczac od wymiany tego czujnika? No i ewentualnego sprzawdzenia rozrzadu?

Brodziu 16-05-06 23:13

Wracając do tych przewodów ciśnieniowych to mnie się przetarł na załamaniu i słychać było taki "poświst" koło 2000tyś, no i szarpanie... i spadek mocy... ale teraz już ok i hulla jak nalezy... :D

Radzio_wawa 01-06-06 19:05

A gdzie i za jaką kwotę można taki przewód nabyć? Czy uda się go samemu wymienić, bez kanału?

Brodziu 01-06-06 19:15

Ponieważ była to naprawa gwarancyjna to kosztami się nie interesowałem :mrgreen:

A co do dojścia to u mnie jest bezproblemowe dojście od góry, ale jak jest u Ciebie to niestety nie wiem :( . Może któryś z kolegów mających taki silnik jak Ty się odezwie.

tecman 01-06-06 23:07

Cytat:

Napisał Malongi
... a przyczyną było odłączenie się przewodu/rurki/węża gumowego od turbiny za pomocą którego komp odczytuje ciśnienie w układzie dolotowym - mam nadzieję że nie przekręciłem czegoś, jestem informatykiem a nie mechanikiem . Wg wskazań czujnika ciśnienie ciągle było w okolicach 100kPa, nieważne czy pedał gazu był w podłodze czy nie. Ponowne podłączenie zmieniło auto nie do poznania, nareszcie zbiera się od 2000 obr/min jak należy, ustało szarpanie i jestem pewny że spadnie zużycie paliwa

zapewne mowisz o przewodzie sterujacym podcisnieniowo lopatkami turbiny. Jesli o tym mowa, to brak mocy jest oczywisty, po prostu lopatki nie odchylaja sie odpowiednio podczas nabierania predkosci obrotowej przez turbine, wiec turbina nie ladowala odpowiednieko cisnienia do komory spalania...

przemecki 16-06-06 12:30

Ale co z tym zdjeciem?
Wlasnie zaczalem wyczuwac to samo u siebie...

[ Dodano: Nie 18 Cze, 2006 19:02 ]
wymienilem dolot do intercoolera. Byal dziura na 2cm. koszt 133PLN. Przynajmniej moc silnika jest ok. NIestety dalej delikatnie szarpie na 2 i 3 w okolicach 2k obrotow.
Za 1kkm przeglad, wiec licze ze po tym sie uspokoi.

Grzehoo, dzieki za pomoc

grzehoo 19-06-06 09:49

Cytat:

Napisał przemecki
Grzehoo, dzieki za pomoc

spoko, zawsze do usług, jeśli tylko mogę pomóc.

przemecki 03-07-06 21:34

powracajac do tematu :cry:

podjechalem na przeglad po 60kkm do Abscar. Pierwsze wrazenia calkiem calkiem. A jeszcze jak (wg slow szefa za okolo tydzien) beda juz mieli WDSa.... [bigok]

Opowiadam mechanikom akcje z dolotem intercoolera i takie tam gadki. Pokazuje ta gume, a gosc od razu patrzy w jedno miejsce i mowi:
- co to kur... jest :evil: - i do drugiego goscia - Daj lusterko.
wklada je pod chlodnice intercoolera, ktora od strony silnika jest nienaturalnie wybrzuszona.
zaglada i mowi:
- chlodnica intercoolera jest rozerwana [banghead]
Rece mi opadly. Koszt nowej w serwisie to 930PLN. To ja sie wybieram na przeglad nie do serwisu, tylko gdzie indziej, co by bylo taniej, zalatwiam taniej filtry, a tu masz ci los [ass]

Calych przygod nie bede tu opisywal. Kupilem za 250PLN uzywana z rozbitka. Dumny jestem z siebie, ze samemu udalo mi sie podmienic [palacz] Zrobilem rundke - moc wrocila nawet z wlaczona klima, przestal szarpac, chodzi plynnie, i co najbardziej mnie cieszy - nie dymi.

A stara... coz zalaczam zdjecia - tak wlasnie wyglada:
http://img343.imageshack.us/img343/5...00048kf.th.jpg http://img287.imageshack.us/img287/4...00050nc.th.jpg http://img467.imageshack.us/img467/3...00061vu.th.jpg http://img467.imageshack.us/img467/5...00088dd.th.jpg http://img458.imageshack.us/img458/9...00119cx.th.jpg http://img149.imageshack.us/img149/3...00121ns.th.jpg

Grzehoo - sorki ze nie zadzwonilem [notworthy] ale bylem tak podlamany, ze juz nie mialem na nic sily, zwlaszcza ze koles mnie postraszyl uszkodzeniem turbinki i wydatkiem 4000PLN

grzehoo 03-07-06 21:41

Cytat:

Napisał przemecki
Grzehoo - sorki ze nie zadzwonilem

spoko stary.

łokarwa kolego, ale ta chłodnica na fotkach wygląda makabrycznie po prostu!!! :shock:

jak coś takiego mogło się stać?? jak?? :shock:

cisza 03-07-06 21:42

no ladnie ... a przyczyne okreslili ?
przeciez samo sie nie zrobilo ...


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:16.

Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.

Garage vBulletin Plugins by Drive Thru Online, Inc.

Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Navbar with Avatar by Kolbi