Focus RS Cosworth build 4x4 500+ BHP
 

Polecam tym, którzy jeszcze nie widzieli - lekturę tego wątku : http://passionford.com/forum/restora...05-2009-a.html

Mnie totalnie powalił na kolana. Full profi ... normalnie szczęka mi opadła i wyłamała się z zawiasów ...


edit by kleofas
poprawiłem linka bo nie działał

AR3S, link nie dziala :mrgreen:

sorka też zauważyłem - poprawione - miłej lektury.

heh w tym samym czasie edytowany
pamiętaj - moderatorzy nie śpią :-)

kleofas, no właśnie widzę ... od teraz będę miał schizę :) i będę słyszeć głosy ... :) dzięki za wstawkę :)

[ Dodano: Czw 14 Maj, 2009 13:53 ]
Drugi projekt tez na grubo : http://passionford.com/forum/restora...8-05-09-a.html

o tym był artykuł w poprzednim GT

szok , naprawde z tym co oni tam wyprawiaja :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

oj grubo :)

Eee tam... po prostu PRAWIE jak Rasta :!:

P.S. kawał dobrej roboty, ale dlaczego kieruje pasażer :?: :?: :P

Robią wrażenie te mody niesamowite.
Ileż to zaparcia trzeba mieć, pomijając znajomości, wiedzę, sprzęt i dostęp do części (i kupę kasy) żeby zmodować sobie auto na RSa i to nie tylko z zewnątrz.

Podoba mi się tutaj profesjonalizm i estetyka. Samochód cały jest polakierowany itp.
Wszystko jest dopasowane, wizualnie nie widać różnicy - naprawdę rewelacja.

Doszukał się ktoś kosztów ? Bo nie mogłem znaleźć - tak tylko z czystej ciekawości :)

Taniej wyjdzie pujsćdosalonu i kupi c nowego Lancera :lol:

trochę sztuka dla sztuki, ale fajnie, że ludzie robią takie rzeczy, choć prędzej bym się skłonił do salonu mitsubishi czy innego...
Po prostu wolę seryjne niż jakieś takie babranie się;

wszystko to kwestia kasy :) nawet z malucha można zrobić ferrari :P

Szacun dla kolesia [notworthy]

Pzdr.

No to faktycznie nieciekawie. Nie zachwycam się, ani nie smucę - bo nie wiem jaki to mógłby być koszt.
Patrząc z boku:
- części od RSa na szrocie, co u nich napewno jest większym prawdopodobieństwem dostać niż w PL
- silnik od Coswortha + osprzęt - tutaj pewnie kupa $$$, bo widziałem, że dużo części tam nowych było
- robota - jeżeli robi to ktoś kto ma swój zakład (lakiernictwo, blacharstwo) i robi to po godzinach no to ok, tutaj jest może i free

Ale jak porównałeś do mitsu to co... tutaj robota z częściami bez foki bazowej 30-40 tys.zł ? Nie mówie o mapie 500KM czy coś - poprostu odpalenie silnika po przekładce.

Tak czy siak... pełen respekt dla ludzi co takie rzeczy robią :)
Pomijając siano, które i może ważne jest - to tutaj zabawa nieziemska - tylko kurcze... mieć takie kozackie warsztaty, albo dostęp do lakiernika z którym można sie dogadać :)

Kupa roboty, wiedzy i kasy.........ale egzemplarz jedyny w swoim rodzaju........

Pytanie "ewentualnego kupującego": Klepany był :?: [rotfl]

kasa, kasa, ale satysfakcja? przeogromna + szacunek ludzi ktorzy tak jak my siedza n a forach i dyskutuja o tym co zrobil. a posiadanie Evo to swoja droga :roll:

Kupić nowego żadna sztuka mając kaskę, ale zrobić w sumie od podstaw sobie auto i to jeszcze takie które pomyka jak mało które nawet mając kasy jak lodu, szacunek wielki za umiejętności, pomysły i samozaparcie.
Pozdrawiam

Buehehe, same części to majątek! Przykładowo heble, które zapodał to ok. 20 tyś.
Dalej wymieniać, he?

Dostępność częsci od RS'a bardzo ciężka, nawet w UK. Jak widać błotniki przednie miał nowe z ASO bo widocznie nie był w stanie dorwać na wtórnym.
Nie podobają mi się fotele choć są ori z Coswortha, powinny być or od RS'a albo kubły, tak samo wskaźniki od escorta są z dupy.

No i zanim polecą kolejne komentarze jak to kolo marnuje kasę i za tą kasę to można to i to wtrącę swoje zdanie.
Mam wrażenie, że zapominacie o jednym. Koleś jest mocno utwierdzony w przekonaniu (co mu się nie dziwię), że ma głęboko w [ass] co inni pomyślą na temat tego moda.
Zapominacie o Pasji, która kieruje się innymi zasadami niż ogólnie przyjęte normy i wójki dobre rady.
No pewnie, że lepiej kupić to i tamto i mieć gwarancję na 7 lat. Ale On to chromoli a kasa rzecz nabyta - raz jest raz jej nie ma.

Szacun do samej podłogi.

taaak, kasa w bloto - przeciez wszyscy mozemy jezdzic Dacia Sandero [panna]

dla mnie wystarcza sam fakt ze na innym forum w odleglym kraju ludziska sobie czytaja jego temat i podziwiaja mega projekt... a Evo w tym samym czasie jest jak grzybow po deszczu :wink:

Jak odległym to się mogłem dziś przekonać. Przy czym odległość rozumiem poprzez pryzmat jak my jesteśmy daleko z tyłu.

a co sie stalo? :)

Sorki za OT.
Zamówiłem "pewną rzecz" w Anglii [chytry] Po godzinie dostałem maila, że wysłali przesyłkę. Po 3 godzinach dostałem maila, że przesyłka jest na lotnisku i mogę ją śledzić on-line.
A do Inter-Carsu nie mogę się dodzwonić od 3 dni.

To chyba o czymś świadczy.....

aaa, juz myslalem ze cos powaznego :) do Intercarsu najlepiej podjechac :mrgreen:

Mega projekt!

I to się nazywa gruby projekt :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Zamiłowanie do RS'a wygrało z zdrowym rozsądkiem wydającego Ojro anglika na poszczególne części :)

Rasta, o czym ty karwa piszesz wogóle bo nie ogarniam :mrgreen:
Worek piniędzy wsadziłeś w swojego focusa i pierdzielisz takie głupoty,
zamiast wsadzać trza se było od razu uturbionego kupić.
Miałbyś taniej :P

A ten projekt bardzo fajny bo kolo naprawde ma
jednostkowy egzemplarz.

Pzdr.

Nie wspomnę, że satysfakcję też pewnie ma mega.

Greg, chyba żeś jeszcze się po kręglach nie ogarnął ja się śmiałem z tego co Kasprzyk napisał czyli, że części wycenił na 40 tys . Projekt sam w sobie kozak choć jak napisałem wskaźniki i fotele są z dupy ale to detal...

Rasta, to cytuj bo normalnie już sie bałem o ciebie :|

Pzdr.

[ Dodano: Pią 15 Maj, 2009 18:32 ]
Jednak cytowałeś , ze mną coś gorzej [boshe]

pzdr.