1.6TDCi - dlaczego zmieniac olej wedlug zalecen producenta
 

Panowie, nie wiem czy do konca trafilem poprawna kategorie, jezeli nie, prosze o przesuniecie. (FAQ?) Jezeli sie temat juz pojawil, to prosze o zamkniecie.

Firma APi, najwiekszy irlandzki niezalezny distributor sprezarek opublikowal w polowie roku 2011 studium przypadku tworzenia sie karbonu w silniku 1.6HDi od PSA, ktory spowodowal zniszczenie trzech turbin pod rzad.

Jak pewnie wszystcy wiecie, 1.6HDi (DV6TED4) to silnik identyczny do 1.6TDCi (DLD-416) z VGT, z ktorym mozna sie spotkac w Focusach i C-Maxach od 2004r.

Cala studia znajduje sie pod tym linkiem, jest to 15MB pdf ze zdjeciami w jezyku angielskim.

Przetlumaczylem dla was wstep, reszta jest juz bardziej o zdjeciach:

Rodzaj silnika: 1.6HDi PSA - DV6TED4
Data produkcji silnika: 2007
Data produkcji samochodu: 2007
Przebieg silnika: 109.087 mil (174tys km)
Przebieg na pierwszej turbinie: 107.800 mil (172tys km)
Przebieg na drugiej turbinie: 937 mil (1500 km)
Przebieg na trzeciej turbinie: 350 mil (560 km)
Historia serwisowania: 2x wymiana oleju w ASO co ~30tys mil (48tys km) i 3x w niezaleznym serwisie po ~15tys mil (24tys km)
Olej uzyty: zalecany przez producenta

Wynik jest jasny - interwal wymiany oleju w 1.6HDi (1.6TDCi) to 20tys km, co oznacza, ze olej powinien byc w tym silniku wyminiony conajmniej 8x (krotko przed wymiana 9ta) - ale byl tylko 5x...

Przykladowe zdjecie z dokumentu:

http://img824.imageshack.us/img824/2520/hdid.jpg

Nie no co 50k to trudno zmieniać olej, ale syf się narobił straszny. Ale chyba większość ludzi na forum zmienia olej co około 15k więc powinno to zapobiec tworzeniu się osadu.

wiesz, to wcale nie musi byc z winy uzytkownika. kolega jezdzil do ASO z avensis, kasowali go za wymiane, ale dopiero jak pojechal do innego, to sie okazalo, ze zadnych wymian nie bylo...

Natomiast w Warszawie mechanicy ASO Peugeot robią 5 sekundową wymianę oleju - 5 sekund dają na spłynięcie, zakręcają, dolewają nowego, reszte biorą do chaty.

Tak robią , nic nie poradzisz . Trzeba patrzeć na ręce ;)

Ja zmieniam olej co 10 tyś , a czasem nawet co 8 tyś. Zależy jak mam możliwość .
A znam takich dwóch co nie zmieniają oleju wcale :D

Znam przypadek ze w Fordzie Fusionie serwisowanym w ASO w Warszawie po 7 latach przerdzewiał filtr oleju... Tak mechanicy w ASO przykładali się do roboty... ;/

Niechodzi o olej..ten silnik to nie udana konstrukcja jesli chodzi o oklad smarowania.

1-sitko do turbiny
2- chyba gesta siatka na smoku od pompy oleju.

prawdopodobnie przypuszcam ze projektanci przeliczyli sie takze z ukladem smarowania i sa tam powzne bledy w projekcie.

ale punkt 1 i 2 mozna poprawiac...a reszty nie poprawisz.

Jest to udana konstrukcja, tylko znajduje sie najczesciej w autach flotowych lub u ludzi ktorzy kupuja najtanszego diesla. Jak kazde auta ktore potencjalnie maja sie sprzedawac jako flotowe, producent chce zanizyc koszty eksploatacji (bo decyzje o kupnie danej marki podejmuja ksiegowi) wiec wydluza okresy przegladow tak, zeby auto okres pracy we flocie przetrwalo, a potem niech sie martwi kolejny nabywca (najczesciej 3-5 lat i 100.000 km).

Druga sprawa to DPFy i nowa moda na diesle. W Europie dlatego, ze malym dieslem z DPFem mozna jezdzic po wielkich miastach, placac male oplaty srodowiskowe. W Polsce dlatego, ze LPG to juz troche wsiowe sie zrobilo i kazdy, nawet jak ma 3km do pracy musi jechac dieslem, a jak sie kupuje to sie patrzy na najtansza opcje (czyli 1.6).
Silnik sie nie nagrzewa, obroty za male, a DPF sie zapelnia i ciagle probuje wypalic. Ropa trafia raz, dwa razy w tygodniu do oleju podczas prob wypalenia, zapchany DPF daje cisnienie na kolektor wydechowy i pcha sadze do turbo i do cylindrow i kolejny powod uszkodzen.

I potem "szczesliwcy" kupujacy takie auto becza, a specjalisci robia raporty dlaczego tak sie dzieje.


Fajny poradnik - powinien trafic do FAQ!