Dławienie silnika 1.6
 

Witam
Od miesiąca jestem właścicielem focusa mk1 1,6 100km. Jakieś czas temu wystąpił kłopot podczas dodawania gazu czuć było delikatne dławienie silnika. Teraz kłopot trochę jest większy ponieważ silnik dławi się odrazu po dodaniu gazu i kręci się max do 3,5 tyś dodatkowo po odpaleniu samochodu zegary robią pełen obrót do max wychylenia i wracają na pozycje zero i po 2 sekundach wskazują poprawne odczyty . Na wolnych obrotach jest wszystko ok. Podpinałem samochód pod komputer wyskakuje błąd b1202. Do tej pory wymieniłem świece i kable ale nie rozwiązałem kłopotu jutro wymiana filtra paliwa i cewki zobaczymy może to pomoże. Może ktoś miał już podobny kłopot lub podejrzewa co może być powodem tej awarii?

powodem wychylania się zegarów jest słaby akumulator

Wiem że w fordzie oznaka słabego akumulatora to wychylenie zegarów tylko w tym przypadku jest jeszcze jeden jakiś mankament bo słaby akumulator na pewno nie ma wpływu na podane wyżej problemy. pozdrawiam

Ale zacznij od słabego akumulatora i eliminuj powody jeden po drugim.

Ok zaraz jadę podepnę nowy akumulator a potem zmienię filtr paliwa i wyczyszczę przepustnice. Zobaczymy może to pomoże a jeśli nie to bedę kombinować dalej:)

U mnie winny był czujnik VSS, szarpało podczas jazdy i wariowały zegary. Ale po podłączeniu pod kompa pokazywało ewidentnie błąd VSS.

Teraz wróciłem z garażu przepustnica wyczyszczona, filtr wymieniony. Akumulator faktycznie okazał się słaby po zmianie na nowy wychylenie zagarów wróciło do normy ale dalej nie rozwiązało to problemu dławienia silnika. Ale może faktycznie może mieć to związek z czujnikiem Vss bo jakiś czas temu szwankował mi licznik podczas jazdy opadał do 0. Silnik idzie max do 4 tyś obrotów

mi czujnik prędkości nie powodował żadnej reakcji - po prostu nie działała wskazówka prędkości i nie liczyło kilometrów dziennych - jeździłem tak z rok. po roku czasami zapalał się check engine jak wskazówka spadła w trakcie jazdy, czasem po podniesieniu się wskazówki z pwrotem, ten chech gasł, czasem nie. zaczęło mnie to wkurzać więc ten czujnik wymieniłem.

Dziś wymieniłem cewkę dalej bez efektu, nie mam już niestety czasu na samodzielna zabawę z autkiem wiec jutro oddam samochód do mechanika i niech on się martwi ja się będę martwić jak przyjdzie do płacenia:). Oczywiście jak tylko będę wiedział co było przyczyną tej sytuacji napisze na forum. Pozdrawiam

Już mi powoli ręce opadają dziś auto zawitało u mechanika- stwierdził wadliwą pompę paliwa ponieważ niby dawała za niskie ciśnienie paliwa. Sprawdził auto po naprawie wszystko było ok. Przyjechałem po odbiór samochodu przejechałam 2km i znów problem wrócił. Auto wróciło do mechanika w poniedziałek ma wymieniać filtr paliwa choc ja sam go wymieniałem dwa dni temu ale mówił że to jakaś chińszczyzna i może być powodem problemu.

Taaaaa.
Zmień mechanika?

U mnie podobny objaw dawała zapchana odma i zaworek przy kolektorze.
Nie wiem jaki to był błąd (i czy jakiś był) ale dławienie ustało i samochód stał się dużo bardziej "żywszy"

Taka nieśmiała sugestia- błąd wskazuje, że coś nie tak z pompą paliwa, może by ją obejrzeć zanim pół auta zmienisz bez powodu?

Pompa paliwa została już wymieniona na nową.

I ... wymiana pompy pomogła ? Podaj namiary na producenta owej, cenę i ewentualnie link do sklepu.

Pompę kupował mechanik nie mam pojęcia jaki to producent cena to 160zł. Wymiana nic nie dała nie rozwiązała problemu, nadal objawy są takie same.

To chyba nie mało za pompę. To robi się nie ciekawie, bo w ten sposób pół auta wymienisz a problem nie zniknie.

Dzisiaj odebrałem samochód od mechanika wymienił filtr paliwa, zlał paliwo z zbiornika ponieważ twierdził że jest złej jakości Zatankowałem nowe paliwo 98 i jak narazie kłopot ustał przejechałem dziś około 30km i wszystko ok, mam nadzieje że tak zostanie.

pewnie zatankowałeś chrzczone paliwo i tyle.. nie tantkować na badziewnych stacjach i nie będzie problemów.

Tylko że to była bardzo renomowana stacje LOTOS, mam jeszcze jeden samochód Ford Mondeo mk3 TDCi zawsze tam tankuje Diesel Dynamic i wszystko jest ok aż tu nagle taka niespodzianka przy zatankowaniu benzyny:/

nie ma czegoś takiego jak renomowana... zobacz na liste kontrolowanych stacji - ile tam Orlenów, Shellów, BP... niby to jest loteria, ale ja od zawsze staram się tankować na jednej i tej samej stacji. jesli zauważę że paliwo tam oszukują albo przeczytam o tym w necie, to zmieniam stację. Mój ojciec całe życie tankował na przyosiedlowym lotosie, do czasu aż zatankował u nich w połowę wodę i zrezygnował. U mnie w firmie mieliśmy flotową kartę na Shella i zajechali nam 3 diesle - na szczęście było o tej stacji głośno w mediach (Shell, Kraków, ul. Conrada - z tego c owidzę dalej w raportach oszukanych paliw są umieszczani przez ministerstwo) więc dostaliśmy zwrot kosztów tankowań (choć tyle). Nie wiem jak w nowszych autach ale w aucie typu Focus mk1, jak paliwo jest oszukane to głuchy i ślepy zauważy - czuć jak sinik inaczej pracuje, jak zawory klekocą i że auto się inaczej zbiera. Przynajmniej ja słyszałem, więc może miałem pecha i trafiłem na mocno oszukane paliwo...

Fakt, Focus jest na paliwo czuły. Ja jeżdżę na LPG, ale rok temu miałem z benzyną problemy. Wlałem jakiś środek wiążący wodę, zalałem toto 20 litrami Ultimate 98 z BP i spokój. Teraz benzynę na rozruch tylko 98 leję- mniej bio dodatków to i wolniej się starzeje.