Rozporki - dwa pytanka
 

Jako, ze po 2 miesiacach udalo sie niemcom wyprodukowac moja rozporke [zaklopotanie] mam pierwsze pytanko (slyszalem rozbiezne opinie :( ) :

Rozporke na kielichy (gorna) zakladac nalezy na podniesionym podwoziu (kola luzne) czy gdy samochod stoi na ziemii?

Pytanie nr. 2:

W reichu, mozna kupic tez rozporki 'na tyl' (ale tzw. dolne, czyli nie zakladane na kielichy) - skoro rozporka z przodu poprawia wlasciwosci jezdne, to tylna tez musi, kwestia tylko czy ktos to probowal no i czy warto na to pieniadze wydac :?: - Przyznam sie ze mnie kusi usztywnienie zawieszenia z tylu [chytry]

Re: Rozporki - dwa pytanka
 

samochód moze stac na ziemi, w przypadku Focusa nie ma z tym problemu,
z tylnej rozporki zrezygnowalem bo bagaznik bylby o polowe mniejszy :)
w przypadku tylnego zawiasu zastanów sie nad tym :

http://www.eibach.de/frame.inc.php?S...&LID2=6&LID3=0

Re: Rozporki - dwa pytanka
 

No wlasnie o takiej 'rozporce' na tyl myslalem :wink: - po prostu w reichu czy 'na gorze' czy 'na dole', to sie "strebe" zwie :)

Tylna rozpórka miałaby sens gdyby auto było budowane z myślą o jeździe po torze.

Normalnie przednia powinna wystarczyć.

No zgadza sie - ale zaszkodzic chyba nie zaszkodzi [bigok]

No nic, zaloze na razie przod, chcialbym zmienic 'zawias' na 'lepszy' :wink: ale cos mi sie amorki nie chca zuzyc :cry:
A jak bedzie 'malo' to pomysle o 'tylnej' :)

moze na poczatek sprezyny? nie duze koszta ale jezeli chcesz sprobowac pojezdzic troche "nizej".....:)

fure trzeba podniesc do montarzu ale nie za wysolo.kola musza delikatnie dotykac ziemi. wtedy po przykreceniu i usztywnieniu samej rozporki mocniej sie napreza jeszcze po opuszczeniu auta. gdy podniesiemy auto kielichy sie rozchodza troche.

"Rozporki :roll: - dwa pytanka"
Już myslałem że to temat o Wilusiu Clintonie :D a to chodzi a zwykłe (przepraszam - niezwykłe) rozpórki .

Nie kazdy pisze z RP, z kompa z polskim systemem (takie samo ochydztwo jak niemiecki OS :x) i US-'kibordem' [chytry]

Ja z tych dziwnych jestem, co jakos nie lubia 'kombinowania' [screwy] - wiec bede wymienial caly zawias (pewnie na gwint, coby na pierwszym parkingu na granicy dopasowac samochod do danego kraju :wink: )

Ale, ze czlowiek z Poznania, to szkoda wywalic cale, dobre, zawieszenie :oops:

Co do rozporki, to jednak troche podniose przod - jakos mi sie to bardziej logiczne wydaje (dzieki Sypek :) )

Zwracam honor, nie chodziło mi o wytykanie błedów bo sie zdarzają każdemu ale o to, jak wygląda nasz język pisany bez ogonków, że wspomnę np. "zrob mi laske".
BTW, mi niedawno na komputerze z polskimi Windowsami w poczcie nie chciały wchodzić polskie znaki - a w Wordzie było o.k. Dobrze, że (mam nadzieję) nie poszły wtedy w świat zadne dwuznacznosci.

prosze [bigok]

zakladalem juz rozporke w taki sposob i jest spoko tylko w Yarisie

Witam.

Ja własnie tez sie zastanawiam nad taką rozpórką.
Ale do TDCI jest jakaś inna i cieżko taką dostać.

Czy ktoś ma może taką założoną w TDCI

Jak by mialo jezdzic po torze to klatka byla by lepszym rozwiazaniem raczej ;]

Co do przedniej rozporki to roznica przed i po montarzu odczuwalna... jesli chodzi o tylna to szkoda kasy i zachodu bo roznica bedzie raczej znikoma...

Ale podłużnice z przodu i tak były by takie jak wcześniej... od tego jest właśnie rozpórka. Klatka usztywnia(m.in.) nadwozie, a nie przednie zawieszenie [zlosnik]

Neron jak widzisz moja wypowiedz odnosila sie do tylu a konkretnie do
wiec nie wiem skad ci przyszlo pisanie o przodzie


tylna rozporka w aucie ktore nie ma byc przeznaczone tylko do sportu, jest kompletnie zbedna i tylko utrudnia wozenie czegokolwiek w bagazniku, a poniewaz tak naprawde to wypadaloby usztywnic punkty oparcia sprezyn i amortyzatorow jednoczesnie, a mozliwe jest to tylko i wylacznie dzieki klatce.

sa 2 rodzaje rozporek na tyl:
- montowane na amortyzatory
- montowane na blache nadkoli
te pierwsze sa be, te drugie wmiare.
pierwsze sa be dlatego, ze montujac rozporke usztywniasz jedynie odleglosc amortyzatorow od siebie, a w zadnym wypadku nie usztywniasz budy, bo amortyzatory sa jak wiadomo przykrecone przez gumowe podkladki.
te drugie sa ok poniewaz rozpierasz nimi sama bude, czyli podobnie do tego jak dziala przednia rozporka. nie dziala na same amortyzatory, a raczej na blache w punktach ich mocowania.

BTW montujesz po to rozporke zeby usztywnic bude zawieszenie usztywnisz sobie sztywniejszymi amorkami i twardszymi springami :P

:) Zwracam honor.... :mrgreen:

Tyle sie napocilem a tu tylko tyle ?? :P ;]

to zapraszam na "dywany" stolicy - szybko padną :mrgreen:

z tego co ja sie orientuje to rozpórkę trzeba montowac na podniesionym aucie...

chciałbym zapytać znawców tematu czy taka rozpórka:
http://www.allegro.pl/item632929312_...ord_focus.html
nadaje się do zamontowania w wersji 2.0 benzyna?? Ewentualnie jaką rozpórke polecicie mi w kwocie do 250zl??

idealnie pasuje rozporka Jacky - kosztuje okolo 200zl

masz może namiar na jakiś sklep gdzie można ją dostać?

www.jacky.com.pl, wszystkie Norato (zamowienie) i 90% sklepow tuningowych...

allegro.pl??