problem z pilotem clifford
czesc. wczoraj zauwazylem, ze moj pilot do alarmu clifforda zaczal wariowac. 2 przyciski nie stykaja, 1 styka caly czas, wiec chyba czas wymienic calego pilota. od razu mowie, ze baterie sa nowe. no i mam pyranie. czy radzicie jechac do serwisu clifforda na lodygowa w warszawie (tam pewnie skosza jak za zboze), czy jechac do jakiegos innego pana zenka, ktory wymieni mi bebechy w pilocie? a znacie moze takiego pana zenka?
pozdrawiam geny |
Nieraz nie warto wymieniac samych wnetrznosci u pana Zenka , pan zenek skasuje cie jak na Lodygowej za calego pilota , a nowa obudowe sobie zostawi .
Wez panorame firm i podzwon po montazystach a dowiesz sie cen . To chyba najprostrze wyjscie . Pzdr. |
200 zl za wymiane bebechow pilota w serwisie. a mam 2 piloty zjechane. za 400 zl znajomy zalozy mi nowy alarm. nie no, ceny malego elektronicznego cholerstwa sa porazajace :evil:
|
Przesle ci nr na priv do mojego znajomego . Fakt ze w Katowicach ale jak cos to pewnie Ci przesle . I kasa chyba lepsza za piloty :mrgreen:
Pzdr. |
dzieki greg. ale na szczescie obejdzie sie bez tego. wczoraj pojechalem do serwisu clifforda w wawie i 2 piloty naprawili mi za...... 24 zl. pierwszy raz w zyciu zaplacilem za naprawe mniej niz sie spodziewalem. :)
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:53. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.