Spalanie diesla na biegu jałowym
 

Pytanie z czystej ciekawości, czy wie ktoś może ile spalają nasze silniki diesla na biegu jałowym? Szczególnie chodzi mi o TDDI ale TDCI będzie w sumie chyba to samo. Gdzieś kiedyś znalazłem na innym forum, że wg wskazań komputera TDDI spala 0,4-0,5L/h a przy włączonej klimie 0,9-1,0L/h ja niestety nie mam komputera, czy to prawda? Bo jeżeli tak to przy postoju kilku minutowym poza względami ekologicznymi po prostu nie opłaca się gasić silnika.

mi pokazuje od 0,4 do 1,0 zwykle przy wlaczonej klimie. i przy paru minutowym postoju nie gasze samochodu.

dokladnie, na jałowych diesel spala bardzo symboliczne ilosci wachy - zreszta dobrze to widac po jezdzie w korkach - spalanie wcale nie wzrasta odczuwalnie...

jak nie musze gasic to te kilka minut tez wole trzymac zapalony

Też jestem tego zdania, szkoda silnika i innych elementów na ciągłe zapalanie i gaszenie:)

Ciekawe jakby to wyglądało w Warszawie - zostawienie kilka minut włączonego silnika i wyjście np. do sklepiku osiedlowego... nie było by do czego wracać...

ja czasem jak po wieczornego bronka do osiedlowego sklepu wdepne to odpinam pilota z centralnego i zamykam nie gaszac silnika, tez mi jakos go szkoda....

twardziel :)

A ma ktos moze dane, ile zzera paliwa odpalenie jednorazowe?

nie da sie powiedziec, zalezy od wielu czynnikow - stan silnika, olej, temperatura w silniku, temperatura powietrza itp. w dieselu akurat gorsze przy zapalaniu jest to ze sporo sadzy leci do wydechu i pozniej trzeba przeprowadzac male odmulanie :)

To tak z ciekawości dawki wtryśniętego paliwa w pojedyńczym suwie w mm3/wtrysk:
Dla przykładowych dwóch silników"

1. moc nominalna: 51, bieg jałowy: 10-15, dawka rozruchowa: 80-110.
2. moc nominalna: 104, bieg jałowy: 20-30, dawka rozruchowa: 110-130.

Są to dane dla średniego i dużego silnika wolnossącego.
Wynika z tego, że w momencie rozruchu dawka pojedyńczego wtrysku jest największa. Jednak biorąc pod uwagę niską prędkość obrotową i krótki czas trwania rozruchu nie wpływa to znacznie na średnie spalanie. Należy doliczyć jeszcze paliwo potrzebne na doładowanie aku po rozruchu ale to już szczegół.
Bardziej niebezpieczne w czasie rozruchu są nieustabilizowane stany mas wirujcych (wyważenie) powodujące występowanie przeciążenia o nienaturalnej sile, kierunku i miejscu i brak odpowiedniego smarowania, szczególnie w miejscach smarowanych rozbryzgowo (tuleje-tłoki-pierścienie, krzywki itp.)

dobreeeee :smt023

Dlatego dobrze mieszkać na wsi [helm] Przy tych -30C pewnej zimy objeżdżałem kilka sklepów, wszędzie zostawiałem zapalony i wszędzie Foka stała jak stała kiedy wychodziłem [zlosnik] Wtedy większość ludzisków tak robiło to i wybór dla amatora cudzej własności był większy [helm]

jak to ... przeca forda nikt nie ukradnie [chytry]

Wiadomo, że nie zostawia się auta włączonego w centrum miasta. :lol:Bardziej tutaj chodzi gdzieś o zamknięty teren, na własnym podwórku itp:D

W centrum też można tylko wcześniej wypadało by się zaopatrzyć w jakiegoś pitbulla co by się przyklejał do szyby z kłami na wierzchu na widok przechodniów :)

Ja jednak wolę zgasić silnik na te parę minut... :]

a ja wole nie ryzykowac, ze samochod wlaczony postanowi sobie sam z siebie zamknac centralnym wszystkie drzwi (moj lubi takie rzeczy, a na mrozie to juz w ogole) xD

podłącze sie do tematu i wróce do głównego wątku
u mnie na biegu jałowym komp pokazuje 1,1 do 1,5 bez klimy
z tego co przeczytałem wyżej to chyba coś nie tak z moją foką!!!
może ktoś podpowie mi co mam zrobić :smt104

A ile ci pali, bo komp potrafi czasem sproro przekłamywać spalanie.

Spalanie z kompa wychodzi
100% trasa 5,8 średnia prętkość 65km
100% miasto 8,4 - 8,6 średnia prętkość 25 - 30
przy dystrubutorze
100% miasto 7,3 - 7,5
wszystko bez klimy
także jest różnica miedzy kompem a rzeczywistością ale nie wiem jak to poprzestawiać aby dawało miarodajne wyniki z kompa

W FAQ chyba jest info jak skalibrować kompa.