[FFI] Spryskiwacz przedniej szyby
Chodz mi o spryskiwacz przedniej szyby, przestal sobie dzialac, silniczek dziala bo z tylu wszystko jest ok, najprawdopodobnie to wlacznik ( ten malutki przycisk) bo jak sie go nacisnie to wycieraczki tez nie wlaczaja sie, wie ktos jak to sie "otwiera" zeby zobaczyc czy to to nie dziala.
|
a bezpieczniki sprawdzales? nie wiem czy w foce tak jest, ale czasami przod i tyl sa na oddzielnych...
|
Jak sie nie myle to jest jedna pompa obraca sie raz w lewo raz w prawo, moze byc wina przelacznika ;)
|
Lub "zespadniętego" wężyka.... :lol:
|
wlasnie :| bo nie napisal czy slychac silniczek, a nie leci :|
|
niestety nie slychac sliniczka, a napewno dziala bo tylu wszystko jest ok, wiec odpada sprawwa ze spadl wezyk, a bezpiecznik raczej tez bo przeciez silnik dziala, ma ktos jakies pomysly ?
|
nie wiem jak w foczce jest przełączanie pryskania przód-tył bo mam sedana ale podejrzewam że na wzów jak w Clio. Pompka kręci sie raz w lewo a na drugą szybę w prawo a pprytny zaworek reaguje na ciśnienie z odpowiedniej strony i przełącza między przodem i tyłem. W clio żeby do tego się dostac trzeba było wyjąc pomkę. jak w jedną strone działa i go słychac to jest sprawny silnik ale jeżeli w drugą strone go nie słychać to mógł paść przełącznik przód tył lub ten zawoerk w pompce. przełącznik zmienia biegunowośc na silnik
|
Ja obstawalbym przy tym malym przycisku przy kierownicy gdyz jak wszystko bylo oki to jak sie go nacisnelo to wlaczal sie spryskiwacz i zaczynaly dzialac wycieraczki a teraz nie wlacza sie ani spryskiwacz ani wycieraczki (wycieraczki normalnie dzialaja)
|
Re: Spryskiwacz przedniej szyby
Cytat:
|
Witam
Pozwolę sobie odświeżyć temat. Mam ten sam problem spryskiwacz z tyłu działa; wycieraczki z przodu działają; po naciśnięciu przycisku spryskiwacza przedniej szyby nic się nie dzieje (nie słychać silniczka, wycieraczki nie działają). Wczoraj na @ od forumowicza dostałem info że może padł jakiś przekaźnik i przed zakupem nowej manetki warto to sprawdzić. Marhuk radzi żeby: "Z tego co piszesz to moj nos padl Ci prawdopodobnie przekaznik. Jest on w skrzynce bezpiecznikow na samej gorze, jest on koloru siwego, tam sa takie 2 same obok siebie - wystarczy je zamienic miejscami." Niestety nie mam instrukcji do mojej foczki i nie wiem czy chodzi o skrzynkę z bezpiecznikami pod maską czy w kabinie. Jeśli możecie mi powiedzieć które przekaźniki mam zamienić (nr na listwie) i jaki będzie tego efekt jeśli to faktycznie przekaźnik (czyt. co przestanie działać) Czy ktoś może mi poradzić co zrobić z tym fantem ? Pozdrawiam |
Witam , Mam ten sam problem . Jaki był w końcu finał?? :)
|
Tym którym nie działa spryskiwacz polecam ten artykuł http://www.mondeoklubpolska.pl/modul...rticle&sid=156
Zanim jednak zaczniecie, wyjmijcie przycisk będąc jeszcze z nim w aucie. Potem należy cienki śrubokręt wsadzić do powstałego otworu, nacelować dokładnie na środek i spróbować wcisnąć i wymusić pracę spryskiwacza. Jeżeli po użyciu nawet trochę większej siły nie działa, to nie ma co nawet próbować tych zabiegów z linku który podałem. Miałem już kilka manetek w ręku i niektórych po prostu się już nie da uratować. WAŻNE: autor tamtego poradnika nie podał najważniejszej informacji! Tej masy należy umieścić z umiarem, bo kiedy nawet lekko będzie ona naciskała to cięgno (nie wymuszając pracy spryskiwacza) zablokowany zostanie spryskiwacz z tyłu. Jeżeli lekkie naciśnięcie śrubokrętem daje efekt, to możemy być bardziej spokojni. Jeżeli jednakże trzeba go już mocniej dociskać - trzeba się liczyć, że albo będzie trochę jaj z modelowaniem masy (ew.jej szlifowaniem aby zmniejszyć objętość), albo nie uda nam się tego zrobić w ogóle. |
miałem ten sam problem, okazało się że wytarły się styki w przełączniku, rozebrałem go i dolutowałem brakujące blaszki, dział już ponad pół roku.
pozdrawiam, MR |
Mógłbyś opisać co konkretnie w środku zrobiłeś?
Sam próbowałem reanimować te styki...przycisk dotykał do blaszki w kształcie litery "U", prawda? Jedna z nich (ta gdzie dotykał styk (bolec) była krótsza od drugiej? Czyściłem to, pokrywałem cyną...i nie dało rady tego reanimować. |
jeśli możesz to wklej zdjęcie bo nie pamiętam jak to wygląda, a tak to sobie może przypomnę co było do naprawienia u mnie.
Na pewno jedna blaszka była krótsza ponieważ się wytarła. Po dolutowaniu brakujących części konieczne jest pokrycie wszystkiego tym smarem co jest we wnętrzu bo inaczej się wszystko szybko wytrze pozdrawiam, MR |
Ja mam pytanie o same dysze. Czy ktoś z Was ma dysze mgłowe do FF1? Szukałem ich trochę na necie i pytałem w sklepach, ale nikt nie potrafił mi udzielić informacji czy takie dysze są oraz czy będą pasowały z innych aut... Czy ktoś coś z Was kombinował w tej sprawie?
|
moge ci od razu powiedziec ze nie pasuja z Citroena C3 - otwory w masce sa minimalnie za duze i dysza nie zakrywa do konca...
|
Ktoś zamontował mgłowe z jakiegoś VW albo Skody. Nie pasowały dokładnie, ale ten "ktoś" jakoś to wyrzeźbił. A oryginalnie chyba nie było takich spryskiwaczy.
|
byl o tym temat, dysze byly bodajze ze skody octavii, troche przerobione.
|
Hej,
mam podobny problem, ale wszystko wiąże się raczej ze spadniętym wężykiem na przednią szybę. Pompka pracuje, jak się naciska przycisk, wycieraczki się włączają, tył psika. Jak dobrać się do tego przewodziku, na błotniku jest jakaś osłona plastikowa, pewnie pod nią wszystko jest. Czy trzeba rozbierać coś jeszcze, żeby sprawdzić ten wężyk, który prowadzi do dysz na przednią szybę? Dam radę to zrobić szybko pod blokiem, prawie po ciemku, na -10 stopniowym mrozie??? Pozdrawiam |
http://moto.allegro.pl/item873241726...cord_inne.html
To jest jakiś zamiennik, czy będzie pasował po "docięciu"? Ktoś zamawiał? A może ta: http://moto.allegro.pl/item875473169...ctavia_ii.html lub ta: http://moto.allegro.pl/item846657134...a_octavia.html A może lepiej by było zamontować dodatkowe spryskiwacze "podczepione" pod maskę? Kombinował ktoś z czymś takim? Ewentualnie można by "wbić" w ten plastik między maską a szybą. |
Ktoś chyba z konkurencyjnego forum próbował nawet użyć końcówki z dezodorantu i to chyba bezpośrednio na wycieraczki :) - powaga!
Jeździłem kiedyś Octavią i mnie te mgłowe spryskiwacze wcale nie przypadły do gustu. Może to kwestia przyzwyczajenia. MOIM zdaniem zbyt dużo zasłaniają podczas ich użycia. Na postoju ok, ale w czasie jazdy na autostradzie już tak fajnie nie jest. Do tego przy większych prędkościach jakaś część płynu nie leci tam gdzie powinna. A co do dodatkowych spryskiwaczy, to według mnie najlepiej byłoby je albo założyć na wycieraczki, albo gdzieś z boku - pytanie tylko, czy te fabryczne tak źle działają? :) Nie lepiej użyć na postoju szmatki i płynu w sprayu? 3x lepszy efekt. |
U ojca w lagunie II jest spryskiwacz mgłowy i fajnie działa przy każdej prędkości, lecz jest on umieszczony pod maską, a nie na masce. Miałem okazję jechać C5 i też były spryski mgłowe schowane pod maską czyli teoretycznie powinny być one jak najbliżej szyby. Rozwiązanie spryskiwaczy w wycieraczce nie bardzo mi się wydaje dobre, bo będą ruchome, co może grozić ewentualnym przetarciem lub zamarznięciem rurek.
|
Trochę odgrzebie ale może się przydać dla kogoś kto woli chwilę sam podziałać aniżeli kupować całą manetkę.
Także mnie dziś dopadł problem przedniego spryskiwacza ;) tył działa, przód natomiast nie. Po naciśnięciu wycieraczki powinny standardowo przetrzeć szybę trzy razy i powinien lecieć płyn... ani wycieraczki nie chodzą ani płyn nie leci. Na forum klubowym mondeo ktoś napisał artykuł o zaklejeniu poxyliną lub innym dziadostwem przycisku od spryskiwaczy tak aby przycisk był dłuższy otóż pomaga ten patent (sprawdziłem) ale trzeba wtedy silniej naciskać na przycisk co nie jest zbyt komfortowe. Jako, że denerwowało mnie to ściągnąłem manetkę rozebrałem i okazało się, że ścieżka związana z omawianym przyciskiem kompletnie została zużyta aż do plastiku, dochodzi jeszcze zużycie metalowych drucików, które chodzą razem z wodzikiem (podczas naciskania przycisku) i dotykają tej ścieżki. Po naprawieniu ścieżek i drucików przycisk działa jak nowy, lekko i idealnie ;) Pozdrawiam Jeżeli będzie potrzebna fotorelacja to mogę umieścić. |
spryskiwacze....
Witam - temat dopadł i mnie - proszę WPSS o fotorelację jeśli to możliwe, może być na e-mail: gumish@o2.pl, dzięki i pozdrawiam.[COLOR="Silver"]
|
Miałem ten sam problem ze spryskiwaczami przednimi. Po wcisnięciu przyciska płyn nie leciał, powodem była manetka od spryskiwaczy a dokładnie taka mała blaszka sie przetarła. Trzeba było dolutwać kawałek blaszki i teraz śmiga, aż przyjemnie:) http://rafalkalis.pl/zlaczka.jpg
Na zdjęciu widać blaszki powycierane. |
Witam Panowie, przeczytałem cały wątek i mój problem niby taki sam ale jednak inny, ponieważ z przodu działa mi tylko jeden spryskiwacz sprawdzałem połączenie przewodów wszystko ok, myślałem że zatkały się końcówki i po próbie przetkania i tak nie działają.
Miał ktoś z Was podobny problem? |
pewnie dysza sie zatkala - otworz maske, sciagnij przewod z dyszy i sprawdz czy leci plyn
|
a mi nie działają spryskiwacze ani z przodu ani z tyłu gdy włączę spryskiwacz to wycieraczki normalnie działają a płyn nie leci a działały, po napełnieniu zbiorniczka bo był już pusty przestały działać, wczoraj go uzupełniłem a dzisiaj już pół ubyło gdzieś może być dziurawy przewód czy co? i gdzie te przewody się znajdują?
|
a silniczek slyszysz czy w ogole nie pracuje?
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:50. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.