CNG?? ma może ktoś u siebie??
 

Witajcie! szukam opini na temat CNG gaz ziemny :) szukałem pod tymi dwoma zwrotami w "szukajce" na naszym forum, ale odpowiedzi brak. Sam nie wiem co o tym myśleć, ceny aut z fabrycznym CNG są szokująco nieskie np Zafira czy brzydka Multipla. Bardzo kuszące, ale czy warto w to wchodzić?? sam widziałem też forda z CNG i właściciel bardzo chwalił rozwiązanie. Znam sieć stacji gazowych CNG i nie przeszkadza mi ten ich brak :) do tego zawsze jest benzyna.
Za rady i spostrzeżenia z góry wielkie dzięki, na marginesie powiem, że chodzi mi po głowie nissan Primera z CNG lub i to bardziej prawdopodobne Zafira ze względu na 7 osób :)

Pozdrawiam

Na pewno lepiej sprawuje się od LPG. Mam tu na myśli kwestie żywotności silnika oraz osiągów.
Wadą jest większa butla oraz kosztowniejsza instalacja.

I - niestety - kiepska dostępność stacji.

Co do benzyny to z tego co pamiętam, zbiornik ma symboliczną pojemność w stosunku do auta zasilanego w pełni etylina, więc "jest benzyna" może ci się nie do końca udać. (edit: w Zafirze = 14 l PB)
Jest opcja zakupienia kompresora do użytku domowego do ładowania instalacji, ale może to winduje cenę samochodu o ileś-tam tysięcy pln w górę [panna]

Na moje to się sprawdza w autobusach.

Pracuje w gazowni jakieś 3-4 lata temu był boom na służbowe samochody napędzane CNG (w obecnej chwili mamy może połowę transportu zasilanego tym paliwem) Co do żywotności nie wypowiadam się lecz moc spada około 30%. 0 przyspieszenia mamy trochę maneli na wozie ale nawet pusty nie chce jechać. 3 butle pod samochodem max wchodzi tam koło 30 m sześc gazu starcza to na około 250 km. Co do kompresorów domowych po pierwsze drogie po drugie czas, nabicie butli to około 8 godzin. Pamiętam pierwsza stację we Wrocku czas nabicia butli to 3 godziny teraz jest lepiej mają duży kompresor około 5 min trwa nabicie. Ostatnio był przetarg na nowe wozy całkowita rezygnacja z CNG.