Duratec 1.6 100KM Falowanie mocy
 

Są momenty kiedy auto jeździ pięknie i czuć te 100KM. Są jednak takie kiedy czuje jakbym ciągnął przyczepę. Nigdy nie wiem jak wystartuję ze świateł.

Jak wciskam pedał przyspieszenia to czuję falowanie przyspieszenia. Szczególnie czuć to powyżej 4 tyś. RPM

Zdarza się również, że nie odpala na dotyk tylko trzeba pokręcić kilka sekund.

W bliźniaczym focusie kolegi nie ma tego zjawiska.

Proszę o pomoc co to może być - sterowanie przepustnicą, wtryski? Świece wymienione, ASO mówi że taka ch-ka silinika (błędów brak) :(

W pierwszej kolejności cewka, świece, kable.
Kiedy ostatnia wymiana świec :)?

rexo, świeczki wymieniłem pół roku temu. Nie pomogło.
Przy problemach z zapłonem to powinny chyba być nagłe problemy (szarpnięcia, uderzenia) a to falowanie jest płynne i zawsze takie same.

Różnie to bywa, a powodów może być wiele.
Od najczarniejszych scenariuszy po małe pierdoły :).

Jak świece ok, to sprawdził bym cewkę - może właśnie biedna już nie daje rady przy tylu obrotach.
Następnie sonda/y (je można sprawdzić po podłączeniu do kompa).
Później dolot + odpowietrzanie skrzyni korbowej, wylot, rozrząd, a w najgorszym wypadku pompa i wtryski.

U mnie miałem cyrk, że złącze elastyne zerwało się w środku i zablokowało wydech.
Więc jak widzisz problemów może być masa :).
Trzeba sprawdzać po kolei, albo jechać do jakiegoś ogarniętego gościa z kompem.

Niestety nie widzę z jakiego miasta jesteś.
Jak koło Wawy to masz wuja Zbycha.

---- EDIT ----
Kolego sprawdzałeś filtr powietrza? Jeśli nie to sprawdź w pierwszej kolejności.
Bo może się biedactwo dusi :).

A może pompka paliwa niedomaga [dziadek]

Jestem z Łodzi.
Wymienię filtr paliwa i powietrza na początek

Nie wymienisz!

Dlaczego?

bo brak w FF II f. paliwa, przepustnice sprawdź... czujniki...

Masz autoalarm? Jeśli tak, to jaki?

A i kolego ciśnienie pompy paliwa można sprawdzić w serwisie.
Jeśli padnie podejrzenie to idź i zmierz.
Jak sprawdzą, że ma spokojnie 3 bary+ to nie ma co jej ruszać - i nie tykaj, bo później same problemy i trzeba wymieniać na oryginał za kupę szmalcu!

Bo to wtedy na 90% nie jej wina. Trzeba sprawdzić dlaczego komp tak steruje układem wtryskowym., lub czemu układ dolotu ogranicza mieszankę.

Ja stawiam jakiś filtr, problem w dolocie, układ wtryskowy (choć w to wątpię), przytkany odlot, odpowietrzanie skrzyni korbowej lub baku, albo coś w ten deseń.

a f. powietrza nie zabrudzony (prawidłowo zamontowany w obudowie) nie ma żadnej nieszczelności?

Odgrzeję trochę kotleta, ponieważ mam podobny problem, a nie chciałem zakładać nowego tematu. Mam silnik ten sam, i autko ciągnie równo do 4000 obr. Powyżej 4000 rpm silnik jakby traci moc i to dość sporo ok. 10-20 KM.
Silnik nie gubi zapłonów. Po prostu dokładnie na 4000 obr spada moc i do 6000 ciężko mu już idzie.
Silnik chodzi jak pszczółeczka. Świece OK, cewka OK.
Pomyślałem, że filtr paliwa, ale dzisiaj się dowiedziałem, że FFII takowego nie ma, co mnie zdziwiło...

Za tydzień zabiorę się za przepustnicę, może z nią jest problem...