Wskazania komputera.
 

Witam wszystkich. Mam problem ze wskazaniem komputera pokładowego przy chwilowym spalaniu ponieważ wskazuje wartości przy ruszaniu 45l/100 pózniej jest mniej ale z tych wartości sobie liczy i troche oszukuje albo i nie bo jak go litrarzowałem to prawie było to samo co wyliczył komputer i było to ok 1,5 l więcej niż przed tą usterką. Stojąc na postoju to chwilowe spalanie pływa i wskazania są rzędu 0,7 za chwile 1,1 i tak sobie skacze.Czy ktoś miał coś takiego?Proszę o pomoc i jakieś wskazówki. Pozdrawiam.

no i gdzie tu jest problem? chwilowe takie bywa, nie wiem czy az tyle bo u sieie widzialem wartosci rzedu 35l ale jest to możliwe... według mnie to norma jest...

komputer mam od paru godzin, ale już widziałem wartość 55litrów na początku gdy startowałem ze skrzyżowania :D
To przecież jest normalne - bierze on CHWILOWE zużycie paliwa i przelicza je na 100km - w tej chwili wziął tyle i tyle, i jeżeli będziesz w TAKI sposób kontynuował jazdę przez 100km to wyjdzie 55litrów/100km (co jest nierealne, bo wiecznie przyspieszać na jedynce się nie da - osiągniesz załóżmy te 20-40km/h i gaz w podłodze straci racje bytu - i spadnie spalanie z 55 do pewnie ok 20litrów)

czyli oszukuje ale właściwie nie oszukuje :smt017

"prawie" oszukuje [metal]

nie, nic nie oszukuje,
bierze pod uwagę jak głóboko wciskasz pedzia, jak szybko jedziesz - generalnie obciążenie też i liczy realnie ile ci bierze (tylko podaje w kontekście 100km) :)

najlepiej obserwować średnie spalanie albo dystans do opróżnienia baku...

Panowie ,ale wcześniej nie było takich wartości na jedynce był ok 20l/100 do 1500 a z dnia na dzień zaczął pokazywać troche co innego. Przy dojerzdzaniu np. do krzyżówki gdy mu sie wrzuci luz to wartosci skacza było 00 za chwile 16 az sie ustabilizuje do 0,7 i też pływa do 1.1w górę i w dół.Wiem że to jest chwilowe i ważniejsze jes srednie spalanie .Które jest teraz wyższe o ok 1,5 litra co własnie nie wiem czy wlasciwie spala czy też ma błędne dane.

mam dokładnie tak samo. Tego akurat wskazania nie potrafię wyjaśnić ....


normalne - dokładnie tak mam od nowości i nie widze w tym nic dziwnego choć u mnie potrafi pokazać 55/100



kolejny raz potwierdzam - mam dokładnie tak samo ..........

dojeżdzasz do krzyżówki -> najpierw hamujesz silnikiem = 0, wrzucasz na luz = 16 bo jeszcze się toczysz i przelicza to na 100 km, zatrzymujesz się = 0,7-1,1 l/h (godzinę).

wszystko wygląda ok.

"gdy mu sie wrzuci luz to wartosci skacza było 00 za chwile 16 az sie ustabilizuje do 0,7 i też pływa do 1.1w górę" Tak to się nie jeździ, dojeżdżając do skrzyżowania sprzęgło wciska się najpóźniej jak się da, czyli hamując silnikiem, taki komputer pokaże dokładnie jak nie należy jeździć. A spalanie chwilowe to nie to samo, co średnie. Zużycie paliwa na postoju w granicach 0, 7 do 1, 1 jest normalne, bo to jest w litrach na godzinę tak jak podał przedmówca.

czym tu się martwić, jak przejechałem się znajomego dodge durango 5,900 ccm, to spalanie chwilowe dochodziło do 99lt/100 a średnio po mieście brał około 30-35 literków benzynki na setkę......

Jak to właśnie jest.... bo zauważyłem u mnie taką prawidłowość:
jak jadę i mam duże obroty, patrz 4tys, zrobię to co opisujesz to się pojawi zero - jednak też nie od razu, tylko przeskakuje powoli litrami i potem zero.
Czasem mam np 3tys, zrobię to co opisujesz, obroty schodzą schodzą...i 5 litrów, 4 litry.... w końcu muszę zrzucić bieg, bo już 1,5tys obrotów, a on ciągle tego 0 nie wyświetlił. Od czego to zależy? Czy on potrzebuje jakiś czas, żeby to zero się pojawiło? bo już nie wiem jak wychodzi ekonomiczniej... trzymać na biegu przy 3tys obrotów bez gazu (powinno być 0,0) czy też wrzucić luz i mieć te półtora litra na 100.

zawsze jest tak że im dłużej na biegu tym mniej ci będzie palić

no tak, ale w końcu powinno wyświetlić 0,0 ? a raz jak puściłem gaz przy 3tys obrotów, tak dojechał do skrzyżowania a 0,0 nie było... Jak miałem te 4tys to nie było problemów, aczkolwiek nie sugeruje jakiejś reguły, bo za małe obycie z tym mam.
Wiem tylko, że w ojca mondeo zdejmę gaz i prawie momentalnie, jeżeli obroty są wyższe niż chyba 2tys, pojawia się 0,0.

Dziękuję wszystkim za uwagi i wskazówki.Pozdrawiam.

Witam. Chciałbym się dowiedzieć na ile precyzyjne są wskazania komputera odnośnie spalania średniego. Mam wrażenie, że u mnie jest spore przekłamanie, co prawda nie tankowałem do pełna, ale według kompa średnie spalanie wyszło mi 6,8 l a wg moich obliczeń, tego co zatankowałem a przejechałem wyszło mi 8,3 l. Niestety auto kupiłem na zimówkach i to sporych balonach 195/65/15, ale to chyba nie ma aż takiego znaczenia.

to jest przy nie tankowaniu do pelna zupelnie normalne.

komputer mozesz kalibrować... ale żeby to zrobić to najlepiej zalać do pełna 2 razy..

Dzięki panowie. Coś tu czytałem o kalibrowaniu ale link do instrukcji nie działa. Jak znaleźć ten temat?
Do pełna ostatnio zalałem, tylko że nie pamiętam dokładnie ile to było, bo od kwoty do zapłacenia słabo mi się zrobiło [poebao]

zlicz ile Ci spalil a ile komp pokazał, wpadniesz na spota to Ci zrobie;)

http://www.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=49446

http://www.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=8874

Dziękuje bardzo [piwo]