Focus 2008; 1,6 benzyna; 230 tys.km
 

Co sądzicie na temat tego focusa?
Czy te foki mają faktycznie słabe blachy?.
Czy w bazie forda uzyskam informację na temat napraw, przeglądów za granicą?
Z góry dziękuję za rady i sugestie.

https://www.otomoto.pl/oferta/ford-f...-ID6yMqFR.html

Niestety tak foki lubią rudą proponuje się przyjrzeć przede wszystkim błotnikom tył(przy łączeniu ze zderzakiem szczególnie) oraz klapie bagażnika

Co do bazy forda to tylko w danym kraju możesz sprawdzić info o nim tak więc musiałbyś sie w Holandii dopytać

A co do tego egzemplarza ja nic nie zauważyłem ciekawego może inni koledzy z forum się czegoś dopatrzą :)

Dzięki. Masz na myśli łączenie boku zderzaka z błotnikiem, zapewne tam są jakieś śruby?.
Szkoda, w książce jest notka, że przy chyba 180 tys. miał rozrząd wymieniany ale czy 1-szy raz nie wiem, no i w ogóle pisać może ....
Jaki jest koszt wymiany rozrządu w tym silniku?, czy 230 tys km to dużo na ten motor?.
Moje eskorty miały ponad 300 tys. przebiegu ale rzekomo wtedy lepsze silniki robili i żaden nie miał awarii.
Nie zauważyłeś minusów?.
Rzekomo jest to bogata wersja wyposażenia? a jak z ceną jest relatywna ?

---------- Post dodany o 18:23 ---------- Poprzedni post był z 18:20 ----------

W którym miejscu- od środka?

Wg mnie cena troche za wysoka jak na taki przebieg i to ze auto jednak sprowadzone. Zderzak w focus-ach jest tak spasowany wzgledem blotnika ze podczas uzytkowania samochodu przeciera warstwe lakieru w miejscu stuku i stad pojawia sie korozja. Tylna klapa jesli juz koroduje to jak w sporej grupie trgo typu aut czyli w okolo blendy tylnej.
Ostatnio Jarek sprzedawal foke rodzicow z tego rocznika bodajze w tej cenie ale krajowke i z przebiegiem ok 100 tys km.

Czy to jest przebieg ekstremalny dla tego motoru?
Może nie sprzedał jeszcze - spróbuję odnaleźć, jakie województwo?

Slaskie, napisz do jimi bo o niego chodzi.

Ok., dzięki bardzo napisałem.

Cena wysoka moim zdaniem, ja też kupiłem w lipcu 2016 mk2 FL 2008 1.6 + LPG z przebiegiem 113tyś za 20tyś zł

A jak u Ciebie z rudą jest?, pomijam blachy. Czy standardem jest, że śruby mocujące teleskopy-przód + inne stalowe w komorze silnika nie są zardzewiałe tylko zżarte :(, to drugi focus w którym to widzę. Przychyliłem się z tyłu - od strony zderzaka-spód podobnie gwinty śrub na belce masakra, padał deszcz nie dało się więcej zobaczyć z przyklęku. Mam w rodzinie Golfa i Polo z 2008r. nie ma co porównywać, tam rdzy prawie wcale nie uświadczysz. Rozkręcałem drzwi w Polo , aby wymienić wyłącznik - blachy jakby z fabryki, podobnie belki i ogólnie cały spód. Nie chce być źle zrozumiany ale chyba foki przegrywają z V-W jeżeli chodzi o przyciąganie rudej.

Dziwne - bo o ile sruby od tylnych wahaczy po 10 latach moga byc niemozliwe do odkrecenia ze wzgledu na rdze szczegolnie gdy autko jezdzi od nowosci po PL to sruby w komorze silnika u mnie wygladaja OK.
U mnie jedynym miejscem ktore bylo poprawiane ze wzgledu na korozje jest tylny blotnik ktory kiedys byl uszkodzony i naprawiany.

No właśnie, spód wiadomo narażony na wodę ale komora silnika i to w górnej części. Podobnie z cybantami i innymi elementami stalowymi, nie lakierowanymi. Czyżby depresja holenderska miała taki wpływ ;) . Dzisiaj oglądałem w komisie inną fokę z tego samego rocznika, co prawda diesel ale w komorze silnika nie ma rudej, tzn. namiastka jest ale nie dużo.