Forum Focus Klub Polska

Forum Focus Klub Polska (https://forum.focusklubpolska.pl/forum.php)
-   Auto Detailing (https://forum.focusklubpolska.pl/forumdisplay.php?f=116)
-   -   ZAMIENNIKI- Chemia/Akcesoria do AD (https://forum.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=69932)

AvataR 17-05-14 22:10

ZAMIENNIKI- Chemia/Akcesoria do AD
 
Witam wszystkich zainteresowanych AD. Jak zapewne wiecie cała zabawa w pucowanie auta i nie tylko bywa czasem bardzo droga. Niekiedy nawet aby uzyskać pożądany efekt jesteśmy zmuszani wręcz do rezygnacji z czegoś na rzecz kupna np dobrej pasty polerskiej czy drogiego wosku.

Ale są natomiast takie produkty i akcesoria które możemy śmiało używać z takim samym lub bardzo zbliżonym efektem a kosztuję niejednokrotnie kilka razy taniej od profesjonalnych produktów.

Dbając o własną kieszeń (bo wydatków jest sporo a i hobby kilka) często będąc w jakimś nawet supermarkecie przyglądam się zwykłym produktom i testuję je przy AD.

Zapraszam i zachęcam abyście właśnie tu dopisywali swoje zamienniki i akcesoria które śmiało posłużą jako dobre produkty do Auto Detalingu.

Dla przykładu podam kilka:

Ostatnio przetestowałem 4 pędzle do "AD".
1- http://pictures.wszystko.pl/product....360&height=360 HARDY z Nomi za jakieś 6zł

2-http://excede.pl/files/file/bru19.jpg Valet Pro za ok 19zł (wiekszy)

3- http://static.pokazywarka.pl/bigImag...jpg?1399489381
http://static.pokazywarka.pl/bigImag...jpg?1399489381 no name z Rossmana za 8,99zł.

Wyobraźcie sobie jak facet stoi na wprost regału z pendzelkami obok wyperfumowanych i wytapetowanych pań. Dotyka ogląda patrzy...w końcu podchodzi pomoc w osobie ekspedientki
- W czym panu pomóc
- Szukam pędzelka do AD
- ?
- Do nakładania chemii
- A do pudru i podkładu?
- Nie do dressingu np i innych chemi do auta.... PB Natural Look, APC, Tenzi Truck..
- Heee? Eeeee? A to nie pomogę panu....
4-http://facetaria.pl/images/Muhle-ped...p-95K256_t.jpg tu zdjęcie przykładowe bo mojego nie było. Pedzel do golenia z naturalnego włosia. Cena ok 35zł.

Szczeże to pedzelki do prawdziwego AD za XXzł niczym nie różnią się od pędzelków z marketu do malowania za Xzł. A pedzelek z naturalnego wlosia tak samo naklada chemie jak Rosmannowski za 9zł.
Morał z tego taki że nie ma co przepłacać za takie gadżety. W mojim teście pędzel z Rosmana wygrał i naprade fajnie się sprawdza przy czyszczeniu nie tylko auta ale i laptopa, TV, i innych plastikowych rzeczy codziennego użytku.

APC śmiało możecie zastąpic Meglio http://chemiakosmetyki.eu/images/000355_1.jpg lub orzechami piorącymi http://www.sklepna5.pl/orzechypiorace/miniaturki/1.jpg ( ale te polecam do czyszczenia zewnętrznych elementów bo przez jakiś czas pozostawiają octowy zapach)

Drogie wiadra do mycia możecie zastąpić wiadrami z np Nomi (8zł/szt) + siatka metalowa (max 15zł)

mariost 17-05-14 22:32

Używałeś tego Meglio na lakierze ? Ja to mam w domu i żona tym kuchenkę czyści. Wydawało mi się, że to ma jakieś żrące właściwości bo zdziera starszy tłuszcz dosyć skutecznie. Nie przyszło mi do głowy, aby tego na lakierze używać. :)

AvataR 17-05-14 22:47

Cytat:

Napisał mariost (Post 981271)
Używałeś tego Meglio na lakierze ?

no jasne nic nie dzieje a bardzo dobrze również odtłuszcza takie miejsca jak koła ,silnik czy wydech.

WNX 18-05-14 16:58

Meglio to fajna sprawa, świetnie czyści plastiki pod maską.

Przemo1989 18-05-14 17:56

Zgadza się:) Ja Meglio stosuje głównie do mycia łańcucha w rowerze, schodzi idealnie a przy tym jest tani

siwy05 18-05-14 18:07

Wszystko co ma w zamyśle pomóc nam odkleić smołę z samochodu można zastąpić WD40, które zapewne większość z nas ma w garażach, pędzle owijam taśmą klejąca, bo zazwyczaj te z marketu mają metalowe części i można zarysować lakier. Największy dla mnie przekręt to wszelkie mokre chusteczki - te do tapicerki z powodzeniem zastępuje chusteczkami dla niemowląt, koszt 50 chusteczek to mniej więcej koszt opakowania, gdzie jest może z 10 samochodowych.

Chabs 18-05-14 18:14

za chwile dojdziemy do tego ze na plastiki zewnetrzne swietnie nadaje sie olej po frytkach

Przemo1989 18-05-14 18:18

Dokładnie, a na opony można dać trochę smoły i będą wiecznie czarne:))

Chabs 18-05-14 19:59

Przemo wlasnie
tak wiec co do pedzelkow sie zgodze, z powodzeniem mzna uzywac tego co jest w marketach i tez da rade.
a btw to Avatar chcialbym widziec Twoja mine jakby Ciebie ta lasencja zaczela wypytywac o jakies kobiece linery czy inne podklady. Tez bys wielkie oczy zrobil;p

natomiast co do zastepowania np "detailingowego" apc zamiennikiem to juz bym podjal dyskusje

loskamilos 18-05-14 20:34

Uważam, że większość akcesoriów (pędzelki, czasem aplikatory, czasem mikrofibry, opryskiwacze, wiadra) w wersji budżetowej niczym nie ustępują tym "detailingowym". Specjalnie dopisałem czasem przy mikrofibrach i aplikatorach. Do opon zmywak kuchenny jest wręcz idealnym aplikatorem, chociaż jednorazowym. Mikrofibry - zależy do czego. Do polerowania wosku używam FlexiPads, do osuszania flafidrajerów, ale już do mycia szyb, wnętrza, do QD itp. używam marketówek, które uważam za "good enough".
APC to też nie jest jakaś kosmiczna technologia. Jest to środek do czyszczenia wszystkiego i wśród chemii domowej znajdziesz te same składniki (oporny tłuszcz, czyszczenie piekarników, mikrofalówek itp.) Czasem te produkty domowe są tańsze, czasem droższe do detailingowych. Cała sprawa to oczywiście chęć sprzedania tego samego kilka razy pod hasłem "to jest produkt specjalnie do (...) - tu wstaw nazwę przedmioty".
Niektórych rzeczy się nie zastąpi tańszymi odpowiednikami, bo byśmy zeszli do poziomu wosku koloryzującego Turtle Wax, a nie o to chodzi.

Co do pędzelków - kupiłem kiedyś taki zestaw pędzelków
http://img.bazarek.pl/258589/15617/3...c1ae3b1486.jpg
http://temachem.sklep.pl/opis/350430...pedzelkow.html
i uważam, że pędzle marketowe są lepsze - bo marketówki nie gubią włosia w czasie pracy. I kosztują 1/10 tego.

AvataR 18-05-14 23:01

Cytat:

Napisał Chabs (Post 981447)
za chwile dojdziemy do tego ze na plastiki zewnetrzne swietnie nadaje sie olej po frytkach

Bez przesady ale śmiać się możesz bo właśnie rzepakowym (nie po frytasach) pucuję swoje licowe buty :-) Efekt i trwałość jak żadna polerska pasta.

mjq 19-05-14 13:28

Cytat:

Napisał siwy05 (Post 981445)
Wszystko co ma w zamyśle pomóc nam odkleić smołę z samochodu można zastąpić WD40

400ml WD40 kosztuje 18zł, 1L Shiny Garage New T&G kosztuje 30zł, więc oszczędności brak.

siwy05 19-05-14 14:49

Cytat:

Napisał mjq (Post 981644)
400ml WD40 kosztuje 18zł, 1L Shiny Garage New T&G kosztuje 30zł, więc oszczędności brak.

WD używasz nie tylko do jednej rzeczy, więc i tak pewnie go masz. T&G użyjesz tylko do jednego i pewnie nie częściej niż raz na 2-3 miesiące.

maclaz 25-05-14 09:29

Ja używam takich pędzelków ze sklepu Mrówka (składy budowlane). Cena trochę poniżej 2 zł za najmniejszy, a reszta coś koło 3-4 zł. Nie ma metalowej obejmy więc niczego nie powinien podrapać. Kupiłem też kilka innych zamienników, ale będę to testował dopiero na wakacjach ;)
http://mrowka.com.pl/files/Product/i.../foto_Full.jpg

A no i jeszcze nie wspomniałem o rękawicy do mycia z Pepco za 2zł ;) Testowałem - umyła samochód :D

Draco 25-05-14 22:20

ciekawe poco duże firmy wywalają kupę kasy na opracowanie środków do detalingu skoro WD40 ogarnia wszystko :D.

A tak na poważnie - problem w tym ze opakowania tych rasowych środków są sporo za duze jak na ich zużycie i to często powoduje że ich cena jest dość wysoka a zużywa się je latami :(.
Nie twierdzę że tańsze zamienniki są do d..py ale nie dajmy sie zwariować z tym oszczędzaniem. Marka to marka i to nie bez powodu.

Pozdrawiam i życzę powodzenia w szukaniu zamienników ja zostaję przy sprawdzonych i czasem nie tanich środkach, tanio nie znaczy dobrze.

mjq 25-05-14 22:33

Cytat:

Napisał Draco (Post 983478)
A tak na poważnie - problem w tym ze opakowania tych rasowych środków są sporo za duze jak na ich zużycie i to często powoduje że ich cena jest dość wysoka a zużywa się je latami

Ten problem rozwiązują wspólne zakupy z kolegami.

mario704 27-05-14 17:57

Ja tam nie widzę problemu. Jak mam upatrzony dobry środek którego używam bardzo często lub mniej ale wiem że daje rady to wole zapłacić więcej niż kupować co chwila taniej a i tak go zużyje....Po co w ogóle brać się za zakupy z myślą i tak nie zużyje,po cholerę mi taki duży itp....Lepiej kupić jak nie jest się pewnym z kimś jak pisał mjq.

siwy05 27-05-14 18:07

Pamiętajcie, że obok maniaków AD są jeszcze ludzie, którzy chcą mieć poprostu czyste auto raz na jakiś czas i z punktu widzenia takich ludzi wosk za 80zł, podkład pod wosk za 50 itd. to patologia, idą do sklepu i kupują plaka do tapicerki, plaka do plastików zewnętrznych i plaka do opon. Ja użyłem jakiegoś mazidła do smoły dwa, może trzy razy w ciągu 4 lat, więc po co mi litr? Wolę użyć WD40 raz w roku niż kupować kolejne specyfik. Właśnie skończył mi się colli476 po 4 latach i ponownie go kupię, bo nie znalazłem tak wytrzymałego wosku w tej cenie, co nie znaczy, że muszę odrazu mieć sprzęt do wszystkiego.

Draco 27-05-14 20:24

żeby nie było - prostu uważam że niektóre specyfiki mogłyby być sprzedawane w mniejszych opakowaniach, jak potrzebuję to kupuję i tyle np taki SONAX Xtreme Brilliant Shine Detailer 5L jest najlepszym wyjściem w porównaniu do opakowania 0,75l. Zastanawiałem sie co 5l zrobię ale tak jak pisał mjq rozeszło się to po znajomych :).
Z chemią jest tak że czas niestety wpływa na jej jakość (obniża - pewnie nie wszystkie specyfiki) i gdyby było mniejsze opakowanie to szybciej bym je zużył i kupił nowe - świeższe.

mario704 29-05-14 18:29

trochę racji w tym jest...Kupując choćby UC jest go około 450 ml i kosztuje ~60zł -tak naprawdę więcej ludzi by kupiło powiedzmy 250-200ml za 30 zł nawet bo spokojnie wystarczy to i tak na 2 duże kombi ;) albo i więcej-podobnie z woskami typu colli 476s.
Ale to jest też chwyt marketingowy...chcesz sprawdzić jak działa i tak kupisz a potem chcesz coś innego bo poczytałeś na forum i też w końcu kupisz i płacisz raz tyle a później masz wszystkiego w szafce po połowie bo co chwile coś nowego by się zdało ;)

Cholera że nie ma testerów z każdego kosmetyku -tylko kilka wybranych....wtedy by się kupiło powiedzmy małą buteleczkę dressingu a jak byłby git to potem większą butelkę a tak -zawsze ruletka a wszystkiego na necie nie znajdziemy bo za dużo marek a i każdemu co innego lepiej wygląda

Zygi_OP 29-05-14 18:44

panowie jak czytam rubryki AD to aż mnie głowa boli. Kruca fuks nie zacząłem zabawy w to głównie dlatego, że jak już oglądam jakiś środek na stronie to zaraz pisze ktoś o jakimś innym super hiper uber i w ogole. Nie ma jakiegoś ABC które hmm powiedzmy, że jest takimi "10 przykazaniami" dla beginera? Tzn wypisane: do szyb to, do smoły to, glinka taka, wosk taki, nabłyszczacz taki, szmpon taki? jak pasta polerska to taka, edn dats yt? Proszę zróbcie coś dla noobów.

mario704 29-05-14 18:57

słabo czytasz ;)
każdy a przynajmniej większość zaczyna /ł od :
glinka valet pro yellow
wosk collinite 476s lub meguiars mirror glaze 16
do lekkie korekty przed woskiem podobno dobry meguiars UC po tym IPA(zmywacz)
jak nie ma czasu na długi zabieg to tzw AIO(all in one) i tu już jest disco bo zależy od odcieni lakieru,zawartych wosków ,cleanerów i innych cudów.
Ponoć jednym z lepszych jest Autoglym super resin polish a do ciemniejszych poorboy's black hole ja testowałem Dodo juice NFS AIO ale na metallicu dupy nie rwał-na akrulu zrobił swoje.
Aplikatory do wosku to najlepiej na początek miękkie gąbkowe-takich używam i 3 color który i podejdzie do polerki i do wosku bo jest 2 stronny
Szampon rzecz gustu podobno dobry shiny garage ale nie truskawka-piana aktywna od nich też daje rady-ktoś na forum tu pisał.

Szukaj na youtube filmików o danym kosmetyku i wałkuj forum kosmetykaaut a dużo rzeczy się dowiesz o tym co do czego,jak cenowo a i zdjęcia prac to nie rzadkość
Wszystko zależy od zasobności portfela ;)

AvataR 29-05-14 20:28

Panowie proszę nie schodzić z tematu.
Przypomnę tematem są zamienniki drogich specyfików i akcesorii do AD. Nie wnikam czy collinite jest lepszy od smalca a 5L IPA jest tańsze od nitro....

Tu chodzi wyłącznie o to że SĄ takie produkty które z powodzeniem można zastąpić czymś innym równie skutecznym lub dającym zadowalający efekt. Do stworzenia tego tematu natchnęło mnie głównie to że wydając miesięcznie na auto sporą kasę na jego pucowanie byłem nieraz zmuszony do rezygnacji z czegoś innego (nawet do auta). Jestem przeciwnikiem uwalonych aut i syfiastych wnętrz ale również w obecnej sytuacji nie mam zamiaru bulić setek na jakiś szampon który myje tak samo jak Ludwig ale ładniej pachnie (czyt. pracuje się przyjemnie). Nie krytykuję nikogo i nie podważam marki sprawdzonych produktów i firm z wieloletnim doświadczeniem ale czasami mam wrażenie że nasze AD można porównać nieraz do preparatów na celulit i ujędrnianie biustu. Każda laska wie że to ściema ale kupuje to gówno i się tym smaruję licząc na to że będzie ładniejsza.... Tak samo jest z chemią. Auto umyjesz na myjcie za 6zł i będzie ładnie się świecić a możesz zrobić to samo ale za 30zł.

Nie neguję nikogo kto lubi się w to bawić. Ma na to czas, pieniądze i przede wszystkim wiedzę. Jestem pełen podziwu dla osób które potrafią z grata zrobić taką odpicowaną brykę że nie da się obok niej przejść obojętnie. Każdy ma jakieś pasje i hobby ale nie negujcie proszę tego że ktoś czyści auto WD-40. Jeżeli to się sprawdza i jest zadowolony z efektu to gitara o to właśnie chodzi.

Ja aktualnie zliczając swoje produkty do AD (z FV) przez ostatnie 2 lata wydałem ponad 2k zł!!!! Auto przybrudzone tak samo więc nie widzę sensu pakowania kasy w niektóre produkty.

Uważam że dla szaraka markowe produkty powinny zostać takie:
-szampon z neutralnym pH żeby nie zjadało nałożonego wosku (VP Foam)
-porządny wosk który długo siedzi na lakierze (collinte)
-coś do plastików wewnątrz/zewnątrz (PB Natural Look)

Reszta nie musi być z górnych półek. Pomyślcie zatem Panowie o osobach dla których AD jest fajny i ciekawy ale podchodzą do tego experymentalnie i z dystansu bo najzwyczajniej w świecie nie dadzą 40zł za płyn do szyb (500ml) bo TAKI SAM efekt uzyskają "Myster Masyl" za 8zł....

mario704 30-05-14 01:49

Avatar...masło maślane .Wydales 2k na markowe produkty a piszez ze ludwig też da rady jak i markowy szampon.Kup ludwika i myj nim fure.Generalnie temat i tak umrze bo każdy kto w tym siedzi i kupuje to od lat to będzie dalej to robił nie szukając kompromisów.
A nikt nie jest debilem żeby nie wiedzieć że np wiadro z meguiarsa różni się tylko nadrukiem od kubła z tesco a pędzel do olejnej zastąpi inny markowy za paredziesiąt zł.To każdy wie i zapewne wielu stosuje.Ja tam wd40 lje do zamków w domu a nie po komarach na aucie bo jakby ktoś ogarniał jak to działa na dłuższa mete to odrazu zgadłby że cholernie niszczy to uszczelki gumowe itp.Większość firm zjadła zęby na tym jak nie zniszczyć lakieru i takie też stosują receptury.Chemia gospodarcza w dużej mierze nie nadaje się do elementów lakierowanych z racji na dużo środków kwasowych jak i żrących.
Jeżeli chodzi o zastąpienie akcesoriów to ok ale chemie lepiej już z marketu niż domową jak sie szuka oszczędności

siwy05 30-05-14 11:15

Widzę, że niektórzy mają problemy ze zrozumieniem pisma. Gdzie ja napisałem o komarach, muchach i innych? WD40 daje sobie radę ze smołą, a że czyszcze z niej auto raz na pół roku jak nie więcej zakup środka nawet za 30zł jest dla mnie zbyteczny skoro większość smoły schodzi w trakcie glinkowania, a tylko te najbardziej oporne, których jest może kilkanaście wymagają użycia czegoś więcej.
@Avatar: każdy zrobi co chce, wiadomo, że jest masa zapaleńców, którzy i tak wydadzą na pędzel 30zł, bo nie tyle sam pędzel będzie lepszy, ale ich samopoczucie i takim osobom się nie przetłumaczy.
@mario: nie masz racji, bawiłem się w AD, ale mam też auto, którym robię po 40-50kkm rocznie i nie mam czasu/ochoty/nie widzę sensu utrzymywania go wiecznie w stanie na błysk, ale nie lubię też kiedy auto jest upie$#@$one i właśnie szukam kompromisów. Znam gościa, który swoje auto częściej czyści niż nim jeździ, ale jego użytkowanie auta to 3km do pracy, 3 km z pracy i może zakupy na mieście.

§Pablo 30-05-14 14:07

Są chyba takie etapy w życiu.
1. mycie samochodu płynem do mycia naczyń
2. Zabawa w AD i wtedy nawet przed korektą mycie samochodu szamponem o neutralnym ph za minimum 50 zł.
3. Znalezienie złotego środka pomiędzy tymi dwoma punktami

mario704 30-05-14 17:24

Nie zrozumiałeś o co mi chodzi ale nie ważne..nie róbmy offtop bo temat jest jaki jest ...

Chabs 30-05-14 18:46

Cytat:

Napisał mario704 (Post 984812)
bo temat jest jaki jest ...

no jest..zleksza z dupy

siwy05 30-05-14 19:16

Cytat:

Napisał §Pablo (Post 984775)
Są chyba takie etapy w życiu.
1. mycie samochodu płynem do mycia naczyń
2. Zabawa w AD i wtedy nawet przed korektą mycie samochodu szamponem o neutralnym ph za minimum 50 zł.
3. Znalezienie złotego środka pomiędzy tymi dwoma punktami

Tak samo z autem, najpierw modzisz, kombinujesz, zmieniasz. Później ma generalnie jeździć, czasami kupisz jakąś duperele.

AvataR 30-05-14 23:58

Cytat:

Napisał Chabs (Post 984833)
no jest..zleksza z dupy

Hmmmm....kogoś widzę temat strasznie boli. Pytanie dlaczego?
Ehhh widzę że pisanie nie idze w parze z czytaniem. Polecam jeszcze raz przeczytac post nr 23.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:12.

Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.

Garage vBulletin Plugins by Drive Thru Online, Inc.

Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Navbar with Avatar by Kolbi