Paliwo zwykłe czy uszlachetniane ?
 

Witam serdecznie. pewnie nie jednego z nas męczy pytanie jaki ON do naszego TDCI-ka. jakie macie opinie na ten temat, bo ja słyszałem że paliwo uszlachetniane jest suche z powodu małej zawartości siarki, to czyżby zwykły ON był lepszy??

Uszlachetniane to znaczy jakie?

Chyba chodzi mu o plaiwa typu VERVA, ULTIMATE itp...

Ja od zawsze leje tylko np BP ULTIMATE, droższe troche ale może jednak coś tam daje :)

No daje, ale po kieszeni. :-)

heheheh wlasnie :) w sumie slyszalem inna teorie ze lepsza jest zwykla ropa bez jakis tam dodatkow placebo ;)

ja po zakupie jeździłem na tych "uszlachetnionych" paliwach teraz przy tych cenach jeżdżę na zwykłej ON i nie odczułem najmniejszej różnicy :] więc po co przepłacać :]
A uszlachetnianie czyli dodatki w ropie to nic innego jak odczynniki czyszczące wtryski z nagarów itp. dlatego myślę że warto raz na jakiś czas zalać Ultimate :]

a ja leję cały czas vervę, bo Foki ma na nią troszkę mniejszy apetyt i jak sobie przeliczyłem, to przy różnicy cenowej 22gr między zwykłym ON a Vervą wychodzę na 0 tyle, że rzadziej na stacji bywam, no i myślę, że skoro pali trochę mniej to jest też troszkę lepsze jednak...

Od początku jeżdżę na zwykłym ON z Orlenu i shella najczęściej.
Do czas aż paliwo kosztowało <5 zł raz na 5 kkm lałem pełny zbiornik vervy albo innego syfu.

Teraz już w ogóle nie leje, stosuje lepszą metodę, po prostu przeczyszczam silnik z nagarów jazdą na wyższych obrotach i efekty chyba są nawet lepsze ;)
W efekcie auto zaczęło mi palić 6.5 l/100km gdzie wcześnie bywało więcej mimo lepszego paliwa niby.

No ja śmigam na diesel GOLD ale też się zdrowo zastanawiam czy nie lepiej będzie na zwykłym ON a raz na jakiś czas uszlachetniane.

Jak wtryski będą chciały siąść to to zrobią nie patrząc się czy lałeś lepsze czy gorsze paliwo z renomowanej stacji.

A za pieniądze zaoszczędzone z lania sików będziesz miał na ich wymianę.

Jak to przeliczyłeś skoro cały czas lejesz Vervopodobną ropę ??
Ja zrobilem 15k na Uszlachetnionej ropie teraz zrobilem 8k na zwykłej i nie zaówazyłem różnicy w spalaniu. ;]

Śmiało twierdze że spalanie na ON premium jest takie same jak na zwykłym ON.
To po prostu efekt placebo ludzi, którzy płacą więcej i więcej wymagają, więc sobie domawiają, że im auto mniej pali. Bądź też robią wszytko, żeby auto mniej spaliło.

To prosty przypadek psychologiczny ;)

Mój jest krajowy, poflotowy, zawsze od nowości tylko i wyłącznie jeździł i jeździ do dziś na zwykłym ON tankowanym na Orlenie (jak to flotowy samochód) - przebieg na dziś +/-280kkm. Pompa i wtryskiwacze fabryczne, nigdy nie było w nich grzebane i pracują bez zastrzeżeń.

Lanie wszelkiego rodzaju verv, goldów czy ultimate'ów to wyrzucenie kasy. Też słyszałem i gdzieś czytałem, że są to "suche" paliwa o mniejszych właściwościach smarnych, ale ile w tym prawdy tego nie wiem

---------- Post dodany o 13:30 ---------- Poprzedni post był z 13:28 ----------

rozwiń odrobinę :D
też od jakiegoś czasu jeżdżę na niższych biegach i co za tym idzie z większymi obrotami i spalanie wyraźnie spadło. Zamulanie 60 na piątce po mieście zwiększa spalanie

Suche to niby jest V-Pover Diesel, raz tankując nawet to zauważyłem, nie był tak tłusty jak normalny olej napędowy.
A co do jazdy to nie od dziś wiadomo, że emerycka jazda zamula silnik, tj, sprężarkę, wtryskiwacze szybciej się mogą zapychać. Żwawa jazda do 4 k rpm raczej niweluje te przypadki i silnik wydmuchuje swój "katarek".

do 4tys to swojego bardzo rzadko wkręcam, ale tak 3 z małą górką to na bieżąco ;)

wcześniej jeździłem na zwykłej, potem zacząłem lać verve, i spalanie spadło, później nie raz mi się zdarzyło zalać zwykłej ropy i spalanie po wypaleniu zbiornika było większe za każdym razem kiedy tankowałem zwykła, więc to chyba nie placebo ani przypadek.

Nie jestem naukowcem, ale to nie jest jakieś inne paliwo.
Po prostu ma trochę więcej magicznego proszku, który ma być czystsze w spalaniu, tak jest reklamują. Nie dodają tam specyfików obniżających spalanie, więc dlaczego ma mniej na tym palić?

Mi też raz pali więcej a raz mniej, a cały czas leje to samo. Raz na bliskiej, raz na orlenie a raz na shellu. Szczerze to na bliskiej mam najniższe wyniki spalania a tam jest najtańsze paliwo, może to jakaś propaganda? [poebao]

Ciekawa obserwacja ja mam tak samo :] tylko tankuje to samo paliwko nawet na tym samym dystrybutorze, i raz na baku zrobie 790 a raz 850 km.
[wielebny]
Myślę że jak byś zrobił po 10k km na jednym i drugim paliwie to z wyliczenia średniej coś można określić :)

Też tak jeździłem przed chipem, tyle że na hamowni mi wtedy wypluło 90KM :D

Od czego czasu regularnie przedmuchuje turbinkę pare razy w tygodniu (do odcinki) :p

Jak kupiłem to lałem tylko BP Ultimate żadnej innej,
Potem Statoil Gold.
Przy obecnych cenach paliw przerzuciłem się na zwykły ON ze statoila - nie wiem jak na innych stacjach ale na Statoilu nawet na zwykłym ON pisze bezsiarkowy :)
Wydaje mi się że różnice w spalaniu między paliwami premium a zwykłymi to nasze urojenia, bo jeśli wyjdzie na zbiorniku różnica 0,2-0,3/100 to jest to tak niewielka róznica że może się na nią złożyć 1000 czynników.
Ale to tylko moje zdanie.
Mój póki co 180 kkm - wtryski działają bez żadnych zarzutów :)

też nie bardzo, bo styl jazdy jest zmienny warunki na trasie są zmienne, temperatury są zmienne.
Nigdy nie wyliczysz dokładnie a różnice przecież nie będą wynosić ca. 1 litr.

no dokladnie8-) ja jeden bak wyjeżdżam w niecały tydzień i raz spalanie mam 5.9 a innym razem 6.7 :P przy podobnej pogodzie :P Tylko czasem się spieszę bardziej a innym razem mniej :]

Ja również od wielkiego święta zaleję Ultimatem. Jedyne, co zauważyłem, to, że auto lepiej pali po nocnym staniu, ale to może faktycznie efekt placebo. :D
Ja również gdzieś zasłyszałem, że do TDCi nie poleca się lać Vervy i ON z Orlenu, bo jest za suche. Ile w tym prawdy, nie wiem.

Jak kupowałem nowy samochód, to w salonie wręcz mnie przestrzegali - żadnych bajerów i hiper ulepszanych paliw. Zwykła ropa...

No nie wierze... mówili Ci Żebyś nie lał np Vervy, Ultimate i takich innych?

Te paliwa faktycznie są zbyt suche i jeśli ktoś faktycznie chciałby na nich jeździć to raczej jako dodatek, a nie non stop. Ja tam raz na jakiś czas zaleje Golda ze Statoil pół na pół ze zwykłą ropą i tyle. Poza tym paliwa dla was jeszcze jest zbyt tanie? :D

Jak jeźdzę na Vervie od 1,5roku to mogę zatrzeć pompę lub wtryski?

Potwierdzam ja tankowałem zawsze na dobrych stacjach paliwowych i co wtryski odmówiły pracy przy 180 tys ,koszt prawie 2 tysie teraz zalewam rosyjskim paliwkiem po 4 zeta i smiga jak by miał ze 150 km8-)

Potwierdzam ja tylko lałem GOLD, i co jajco... wtryski 2 regeneracje jedna gorsza od drugiej, na szczęscie kase mi oddali ;) ma się tę aparycję. Teraz używki z angola 2k i leje zwykły ON z ORLENU. Pozatym jak mi się wtryski rozwalały to powiem wam i nie jest to placebo, że na VERVIE i GOLDZIE chodził jak traktorek i stukanko cykanko, a na zwykłym ON ciszej i znośniej. Więc podejżewam, że ma to rzeczywiście związek z suchym paliwem.

Jezdze od roku tylko na ULTIMACIE i jestem bardzo zadowolony. moze na wiosne zaleje zwyklym ON. Pytanie tylko czy jak zaczne nagle lac zwyklego to (odpukac) nie padna wtryski i bede potem sobie plul w brode ze moglem dalej ultimata tankować. A moze wtryki juz tak sa "przyzwyczajone" do uszlachetnionego ze taka zamiana nie byla by dla nich nagle najlepsza... nie wiem, tak sobie filozofuje.