automatyczne światła nie wyłączają się
 

Witam

Z racji tego że w Święta byłem sobie w Niemcowni to chciałem skorzystać z dobrodziejstwa automatycznie włączanych i wyłączanych świateł mijania które to ponoć mój C-Max'ik posiada (przełącznik świateł w pozycji AUTO). I tu okazało się że posiada połowicznie :( Mianowicie jak wjechałem do tunelu to światła zapaliły się, niestety już po wyjechaniu z tunelu nie zgasły mimo pięknego słonecznego dnia. :( Przełączanie przełącznikiem świateł nic nie dało, dopiero wyłączenie zapłonu poskutkowało - zgasły i jak zasłoniłem czujnik to prawidłowo się znowu zapaliły, ale znowu nie zgasły po jego odsłonięciu :(
Szyba nigdy nie była wymieniana, więc przy czujniku nic nie było grzebane, czujnik deszczu działa prawidłowo.
Ma ktoś jakiś pomysł? Albo miał taki problem?

a czy to niejest funkcja swiatel dziennych przypadkiem? sprawdzlaes w innstrukcji uzytkownika?

Niestety to nie jest funkcja świateł dziennych - gdyby tak było to świeciłyby tylko przednie reflektory, a światła tylne i podświetlenie zegarów już nie. Poza tym cały sęk w tym że po opaleniu silnika i przełączeniu na AUTO (w ciągu dnia) żadne światła sie NIE świecą, przysłonięcie czujnika światła przy lusterku powoduje zapalenie sie świateł mijania i wszystkich pozycyjnych, ale w druga stronę automat już nie działa - tzn. nie gasi świateł jak odsłoni sie czujnik - :(

mam schemat elektryczny do FF2 oraz do FF1 niestety do twojego niemam...i niewiem czy tam jest to samo wiec poki co niemam pewnosci ze moge ci pomoc...jesli za kilka dni twoj problem sie nie wyjasni..napisz to sprobuje sie pofatygowac jak bede mial czas.

Twoje auto jest już dożo bardziej skomputeryzowane niż FFI. Obstawiałbym że masz tak zaprogramowane w GEMie i dopiero przestawienie tego kompem przywróci takie działanie automatu jak oczekujesz.
Pozdrawiam

W wielu rozwiązaniach C-Max nie różni się od FF2 - w sumie to tylko buda inna.

---------- Post dodany o 21:32 ---------- Poprzedni post był z 21:30 ----------

Jutro spróbuje podpiąć się kompem i zobaczyć co tam widać w ustawieniach GEMa

Ale wiesz że w GEMie to tylko fordowskim kompem można grzebać i coś zobaczyć? ;)
Pozdrawiam

Brodziu
wiem..tylko ze schematami troszke schodzi....a jeszcze chce kilka rzeczy teraz porobic..wiec przypomnij sie moze jutro..wyslij mi na priv wiadomosc to moze wieczorkiem siade na duzym ekrani i postudiuje schemat do mk2...
i dobrze byloby abys mi napisal jak swiatelka maja dokladnie dzialac...wtedy bede kukal na schematy i moze cos wykukam choc przyczyna chyba lezy w czujniku..a probowales w niego lampką zaswiecic aby wymusic jakos zgaszenie swiatelek? Bo rozumiem ze o to ci chodzi aby swiatelka same gasly gdy znowu zrobi sie jasno?

Moim zdaniem czujnik działa prawidłowo, skoro zapala po zaciemnieniu i jak rozumiem sam nie zapala po tym jak zgasisz silnik i odpalisz ponownie. Gdyby po ponownym odpaleni znowu światła się włączały niezależnie od oświetlenia to faktycznie pewnie czujnik, a tak to soft albo musisz jeszcze coś przełączyć.
Pozdrawiam

Ale prawdopodobnie czujnik ma wlasne zasilanie i 3 kabelki. bycmoze resetuje sie dopiero po wylaczeniu zasilania...a nie dziala w drugą strone?

dlatego pomyslalem ze moze wieksze natezenie swiatla by go moglo wyzwolic o ile jest sprawny..no albo inny soft ;)

koledze chyba chodzi o to że jak wjechał do tunelu to się włączyły a po wyjeździe z niego na widną przestrzeń światła te nie gasną tylko nadal się świecą.Tak samo jaK ręką zakryje czujnik to się zapalają a jak odkryje to mimo to nie gasną

Wlasnie patrzylem na schemat FF2 bez HID...czyli bez xenonow.

Na schemacie jest tylko czujnik deszczu do ktorego wedruja 3 kabelki
Wtyczka C526
PIN:
1=GN-BK-Ign czyli + po zaplonie
2=BK-GN-czyli masa
3=WH-GN -czyli sygnal od czujnika.

W skrzynce bezpieczników -PJB(PARTIAL)- znajduje sie przekaznik do lamp automatycznych a sterowanie nim czyli >>przewody od czujnika ida do ..schyba do magistrali danych CAN...tego niejestem pewien bo na module niema opisu i wyglada to na glowny modul samochodu.

Mozliwe ze cos pominałem chociarz w to wątpie...pytanie co pisze instrukcja obsługi dokladnie o tych lampach i czy napewno one tak mają działąc?
Tutaj by wygladalo ze czujnik deszczu pelni podwojna funkcje..i moze niedokonca poprawnie reaguje na swiatlo.

No własnie :( tylko gdzie przełączyć - pewnie w sofcie - trzeba jednak podjechać do ASO
Wielkie dzięki :) za poswięcenie czasu.A może ten przekaźnik jest trefny??? Wiesz może jakie jest jego oznaczenie??? Skrzynka raczej ta w kabinie? Bo jak zalączam światła to cyknięcie słysze z niej.
Czujnik przy lusterku z tego co wyszperałem ma kilka sensorów i jeden z nich jest od świateł, a pozostałe (chyba 2) od deszczu. Instrukcja obsługi jest bardzo skąpa w tym temacie niestety :(

Nie wiem czy czasem czegoś nie nakręciłem ale wydaje mi się że system czujników deszczu i oświetlenia zmienił się z którymś rocznikiem. Chodzi o czujnik deszczu, od świateł oraz lusterko fotochromatyczne. Do jakiegoś czasu czujnik deszczu i czujnik oświetlenia było w jednym urządzeniu a czujniki do lusterka były w lusterku, potem czujnik deszczu został sam a od świateł i lusterka połączyły się i wylądowały w lusterku. Tylko nie pamiętam czy to czasem nie chodziło o Mondeo.
Spróbuj może najpierw choć byle testerem odczytać błędy z auta może coś pokaże, w ASO za podpięcie do kompa trochę Ci zaśpiewają a w trochę lepszym warsztacie to pewnie jakieś 20 zł
Pozdrawiam

U mnie właśnie tak jest - zresztą w Mondeo mam dokładnie tak samo i wszystko działa tak jak powinno.
Co do podpięcia do kompa to spróbuję kuchennymi drzwiami :D

"A może ten przekaźnik jest trefny??? Wiesz może jakie jest jego oznaczenie??? Skrzynka raczej ta w kabinie? Bo jak zalączam światła to cyknięcie słysze z niej.
"
Raczej niemoze byc trefny bo skoro sie zalacza a brak zaplonu go rozlacza to znaczy ze dziala poprawnie.
PJB tak to bedzie skrzynka w kabinie tylko ze na schemacie wyglada to tak jak by to byl wewnetrzny przekaznik skrzynki-niema on oznaczenia-czyli jakby zintegrowany w skrzynce.

Chodzi o to ze sa przekazniki dostepne i niedostepne-teoretycznie;) to tak wyglada jakby ten mialbyc niedostepny.

Wydaje mi sie ze jedyny problem to bedzie czujnik.

Niewiem jakie sygnaly wysyla ale przypuszczam ze jest to wielkosc wypelnienia sygnału..zazwyczaj tak to sie robi.

Zakladajac ze tak jest to jezeli daje sygnal o danym wypelnieniu po ustawieniu na Auto i jezeli przyslonimy reka czujnik i zmieni wartosc wypelnienia sygnalu a sterownik zareaguje to tak samo powinno byc po po nownym odslonieciu czujnika.

A jesli sie nie zmienia to wieksze prawdopodobienstwo moim zdanie wypada na czujnik.

Probowales w niego swiecic Lampką?

Ale oczywiscie kwestia softu i sterownika tez jest nie do wykluczenia.

I tak chyba właśnie jest, bo jak powyjmowałem wszystkie mozliwe przekaźniki szt.1 ;) to nadal cykało... wewnątrz skrzynki bezpieczników.

Próbowałem :(

No nic w sobotę, albo w poniedziałek spróbuję podpiąć go pod kompa. Jak to nic nie da trzeba będzie odpuścić temat, bo nie jest to niezbędne, choć przydałoby się jakbym chciał DRL-e robić. Najwyżej będę wtedy szukał nowego czujnika.

Wielkie dzięki za pomoc