Forum Focus Klub Polska

Forum Focus Klub Polska (https://forum.focusklubpolska.pl/forum.php)
-   Serwis i gwarancja (https://forum.focusklubpolska.pl/forumdisplay.php?f=15)
-   -   [FFI] Zmasakrowana Foczka :( (https://forum.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=18790)

Globus 19-09-07 15:38

[FFI] Zmasakrowana Foczka :(
 
Wstaję sobie rano i uderzam do autka w niezbyt dobrym humorze bo do Krakowa dróżka zawsze zakorkowana. Nagle staję jak wryty bo zobaczyłem jak moja foka wygląda, a wyglądała jak na foto. Sprawcy nie ma, autocasco nie zapłacone. W stanie załamania przetrwałem ponad 24h bo rano następnego dnia policja dzwoni i mówi, że jest sprawca. 80% szczęśliwszy przystąpiłem do działania - najpierw po notatkę na policję następnie do ubezpieczyciela sprawcy HDI Asekuracja i dalej nie wiem co :(

http://globusonet.republika.pl/focus.jpg

Proszę znawców tematu kolizji - których na forum na pewno nie brakuje - o wypowiedzenie się na ten temat.

Do wymiany jest:
- maska
- zderzak komplet
- halogeny
- lampa prawa
- kierunkowskaz prawy
- kratka na zamku
- tablica rejestracyjna
Niestety nie wiem co w środku bo maski nie da się otworzyć.

Lepiej zostawić auto w serwisie i olać wycenę rzeczoznawcy czy poczekać aż wycenią i kombinować na własną rękę? Ile mogą kosztować części i jakie montować nowe oryginalne, nowe zamienniki czy używane oryginalne. Jak to jest z wymianą rejestracji ile kosztuje i czy zwracają 100%. Ile może kosztować malowanie maski i zderzaka plus wycieniowanie na bokach?

Każda informacja będzie bardzo cenna bo jestem zielony w temacie.

Globus 19-09-07 15:38

[FFI] Zmasakrowana Foczka :(
 
Wstaję sobie rano i uderzam do autka w niezbyt dobrym humorze bo do Krakowa dróżka zawsze zakorkowana. Nagle staję jak wryty bo zobaczyłem jak moja foka wygląda, a wyglądała jak na foto. Sprawcy nie ma, autocasco nie zapłacone. W stanie załamania przetrwałem ponad 24h bo rano następnego dnia policja dzwoni i mówi, że jest sprawca. 80% szczęśliwszy przystąpiłem do działania - najpierw po notatkę na policję następnie do ubezpieczyciela sprawcy HDI Asekuracja i dalej nie wiem co :(

http://globusonet.republika.pl/focus.jpg

Proszę znawców tematu kolizji - których na forum na pewno nie brakuje - o wypowiedzenie się na ten temat.

Do wymiany jest:
- maska
- zderzak komplet
- halogeny
- lampa prawa
- kierunkowskaz prawy
- kratka na zamku
- tablica rejestracyjna
Niestety nie wiem co w środku bo maski nie da się otworzyć.

Lepiej zostawić auto w serwisie i olać wycenę rzeczoznawcy czy poczekać aż wycenią i kombinować na własną rękę? Ile mogą kosztować części i jakie montować nowe oryginalne, nowe zamienniki czy używane oryginalne. Jak to jest z wymianą rejestracji ile kosztuje i czy zwracają 100%. Ile może kosztować malowanie maski i zderzaka plus wycieniowanie na bokach?

Każda informacja będzie bardzo cenna bo jestem zielony w temacie.

Globus 19-09-07 15:38

[FFI] Zmasakrowana Foczka :(
 
Wstaję sobie rano i uderzam do autka w niezbyt dobrym humorze bo do Krakowa dróżka zawsze zakorkowana. Nagle staję jak wryty bo zobaczyłem jak moja foka wygląda, a wyglądała jak na foto. Sprawcy nie ma, autocasco nie zapłacone. W stanie załamania przetrwałem ponad 24h bo rano następnego dnia policja dzwoni i mówi, że jest sprawca. 80% szczęśliwszy przystąpiłem do działania - najpierw po notatkę na policję następnie do ubezpieczyciela sprawcy HDI Asekuracja i dalej nie wiem co :(

http://globusonet.republika.pl/focus.jpg

Proszę znawców tematu kolizji - których na forum na pewno nie brakuje - o wypowiedzenie się na ten temat.

Do wymiany jest:
- maska
- zderzak komplet
- halogeny
- lampa prawa
- kierunkowskaz prawy
- kratka na zamku
- tablica rejestracyjna
Niestety nie wiem co w środku bo maski nie da się otworzyć.

Lepiej zostawić auto w serwisie i olać wycenę rzeczoznawcy czy poczekać aż wycenią i kombinować na własną rękę? Ile mogą kosztować części i jakie montować nowe oryginalne, nowe zamienniki czy używane oryginalne. Jak to jest z wymianą rejestracji ile kosztuje i czy zwracają 100%. Ile może kosztować malowanie maski i zderzaka plus wycieniowanie na bokach?

Każda informacja będzie bardzo cenna bo jestem zielony w temacie.

logan 19-09-07 16:16

Temat na czasie, bo sam podobną sprawę właśnie załatwiam.
ja bym sprawdził dodatkowo:
pas przedni i wzmocnienie zderzaka
podłużnice

Co do sposobu naprawy to Ci nie podpowiem, bo ja robię coś takiego pierwszy raz w życiu, a do tego ze swojego AC.

Jak wrócę do domu, to dorwę wycenę swojego rzeczoznawcy i przypomnę sobie co jeszcze blacharz mówił jak wczoraj auto rozkładał i ewentualnie dopiszę.

logan 19-09-07 16:16

Temat na czasie, bo sam podobną sprawę właśnie załatwiam.
ja bym sprawdził dodatkowo:
pas przedni i wzmocnienie zderzaka
podłużnice

Co do sposobu naprawy to Ci nie podpowiem, bo ja robię coś takiego pierwszy raz w życiu, a do tego ze swojego AC.

Jak wrócę do domu, to dorwę wycenę swojego rzeczoznawcy i przypomnę sobie co jeszcze blacharz mówił jak wczoraj auto rozkładał i ewentualnie dopiszę.

logan 19-09-07 16:16

Temat na czasie, bo sam podobną sprawę właśnie załatwiam.
ja bym sprawdził dodatkowo:
pas przedni i wzmocnienie zderzaka
podłużnice

Co do sposobu naprawy to Ci nie podpowiem, bo ja robię coś takiego pierwszy raz w życiu, a do tego ze swojego AC.

Jak wrócę do domu, to dorwę wycenę swojego rzeczoznawcy i przypomnę sobie co jeszcze blacharz mówił jak wczoraj auto rozkładał i ewentualnie dopiszę.

korona-pl 19-09-07 16:27

Cytat:

Napisał Globus
Lepiej zostawić auto w serwisie i olać wycenę rzeczoznawcy czy poczekać aż wycenią i kombinować na własną rękę?

Masz gwarancję na blachę? Bo jeśli tak to wybór tylko jeden...
Jeśli jest sprawca i masz zamiar dalej jeździć tym autem (uszkodzenia na foto wyglądają raczej na powierzchowne) - oddaj do ASO i niech oni się użerają z ubezpieczycielem.

korona-pl 19-09-07 16:27

Cytat:

Napisał Globus
Lepiej zostawić auto w serwisie i olać wycenę rzeczoznawcy czy poczekać aż wycenią i kombinować na własną rękę?

Masz gwarancję na blachę? Bo jeśli tak to wybór tylko jeden...
Jeśli jest sprawca i masz zamiar dalej jeździć tym autem (uszkodzenia na foto wyglądają raczej na powierzchowne) - oddaj do ASO i niech oni się użerają z ubezpieczycielem.

korona-pl 19-09-07 16:27

Cytat:

Napisał Globus
Lepiej zostawić auto w serwisie i olać wycenę rzeczoznawcy czy poczekać aż wycenią i kombinować na własną rękę?

Masz gwarancję na blachę? Bo jeśli tak to wybór tylko jeden...
Jeśli jest sprawca i masz zamiar dalej jeździć tym autem (uszkodzenia na foto wyglądają raczej na powierzchowne) - oddaj do ASO i niech oni się użerają z ubezpieczycielem.

jkb^^ 19-09-07 16:49

z tego co ja wiem ze swojego doswiadczenia jak mi wjechali w pupe sluzbowego focusa, lepiej oddac do aso bo przynajmniej w moim przypadku zostalo zrobione dobrze i na orginalnych czesciach, a oni jak robia wycene jak bys chcial wziac od nich kase i na wlasna reke naprawiac to wycenia naprawe na zamiennikach. nie wiem czy wyjasnilem sie jasno, ale na moim przykladzie rzeczoznawca wycenil szkode na 9tys zl i tyle bym dostal jesli bym nie chcial naprawiac w aso, ja pozostalem przy aso jako ze auto sluzbowe i znany sprawca, faktura po naprawie opiewala na okolo 16 tys zl. wniosek z tego taki jesli chcesz jezdzic jeszcze dlugo autem daj do aso, wydaje mi sie ze zrobia porzadnie i nie bedziesz musial sie brandzlowac z nikim

jkb^^ 19-09-07 16:49

z tego co ja wiem ze swojego doswiadczenia jak mi wjechali w pupe sluzbowego focusa, lepiej oddac do aso bo przynajmniej w moim przypadku zostalo zrobione dobrze i na orginalnych czesciach, a oni jak robia wycene jak bys chcial wziac od nich kase i na wlasna reke naprawiac to wycenia naprawe na zamiennikach. nie wiem czy wyjasnilem sie jasno, ale na moim przykladzie rzeczoznawca wycenil szkode na 9tys zl i tyle bym dostal jesli bym nie chcial naprawiac w aso, ja pozostalem przy aso jako ze auto sluzbowe i znany sprawca, faktura po naprawie opiewala na okolo 16 tys zl. wniosek z tego taki jesli chcesz jezdzic jeszcze dlugo autem daj do aso, wydaje mi sie ze zrobia porzadnie i nie bedziesz musial sie brandzlowac z nikim

jkb^^ 19-09-07 16:49

z tego co ja wiem ze swojego doswiadczenia jak mi wjechali w pupe sluzbowego focusa, lepiej oddac do aso bo przynajmniej w moim przypadku zostalo zrobione dobrze i na orginalnych czesciach, a oni jak robia wycene jak bys chcial wziac od nich kase i na wlasna reke naprawiac to wycenia naprawe na zamiennikach. nie wiem czy wyjasnilem sie jasno, ale na moim przykladzie rzeczoznawca wycenil szkode na 9tys zl i tyle bym dostal jesli bym nie chcial naprawiac w aso, ja pozostalem przy aso jako ze auto sluzbowe i znany sprawca, faktura po naprawie opiewala na okolo 16 tys zl. wniosek z tego taki jesli chcesz jezdzic jeszcze dlugo autem daj do aso, wydaje mi sie ze zrobia porzadnie i nie bedziesz musial sie brandzlowac z nikim

Sado 19-09-07 16:51

Egzakly
Ja kiedyś miałem delikatnie puknięty zderzak i olałem kompletnie jakieś kombinacje - postawiłem do ASO, umówiłem się na termin i odjechałem z nowym zderzakiem

Sado 19-09-07 16:51

Egzakly
Ja kiedyś miałem delikatnie puknięty zderzak i olałem kompletnie jakieś kombinacje - postawiłem do ASO, umówiłem się na termin i odjechałem z nowym zderzakiem

Sado 19-09-07 16:51

Egzakly
Ja kiedyś miałem delikatnie puknięty zderzak i olałem kompletnie jakieś kombinacje - postawiłem do ASO, umówiłem się na termin i odjechałem z nowym zderzakiem

eKoNoVeMbEr 19-09-07 17:56

Witam! Ja niedawno opisywałem podobną sytuację jak mi na parkingu w facjate wjechał. Z tym że nawet zderzak mi nie odpadł i tylko była w num dziurka wielkości pięści z lewej strony a szkody na 11 000zł, pierwsza wycena to było 1900! ! ! ! ! <KRZYK>. Też nie dało się klapy otworzyć...

Auto stało pod blokiem i czekało na rzeczka. Jak przyjechał to już mnie chciał na miejscu wyd.... ale miałem własny aparat. Podobno mu sie baterie skończyły i nie dało już rady zdjęć robić. Kupiłem mu 2 paluszki za 2 zł - ale miał minę :)

Niewiem jak u nich ale w PZU nie dadzą ci oryginalnych części jeżeli na rynku jest zamiennik. Podejrzewam że uszkodzenia, a co za tym idzie naprawa będzie podobna.

Jeżeli masz wykupione ubezpieczenie Pomoc Prawna to od razu do nich wal, niech sie tym zajmą. Jeżeli nie masz, to będziesz albo robić na zamiennikach tracąc na wartości auta, albo dopłacać do oryg.

Jeżeli będzie potrzeba prześlę Ci pismo via którym ich zakłopotałem, dodatkowo kosztorys mojej naprawy i parę fotek.

Tak jak mówię, uszkodzenia jakbym widział swoja fokę.

Pozdrawiam, nabieraj sił i nie trać nadziei!

eKoNoVeMbEr 19-09-07 17:56

Witam! Ja niedawno opisywałem podobną sytuację jak mi na parkingu w facjate wjechał. Z tym że nawet zderzak mi nie odpadł i tylko była w num dziurka wielkości pięści z lewej strony a szkody na 11 000zł, pierwsza wycena to było 1900! ! ! ! ! <KRZYK>. Też nie dało się klapy otworzyć...

Auto stało pod blokiem i czekało na rzeczka. Jak przyjechał to już mnie chciał na miejscu wyd.... ale miałem własny aparat. Podobno mu sie baterie skończyły i nie dało już rady zdjęć robić. Kupiłem mu 2 paluszki za 2 zł - ale miał minę :)

Niewiem jak u nich ale w PZU nie dadzą ci oryginalnych części jeżeli na rynku jest zamiennik. Podejrzewam że uszkodzenia, a co za tym idzie naprawa będzie podobna.

Jeżeli masz wykupione ubezpieczenie Pomoc Prawna to od razu do nich wal, niech sie tym zajmą. Jeżeli nie masz, to będziesz albo robić na zamiennikach tracąc na wartości auta, albo dopłacać do oryg.

Jeżeli będzie potrzeba prześlę Ci pismo via którym ich zakłopotałem, dodatkowo kosztorys mojej naprawy i parę fotek.

Tak jak mówię, uszkodzenia jakbym widział swoja fokę.

Pozdrawiam, nabieraj sił i nie trać nadziei!

eKoNoVeMbEr 19-09-07 17:56

Witam! Ja niedawno opisywałem podobną sytuację jak mi na parkingu w facjate wjechał. Z tym że nawet zderzak mi nie odpadł i tylko była w num dziurka wielkości pięści z lewej strony a szkody na 11 000zł, pierwsza wycena to było 1900! ! ! ! ! <KRZYK>. Też nie dało się klapy otworzyć...

Auto stało pod blokiem i czekało na rzeczka. Jak przyjechał to już mnie chciał na miejscu wyd.... ale miałem własny aparat. Podobno mu sie baterie skończyły i nie dało już rady zdjęć robić. Kupiłem mu 2 paluszki za 2 zł - ale miał minę :)

Niewiem jak u nich ale w PZU nie dadzą ci oryginalnych części jeżeli na rynku jest zamiennik. Podejrzewam że uszkodzenia, a co za tym idzie naprawa będzie podobna.

Jeżeli masz wykupione ubezpieczenie Pomoc Prawna to od razu do nich wal, niech sie tym zajmą. Jeżeli nie masz, to będziesz albo robić na zamiennikach tracąc na wartości auta, albo dopłacać do oryg.

Jeżeli będzie potrzeba prześlę Ci pismo via którym ich zakłopotałem, dodatkowo kosztorys mojej naprawy i parę fotek.

Tak jak mówię, uszkodzenia jakbym widział swoja fokę.

Pozdrawiam, nabieraj sił i nie trać nadziei!

NeroN 19-09-07 18:33

Jeżeli pytasz się na forum jak to załatwić to lepiej nie kombinuj.


Oddaj do ASO i olej wszystko bo szkoda Twoich nerwów. :D

NeroN 19-09-07 18:33

Jeżeli pytasz się na forum jak to załatwić to lepiej nie kombinuj.


Oddaj do ASO i olej wszystko bo szkoda Twoich nerwów. :D

NeroN 19-09-07 18:33

Jeżeli pytasz się na forum jak to załatwić to lepiej nie kombinuj.


Oddaj do ASO i olej wszystko bo szkoda Twoich nerwów. :D

Gwidon 19-09-07 18:41

Kup prywatnie części na giełdzie lub zamów w sklepie i naprawiaj w porządnym warsztacie, takim który ma pozytywną opinię.
Wyjdzie około 2 tysięcy za części i robociznę a w ASO zostawisz koło 10 tyś.
Mój znajomy pracuje w autoryzowanym serwisie (marki nie podam) a auto naprawia u sprawdzonego mechanika.

Gwidon 19-09-07 18:41

Kup prywatnie części na giełdzie lub zamów w sklepie i naprawiaj w porządnym warsztacie, takim który ma pozytywną opinię.
Wyjdzie około 2 tysięcy za części i robociznę a w ASO zostawisz koło 10 tyś.
Mój znajomy pracuje w autoryzowanym serwisie (marki nie podam) a auto naprawia u sprawdzonego mechanika.

Gwidon 19-09-07 18:41

Kup prywatnie części na giełdzie lub zamów w sklepie i naprawiaj w porządnym warsztacie, takim który ma pozytywną opinię.
Wyjdzie około 2 tysięcy za części i robociznę a w ASO zostawisz koło 10 tyś.
Mój znajomy pracuje w autoryzowanym serwisie (marki nie podam) a auto naprawia u sprawdzonego mechanika.

korona-pl 19-09-07 18:54

Cytat:

Napisał Gwidon
w ASO zostawisz koło 10 tyś.

Gwidon, nie mieszaj.
W ASO nic nie zostawi, bo naprawa będzie z OC sprawcy...

korona-pl 19-09-07 18:54

Cytat:

Napisał Gwidon
w ASO zostawisz koło 10 tyś.

Gwidon, nie mieszaj.
W ASO nic nie zostawi, bo naprawa będzie z OC sprawcy...

korona-pl 19-09-07 18:54

Cytat:

Napisał Gwidon
w ASO zostawisz koło 10 tyś.

Gwidon, nie mieszaj.
W ASO nic nie zostawi, bo naprawa będzie z OC sprawcy...

Sado 19-09-07 19:06

Racja - pójdzie z OC sprawcy i jak będzie sprawne ASO to papierkologii będziesz miał mało.
PS
Powiedz mi jedno - jak ten sprawca CI tak zderzak oberwał? I czym?

Sado 19-09-07 19:06

Racja - pójdzie z OC sprawcy i jak będzie sprawne ASO to papierkologii będziesz miał mało.
PS
Powiedz mi jedno - jak ten sprawca CI tak zderzak oberwał? I czym?

Sado 19-09-07 19:06

Racja - pójdzie z OC sprawcy i jak będzie sprawne ASO to papierkologii będziesz miał mało.
PS
Powiedz mi jedno - jak ten sprawca CI tak zderzak oberwał? I czym?


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:32.

Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.

Garage vBulletin Plugins by Drive Thru Online, Inc.

Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Navbar with Avatar by Kolbi