Forum Focus Klub Polska

Forum Focus Klub Polska (https://forum.focusklubpolska.pl/forum.php)
-   Szkody, Naprawy, Porównania (https://forum.focusklubpolska.pl/forumdisplay.php?f=43)
-   -   [MK2] Zalany samochód (https://forum.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=64747)

kunte 19-06-13 08:36

Zalany samochód
 
Ehh.. nowy samochód i już pierwszy poważny problem, ale od początku.
Tydzień temu przeszła nad miejscowością gdzie mieszkam nawałnica z gradem i bardzo intensywnym deszczem. Plus tego jest taki, że zdążyłem ochronić auto przed gradem, jednakże z uwagi na to, że miałem dosłownie kilka minut żeby przykryć auto, to prawdopodobnie nie zwróciłem uwagi na niedomkniętą szybę z tyłu i przodu po stronie pasażera. No cóż zdaża się :(
Konsekwencją było zalanie - może zbyt mocne słowo - ale w aucie pojawiła się duża ilośc wody, najwięcej z tyłu na wykładzinie. Aż zrobiła się kałuża. Dodatkowo fotel pasażera z przodu był mokry i wykładzina.
Wodę szybko wybrałem jakimiś szmatami, a potem pojechałem do gościa co ma odkurzacz Karchera i wyciągnął mi wszystko co się dało. Po tym zabiegu sama wykładzina była sucha, ale mokra pozostała ta gąbka wygłuszająca co się znajduje pod nią.

Doradźcie co mam teraz zrobić? Nie mam możliwości rozkręcić auta, bo na codzień z niego korzystam. Od tygodnia, jak tylko mam możliwość to zostawiam otwarte wszystkie drzwi, teraz dodatkowo pomagają mi w tym te upały. Jednakże mam obawę czy nie zacznie mi śmierdzieć, albo nie pojawi się jakiś grzyb co coś w tym stylu?

Gimnastikball 19-06-13 08:53

Niestety jedyne co to wywalenie foteli

zdjecie wykładziny, pod wykładziną są filze, które zassały masę wody...


Latem nie bedzie to takie odczuwalne, ale jesienią [pop]

kunte 19-06-13 09:49

Jak wspomniałem rozkręcanie auta nie wchodzi w grę, dlatego pytam w jaki inny sposób mogę wysuszyć te nieszczęsne filce. Dodam tylko, że najbardziej zamokły z tyłu, mniej więcej na powierzchni wielkości tylnej wycieraczki, z przodu jest zdecydowanie lżej.
Zastnawiam się jeszcze czy jak już uda mi się wysuszyć te filce, to nie dać tapicerki to porządkego prania?

Kam1l 19-06-13 09:54

Albo rozebranie i wysuszzenie albo ich wymiana. Inne półśrodki spowodują, że wysuszysz to tylko powierzchownie i będzie smierdziało i mogą wystąpić w późniejszym czasie ogniska korozji

ciunek 19-06-13 10:12

Jezeli nie ma mozliwosci rozebrania to mozna probowac osuszaczami do zawilgoconych budynow, wyciagaja sporo wody ze scian i posadzek to i z autem moze dadza rade, do tego duzo nagrzewania i wietrzenia auta w sloncu, moze nie bedzie to tak skuteczne jak wyjecie dywanikow ale powinno pomoc :)

coomac 19-06-13 10:14

Zdemontuj listwy progowe, unieś wykładzinę i podsuszaj kiedy to tylko możliwe jakąś dmuchawą.

kunte 19-06-13 10:20

@Kam1l To mnie pocieszyłeś :( Jak wymiana to chyba tylko w całości ta wykładzina jest, czy w kawałkach? Narazie sprawdzam jak bardzo wigotne są jeszcze te filce, chociaż liczę na to, że te upały przyśpieszą suszenie.

@ciunek mógłbyś podać przykład takiego osuszacza? Widziałem kiedyś w jakimś sklepie, że są jakieś kulki, który wciągająć wilgoć. Da to radę?

@coomac narazie zrobiłem coś takiego, a mianowicie, żeby był pomiędzy tymi filcami a blachą jakiś przepływ powietrzna to wstawiłem tam plastikowe klocki, żeby był powstał jakiś odstęp.

W kwesti rozebrania tego, to powiedzcie mi jak najlepiej i najszybciej wyciągnąć fotel pasażera? wystarczy odkręcić takie 4 śruby, do których jest przykręcona prowadnica, czy jest inny sposób? W kwestii plastików, to myślę, że sobie jakoś poradzę. Do wyciągnięcia byłyby wszystkie, które znajdują się przy progach, plus ten przy środkowym słupku, no i jeszcze przy środkowej konsoli od strony pasażera zdaje się. Może ktoś już to rozbierał i powie mi czy trzeba tam na coś uważać?

P.S. Dodam tylko, że z elektryką po tej przygodzie nie mam problemów.

bladerr 19-06-13 11:44

idąc za ciukowym tropem spróbuj czegoś takiego
http://allegro.pl/pochlaniacz-wilgoc...316612416.html

---------- Post dodany o 11:44 ---------- Poprzedni post był z 11:42 ----------

nie wiem jak do dokładnie wyfląda w mkII FL, ale czy próbowałeś dostać się pod wykładzinę z boku, od strony drzwi, tk, żeby tylko ją nieco unieść, żeby po pierwsze wsadzić tam choćby jakieś szmaty czy taki osuszacz, po drugie zapiewić tam lepszy dostęp powietrza

kunte 19-06-13 12:47

Dzięki za linka

Cytat:

Napisał bladerr (Post 880464)
czy próbowałeś dostać się pod wykładzinę z boku, od strony drzwi, tk, żeby tylko ją nieco unieść, żeby po pierwsze wsadzić tam choćby jakieś szmaty czy taki osuszacz, po drugie zapiewić tam lepszy dostęp powietrza

tak udało mi się tam włożyć plastikowe klocki żeby ten filc nie stykał się z blachą i żeby było właśnie lepsze wietrzenie. Z tyłu dostęp jest nieco gorszy.

ciunek 20-06-13 00:09

Osuszacz o jakim ja myslalem moga posidac profesjonalne firmy budowalano-remontowe, takie pochlaniacze wilgoci maja mala wydajnosc i raczej moga sluzyc doraznie, choc w upal pewnie tez sporo wyciagna :)
Ja myslalem o czyms takim :) http://allegro.pl/atika-ale800-osusz...327411112.html
Kiedys bylem swiadkiem jak podobnym urzadzeniem szuszono autokar po zalaniu :)

pilzpl 20-06-13 07:47

Niestety osuszacz to tylko półśrodek, w poprzednim aucie jakie miałem (renault) strzeliła mi nagrzewnica i zalało mi oba miejsca pod nogami z przodu, a do tego miałem podobna sytuację z otwartym oknem w deszczu w sumie w tym samym czasie co wspomniana nagrzewnica. Ogólnie chłupało pod nogami.
Suszenie nic nie dało, preparaty też nic, jesienią lekko zajeżdżało od podłogi a do tego nasiąknięty filc powodował korozje od spodu.
Pomogła wymiana filcu z podłogi (po wyciągnięciu siedzeń oczywiście i ściągnięciu wykładziny górnej).
Innej metody myślę że nie dadzą rady bo wspomniany filc materiał jest bardzo chłonny i długo potrafi trzymać wilgoć.
Musisz kolego poświęcić jedną sobotę jak będzie pogoda i nie będziesz miał potem problemów ze smrodem a do tego okazja aby dokładnie posprzątać auto.

Filc (na metry) kupiłem w sklepie samochodowym w mojej miejscowości i jedynie co to ciąłem sobie pod wymiar w momencie wyścielania podłogi, koszt jaki poniosłem to jakieś 60,00 zł o ile dobrze pamiętam bo było to 4 lata temu.

KrisSz 20-06-13 08:43

Jedyna opcja to wyjęcie i wysuszenie wykładzin i filców np na słońcu - jeżeli zrobisz to szybko nie będzie smierdziało. Ponieważ nie wyjąłeś ich jeszcze to zacznie śmierdzieć - wtedy zostaje tylko wymiana na nowe/używane z Allegro.

kunte 20-06-13 09:33

@ciunek dzięki za link

Dziś rano sprawdzałem ten filc z przodu i jest już praktycznie suchy, te upały jednak pomogły. Co do tyłu to nie sprawdziłem, bo cięki dostęp tam jest, ale podejrzewam, że tam będzie się dłużej suszyło.
Co do smrodu w aucie, to trudno mi powiedzieć czy po nocy coś czuć, bo mieszkam niedaleko oczyszczalni ścieków i często jest tak, że to właśnie czuć ścieki. Jednakże jak dotknę ręką tego filcu, który już wysechł, to potem ręka tak nieciekawie pachnie.
Poczekam jeszcze z tydzień i wtedy zdecyduję, czy rozbieram auto i wymieniam te filce, bo narazie nie ma takiej opcji. Czy one są przyklejane do wykładziny, czy po prostu sobie luźno leżą?
Narazie spróbuję samą wykładzinę odchylić, tak żeby przyśpieszyć samo suszenie.

pilzpl 20-06-13 10:13

Leżą luźno. Szybciej Ci robota pójdzie jak wyciągniesz przednie siedzenia i kanape- szybko się to wyciąga i cała wierzchnia wykładzina Ci wyjdzie elegancko.
Jak wyciągniesz filc to przemyj podłogę detergentem jakimś od razu.
Wolna sobota, kilka piwek przy ładnej pogodzie i temat ogarniesz.
Lepiej wymień filc bo przejdzie smród na wykładzinę pod nogami a z nią gorzej będzie bo będziesz musiał szukać z rozbitka twojego modelu taką samą na wymianę albo czeka Cię pranie.
OT--> PS: pracuję w fabryce pomp i przepompowni, oczyszczalnia powinna mieć filtry (biofiltry) na wyjściu eliminujące smrody :) Chyba że ktoś to tanio wam zbudował i macie teraz efekty uboczne:)

szaman696 20-06-13 10:16

W poprzednim samochodzie wlewała mi się woda na miejsce z tyłu po prawej. Cała podłoga była mokra. Udało mi się wysuszyć te filce bez demontażu. Zdjąłem listwę progową tak żeby dochodziło tam powietrze i w lecie tak jak teraz ile się dało otwierałem drzwi i okna żeby to wietrzyć. Wyschło, nic nie śmierdziało, nic nie zgniło. To tylko woda.

kunte 20-06-13 11:06

@pilzpl dzięki za odpowiedź
Jesteś mi w stanie powiedzieć jaki rozmiat torx'a potrzebny jest do odkręcenia siedzenia?

@OT wychodzi na to, że oczyszczalnia została wybudowana najtańszym możliwym kosztem. Czasem smród jest tak intesywny, że nie idzie okien otworzyć, a czasem go nie ma.

@szaman696 szczerze to właśnie na to liczę, ale z drugiej strony auto "nowe" więc szkoda, żeby tego nie zrobić porządnie.

pilzpl 20-06-13 12:32

Jak masz komplet kluczy torxsów to zapewne któryś przypasi. Nie pamiętam dokładnie jakie idą bo ja jak pisałem wyżej wymieniałem to w renówce a tam to idą dziwne klucze bo to francuz:)

kunte 20-06-13 13:43

Niestety nie posiadam takowego.
Zdaje się, że trzeba będzie się zaopatrzyć w taki zestaw na przyszłość.

coomac 20-06-13 15:05

Zestaw torxow budżetowych np. z Topexu kosztuje grosze. Warto mieć.

szaman696 20-06-13 22:59

Byle jakie torxy kupisz w markecie w cenie browaru :)

kunte 25-06-13 09:56

Mały update.
Wczoraj kolejna wizja i ocena stanu.

Przód całkowicie wysechł, zarówno filc, jak i blacha pod nim jest sucha.

Tył. Udało mi się wczoraj przez otwór w wykładzinie wyciągnąć kawałek filcu, który nie dość, że był w dalszym ciągu dość mokry, to jeszcze był źródłem nieprzyjemnego zapachu. Po jego wyciągnięciu udało mi się podłożyć pod wykładzinę plastikowe klocki przez co poprawiła się wentylacja w tym miejscu. Dziś jak wsiadłem do auta, to mogę uczciwe powiedzieć, że nie czułem żadnego smrodu.

Co dalej? Poczekam aż wyciągniety filc wyschnie i czy będzie śmierdział. Jeżeli tak, to kupuję nowy i wymieniam. Aczkolwiek korci mnie, żeby wywalić wszystko i wygłuszyć podłogę.

Jedno pytanie mnie jeszcze nurtuje, a mianowicie co z blachą? W końcu przez jakiś czas miała kontakt z wodą/wilgocią. Czy można użyć jakiegoś środka, po jej wyschnięciu, żeby nie dopuścić do powstania korozji?

Oskar 26-06-13 13:10

Cytat:

Napisał kunte (Post 880433)
Jak wspomniałem rozkręcanie auta nie wchodzi w grę,

Nie ma innej mozliwości ...
Ja po awarii na przewodzie nagrzewnicy wyciagałem wykładzine , z zewnątrz było suche a pod spodem płyn.
Jesli jezdzisz autem jedyna metoda wyciągasz wykładzine w upał kładziesz do suszenia a autem 2-3 dni z gołymi blachami na podłodze śmiagasz - tylko robota dwa razy w rozkrecanie i skrecanie...

kunte 19-07-13 07:14

Update

Samochód całkowicie wysechł, a co jest najlepsze, że nic nie czuć. Żadnego nieprzyjemnego zapachu. Specjalnie od jakiegoś czasu nie wożę ze soba żadnego odświerzacza powietrzna, a i osoby, które nie wiedzą o zalaniu nie stwierdzają, że coś śmierdzi.

Uff... mam nadzieję, że to już koniec. Aczkoliwiek, zobaczymy co będzie, jesienią, czy zimą.

bialek 19-07-13 13:02

Mały hint na przyszłość - silikonowy żwirek dla kota. Dostępny w zoologicznych. Wysyp na podłogę i daj mu popracować (ja trzymałem kilka dni), po czym zbierz odkurzaczem. Dodatkowo mam płócienny woreczek ze żwirkiem pod fotelem.

kunte 25-07-13 07:45

Ciekawy pomysł, aczkolwiek mam nadzieję, że nie będe musiał z niego skorzystać :)

loskamilos 09-08-13 22:08

To ja też dodam drobny hint - w zimę zawilgociłem sobie podłogę (przetarty dywanik, śnieg - masa wody poszła w podłogę). Efekt taki, że w maju - czerwcu miałem tam nadal wilgotno. Udało mi się wysuszyć wykładzinę, ale filc pod spodem był dalej wilgotny i zaczynał gnić. Wywaliłem go (odkręcenie 3 śrub przy progu) i dociąłem sobie kawałek filcu kupionego za grosze w Castoramie. Czas pracy - ok 2h nie licząc suszeni wykładziny, która była praktycznie sucha.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:09.

Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.

Garage vBulletin Plugins by Drive Thru Online, Inc.

Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Navbar with Avatar by Kolbi