szarpnięcia podczas unieruchomiania silnika
 

Nie wiem czy to wada bo to mój pierwszy dizel ale podczas przekręcenia kluczyka w stacyjce i zgaszeniu silnika jest odczuwalne szarpnięcie w zasadzie nie groźne ale może to byc jakiś symptom awarii [obym się mylił]czy jes to szarpanie z czymś związane czy to norma?

Ja miałem koło dwumasowe i sprzęgło do wymiany.

:P

oskar408 napisał; chciał wyskoczyć ??
tez tak miałem i 2-masówka do wymiany po kilku miesiacach oraz alternator do regeneracji :P[/quote]

Nie aż tak tylko delikatne szarpnięcie może jest to związane z dużym momentem obrotowym silnika.Jak byłeś już po wymianie 2-masówki to przy wyłączaniu silnika nie odczuwałeś żadnego szarpnięcia?płynnie się wyłącza [screwy]

nie wiem jak jest z silnikami PSA (1.6), ale wydaje mi się, że tam problem koła dwumasowego nie występował (w takim stopniu jak w konstrukcjach forda 1.8)
co oznacza "szrpnięcie"?
w maluchu też były "szarpnięcia"
IMO przewrażliwiony jesteś [bigok]

Chyba masz racje niema co szukać dziury w całym zobaczymy jak będzie jeżeli coś nawali to się odezwie [metal] [metal]