Problem z czujnikiem prędkości - obroty same wzrastają
Witam wszystkich forumowiczów!
Już przejrzałem wszystkie tematy związane z moim problemem, próbowałem wszystkiego no ale niestety nie udało mi się zwalczyć tego. Posiadam Focusa 1.8 16v z 1999 r. Problem polega na tym że w czasie jazdy samochód zachowuje się tak jak na tempomacie ( obroty nie spadają, prędkość trzyma taką samą) oraz przy naciśnięciu sprzęgła obroty wzrastają. Na postoju samochód takich objawów nie ma, wszystko chodzi tak jak powinno. Byłem już u kilku mechaników i elektryków i niestety każdy rozkłada ręce. Na komputerze wyrzuca błąd potencjometru. Więc pierwszym zabiegiem było podstawienie nowego no i niestety bez zmian. Samochód zachowuje się tak samo. Na forum wyczytałem że może być to czujnik prędkości VVS. Dobrałem się razem z mechanikiem do niego, odłączyłem go i ku zdziwieniu samochód chodzi jak laleczka, jest hamowanie silnikiem, obroty spadają itd. Kupiłem nowy czujnik - wymieniłem, zresetowałem komputer ( odłączenie akumulatora na 30 min.) i niestety objawy znów te same tak jak na starym czujniku. Odłączyłem znów czujnik i chodzi dobrze. I w tym momencie już zgłupiałem :( . Liczę na waszą pomoc. Dziękuje z góry serdecznie !!! |
a z nowym czujnikiem nie wywala juz bledu? Moze przewody za uszkodzone albo konektor nie styka dobrze
|
Komputer nie wykrywa czujnika prędkości, czytając na forum u nikogo nie wykrył. Do przewodów to chyba tam nie ma nic do uszkodzenia , jeżeli podłącze czujnik czyli go wykrywa i wtedy samochód źle pracuje, przy wypiętym jest ok .
[ Dodano: Sob 21 Mar, 2009 00:42 ] Ma ktoś jakieś pomysły, będę wdzięczny za każdą wskazówkę która może naprowadzić na usterkę bo ile można jeździć bez prędkościomierza. :( |
dziwne że przy wypiętym vss autko chodziło jak ta lala. u mnie gdy vss dawał ciała czuło się spadek mocy no i oczywiście prędkościomierz na zero i kreski na liczniku km. po wymianie (ciężka robota) wszystko wraca do normy bez resetu kompa. problem z podbijaniem obrotów i brakiem hamowania silnikiem w mojej foce ustąpił po wymianie potencjometru położenia przepustnicy.
|
1. Rosnące obroty bez powodu po wyrzuceniu na luz - wymiana czyjnika (potencjometru) obrotów - koszt 250 zł. Sam go wymieniłem, reset komputera poprzez odłączenie akumulatora.
2. Podczas jazdy spadek obrotomierza na zero z małym spadkiem mocy, samochód jechał ale na luzie gasł. Zdarzało się to średnio raz na tydzień. Objaw ustępował sam po około minucie podczas jazdy. - wymiana czujnika VSS w serwisie. To taki czujnik w skrzyni biegów, nie da się go wyjąć samemu bo kruszy się podczas próby demontażu. W serwisie też się ukruszył i wtedy trzeba delikatnie, cierpliwie wyjmować kawałki czujnika. Jeśli taki demontaż się nie powiedzie to trzeba rozbierać skrzynię biegów. Serwis męczył się około 4 godzin i udało się go wyjąć bez rozbierania skrzyni - koszt 350 zł. FI benzyna kombi, 1,8 16V. |
Cytat:
chodzi o położenie przepustnicy? |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:08. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.