Ustawienie zbieżności kół z przodu
 

Witam
Zakupiłem nie dawno Focusika i zmieniłem z przodu końcówki wachaczy , łączniki stabilizatorów ,drążki kierownicze. Powodem było stukanie z lewej strony i zdzieranie opon od wewnątrz .Byłem dziś na ustawieniu zbieżności i panowie powiedzieli że koła są za bardzo pochylone górą do wewnątrz samochodu i nie zrobią zbieżności,stwierdzili to sprawdzając kąty kół poziomnicą.Powiedzieli mi że muszę rozpiłować otwory na śruby mocujące końcówki wachaczy do wachaczy x3 z każdej strony.Dobry znajomy mechanik który naprawia mi auto twierdzi że jeśli było to regulowane zamiast otworów na śruby powinny być fasolki.
Nie wiem kogo słuchać i co robić ,auto ciężko się prowadzi i muszę zmienić opony na zimowe.
Możecie pomóc

Pozdrawiam

przy każdej ingerencji w zawieszenie trzeba sprawdzić i ew wyregulować zbieżność - geometrie kół

A jeśli nie chcą mi ustawić zbieżności z powodu zbyt dużego kąta nachylenia kół ?

zbyt duży kąt też jest czymś spowodowany,znajdź na forum wrzuciłem dane producenta dotyczące wartości zbiezności poszczególnych osi i porównaj ze swoimi, koła schodzą się górą do siebie czy rozchodzą?

A ja bym ci proponował zmień firmę od zbieżności:

bo nie koniecznie problem musi tkwić w kielichu amortyzatora.
powinni ci sprawdzić odległości od jednej kolumny amortyzatora do drugiej oraz podobnie od spodu i wtedy wyciągać wnioski.

Z doświadczenia wiem że na zbieżności nie lubią ustawiać kątów bo to dużo pracy trzeba poświęcić i z kolei nie każdy lubi to robić

Polukam, Koła schodzą się górą.

---------- Post dodany o 09:52 ---------- Poprzedni post był z 09:51 ----------


Ale czy to normalne że takie rzeczy sprawdzają poziomnicą ?

na upartego metodą domową kąty pochylenia można zmiezyc pionem murarskim ale na stacji są do tego odpowiedni przyżądy

Jutro jadę do innego zakładu i zobaczę co oni z tym zrobią , dam znać co i jak wyszło .

---------- Post dodany o 19:24 ---------- Poprzedni post był z 19:18 ----------

A jeszcze chciałem zapytać właścicieli foczek mk I jak wygląda sytuacja z oponami.Jak widziałem oryginały to 185/64 14 zamienniki 175/16 14 , i mam pytanie bo posiadam w bardzo dobrym stanie 14 lecz 165/65 , znajomi mi odradzają bo są niby za małe jak do kombi. Jeśli ja najwięcej jeżdżę po terenach leśnych ,ale i zdarzają mi się trasy normalne to jaki rodzaj wybrać M+S , czy sezonowe i jaki rozmiar wybrać,podkreślę że gdy teraz mam 14 to samochód wydaje mi się że jest strasznie niski ,śruby od stabilizatorów tylnych wygiąłem i samochód nie jest obciążony i myślę aby wstawić 175/65 15.
Możecie coś doradzić ?

Pozdrawiam

Wychodzi na to że ten co Ci zmieniał sworznie wahaczy dał [ass] z tego c o wiem to kątów z przodu się nie reguluje, z tyłu tak bo tam są mimośrody, z przodu za właściwe pochylenie kół odpowiadają sprawne wahacze, tam nie ma regulacji, chyba że ja się mylę ale nie sądzę. W oryginalnych wahaczach sworznie są nitowane, jak się wymienia same sworznie to potem się je przykręca po uprzednim roznitowaniu starych nitów, jeśli jest to źle wykonane i są np. za duże otwory to kąt pochylenia koła już jest inny :)

---------- Post dodany o 20:26 ---------- Poprzedni post był z 20:25 ----------

Nie, to nienormalne, 11 lat pracuję przy samochodach i jeszcze nie widziałem żeby mechanik poziomicą sprawdzał kąty pochyleń kół

A może sworznie są nie właściwe.
Jakaś firma krzak

Kiedyś zakładałem do escorta wahacze z polcaru i by ten sam efekt

Nie były zakładane z najgorszej firmy.
Byłem w innym warsztacie i udało się ustawić zbieżność i geometrię przodu bo z tyłu do zrobienia tulejki poprzecznych wahaczy.

Dzięki za info i za zainteresowanie
Pozdrawiam

P.S.
A jeszcze chciałem zapytać właścicieli foczek mk I jak wygląda sytuacja z oponami.Jak widziałem oryginały to 185/64 14 zamienniki 175/16 14 , i mam pytanie bo posiadam w bardzo dobrym stanie 14 lecz 165/65 , znajomi mi odradzają bo są niby za małe jak do kombi. Jeśli ja najwięcej jeżdżę po terenach leśnych ,ale i zdarzają mi się trasy normalne to jaki rodzaj wybrać M+S , czy sezonowe i jaki rozmiar wybrać,podkreślę że gdy teraz mam 14 to samochód wydaje mi się że jest strasznie niski ,śruby od stabilizatorów tylnych wygiąłem i samochód nie jest obciążony i myślę aby wstawić 175/65 15.

To jest temat dotyczący zbieżności. O opony zapytaj w jednym z dwóch tematów podpiętych w tym dziale.
Pozdrawiam.

mogą być za niskie
prawidłowo powinny być 195/65R14 lub 195/60 r15

NIE - 175//70/14, 185/65/14 albo 185/70/14

TAK, albo 195/55/15

""" ...i panowie powiedzieli że koła są za bardzo pochylone górą do wewnątrz samochodu i nie zrobią zbieżności""""

Co ma jedno do drugiego? katy po obu stronach osi musza byc bardziej jednakowe jak wlasciwe dla tabelki-pozatym jezeli zbieznosci niema to i katow pochylenia nie bedzie-jedno wynika z drugiego bo jest cos takiego jak kat pochylenia sworznia i zwrotnicy-przy zlej zbieznosci-niema mozliosci aby katy pochylenia byly poprawnie.

ponadto katy pochylenia kola zmieniaja sie w zaleznosci od ugiecia sprezyny-obciazenia-zbieznosc zresztą tak samo.

na przyszlosc-takimi rzeczami sie nie przejmujcie-wazne aby bylo rowno po obu stronach i aby zbieznosc byla prawidlowa-zarowno z przodu jak i z tylu-bo od ustawienia z tylu zalezy sciaganie samochodu

Kolego i tu się mylisz za ściąganie auta odpowiada także kąt koła.
Jeśli jedno koło będzie zbyt mocno pochylone to auto będzie ściągało.
Przerabiałem to po wymianie końcówek przedniego wahacza.

Nowa końcówka zawsze będzie przed skręceniem śrub miał luz.
Jeśli jedną końcówkę wsuniemy a drugą wysuniemy w granicach tego luzu to kąty się na tyle zmienią ze auto będzie ściągało.
Dla ciekawskich powiem że po osunięciu nitów i zastąpieniu ich śrubami ten luz jest tak duży że wsuwając i wysuwając końcówkę w granicach tego luzu widać ze koło stoi krzywo.

Byłem na geometrii i koleś ustawił całe auto idealnie poza jednym przednim kołem. Konkretnie olał kat jednego koła bo to trzeba by rozkręcić poprawić i skręcić. W efekcie focus ściągał w tą stronę w która koło było pochylone.
Co ciekawe odchyłka tego koła była dopuszczalna. I tu się potwierdza to co ktoś już napisał , nie ważne są katy byle były identyczne po obu stronach.

Jest nawet fajny film na YT na ten temat.

wymieniłem całego mcpersona razem ze sprężyną i jakoś tak mnie w prawo delikatnie ściąga
wymieniłem też opony odrazu i nie wiem czy opony do bani (używane) czy trzeba zbieżność wyregulować? na oponach zimowych tego nie było

Hejka. Mam do wymiany sam sworzen na ori nitach. Takie cudo kosztuje 50zl a cały wahacz 130. Co sadzicie o tym
http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6841673662

Zamiennik firmy nieznanej (przynajmniej dla mnie), nie pchałbym się w niego tylko wymienił sam sworzeń.

Na aucie czy wyciagnac wahacz?Czyli spilowac nity od gory i wybijac pretem w dol?rozwiercac? Boje sie zeby otowrow nie powiększyć

Dwa sąsiadujące nity wybijesz podkładając coś aby "ciągnęło", ten trzeci jest bardziej problematyczny więc lepiej rozwiercić bo puchnie podczas wybijania i nie ma jak za bardzo przyłożyć odpowiednią siłę. Piszę o opcji na aucie.

Z tymi nitowanymi sworzniami jest pewnien haczyk.
Jak rozwiercisz nity to masz po nich duże otwory w wahaczu a w zamienniki są skęcane na śruby, ja wymianiałem na Lemforder i tam te śruby są dużo mniejszej średnicy niż otwory w wahaczu. Myślę że zdecydowanie przez to można złapać pochylenie koła i jak coś jest z tym nie tak to należy popuścić te śruby i skręcić w odpowiednim pochyleniu koła. Otwory są może nawet o 2-3 mm większe niż średnice tych śrub a to nie mało.
Niestety chyba na stacjach kontroli pojazdów o tym nie wiedzą a mechanicy nie informują klientów.

Więc chcac mieć spokój najlepiej wymienic caly wahasz . Nowe gumy i stworzeń. Z tym ze jakość juz nie ta.jakiej firmy wahacze szukać?

Meyle HD, Lemforder, ostatecznie delphi.

Nie pomylilem sie...czytaj uwazniej co napisalem-kąty musza byc jednakowe
Ja nie pisałem o jednym kole ale o dwóch kołach a ty masz/miałes problem z 1 kołem.

Jeżeli oba koła są jednakowo pochylone a zbieznosc jest ok to problemu wiekszego nie widze.

Gorzej jak zbieznosc jest ok ale jedno koło jest pochylone inaczej jak drugie.