Metaliczny odgłos przy uruchamianiu silnika
 

Witam,
Od miesiąca jeżdzę tym autem i niepokoi mnie troszkę ten odgłos. Nie jest to regułą ale zazwyczaj się pojawia w trakcie uruchamiania i jak juz silnik pracuje to tego nie slychac. Cóż to moze byc?

poszukaj pod hasłem "koło zamachowe"

czarny scenariusz to kilka tysi mniej w portfelu
różowy scenariusz to wymiana rozrusznika (poniżej tysiąca)
super optymistyczny scenariusz to łomocze np odpięta obudowa filtra powietrza (ale sam chyba w to nie wierzysz :-( )

akurat w tdci to się zdarza (koło zamachowe)
piszesz że jeździsz kilka tygodni - kupiłeś dopier co? jeśli tak to może ktos świadomie na minę cię wrzucił...

koperson, jest tak jak mówi kleofas. Nie peniaj, z tym można żyć

Mozna zyc poki nie padnie :)

Mnie strzelilo wlasnie kolo zamachowe. 1080zl dalem za nowe, jutro odbieram autko :)
Robocina okolo 350zł. wiec nie jest tak zle :) dokladna cene poznam jutro...

no to zajeb....ie, to mnie chlopaki pocieszyliscie. Czyli co jezdzic jak padnie, czy moze tez niuchac to to jest. Chyba lepiej poniucham...

Niuhnij porządnie a jak nie to Pan miecio śrubokręcik niech jorgnie.Ale Pan miecio nie byle jaki tylko fachaman co niuha jak trza :)

spokojnie koperson, tyż tak miałem, już kase odkładałem, a okazało się, że to napinacz od paska tak hałasuje. Przeczyszczenie elementów pomogło. Nie wszystko co huczy w tdci to koło dwumasowe. loooooooz :mrgreen:

juz nie wiem co robic, czy to sprawdzac. Dzis sluchalem przy kazdym rozruchu czy terkocze i nic. Czy przy kole zamachowym slyszalne jest to za kazdym razem?

terkocze?
to ponoć ma być metaliczne puknięcie...
i słychać na zimnym silniku (o ile pamiętam posty w tym temacie)

Sprawdzic , nie sprawdzic, po co,ja bym jezdzil, co Ci to da.
Jak ja kupilem focusa w zeszlym roku w Lipcu to odrazu mialem pukanie przy zapalaniu, wiedzialem ze kolo mam do roboty, jedynie ciekaw bylem ile wytrzyma jeszcze :) Wytrzymalo 10 tys od kupna autka.
A jak walnelo i zaczelo rowno stukac nawet przy jezdzie to wytrzymalo jeszcze okolo 800km :)

błąd - odwrotnie - na ciepłym słychać. Na zimnym zapala jak ta lala.

czyli czyba nie muszę się az tak trząść, u mnie zazwyczaj slychac to przy zimnym zilniku i tylko przy odpalaniu.

[ Dodano: Wto 23 Sty, 2007 23:30 ]
Byłem dzis z moja sprawą u Pana Wieśka. Pan wiesiu nie mogl znależc przyczyny tego metalicznego odgłosu, ktory pojawia sie tylko w momencie właczania i gaszenia silnika. Stwierdzil on, że to prawdopodobnie ze sprzęgła słychac. Na razie mam jeżdzic, pojadę jeszcze do ASO zobaczymy co oni wymyślą.