Klimatyzacja przestaje chłodzić
 

Objaw jest taki, że po kilkunastu, kilkudziesięciu minutach prawidłowego chłodzenia klima przestaje chłodzić tzn. wentylator wyje kontrolka w przycisku świeci tylko z nawiewów leci ciepłe powietrze. Po wystygnięciu silnika klima znowu działa prawidłowo. Dodam że czynnik uzupełniałem tydzień temu. Przed napełnianiem objawy były takie same. Pozdrawiam

a wentylatory przy chłodnicy działają?
masz ten objaw podczas jazdy w trasie czy po mieście?
jak w trasie to nie wiem co to może być, a jak w mieście to pewnie coś z chłodnicą/elektrowentylatorem

moze zwyczajnie sie wylacza po ustaleniu zadanej temperatury... jak sie kabina nagrzeje to wlacza sie ponownie... nie tak?

>>>a wentylatory przy chłodnicy działają?<<<

działają... wyją jak trzeba
>>>masz ten objaw podczas jazdy w trasie czy po mieście?<<<

ostatnio jeździłem po mieście ale przed uzupełnieniem czynnika pamiętam że w trasie też przestała chłodzić

>>>moze zwyczajnie sie wylacza po ustaleniu zadanej temperatury... jak sie kabina nagrzeje to wlacza sie ponownie... nie tak?<<<
mam zwykła klimatyzację a ta zadana temperatura to musiało by być około 45 stopni ;)

wygląda to na niewystarczające schładzanie skraplacza, może być zapchany albo za wolno kręci wiatrak [palacz]
jak się rozgrzeje silnik i przestanie działać klima to polej zimną wodą chłodnicę i zobacz czy klima ruszy...

Mam dokładnie taki sam problem jak autor wątka. Dlatego odświeżam temat w celu znalezienia odpowiedzi. Poradził ktoś ( albo sam autor) sobie z takim problemem? klima świeżo napełniona...

Podepnil Foke pod komputer i sprawdz czy sonda dziala prawidlowo!!!

A co ma piernik do wiatraka?

Mi się kiedyś wentylator po mieście wylaczal i klima nie chodziła!!w serwisie podpieli pod kompa i stwierdzili ze sonda padła ,wymienili na nowa i problem zniknął!!nie sugeruje,ze to może być to,ale u mnie tak było

hehe, jaka sonda? :D

Lambda

to jakiś żart [kaput] ????

Klima nie chłodziła bo lambda padła ??? To tak jakbyś dostał kataru bo ktoś sąsiadowi zajął miejsce na parkingu ...... :p

Klima działała tylko wentylator nie zalaczal!!

---------- Post dodany o 12:02 ---------- Poprzedni post był z 12:00 ----------

No i spalanie było podwyższone co jest normalne przy padnitej sondzie

dzisiaj sprawdzę czy załącza sie wentylator.

ekhem... mi też tak działa od jakiegoś czasu podobnie i ...spalanie wzrosło cirka o 1,5 litra na setkę [niewiem]

Sprawdzilem dzis na postoju wiatraki sie włączają. Autko chodziło sobie na klimie ok 10 minut i cały czas chłodziło. Bede musiał sie kiedyś zatrzymać w trasie jak przestanie chłodzić i wtedy sprawdzić jak sprawa wiatraków wygląda.
A więc jutro ciąg dalszy prób.

moze tryb eko sie wlacza. hehe

blachaffm
jesli chodzi o lambde to chyba serwis mial ja na zbyciu bo elektrycznie sonda ma tylko taki zwiazek ze jest podpieta pod ecu tak samo jak wentulatory ale niema nic do zalaczenia wentylatorow. Ja bym sprawdzil nie tylko wentylatory ale sprzeglo sprezarki... sprawdz czy sie kreci czy nie bo wydaje mi sie ze wentylatory beda chodzic a sprezarka nie.

A jesli tak to bedzie potrzeba sprawdzic dlaczego sprezarka sie rozlacza, a to jest juz kilka mozliwosci i znajdziesz odpowiedzi w temacie
"Klimatyzacja - diagnozowanie usterki"

Ale nawet nie napisales czy masz klime manual czy klimatronika

No tak masz racje jest podpieta pod ECU,a jeśli sonda walnieta jest to może zakłóca funkcjonowanie innych podzespołów.Nie wiem może masz racje kolego,i dałem się w serwisie w balona nabić,no ale u mnie pomogło

Klima manual.

a co ze sprzeglem sprezarki...? slabo czytasz posty....przeczytaj ten co pisalem o sprzegle...i odpowiedz na postawione pytanie.

---------- Post dodany o 11:46 ---------- Poprzedni post był z 11:36 ----------

Nie kazdy na wszystkim musi sie znac...

ale tak na przyszlosc....:)
sterownik komputera jest dosc mocno zabezpieczany przed blednym dzialaniem czujnikow
i moze dochodzic miedzy innymi do roznych zaklocen a on poprostu moze dzialac bez wielu czujnikow miedzy innymi sondy lambda ktora sluzy tylko do korekcji obliczanych dawek paliwa. jest jakby urzadzeniem korygujacym-poprawiajacym i ktory pozwala uczyc sie sterownikowi lepiej funkcjonowac.

Dlatego ewentualne zle dzialanie jakiegos czujnika badz kilku na raz nie powinno w zaden sposob wplynac na dzialanie ECU ktory jesli jest sprawny to i tak bedzie dalej pracowaj o ile te najwazniejsze lelementy działąją.

Moze w twoim przypadku chodzilo o czujnik od klimatyzacji a ktos go nazwał sonda bo mozna powiedziec sonda od wysokiego lub niskiego cisnienia. sonda to dosc ogolne okreslenie.

Moze w twoim przypadku chodzilo o czujnik od klimatyzacji a ktos go nazwał sonda bo mozna powiedziec sonda od wysokiego lub niskiego cisnienia. sonda to dosc ogolne okreslenie.[/QUOTE]

Może i masz racje kolego!!Tyle,ze mi w serwisie powiedzieli Lambda!!No na wszystkim znać się nie można;)Gdybym miał o tym lepsze pojęcie to pewnie serwisu bym nie odwiedził,a ci pewnie mi zmienili czujnik od klimy a skasowali za lambde...nie ładnie

sprawdziłem dzisiaj sprzęgło i ładnie chodzi. Musze wszystko sprawdzić w chwili kiedy przestanie chłodzić w trasie bo na postoju chodzi ładnie.
Natomiast pod sprężarką dojrzałem skraplający sie zielony płyn... Czy nieszczelność układu może powodować takie objawy ?

ten plyn to olej...co ciekawe mam swoj samochod od 3 lat jak go kupilem i nigdy nie dobijalem klimy a wiem ze czynnika nie brakuje a sprezarka jest tez cala w zoltym oleju od klimatyzacji. Za to w drugiej foce w domu od nowosci jest idealnie sucha po 10 latach i teraz w tym roku 1 raz dobijałem klimatyzacje.

to swiadczy ze gdzies na sprezarce ucieka lub wywala jesli jest oleju za duzo. tego niemoge potwierdzic, ale pewnie przecieka. ale tym sie poki co niemartw... sa pewne zasady jak ma sprzeglo sprezarki pracowac. A jesli sprezarka jest sprawna to niema co regenerowac bo szkoda kasy.

ustawiasz klime na naj-zimniej i nadmuch na 2 bieg lub 3

zasada 1- temp. 20'C to sprezarka na wolnych obrotach powinna chodzic praktycznie non stop, lub nie krocej jak 30 sek.
zasada 2- temp. 20'C predkosc silnika 1500rpm i sprezarka wtedy powinna chodzic przez okolo 7-12 sek i niechodzic przez 6-10sek.. chyba ale cos okolo tego. w ktoryms temacie to wszystko ladnie opisalem. Po tych testach mozna wiele wnioskow wyciagnac...

ale uciebie niewiadomo jak sie wlasnie to sprzeglo zachowuje.

Mozesz zrobic taki test i opisac... to jutro wiecej ci powiem.
jeszcze jest 1 sprawa-sprezarka ma zabezpieczenie termiczne..w twoim przypadku moze tez tam byc problem choc raczej to byloby dziwne. A i jeszcze cos... zabezpieczenie silnika przed przegrzaniem... tez jest i moze rozlaczac sprezarke... ale wszystko w swoim czasie ;) to wszystko sie okaze co jest przyczyną.

dzisiaj ciąg dalszy problemów. Trasa około 70 km. w jedną stronę klima działała bez zarzutu. Cały czas chłodziła. Natomiast spowrotem już miałem piekarnik w aucie. Klima wogóle nie chłodziła. Po zatrzymaniu zobaczyłem, że wiatraki sie włączają, natomiast sprzęgło nie klimatyzacji nie reaguje i stoi w miejscu. Wiecie czemu może sprzęgło nie załapywać wogóle ?

Jakiś czas temu tylko przerywała dzisiaj zdechła już całkiem.

Niewiem ile stopni ('C) bylo na zewnatrz...juz niepamietam dobrze tematu ale mozesz miec:
-malo czynnika
-zacina sie ktorys załacznik-zawór cisnieniowy klimatyzacji
-problem elektryczny lub mechaniczny ze sprzegłem sprezarki
to takie podstawowe problemy moze byc wiecej ale od nich sie zaczyna

wszystko da sie łatwo sprawdzic jesli bedziesz ciekaw to daj znac to powiem ci co jak sprawdzic. Powinienes zacząc sprawdzanie od zaworu niskiego cisnienia-ten zawor steruje cyklami sprezarki.

kiedyś czytałem w tis że żeby prawidłowo działało sprzęgło w sprężarce to musi mieć one odpowiednią odległość od elektromagnesu żeby udało się mu je przyciągnąć. Może masz tam zbyt duży luz (sa tam jakieś podkładki). Skoro w jedna stronę się załączyła i działała bez problemu a w drugą przestała działać to stawiam ze sprzęgięłko. bo u mnie było tak że jak miałem dziurę w chłodnicy - skraplacz to zero ciśnienia i zero reakcji sprężarki i wiatraków. Jak nabita ponownie to wiatraki działają i sprężarka też. ja bym stawiał na to marne sprzęgiełko.

moim zdaniem Twój przykład jest wręcz książkowym opisem padniętego sprzęgiełka - cewka nagrzewa się i zdycha. Drugi optymistyczny i tańszy w naprawie wariant to zbyt duża szczelina na sprzęgiełku (u mnie tak było) - wystarczy wyjąć podkładkę regulacyjną spod tarczy sprzęgiełka

Jesli ma problem mechaniczny to wystarczy szczeline sprawdzic oraz czy sie sprzeglo zalacza-pstryka-ale nalezy zworocic uwage czy w ogole pstryka

Będę wdzięczny.

Sprzęgiełko raczej nawet nie pstryka nie zauważyłem. Druga osoba włączała klime a ja obserwowałem i na moje oko żadnej reakcji oprócz załączenia wentylatorów.
Żeby sprawdzić szczelinę trzeba coś rozbierać ?