Turbina hybrydowa do 2.0 tdci
Witam, czy ktoś ma doświadczenie w temacie? Koszt, realizacja, wrażenia z jazdy, warto/nie warto? Pzdr!
|
Uderz do MichalST.
|
Bez wystrojenia samo wsadzenie hybrydowej niewiele da, a nawet lekko pogorszy dół. PCM steruje doładowaniem na podstawie danych z MAP sensora (bije ciśnienie do zadanej wartości w mapach doładowania).
Obowiązkowo wymiana IC na minimum 550x180x65mm bo fabryczny ledwo daje radę przy 170hp. Ja obecnie oszukałem pewnym trikiem MAP sensor, żeby tymczasowo turbo biło do 1,8bar bo po założeniu wtrysków hybrydowych nie jest w stanie przepalić podanego paliwa. Odczuwalnie sądzę że ma teraz około 190hp i koło 450 niuta. W styczniu zajmie się tym wszystkim Heko. Liczę że na moim setupie wyjdzie 220-240hp, oby. |
A hybryda plus graty do 1.6 ile dadzą ? :D
|
Jeśli ośka wirnika w tym GT1544 nie jest licha tak jak w 1,8TDDI/TDCI to można zrobić z niej hybrydę na GT1549 :)
I powiem apropo wtrysków w 1,6TDCI - szło by zrobić upgrade ;) Tu jest wyczynowiec: http://passionford.com/forum/restora...i-project.html |
Cytat:
Sam nie chce mieć problemów z autem i kosztami więc dla mnie przez pojęcie "operacja warta świeczki", rozumiem: wymontowanie turbiny, oddanie do "hybrydyzacji" + regeneracja, montaż i strojenie u Heko. IC załatwiłbym sobie sam. I koniec. Pytanie, ile mogłoby to kosztować i czy warto? Bo tak jak piszę... to tylko 20parę koni więcej od chip + IC. Kiedyś rozmawiałem z Heko i mówił, że te ~ 420 niutonów na seryjnym sprzęgle to już max. i że wszystko wyżej to ryzyko, które w zależności od stanu zużycia sprzęgła wyjdzie wcześniej lub później... robiłeś na zamówienie czy śmigasz na serii? |
sprzegło mozna przerobic poprzez wymiane okladzin na klase wyzej,
co do samego tuningu to to sa koszta, cokolwiek zrobisz bedzie kosztowac, do tego pamietaj o heblu i zawieszeniu, heko z 136 zrobi na stocku z 175, hybryda + wtryski mozna przekroczyc 250, takie mam zdanie |
Cytat:
Z Heko już rozmawiałem, ale nie ma od bezpośredniego doświadczenia z hybrydą w 2.0 tdci. |
do ilus km 300mm starczy, jak z hybryda to zostaje ci michalst,
jak cos to pisz, pomozemy :) |
Są dwie znane firmy co to robią: Scroll Products oraz Turbospec.
Co do kosztów mają tam podane, zresztą najlepiej dogadać przez telefon. Robiłem w tej pierwszej firmie. Ja swoich kosztów nie będę zdradzał - były wyższe bo dawali nową gruchę z czujnikiem (przy demontażu silnika miałem crash). U mnie zrobili upgrade na maxa z największym kołem jakie wirnik GT17 uciągnie, razem z wieńcem VNT na łopatki z pełnego materiału a nie paski blaszane jakie w serii są (które wysokie EGT roztopi). Ceny hybrydy od ok. 1200zł (strzelam że będzie ok. 1600 za moją opcję). Duży IC trzeba liczyć z łącznikami silikonowymi ok. 600zł. Program u Heko - kwestia indywidualna, bo to indywidualne strojenie, więc więcej niż za normalne strojenie. No to masz lekko ponad 2000zł (bez strojenia), licząc że wszystko przy aucie dłubiesz samemu. Potencjał ok. 200hp. MAP sensor - Heko napisał mi tak mapę od boostu, że fabryczny może zostać (ale w razie "w" trzeba mieć zamontowany boost gauge). Nie wiem jak u innych tunerów czy umieją takie cuda, bo trzeba przekroczyć 1,5bar (a do tylu fabryczny starcza). Inaczej trzeba coś dobrać, np. z Opli DTI + zrobić adapter na dolot. Wtryski hybrydowe to już akurat było moje widzimisię ;) Moja autorska praca. I wcale nie trzeba nie wiadomo ile niutonów ładować na sprzęgło - ten moment trzeba utrzymać jak najbardziej do końca zakresu obrotowego. |
Cytat:
|
Artur ale to sa dywagacje filozoficzne, 3000 a moze 3500 a moze cos sie rozsypie za 1000 i trzeba bedzie wymienic,
a czy dizel czy benzyna gora musi byc podlana, wysokie egt nie wybacza, dlatego lepiej jak pusci dymka niz sie ma rozpuscic |
Dobry temat w końcu. Podłącze się z pytaniem.
Mam w piwnicy, stare uszkodzone turbo z mojego auta, to czy scroll dolicza coś za to ze turbo nie jest sprawne? Czy im to obojętne bo i tak cały środek idzie nowy? |
Jak tylko muszla strony gorącej jest cała oraz korpus na ułożyskowania (czyt. da się to turbo zregenerować) to jasne że zrobią. Zresztą ja miałem zdrowe turbo a i tak regeneracja mimo to była robiona - bo jest w cenie hybrydyzacji.
U mnie wirnik z ośką był ok , więc zostawili stary. Dali nowe ułożyskowania, większy wirnik strony zimnej (muszlę strony zimnej na tokarce powiększyli od środka). I dali mi do wyboru: zostawiamy stare VNT, albo wymiana na lepsze. Jako że nie wiadomo jak bardzo mi odbije z tuningiem, patrząc przyszłościowo dopłaciłem do lepszej geo VNT. A czy warto? Na mojej rzeźbie, jeszcze bez wystrojenia jest taka poprawa, że wolałem jeździć tym śmierdzielem zostawiającym dym za sobą niż na te 2 miesiące (do czasu wystrojenia) ponownie wkręcić seryjne końcówki wtrysków. Jak tylko zrobi się korektę softu nie powinien tak mocno dymić i lepiej pojedzie. Bo teraz pozostałości energii z paliwa marnują się w postaci dymu. A diesel (szczególnie po tuningu) musi dymić. Inaczej EGT do góry idzie i masz po turbo. Snajper przez wysokie EGT zabił swoją pierwszą hybrydę w mondku, potem coś rzeźbił w sofcie. A teraz dla bezpieczeństwa jeździ z zamontowaną termoparą na muszli strony gorącej. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:49. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.