Notoryczne "padanie" sprzęgła alternatora
Cześć wszystkim
Problem dotyczy sprzęgła alternatora. Od 3 lat co roku (praktycznie zawsze w wakacje [banghead] ) w moim fordzie dochodzi do uszkodzenia sprzęgła alternatora. Za pierwszym razem sprzęgło zostało wymienione na nowe ( ok 800 zł z robocizną ), które padło po roku. Za drugim razem zostało wstawione sprzęgło używane. To również wytrzymało rok. Pech chciał, że w weekend byłem nad morzem i w dzień wyjazdu sprzęgło alternatora znowu odmówiło posłuszeństwa :/ . Dziś już jest wymienione jednak nie daje mi spać przyczyna tego zjawiska. W roku kiedy pało pierwszy raz , przed tym zdarzeniem został wymieniony alternator na nówkę sztukę. Wydaję mi się , że winę ponosi własnie alternator który najwidoczniej jest wadliwy od nowości. Miał ktoś podobny problem? Zastanawiam się nad regeneracją tego alternatora , chociaż może to tylko zbieg okoliczności. |
Cytat:
|
Cytat:
|
rok gwarancji na robocizne a na towar powinny byc 2 lata . a co sie dzieje jak ci sprzegielko padnie pasek wybruje ?
|
Powiem tak, odpaliłem auto, pochodziło jakieś 3 min a następnie z pod maski poleciał biały dym. Po chwili zapaliła się kontrolka akumulatora. Z sercem na ramieniu pojechałem do mechanika , który stwierdził uszkodzenie sprzęgła alternatora.
Wysłane z mojego XT1572 przy użyciu Tapatalka |
Cytat:
|
czy altek w połączeniu ze sprzęgłem lekko się obraca.,///???? śruby mocujące łapę z sprzęgłem ciasno wchodzą w otwory bo nie ma tam chyba kołków ustalających a osiowość musi być zachowana, inaczej guma leci
|
Pytanko mam, bo całe kompletne sprzęgło to koszt około 400 zł. Czy nie wystarczy wymienić samego wolnego koła pasowego? To tam znajduje się praktycznie cały mechanizm odpowiedzialny za działanie sprzęgła.
U mnie początkowymi objawami były piszczenie przy gaszeniu i odpalaniu, sporadycznie zdarzało się że po odpaleniu paliła się kontrolka ładowania. Czasami jak wjadę w głębszą kałużę, to przygasają mi lekko wszystkie światła i po jakimś czasie pasek sobie zapiszczy i wraca wszystko do normy. A ostatnio przy przyspieszaniu sprzęgło zaczęło wydawać dźwięki jakby rozwalonego kółka dopóki obroty się nie wyrównają, chyba czas na wizytę u mechanika:D |
Cytat:
---------- Post dodany o 20:27 ---------- Poprzedni post był z 20:24 ---------- Cytat:
|
Cytat:
Od strony altka masz gumowy tłumik. W linku masz fotkę tego I właśnie w miejscu tej gumy urywa połączenie między altkiem a rolką/sprzęgłem. Koniec końców rolka z kawałkiem gumy kręci się i obciera o gumę urwaną od strony alternatora. W rezultacie zapierdziela Ci siwy dym spod maski o aromacie palonego kalosza. I nie mów mi że nie możliwe jak już 3 razy Zbychu mi dupsko ratował i wymieniał to gówno. Jak chcesz dam Ci numer to utniesz sobie z nim o tej nieistniejącej gumie pogawędkę. http://static.nanodatex.com/media/06...9687a3b7a0.jpg |
Do przedwczesnego zużycia alternatora może dochodzić przez uszkodzone koło pasowe (dwumasowe) / tlumik drganna wale.
http://autokult.pl/24724,tlumiki-drg...i-eksploatacja To nie przypadek, że obaj macie Diesle z tym właśnie kołem pasowym, które pewnie siedzi tam od nowości.. w tym ostanie kilka sezonów jest rozwulkanizowane. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:59. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.