Auto do 15 tys. - jakie?
 

Focus mk1 kombi z końca produkcji za 9tyś reszta na mody i dopieszczanie

Obiektywna wypowiedź [emoji1]
Oczywiście w benzynie.

Zamienił stryjek siekierkę na kijek.
Za taką kasę nie przywiązywał bym się do konkretnej marki, poszukałbym auta w jak najlepszym stanie technicznym i tyle. Oczywiście wersja nadwozia zależnie od tego co jest Ci potrzebne. No chyba że faktycznie masz jakieś wymagania estetyczne to wtedy możesz któreś marki skreślać ale powtórzę za taką kasę nie warto.
I nie warto słuchać że tym to się to psuje a w tamtym co coś innego, niestety za 15 tyś to prawie wszystko godne uwagi będzie już zbliżać się do 10 lat a od takiego auta nie ma co oczekiwać że będzie bezawaryjne.
Pozdrawiam

Megane mk2 kombiak 2.0 benzyna 140 KM Privilege.

Mam kilka typów typowych aut ale już sam nie wiem: Audi a4, Mazda 6, Passat B5, BMW e46 i Mercedes C200, Focus mk2 też mógłby być ale nie wiem czy coś znajdę w tej cenie

Audi A4 - tylko kup AC :P
Mazda 6 - rdza,rdza i problematyczne diesle
Pastuch - nie mam zdania
BMW E46 - nie wiele jeździłem żeby mieć zdanie
Mercedes C klasa - całkiem fajny samochód , ale musiałbym mieć trochę dużo więcej lat
Celujesz w segment D - a to jeśli ma Diesla to będzie miało delikatnie mówiąc duży przebieg tym bardziej w kombi. Nie cały rok temu szukałem samochodu do 17tyś. Chciałem coś segmentu D ale było to wszystko strasznie zjeżdżone. Co do grupy VAGa - to zbyt dużo ludzi chce tym jeździć (nie wiedzieć czemu) i jeśli jest fajny egzemplarz to schodzi bardzo szybko bądź ma cenę nieadekwatną do rocznika

BMW E46 poliftowego z dwulitrową benzyną (która dobrze się gazuje) w takiej kasie spokojnie można szukać. Co prawda będą to roczniki 2002-2004 więc ponad 10-letnie.
Mazda 6 ładna, też polifta już znajdziesz, jak lekko nagniesz budżet. 2,3 benzyna spoko silnik. W diesla mazdy bym się nie pchał. Jednak japońcy robią dobre benzyny i jak kupować skośnookiego to raczej w taki silnik bym szedł.
Passerati B5 po lifcie w pełnej opcji jest w tej kasie do wyrwania. Duże, wygodne, ale z mojego punktu widzenia zbyt pospolite.
A4 Małysza nie kupisz za taką kasę (swoją drogą nie ogarniam cen tych samochodów :P wystarczy, że ma sline i 12 letnie auto kosztuje prawie 30 tysięcy?!) Mało miejsca z tyłu i niektóre wersje bez składanej kanapy :D

Ewentualnie możesz pokusić się o szukanie Opla Vectry C z silnikiem 1.8 T 140KM ew 2.2 147KM, oba nadawaja się do gazu i całkiem przyjemnie z nim współpracują. Wersja 2.2 Direct 155KM nie nadaje się do gazu przez bezpośredni wtrysk, a wersja 1.8 122KM jest za słaba do tego auta.

A Skoda Octavia albo Superb?

Osobiście nie widzę sensu pchać się w BMW. Są to piękne wozy, ale szukać auta które jest w stanie godnym do jazdy to troszkę ciężko. A to z tego faktu że jednak większość ludzi tyra te auta. I mimo to wytrzymują. No ale jednak.

Laguna w benzynie 2,0 T.

+1
Ja ze swojej strony polecę z calego serca toyote avensis t25. Ja mam 2.0 d4d i jestem zadowolony. Mega duze i wygodne auto. Moze srednio dynamiczne ale wystarczające. Z zewnatrz emocje jak na rybach ale za to wygląd ponadczasowy. Rozrząd ciut drogi bo 800-1200 w zależności od warszatu. Ale ogolnie dobre auto i w dodatku w ocynku wiec rudego nie zobaczysz

Podoba mi się avensis II ale to nie mój przedział cenowy ;/

Myślę ze do 15 kola śmiało znajdziesz. Za tydzien kolega bedzie mial na sprzedaz za 15. Po wymianie rozrządu i dwumasy. Klimatronik, 4xel.sz i el.l. skladane. Czarna 2003 rok. 2.0 d4d. Sedan

I Wy mu polecacie ten silnik D4D? no to powodzonka

A czemu nie?

Po pierwsze Toyota(nie w Polsce) przyznała się że ten silnik ma wadę techniczną i w Niemcowni za naprawę Toyota zwracała koszta. Ze względu na łuszczące się pompy, "baaardzo" trwałe wtryskiwacze, które są drogie w zakupie(regeneracja jest w sumie niemożliwa), branie oleju na potęgę w sumie nie widzę sensu go wymieniać skoro zawsze jest "świeży" tylko z czasem pojawia się nagar i koszty naprawy liczymy w tysiącach.

Tak więc śmiem stwierdzić że jak grać w lotto to już wolałbym z silnikiem TSI oraz TFSI

@Edit chociaż nie, ani tego ani tego bym nie kupił.

Oleju moja nie bierze. Ani żadnych komplikacji na szczęście nie mam. I oby tak dalej

2.0 D4D ma kilka wad a sam AVENSIS MK2 jest raczej srednim wyborem w tej kwocie i w tym wieku. Jesli juz mialbym wybioerac to tylko wersje benzynowe i to tez nie wszystkie.

A które auto wad nie posiada? Mój focus ma ich kilkanaście (konstrukcyjnych, nie właściwych dla konkretnego egzemplarza).

Za 15 000 zł kupiłbym octavię kombi mk1 1.6/2.0 mpi (jak nie musi jechać i ma być tanio=gaz) albo 1.9 tdi (jedzie i też tanio). Ten benzynowy 2.0 8V ma przyjemnie mocny dół.

weuek zgadzam się z Twoją podpowiedzią odnośnie skody, dobry wybór tanie części.

Octavia to dobry zdroworozsądkowy pojazd. Ale emocje jak na rybach ;)

Jak potrzebuje emocji to zawsze idzie alfe kupić :D Piękne samochody tylko czasem mają problemy. W sumie co za emocje w toyocie? Chyba że mówimy o 86

A w czym za 15 000 zł będą emocje większe od tych rybnych? Oprócz poobtykanej laminatami calibry za 1500...

Wg mnie toyota hest duzo ladniejsza od skody ale fakt, emocji tu nie ma. Mozna ciut bardziej mowic o prestiżu wg mnie na korzysc toyoty bo to jednak inna klasa i inny komfort

Taki bzdetny parametr to nawet nie zaświtał mi w głowie. Prestiż w aucie sprzed 10 (a raczej więcej) lat? No weź, toż to logika jak ze zbuka...

Natomiast trwałość sprawdzonego silnika, powszechny dostęp do tanich części, znajomość tematu w warsztatach i duża, wygodna przestrzeń załadunkowa - to owszem, rozumiem. A ktoś tu chciał koledze sedana polecić. [zal.pl]

No wiesz weuek - młodzież jeździ prestiżem, reszta się nie liczy - np. u mnie pewien młodziak przesiadł się z Gofra IV na 12-letnie TT quattro.:-) Jest prestiż na wiosce? Jest.[bigok]

IMO odpuscił bym sobie te Vectry, ani nie wygląda ładnie ( co jest kwestią gustu a na konsola to juz całkiem ... ) ani nie jest dobrze zrobiona, ani nic prócz tego że w mocniejszych silnikach całkiem dobrze jeździ.

Czemu nie, tylko nie z silnikiem TwinSparka.

Co do Avensis w D4D to mój ojciec takim firmowym jeździł kilka lat temu i ja też troche i na silnik broń Boże nic złego powiedzieć nie mogłem a miała niespełne 300 tys przebiegu.
Nie trzeba wydawać 30 tys żeby mieć emocje w samochodzie. Znajdziesz i za 15 tylko starszych niż 10 letnie. Tylko trzeba iść na kompromis coś za coś.


SeeSoon

moons ma rację bo trzeba się liczyć że i tak dołożysz do samochodu i nie mówię tylko o oleju. Chyba że te kilka lat jak napisałeś to będzie 2,3 nie więcej bo gdy ja kupiłem Focusa 5 lat temu to szczerze powiem że przez ponad dwa lata dołożyłem tylko do łączników stabilizator Tylko im dłuzej tym wiecej trzeba wymieniać :)

Prócz Mazdy podałeś same niemieckie marki, może popatrz za czymś nie tak '' oklepanym ''

Jezu, jak się zgadzam.... wujaszek z ciotką kupili małyszówkę 1.8 T niecałe 2 lata temu za 24tys i nie wiem za co tyle płacili, silnik ma bardzo fajny i fajnie jeździ i elementy fajne bo to audi ale ta cena za 2003 albo 4 rok.. i ciągle pierdoły jakieś wychodzą ....

Jeśli jesteś młodą osobą lub kawalerem to polecam Alfa Romeo GT 1.9 JTD. Tylko trzeba trochę przyłożyć się do szukania. Jeśli chcesz coś większego to 156 SW po faceliftingu z 1.9 JTD lub 2.5 JTD. Omijać szerokim łukiem 1.8 i 2.0 JTS. A tym bardziej z automatyczną skrzynią Selespeed.

Ponieważ Alfa i Fiat mają w Polsce kiepską renomę, to auta tego producenta nie trzymają ceny i da się kupić ciekawy egzemplarz w dobrej cenie.

2.0 jts selespeed polecam