Wjazd w głęboką dziurę
 

witam wszystkich.problem mam taki ,że po wjechaniu w głęboką dziurę auto zaczęło chrobotać a po dojechaniu do domu nie chce ruszyć z miejsca.co poszło-półoś,przeguby czy szlag trafił skrzynię.wpadłem lewym kołem.

Trzeba sciągnąć koło i oriętacyjnie zobaczyć co się stało.Ja ostatnio zagiąłem felgę i urwała się tylna tuleja,jeżeli chrobocze to może przegub.

Przy okazji poczytaj bo jak sie nie myle to za rozwalenie samochodu po wjechaniu w dziure nalezy Ci sie odszkodowanie. Zapewne dluga droga zeby cokolwiek otrzymac, ale jak mowisz delikatnie nie oberwales wiec chyba sie bedzie oplacalo

Najlepiej od razu zrobić foto na miejscu. Tak miał mój wujek, rozwalił koło, od razu sfocił to koło przy sławetnej dziurze i po perypetiach dostał zwrot. Bez tego mają mocniejsze pole do podważania tego, choć nie wiem dokładnie

Jeśli rozwaliłeś na dziurze to trzeba było zrobić zdjęcie dziury. Zgłosić ewentualnie na policję, żeby mieć dodatkowe argumenty przy "szarpaniu się" z zarządcą drogi. W ten sposób w firmie, w której pracuję dostaliśmy zwrot kasy za dwa koła rozwalone na bryle asfaltu na trasie S1. Trwa to trochę ale tak należy robić.