Serwis Wrocław, pytanie o wycenę
Witam forumowiczów. Dwa dni temu byłem u mechanika. Dostarczyłem mu części do wymiany(zakupione w hurtowni),mianowicie:
-pasek wielorowkowy -filtr paliwa i oleju -olej silnikowy -świece Dogadałem się, że cena za wymianę tych rzeczy + wymiana płynu hamulcowego (płyn od mechanika) zapłacę około 200zł. Cena wydała mi się dobra, więc postanowiłem auto zostawić. Następnego dnia dostaje telefon od mechanika, że napinacz paska wielorowkowego nadaje się do wymiany, nowy to Ruville za około 180zł(wiem, że ten mechanik bierze części z Inter Cars, oni są drodzy plus jeszcze marża warsztatu). Cena jaką usłyszałem to 535zł za wszystko włącznie z wymianą filtrów, świec etc. I pytanie czy zostałem przysłowiowo nabity w butelkę, bo jeśli dobrze liczę to 200zł(filtry itp.) + 180zł(napinacz)=380zł, zatem za co zapłaciłem kolejne ponad 150zł? przecież napinacz jest w tym samym miejscu co pasek, który de-facto i tak był ściągany... Co o tym sądzicie? |
według mnie trochę drogo;p 200zł (za wymianę filtrów, paska, świec, płynu hamulcowego) było bardzo dobrą ceną, ok, doszedł napinacz za 180zł (dayco czy ina kosztują ok. 150zł) i powinien doliczyć 50zł max za robociznę przy napinaczu, bo i tak zdejmuje pasek wieloklinowy, czyli jedna robota, za wszystko wyszłoby ok. 400-430zł, jak się nie patrzy ponad 100zł mniej[screwy]
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Dzięki za info. I jak, auto odebrane? Jaki koszt wyszedł w ostatecznym rozrachunku?
|
Odebrane już jakiś czas temu. Sprawne, nawet pasek nie piszczy rano. Praca myślę, że dobrze wykonana, ale cena, rozumiem, że coś może być niewidoczne na pierwszy rzut oka, ale, jak to jest, że zawsze coś później jest nie tak?:)
Bądźmy czujni :- ) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:28. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.