Słabe hamulce, twardy pedał, płyn hamulcowy.
 

Witam.

Samochód stał ponad dwie doby na parkingu.

Odpalam dzisiaj rano, wyruszam do pracy, i na pierwszym lepszym skrzyzowaniu chcialem zahamować...i...dupa...
Duszę na hamulec a on nic....twardy jakis taki...
dopiero za 2-gim wdepnięciem zaczął hamować...
Ani ABS sie nei załączył nic...tak jabym kompletnie nie mial hamulców...

Bardzo się przestraszyłem, bo przede mną stał samochód i o mało co mu garazu z tyłka nie zrobiłem :)
Na szczęście wolniutko jechalem (dopiero co ruszałem) i sie udało silnikiem wyhamować a za drugim razem już złapał hamulec...

Poziom plynu w normie (kolor brązowy).

Czy to może być wina płynu, (nie był wymeiniany od czasu kupna pojazdu, więc nie wiem co tam było wczesniej wlane)...

Możliwe jest to, że przymarzły klocki ?

Zdarzyło mi się to już drugi raz - zaczynam się bać (wczesniej tez samochod stał z 3 dni bez ruszania).

Dodam tylko, ze przy tych ostatnich mrozach (-20) ani razu nie mialem takiej sytuacji....(fakt ze jezdzilem autem codziennie).

Jaki rodzaj plynu powinienem kupić ??? Jakiej firmy ???

Ford Focus Combi TDDI 1.8 (endura TCi) GHIA - hamulce Tarczowe z przodu i z tyłu + ABS.

rocznik 2000.

Pozdrawiam !!!

Biorąc po uwagę fakt że temp w dzień jest na + a w nocy - to najpewniej przymarzły klocki.

czyli lepiej przed odjazdem sobie pare razy nacisnąć ten hamulec...muszę pamiętać :)

Czyli tego plynu nie wymeiniac ? a można to jakos sprawdzic, czy trzeba go wymieniac ?

Jaki jest najlepszy plyn dla tego samochodu, gdyby byla potrzeba wymiany ?

Jak dawno był płyn hamulcowy wymieniany, to ja bym wymienił tak dla świętego spokoju.

i tak też zrobie..bo sie po prostu...boję :)

pozdrawiam !!!

A jaki ten plyn powinien być, bo w instrukcji nei mogę nic znaleść na ten temat ?

Płyn lepiej sobie wymień, niski koszt a wpływ na bezpieczeństwo duży.
Co do płynu to poszukaj na forum. Ja leję Motula.

Też miałem identyczny przypadek,pojechałem do pracy zaparkowałem a jak po 9 godzinach wyjeżdżałem to też na hamulec przed skrzyżowaniem a on dalej jedzie zero reakcji,pedał także twardy. Dopiero po paru razach odzyskałem hamulce, i też tak miałem dwa razy.
Ewidentnie to oblodzone hamulce,pierwszy raz parkowałem w głębokim śniegu no i musiał śnieg się dostać na klocki i tarcze a że postał trochę to zamarzł,a drugi raz przejechałem przez zaspę podczas parkowania i to samo.
Tak że myślę że u Ciebie będzie to samo, ale jak nie jesteś pewny to zmieniaj płyn,nie zaszkodzi.

przepraszam, co do koloru plynu to jest ciemno brązowy...zle napisalem w pierwszym poscie ;-)

Nowy płyn hamulcowy ma kolor słomkowy. Ciemnobrązowy świadczy o zużyciu. Ford zaleca wymianę płynu co dwa lata- koszta są niewielkie, a skutki słabych hamulców mogą być opłakane! Co do płynu to masz tutaj http://ford.sklep.pl/pl,product,3207...ord,0,25l.html

dzieki wsyztskim za pomoc.

Jade dzisiaj do mechanika, wleją mi płyn JURID dot4 (by HoneyWell)...

pozdrawiam.

no i po naprawie :)

okazalo sie ze mialem zapowietrzone hamulce i plyn tez byl zanieczyszczony...

Wlano mi plyn Delphi DOT4...

dobre to jest, bo ten Jurid nie dojechał.. ???

pozdrawiam.

Mi też się na początku tego miesiąca zdarzyło że przednie hamulce zamarzły

Niedługo zmieniam hamulce z tyłu to od razu wymieniam płyn hamulcowy na TRW

hamulce same z siebie sie nie zapowietrzaja,byc może podczas mrozów uszkodził sie jakiś oring na którymś z tłoczków lub uszkodzenie przewodów ! pomimo wymiany przez jakiś czas był bym jednak ostrożny czy problem sie nie powtórzy

Witam
Nawiązując do tematu. Orientuje się ktoś ile takiego płynu wchodzi? Silnik TDDI
dzięki

mnie wystarczyly dwie butelki po 0,5l, plynu DELPHI (lockheed).

pierwsza (pol butelki gdzies) na "przepompowanie" i ok jednej calej na dolewke po "pompowaniu" :)

Witam Wszystkich
Ja znam kolejną przyczynę twardniejącego hamulca- bo mi się przydarzyła
Jeżeli komuś twardnieje pedał hamulca, sprawdzie pompe podciśnienia tzw vacu. Łatwo sprawdzić- kiedy hamulec stwardnieje należy przegazować silnik- jeśli po tym pedał hamulca uda się wcisnąć tzn że pompa kiepsko pompuje- trzeba poszukać uzywki bo nowa kosztuje 1000 zł.

Vitam.

Miałem jakiś czas temu identyczną sytuację, tyle, że nie było mrozów, więc odlodzenie odpada...
Nie przypominam sobie również (bo to ułamki sekund) żebym miał twardy pedał hamulca, za to pamiętam dobrze, że nie zareagował ABS.

Serce miałem w przełyku, sytuacja się nie powtórzyła...

W przyszłym tygodniu wymieniam płyn, bo tylko tyle mogę zrobić dla spokoju ducha. ;)

Dwa lata temu wymienialem plyn hamulcowy w FFII 1.6. W zeszlym roku pojechalem na przeglad, zmierzyli mi ilosc wody w plynie... i znow nadawal sie do wymiany... po roku. Wiec jesli to jest powszechne zjawisko moze to oznaczac, ze sporo z nas moze miec podobne problemy w przyszlosci.

Problem z hamowaniem
 

Witam panowie
Jako pacjent Mk1 1.8 16v 2000r.
Od jakiegoś czasu mam problem z hamulcami, a dokładniej z siłą hamowania.

Głównym objawem jest stoaunkowo słaby hamulec, choć nie jest zbyt twardy i zbyt miękki, taki w sam raz.
Często bywa tak, że jadąc z większą prędkością hamulec przy pierwszym wciśnięciu jest twardy jednak hamowanie wyraźnie słabsze, zdarza się, że delikatnie ściąga na prawo, i przy wciskaniu hamulca słychać delikatne syczenie spod pedała. Bywa jednak że gdy podczas jazdy kilka razy mocniej zahamuje to cos jakby się odblokowało i wtedy hamulec brzytwa.

Co do syczenia to czytałem i sam nie wien, jednym syczy innym nie, tym co syczy niby nic się nie dzieje wiec zdania bardzo podzielone.

Podążając za wskazówkami jak sprawdzić serwo podpompowalem na wyłączonym silniku, pedał był twardy, po uruchomieniu silnika opada jednak nie do samej podłogi.
Podczas odłączenia przewodu łaczącego serwo z kolektorem słychać jak ucieka powietrze i wtedy do uruchomienia silnika pedał jest jak skała.

Tak wiec czy to może być wina pompy? Czy może jednak serwo?

Wymienione były tarcze i klocki z przodu i z tyłu, tylnie zaciski regenerowane, przednie wymienione, co prawda na używki ale sprawdzone, układ odpowietrzany, plynu nie ubywa.