Korek wlewu paliwa
 

Witam. Mam mały problem, gdy dzisiaj tankowałem, zauważyłem brak korka wlewu paliwa. W moim aucie klapka od wlewu jest zamykana razem z centralnym zamkiem, a korek wlewu był bez kluczyka. Od początku zakupu auta (rok temu) zastanawiało mnie czy ten korek jest oryginalny. Strasznie lekko wchodził, nie dało sie go mocno dokręcić. Szukając nowego korka w necie , wyczytałem, że są modele bez korka. Czy mój przypadkiem nie był dorabiany? Jeśli nie, to może ktoś mi da namiar na korek do mojego modelu, w rozsądnej cenie. Będę wdzięczny...

To chyba tak jest ( orginalnie ), że korek ( połaczony plastykowym łacznikiem z karoserią ) nie jest na klucz ,
tylko się go lekko zakręca do poczucia oporu a następnie zamyka się klapkę , która rygluje się z centralnym.
Tak jest u mnie i innych FFII które widziałem.Niestety nie wiem czy są inne rozwiazania z tym korkiem.
Jak to się stało , że go nie masz ? ktoś ci podważył zaryglowaną klapkę i odkręcił korek?
ps. orginalny taki jaki miałeś kosztuje w slepie Forda ok. 130 zł

Po FL z tego co wiem były bez korka.

pozwole sie podlaczyc do tematu zeby nie zakladac nowego.

orientuje sie ktos czy korek od benzniaka jest taki sam do diesla(czy pasuja wymiennie)? oczywiscie chodzi o mk2

Takie sprawy jak korek to zalecam uderzyć do ASO - takie pierdoły mają całkiem w rozsądnej cenie.

w tak rozsadnej ze sobie za korek ktory na allegro kosztuje 20-40zl zycza 150zl... wiec jak dla mnie to nie jest rozsadna cena. zreszta ceny w ASO to temat rzeka ;)

A no to całkiem drogo - ale niektóre rzeczy - są w miarę.
Przykład: termostat oryginalny 49 zł ;P.
Za korek wlewu oleju silnikowego dałem 29zł.
Fakt większość cen to poezja.

Ja miałem tą nieprzyjemność zgubić korek, bo plastikowa część trzymająca go przy nadwoziu się urwała, zostawiłem go na dachu i po prostu zapomniałem. Była zima, ciemno itp. Nie znalazłem. W ASO koszmarne pieniądze. Pojechałem na przysłowiowy szrot, pan przyniósł skrzynkę z korkami i już 3ci pasował. Koszt ok 20 PLN.

ja swoj zgubilem w praktycznie identyczny sposob ale rok temu ;) wrocilem sie na stacje ale niestety nie znalazlem go :(. natomiast uczynnosc pana z obslugi mnie mile zaskoczyla bo przyniosl mi kartonik z korkami ktore ludzie pogubili i sie nie zglaszali zebym sobie wybral. pech chcial ze zaden nie pasowal poza jednym takim uniwersalnym ktory dostalem za darmo i smigam z nim do tej pory. problem w tym ze on w zaden sposob wlasciwie nie dociska i nie jestem przekonany co do odpowiedniego cisnienia w baku. ostatnio zauwazylem wyrazna zaleznosc dlawienia sie foki przy zmianie biegu jak jade na rezerwie (staram sie unikac tego ale czasami sie nie da). o tym akurat juz wiele pisalem bo problem o tyle dziwny ze nikt przyczyny nie mogl znalezc. najprawdopodobniej to pompa ale wole od tych tanszych rzeczy zaczac. a noz widelec to wlasnie wspomniane nieodpowiednie cisnienie w zbiorniku

co do szrotu to nie wpadlem na to zeby pojechac i dobrac na miejscu :/ bo jak dzwonilem po szrotach i pytalem czy takie foki maja zeby sobie wymontowac to wszyscy mowili ze za mlody rocznik i takich nie maja...