podciśnienie w filtrze paliwa tdci
 

witam zakładam nowy temat żeby moje wątpliwości ujrzało więcej osób, mianowicie chciałem odkręcić odstojnik (korek spustowy) w filtrze paliwa w focusie 1,8 tdci 100KM i po delikatnym przekręceniu na zgaszonym silniku pojawiło się podciśnienie wsysające powietrze do filtra paliwa i tu moje pytanie czy to normalny objaw i z czego wynika. dzięki za wszelkie odp. i pozdr.

Normalna sprawa,bańki powietrza ida do góry :wink:

dzięki. a jeszcze jedno pytanie w temacie zasilania do czego jest taki mały zaworek na przewodzie paliwowym chyba powrotnym i jakie on ma zadanie, i co może się dziać przy jego uszkodzeniu?

jak się by zablokował ( o czy jeszcze nie słyszałem ) jest możliwość że paliwo z powrotu znajdzie sobie inna drogę np. na asfalt poprzez złączkę na pompie , a przez to moze dokładnie "umyć " alternator

ok. no to jest jeden sposób uszkodzenia a gdyby się uszkodził i nie działał poprawnie tzn. nie zatrzymywał paliwa w jedną stronę tylko działał tak jakby go w ogóle nie było na przewodzie to jakie mogły by być skutki, czy cofające się paliwo mogło by zapowietrzać układ paliwowy samoczynnie czy może powodowało dy ściekanie paliwa z innych elementów układu zasilania tworząc jakby ,, dziury''?

sprawdzać tego nie sprawdzałem ale , jet to na zdrowy rozum możliwe , jeśli ropa z powrotu by się mocno cofnęła to tak mogło by być tylko , że potrzebna by była jeszcze do tego gdzieś w układzie jakas dodatkowa nieszczelność która doprowadziła by do układu powietrze . Powrót idzie do filtra paliwa i słup ropy w tym przewodzie ma małe szanse ( przy szczelnym przewodzie ) pociągnąć ciężar słupa ropy w przewodzie do baku

[ Dodano: Sob 04 Kwi, 2009 13:55 ]
z tego co piszesz raczej obstawiał bym że podciśnienie zasysające powietrze do filtra spowodowane był cofaniem sie paliwa do baku , raczej bardziej realny jest ten kierunek a nie kierunek w stronę pompy

no możliwe, więc jak w stronę zbiornika paliwa idziemy a nie ma pojawiającego się podciśnienia przy odkręcaniu korka wlewu, więc może jest w zbiorniku jakiś filterek ktury mógł się przepchać, bo jest tam pewnie jakieś ustrojstwo?

[ Dodano: Sob 04 Kwi, 2009 21:44 ]
do czego zmierzam mianowicie szukam prawdopodobnej przyczyny cofania się paliwa po dłuższym postoju a co za tym idzie trudności przy rozruchu inne możliwości na rożne sposoby zostały wykluczone, więc eliminując pompę i korek wlewu jako przyczyny powstawania podciśnienia pozostaje coś co znajduje się w zbiorniku

przy takich objawach obstawiał bym na pierwszy strzał zawór wysokiego ciśnienia , jak na mój gust to wygląda jak by się podwieszał , zaczął bym od niego : spróbować przeczyścić

czyli to zawór dozujący paliwo ten na pompie? taki czarny wałek z wtyczką :wink:
a orientujesz się czy samemu można go wykręcić czy nie trzeba później na kompa jechać i czy układu paliwowego się nie zapowietrzy? a co do podwieszania to bardzo możliwe że zasyfiony bo kilka razy trafiłem gówniane paliwo, a jak któregoś razu dolałem preparatu do czyszczenia układu paliwowego to pracował normalnie tylko jak wyjeździłem to paliwo z dodatkiem to objawy wróciły najpierw słabsze ale po tygodniu było to samo. dzięki za zainteresowanie

tu jest wszystko

dzięki jak znajdę chwilę to drania wykręcę i się zobaczy w jakim jest stanie i czy czyszczenie pomorze, o efektach napiszę pozdr.

[ Dodano: Pon 06 Kwi, 2009 19:11 ]
witam dziś wykręciłem zawór nie widać było żadnych osadów ale do wymyłem i wkręciłem z powrotem po ok 5-7 km jazdy samochód się przydusił ale trwało to krótko i jest wszystko ok. jedyne co zauważyłem na razie to troszkę większe obroty ale minimalnie na biegu jałowym zobaczymy jak odpali po dłuższym postoju. aha i jak go wyciągnąłem z pompy to było krótkie syczenie słychać to pewnie załapał powietrza i dlatego się przydusił. pozdr.