FFII TDCi - odpala i od razu gaśnie
 

Nie jestem w stanie określić powtarzalności tego zjawiska, ale wydaje mi się, że częściej dzieje się to na ciepłym silniku. Zdarza się też i na zimnym. Auto odpala na ułamek sekundy, a po chwili gaśnie. Po wycofaniu i ponownym przekręceniu kluczyka, odpala już bez problemu. Czasami jest tak, że w ogóle nie odpala, a po odkręceniu i przekręceniu kluczyka już bez problemu.

Jakieś pomysły? Pewnie jak pojadę do ASO, to problem cudownie ani razu się nie objawi. [los]

a jak z kontrolka immobilizera? świeci czy zgasła?

było już coś o tym - winna chyba była pompa albo immo.

też bym obstawiał immobiajzer
Zacznij od tego.

Zobacz, czy nie ma zależności ze jak WILGOĆ(tno) to gorzej jak sucho lepiej.

Bo EGR w 2.0 to jak padnie to auto gaśnie na wolnych obrotach.

Może rozrusznik nie wykręca obrotów (bo padnięty albo aku słaby) i nie podaje paliwa...

Wszystkie kontrolki gasną, jak Bóg przykazał (znaczy wszystkie te, które powinny zgasnąć).

Kurde, coś w tym może być. Do tej pory zdawało mi się, że to może być od zimna, ale może faktycznie raczej od wilgoci.

Auto jeździ, jak jeździło, nie kopci. Rozrusznik kręci jak trzeba. Z resztą tak jak pisałem, za drugim podejściem zawsze odpali od pierwszego miauknięcia. ;-) Tylko dlaczego za pierwszym razem nie zawsze chce? Na tę chwilę bym powiedział, że średnio 1/3 prób kończy się porażką. I faktycznie mocno zależy od dnia.

No chyba, że mi filtr paliwa wymienili tylko na fakturze. Ale z drugiej strony niedawno doczytałem się, że wymiana filtra jest dopiero na trzecim przeglądzie, czyli nadchodzącym. W takim razie nawet oryginalny filtr powinien działać dobrze...

Witam kolego darekw rozwiązałeś swój problem?

odp
 

mam podobny objaw tzn. po odpaleniu potrafi (ja na to mowię czkawka) po jakimś czasie ok. 20 sek, zrobić czkawkę i silnik gaśnie . po ponownym odpaleniu odpala bez problemu i wszystko ok. . objaw ten występuje tylko na zimnym silniku. ale nie zawsze. dziwi mnie to. kolega widzę ma podobny objaw.
podejrzewam że może po dłuższej pauzie schodzi paliwo z przewodów. i delikatnie się zapowietrza układ paliwowy .
czekam również na kolegów refleksje i uwagi .
pozdrawiam.