[FFII] Wahacz tylny wzdłużny - POMOCY :(
2 załącznik(i)
Witam,
mam taki problem w moim 3-drzwiowym hatchbacku z 2006 roku: Tylny lewy wahacz wzdłużny uległ uszkodzeniu (dokładnie to się skrzywił) przerwał się również przewód od ABS i ESP. Moja wersja pojazdu to SPORT więc mam prawdopodobnie twardsze zawieszenie (ale podejrzewam, że są inne sprężyny lub/i amortyzatory). Znalazłem na allegro takowy używany wahacz wraz z tarczą, zaciskiem przewodem ABS za 250 zł tyle tyko, że pochodzi on z wersji kombi. Moje pytanie to czy wahacz w wersji kombi jest taki sam jak w hatchbacku (w moim mondeo MK3 kombi ma inne zawieszenie niż sedan i hatchback). Czy nowy wahacz zakupiony w ASO posiada wprasowaną tuleje gumowo-metalową łączącą wahacz z podłogą pojazdu?? Mogę ewentualnie zakupić wahacz w ASO za 300 zł + przewód za 65 zł. Proszę o szybką pomoc [notworthy] Pozdrawiam |
Cytat:
Cytat:
kup w aso, potem i tak nie ma co zrobic z tarcza i klockami, chyba ze zbierasz pamiatki :lol: |
Re: Wahacz tylny wzdłużny - POMOCY :(
Cytat:
Okej, właśnie wgrały się zdjęcia i już wszysko wiem. To nie był ten wachacz. Mój był dwa razy mniejszy więc niestety ci nie pomogę. Swoją drogą dziwne te ceny mają. Ja za dwa razy mniej żelastwa zapłaciłem 266 zł, a tobie wołają tylko 300 za dwa razy większy element. :roll: |
Cytat:
|
Poza tym końcówka drążka moze miec luz i będzie ci siem gełometria rozlaziła.
Weź nowe częsci nie kombinuj, bo to bezpieczeństwo jest, a nie gałka zmiany biegów |
Cytat:
|
Cytat:
|
Co prawda odpowiedzi na moje dwa pytania nie dostałem :mrgreen:, ale decyzja podjęta jutro zamawiam nowe części [bigok], w sumie to te 150 czy 200 zł nie robią aż takiej różnicy, a bezpieczeństwo to rzecz najważniejsza [pop] .
Dzięki za pomoc w podjęciu decyzji - na pewno słusznej. Pozdrawiam |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:12. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.